Skocz do zawartości
Forum

ania_83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania_83

  1. ania_83

    Sierpień 2009

    hej u Mika też woda z nosa kapie i kaszelek, byłam nawet dzisiaj u lekarza żeby go osłuchał, bo kaszelek mu się odrywa, ale czysto osłuchowo i gardło też ładne, więc syropek i witaminy mam mu dawać
  2. ania_83

    Sierpień 2009

    mąż porobił dzisiaj parę fotek, więc wstawiam, na razie jeszcze bałagan, ale kolorki już widać
  3. ania_83

    Sierpień 2009

    heloł jest ktoś??
  4. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681hej aniu bedzie dobrze z malym/ą wię c sie starjcie a jak z praca ile masz godzin ? mm nie przejmuj się moja już wczoraj znów była u lekarza okazało się ze zły antybiotyk na gardło dala babka i nic jej nie przeszło .... i zamiast klacidu przeszliśmy na zinnat Wkurzyłam się jak nie wiem bo chora już od 31 jest JUŻ WIĘCEJ NIE PÓJDĘ DO TAMTEJ BABY WSTRĘTNEJ !!! WRRRR Basiu współczuję, zdrówka dla małej nacierpi się bidulka ja mam teraz 3/5 etatu, ale to nie chodzi o kasę w moim przypadku i tak jak napisałam że gdyby się przytrafiło to by było i dałoby się radę z jedną pensją mojego męża, ale mi raczej chodzi o to, że chcę coś zrobić dla siebie, chcę się załapać w jakiejś fajnej szkole, wyrobić sobie jakąś pozycję i mieć perspektywę ewentualnego powrotu do pracy, mi praca daje satysfakcję, chcę robić coś dla siebie oprócz macierzyństwa, bo wtedy będą szczęśliwe i moje dzieci i ja sama chyba teraz już jaśniej napisałam o co mi biega
  5. ania_83

    Sierpień 2009

    Ja też uciekam, dom muszę ogarnąć, na zakupy pojechać i od 13 korki do wieczora mam, miłego dnia
  6. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikazana27Mama_Monikaa ja tabletek nie biorę od ... hohoho :)ja wcale nie brałam ..... ;/ No to niezłe orgie u Was muszą odchodzić hehe
  7. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27Mama_Monikaa ja tabletek nie biorę od ... hohoho :)ja wcale nie brałam ..... ;/ my jakoś nie służyły, głowa mnie bolała i w ogóle, dlatego odstawiłam, żeby sprawdzić czy to od tego, no i teraz już mi wszystko przeszło dlatego widzę różnicę, dla Was to w takim razie normalka
  8. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27Hej Aniu. No ja tez chciałabym miec drugiego bobaska ale też nam sytuacja finansowa na to nie pozwala... Hehehee no to dobrze zrobiłaś odstawiając tabletki :) Mąż pewnie zadowolony :) Mąż zadowolony też, ale ja jestem mega zadowolona U nas to dalibyśmy radę z drugim dzieckiem, ale ja chce pracować, chcę się gdzieś na dłużej załapać i mieć coś bardziej stałego, a za nim odchowam 2 dzieci to mi zejdzie ....
  9. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaania_83Mama_MonikaDzieki Ania, własnie powiem ci , że zaskoczona byłam, że to zapalenie oskrzeli, bo bardzo niewinnie wyglądało, a jednak :/ Ania marzenia sie spełniają...;)))na razie drugie dziecko musi poczekać, chciałabym mieć bardziej stałą pracę, zobaczymy co wyjdzie w tej szkole gdzie teraz jestem, po prostu chciałabym mieć gdzie wracać po urodzeniu dziecka Pewnie, rozumię, za coś chować dzieciaczka tez trzeba mieć dokładnie choć jakby się trafiło to by było i dało by się radę a ja teraz nie biorę tabsów już 4 miesiąc jeju dziewczyny na seks to ochotę mam 24h na dobę, normalnie to był strzał w dziesiątkę żeby odstawić
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaDzieki Ania, własnie powiem ci , że zaskoczona byłam, że to zapalenie oskrzeli, bo bardzo niewinnie wyglądało, a jednak :/ Ania marzenia sie spełniają...;))) na razie drugie dziecko musi poczekać, chciałabym mieć bardziej stałą pracę, zobaczymy co wyjdzie w tej szkole gdzie teraz jestem, po prostu chciałabym mieć gdzie wracać po urodzeniu dziecka
  11. ania_83

    Sierpień 2009

    dzień dobry Zana no z lekarzami tak jest, dzień zabiegany a i tak nic nie załatwiłaś, wykuruj się kobieto MM zdrówka dla małej, dobrze, że z nią poszłaś, ja jak mały ma tylko gorączkę to nie idę szybko do lekarza, a teraz będę szła, współczuje zastrzyków, ale to lepiej niż tablety A co do maleństwa to rzeczywiście zamarzyło mi się o kolejnym
  12. ania_83

    Sierpień 2009

    hejka ale padnięta jestem, u mnie bieganina, sprzątanie, do tego praca, korki i Mikołaj i wymiękam, a jeszcze dziś głowa mi pęka niemiłosiernie, nie wiem czy z ciśnieniem coś nie tak, oszaleje chyba mam wyrzuty sumienia, bo Miko całymi dniami u mojej mamy jest, niby ma tam dobrze, ale tęsknie za nim i nie mam dla niego czasu Izak dużo sił kobieto i zdrówka dla Twoich maluchów MM dzięki za radę na nk normalnie poryczałam się jak wzięłam to maleństwo na ręce taki słodziak mały, już zapomniałam że taki malusieńki był Mikołajek
  13. ania_83

    Sierpień 2009

    dziewczyny wywołujecie zdjęcia w necie? dajcie jakiś namiar jak coś, Izak chyba coś podawała, ale ja nie zapisałam
  14. ania_83

    Sierpień 2009

    Mpearl jesteś bardzo dzielna, rozłąka z mężem, praca i dwójka dzieci a Ty się nawet nie skarżysz, nie narzekasz, tak trzymaj, podziwiam Cię, ja to tęsknie za moim T jak w pracy jest
  15. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681ania_83basia681u mnie dziś rosołek , mały zdrowy ? moja młodsza na antybiotyku ... dobawila się zapalenia gardła Bierze Klacid my z Mikim mamy krupnik i zapiekane ziemniaki z golonką dla męża współczuję choróbska mój Miko zdrowy, Twoja mała chyba często na gardełko choruje co nie? zdrówka! no właśnie coś często wymaz był ok jak jej robiłam ... muszę chyba znów powtórzyć Basiu a może diagnoza niewłaściwa, bo jak dziecko ma gorączkę to gardełko może być zaczerwienione, a przyczyna gorączki może być zupełnie inna, jak ja poszłam z Mikim do lekarza jak miał pierwszy raz trzydniówkę to lekarka mówi, że gardło i antybiotyk, ale ja poszłam jeszcze do innego i mówi, że on nie widzi problemu z gardłem i kazał jeszcze dzień poczekać i się właśnie okazało że 3-dniówka i antybiotyk podałabym niepotrzebnie
  16. ania_83

    Sierpień 2009

    MM współczuje sytuacji w żłobku, nie wiadomo jak to ugryźć, z jednej strony wyrzucić dziecko ze żłobka to nie jest rozwiązanie, bo być może ta matka ma jakąś trudną sytuację, nie znamy drugiej strony, a z drugiej strony tak nie może być. Myślę, że w tej sytuacji zebranie z rodzicami dzieci jest najlepszym na razie rozwiązaniem, może uda się wspólnie coś wymyślić, oby tylko nie skończyło się na awanturze Q na pewno pochwalę się zdjęciami, ale jeszcze za parę chwil, wszędzie jest już pomalowane i podłogi są położone, teraz jeszcze szczególiki i się powoli tam przenosimy, dzisiaj mąż będzie montował szafe do sypialni Ogólnie kolory wyszły zgodnie z moimi oczekiwaniami, a fioletowy w sypialni przepiękny, polecam, ciemny kolor, ale bardzo ciepły Współczuję trzydniówki, my 2 razy już mieliśmy to cholerstwo Marcysiu fajnie, że już zaczęliście i jednocześnie współczuję tego remontu, u nas niby nie wiele a tak się ciągnie, że już mnie wkurza, a tyle nieoczekiwanych rzeczy się po drodze trafia, że nie jesteś w stanie tego przewidzieć Kasiu fajnie, że masz apetyt, mały GROSZEK rośnie Moja koleżanka urodziła w środę Ksawerego są jeszcze w szpitalu bo były już zielone wody i mały i ona mają jakieś zakażenie i dostają antybiotyk, poza tym ok, mały ciągnie cyca, udało mi się ją namówić, żeby chociaż spróbowała karmić piersią, bo ona strasznie negatywnie była do tego nastawiona, mówi, że całą noc i cały dzień by tylko jadł i nie ma już siły, bo jest niewyspana, a ja jej mówię, że na kilka dobrych miesięcy niewyspanie zagości do niej, mój Miko do tej pory butlę o 5 je i dalej śpi Ale już nie mogę się doczekać kiedy ją odwiedzę i zobaczę tego maluszka, tam mi się stęskniło za tym i tak mi się wszystko przypomniało
  17. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681ania_83basia681 hej, mój też śpi, a ja obiadek jem i czekam na męża i chociaż na chwilkę tu zerkam, bo ostatnio nie mam czasu tu bywać u mnie dziś rosołek , mały zdrowy ? moja młodsza na antybiotyku ... dobawila się zapalenia gardła Bierze Klacid my z Mikim mamy krupnik i zapiekane ziemniaki z golonką dla męża współczuję choróbska mój Miko zdrowy, Twoja mała chyba często na gardełko choruje co nie? zdrówka!
  18. ania_83

    Sierpień 2009

    basia681ania_83hej, ale tu dzisiaj cisza jest ktoś?? hej, mój też śpi, a ja obiadek jem i czekam na męża i chociaż na chwilkę tu zerkam, bo ostatnio nie mam czasu tu bywać
  19. ania_83

    Sierpień 2009

    hej, ale tu dzisiaj cisza jest ktoś??
  20. ania_83

    Sierpień 2009

    hej Wam Roniu tulam Cię kochana
  21. ania_83

    Sierpień 2009

    hej, ale tu pusto przebiły nam się dolne trójki w końcu, ale noc była wiercąca i mały w końcu wylądował z nami w łóżku buziaki
  22. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27ania_83Zana to super, że już będziesz na kasie a ta kasa to na wysokościach?Roniu współczuję pobudki i gorączki Olusi, zdjęcie jak zwykle rozbraja A kiedy byliście na szczepieniu, bo my we wtorek i jak na razie temp brak, tyle, że wierci się w nocy, dzisiaj chyba z 6 razy do niego wstawałam dzień dobry w ogóle w międzyczasie jak nie ma klientów do kasy, rozkłada się towar, który czasami trzeba podjechac wózkiem nawet na 3 metry żartowałam no jakby tylko na kasie trzeba było mieć badania wysokościowe to coś by było nie tak jednak to obyś jak najmniej na te 3 metry wjeżdżała
  23. ania_83

    Sierpień 2009

    Zana to super, że już będziesz na kasie a ta kasa to na wysokościach? Roniu współczuję pobudki i gorączki Olusi, zdjęcie jak zwykle rozbraja A kiedy byliście na szczepieniu, bo my we wtorek i jak na razie temp brak, tyle, że wierci się w nocy, dzisiaj chyba z 6 razy do niego wstawałam dzień dobry w ogóle
  24. ania_83

    Sierpień 2009

    http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/5830-chlopiec-dziewczynka-jakie-imiona-dajecie.html Imiona męskie na literę A - Księga imion - księga imion świętych, żeńskie imiona, księga imion żeńskich, imie męskie poczytaj sobie może Cię natchnie mój Miko jest u cioci od południa, ja miałam korki, więc go zabrała i nie chce mi go oddać, powiedziała, że przywiezie go na kąpanie, więc trochę posprzątałam, byłam w nowym mieszkaniu podłogi umyć, bo 2 pokoje będą już jutro malowane, a kurzu wszędzie od tego przycierania gipsu co nie miara, więc 2 razy myłam a tak jeszcze białe smugi
  25. ania_83

    Sierpień 2009

    Kasiu no imię poważna sprawa bardzo ale masz jeszcze sporo żeby się zastanowić Ja już przed ciążą chciałam Mikołaja i się udało, ale gdybym drugie miała wymyślać to też bym miała problem, ta koleżanka też synka nosi, ma być Ksawery
×
×
  • Dodaj nową pozycję...