Sylwuńka23

Hej kobitki ja juz wrocilam ze wsi od tesciow :-) Tak to bysmy zostali, ale po pierwsze nie mialam juz pampersikow a po 2 to jutro musze leciec do lekarza tego arlgologa po te zaswiedczenie, zeby mi wypisal do lekarza rozinnego, zeby bez problemu mi wypisywala nutramigen. A mam pytanko Kama czy u ciebie mala tez teraz po tym nutra tak czesto kupki robi?? bo u mnie maly to teraz po tym mleku ze 3-4 razy dziennie.... i ostatnio to takie ladne normalne zolte, bo wczesniej robil takiezielono-szare. Tylko dzis mnie troszke niepokoi jego kupka bo 2 razy zrobil,ze taki śluz byl i nie wiem co to oznacza??? Moze wy wiecie??? Tzn czytalam kiedys ze to oznaka alergii, ale jesli daje mu nutra to chyba powinno byc ok?? Nie wiem sama, zobacze jakie jutro te kupki bedzie robil. Kurka a moj maly cos spac nie chce a juz tak pozno cwaniak maly ... A juz tak sobei fajnie guga heheh jak do niego mowie to powtarza :-) Ide moze mu mleczko zrobie i sama musze kapiel wziac :-) milej nocki buziaki

Witajcie w ten ponury szary dzień... :-( Dzis cicho na naszym forum... pewnie kazda lezy w lozku bo w taka pogode to tylko leniuchowac ze swoimi dzieciaczkami i mezami :-) Ja mimo, ze dzien pochmurny to troszke pokrzatalam sie po domku, moj maluszek dal mi posprztac i kuchnie i lazienke i posciel pozmienialam i siebie ogarnelam :-) a moje zlotko spi slodko :-) Czekam na meza szfagierki bo mam sie z nim zabrac na wies do tesciow :-) ale do jutra tylko, bo w poniedzialek musze isc do tego arelgologa po te zaswiadczenie, zeby bez problemu mi wypisaywali recepte na nutramigen. No a ogolnie po zapisywniu sobie ile maly zjada to zjadal tak gdzies 500- 600 ml,a wczoraj 730 :-D super i oby tak dalej, niech maluszek rosnie zdrowo to i ja nie bede sie tak martwial, ze za malo przybywa na wadze. a jak kobitki wy liczycie ilosc zjedzonego mleczka?? Bo ja licze ile on zjadl przez dzien i noc. I kolejny dzien od 6 licze :-) A co do tych zimnych lapek to zauwazylam, ze jak ni spi to ma takie chlodne, a jak spi i jak jje to ma takie cieplutkie :-) takze nie wiem czemu to tak jest, a co do ubierania to ubieram go wlasnie np, albo w body na dlugi albo krotki i na to bluzeczke jeszcze, spodenki i skarpetki i na to kocyk taki polarkowy cieply dosc takze nie wiem czy to moze te jego lapki sa czasem chlodne z powodu np tego, ze w szpitalu go wtey tak w te raczki wykuli, ze az do tej pory widac takie kropeczki takie... :-( zaraz pewnie moj smyk bedzie chcial jesc bo sie wierci :-) A co do jedzenia to moj cudak to nie jje tak schematycznie tylko w dzien mniej wiecej co 2-2,5 godz po 90-100 ml, czasami mniej, a w nocy ze 2 razy po 100 ml. Czyli karmien mam tak 8-9. Dobrze juz sie az tak nie zamartwiam. I chyba juz sie przyzwyczail do tego nutra.. :-) i na zdrowie. No kobitki piszcie, zebym jutro miala co poczytac :-)

nie kolejno poopisywalam te fotki he ale kazdy chyba bedzie wiedzial kto i gdzie jest na zdjeciach ehehhe :-) ja zaraz mykam spac chociaz az tak bardzo mi sie nie chce he ale wiem, ze gorzej bedzie z nocnym wstawaniem :-) i dlatego musze zaraz leciec sie kimnac bo niedlugo wstac trzeba bedzie :-)

i te szelki bo mi sie nie wkleily he fajne sakurka i za 4 zlote heheh moze sie przydadza he

a oto fotki :-) -tata z synusiem spią - mama z synusiem - kombinezonik do wózka - te szelki do noszenia - i na jednym zdjeciu mąż z siostrą ( szfagieką ;-) i jej synkiem co taki łobuz he

a no imusze kurka przywiesc wkoncu dla malego lozeczko i zaczac przyzwyczajac go do spania w nim bo pozniej bedzie problem, a poza tym wczoraj bylam u brata i polozylam go u bratanka w lozeczku i tak grzecznie lezal i do karuzeli sie smial :-) no zaraz fotki wkleje :-)

Witajcie kobiti :-) Yvone ladna sukieneczka, taka klasyczna bedziesz ja napewno mogla zalozyc jeszcze na wiele innych okazji :-) Katarzyno dobrze, ze Osa slyszy super wiesci, boze jacy ci lekarze to sa nienormalni, powinni sami skierowac cie na konkretniejsze badania, a nie odrazu wysuwac taka diagnoze i jak widac tak nasi polscy lekarze g... sie znaja....aj brak slow, ale dobrze, ze okazalo sie,ze ci idioci postawili bledna diagnoze, kochana oby uz wszystkie zmartwienia cie ominely, bo juz dosc.... teraz tylko samech szczesliwych chwil :-) Kama pomęcz Lenke na tych spacerkach, to moze wkoncu sie przekona, ze sweze powietrze jest dla niej zdrowe i bedzie ci na podworku super spala :-) a co do tego lezenia na jednym boczku to moj maly tez zauwazylam, ze zazwyczaj glowke przekreca na swoj lewy boczek, choc jak do niego mowie z prawej strony to sie przekreca, i w nocy karmie go na zmiane raz z jednej raz z drugiej strony... i przekladam na boczki na zmiane. A mam pytanko czy wasze dzieciaczki tez maja chlodne raczki, bo u mojego Alanka zauwazylam, ze czesto ma chlodne... tzn w nocy nie, a w dzien czesto, a mam cieplo w domku, grzejniki poodkrecane, i nawet jak mu zagrzeje pod kocykiem to za jakis czas znow, nie wiem czy to jakies sabe krazenie czy co??? No i kupilam mu te butelke zwyklą z canpola i faktycznie pasuje smoczek i pije z niej, ale do tych butelek tez sa podobne smoczki, takie podluzne i tez pil ale za duzy przeplyw, szybki bo nie zauwazylam jak kupowalam i musze mu kupic wolniejszy to bedzie chyba pil :-) No a moj mezulek w holandii... na szczescie ma tam internet i mozemy sobei pogadac na skypa :-) i malego mu pokazuje takze tatus na biezaco bedzie z synkiem :-) A dzis bylam u znajomych i korzystajac z okazji zostawilam u nich malego i wyskoczylam na zakupki, bo nawet nie mam zbytnio jak sie ruszyc teraz z malym i akurat wskoczylam do spozywczaka a tam jest tez obok ciucholand he i wskoczylam na chwilke, i wiecie super mi sie trafilo heheh bo kupilam 2 rzeczy po 4 zl kazda normalnie smiech..... pokrowiec do wozka taki ze pasy mozna wpiac ekstra taki spiworek jak nowy :-) i takie nosidelko na biodro firmy Quinny Curbb, jak nowe normalnie, a kupilam za 4 zl, normalnie 200 stówki patrzylam takie kosztuje szooook, moze sie przyda hehehe jak nie dla mnie to dla tej szfagierki co ma tego synka nieznośnego heheh swoją drogą Kamie by sie takie przydalo :-) wkleje moze fotki swoich lumpeksowych zdobyczy heheheh

Witajcie kochane :-) Kasiu bardzo mi przykro, ale oby po jutrzejszym badaniu byly bardziej optymistyczne wyniki i oby Oskarek byl silny i mamusia tez dzielnie walczyla o zdrwie maluszka.... kochana oby ominely cie wszystkie nieszczescia kochana.. bo juz chyba dosyc.!!! U nas wszystko ok Alanek juz sobie coraz wiecej "guga" :-) jak do niego mowie "agu...." to tak samo mi odpowiada slodkie to jest, a zazwyczaj po tym jak jest przebrany i nakarmiony :-) tyle mi to sprawia radosci ten jego usmiech i te jego gadanie he no a moj chloczyk to tez nie lubi za dlugo lezec na brzuszku, chwilke polezy i troszke podnosi glowke, ale jeszcze nie jest tak silny jak wasze szkraby< jeszcze musze poczekac troszke :-) Jutro idziemy na bioderka i mam pierwsza wizyte u gin.... Zajrze do was jutro kochane bo spac mi sie chce buziaki :-) Milej nocki

Zebarka wlasnie swoją droga niezla z ciebie laseczka, kobieto jak ci zazdroszcze bo po 2 dzieci wogole tego nie widac po tobie, chyba dobrze dzialaja na ciebie takie imprezki heheh no potanczyc przy fajnej muzyczce to zawsze sporo kalori by sie wytrzęsło :-) he ja jak slucham jakis fajnych dysktekowych przebojow to tez mam ochote wskoczyc w fajny ciuch i jakies szpilki i makojaz :-) i isc na disco.... no ale to chyba poczeka troszke. :-)

Witajcie z rana kobitki :-) U nas wczoraj wieczorek byl mily :-) bylo co nieo hehe no pozegnalam męża tak jak trzeba hehe zeby przypadkiem nie poszedl na inne hehe ;-) U nas nocka mineła spokojie chociaz teraz maly cos rano marudzil i troszke go pobujalam i pospal z 20 min mozeraptownie... takze tak jak pisalam wczesniej straszny nieospalek z nego sie zrobil... Bugi wlasnie w dzien on widac ze jest spiacy oczka mu sie przymykają al cos zasnac mu ciezko, a jak nawet zasnie to na kilka minutek doslownie sen półgodzinny to u niego dlugo :-( nie wiem dlaczego tak jest. A wogole ostatnio zauwazylam, ze wybudza sie ze snu z placzem takim krotkim jakby sie czegos wystraszyl, nie wiem czym to jest spowoedowane. Rachotka piękna rodzinka wygladacie na bardzo szczesliwych :-) super zdjecie :-) ta wasza córunia taka slodka :-) przypomina mi kolezanki córeczkę tylko w ciemniejszej wersji :-) Kasiu witamy cie wsrod nas :-) fajnie, ze wkoncu sie odezwalas, szkoda, ze tak pozno, ale zobaczysz ze nasze forum wcoagnie cię jak kazda z nas ;-) sluzymy wszystkie radą , no i zawsze mozna sie wygadac heheh pozalic na meza hehe tylko moze u ciebie nie bedzie to takie proste skoro mąż zerka zza ramienia heheh :-) Ja ostatnio tez nie mam czasu na obowiazki domowe bo ten moj smyk poprostu nie da mi kurka, a ja tak lubie miec perfekcyjnie czysto w domku, niestety teraz tak nie mam Agusmay wiesz poszlam ostatnio do apteki i pytam sie pani zeby dala mi cos na ciemieniuszkę, a ona mi mowi, ze najlepsze sposyby to stare sposoby, tzn maslo, wydalo mi sie to dziwne i nie skorzystam napewno z tego sposobu.... hm bratowa moja kupila jakas masc w aptece wlasnie tylko nie znam nazwy... a akurat w tej aptec nie mieli zadnej masci. Znajoma polecila mi tez Linomag zeby smatowac na skore... ja stosuje Oilatum na glowke 2 godz przed kapielą, zakladam czapeczkę wyczesuje przed samym myciem i myję główkę szamponikiem :-) widze poprawe chociaz ma jeszcze troszke. Wiecie co wczoraj to tak sie smialam ze swojego meza, bo wczoraj wieczorem jeszcze byli u nas siostra mojego M z mezem i synkiem i tak sobie rozmawialismy i gazetki lezaly z biedronki nowe heheh i chlopaki nasze sie tak napalili na zabawki z biedronki he i polecieli kupili moj kupil Helikopter zdalnie sterowny, niby dla synak chociaz to zabawka od 8 lat, bardziej chyba dla siebie te zabawke kupil niz dla syna poki co oczywiscie hehehe, no i takie fajnie kregle maskotki kupil, swoją droga fajne te zabaweczki tam mają he i niedrogie za helikopter zaplacil 75zl, a za te kregle 45, takze kobitki same zobaczcie, bo fajne rzeczy. Patrzylismy na allegro i za taki sam helikopter trzeba zaplacic praktycznie 2 razy tyle. I fajnze sa jeszcze bidronki, samochodziki i koniki na biegunach za 130 zl :-) mysle zeby i to kupic malemu heheh no od 28 maja byc samochody zdalnie sterowane i tez mąż kazal mi isc i kupic heheh

Witajcie kobitki :-) U nas wekend szybko zlecial, wczoraj pojechalismy do tesciow na jedna nocke i dzis wrocilismy... bo moj maz niestety wyjezdza dzis do Holandii :-( i az na swieta przyjedzie......... no i ja sama z malym zostaje masakra jakas no ale jakos tadzic sobie trzeba bedzie ... no i pewnie czeka nas wieczor na pozegnanie dobrze ze juz okres mi sie skonczyl, bo tak to nici by byly z "seksownego pozegnanaka " he a tak to mam nadzieje bedzie milo ;-) No a ja od wczoraj mieszam malemu ten nUtramigen z tym Nan.... bo on malo cos go pil, takze sypie mu po jednej lyzce do porcji.... narazie nie wiedze wysypki i zobaczymy jak to bedzie. Bo wiedze, roznice ze lepiej pije te mieszna mleko... i postanowilam, ze sama w nocy go bede wybudzac i mleko dawac, i dzis w nocy ladnie jadl, bo tak to n rzadko jje. No i tak to kochane :-) zobaczymy jak z tym mlekiem bedzie.... bo moze ten Bebilon Pepti bylepiej pil niz ten Nutra.... a ty Kama wczesniej kupowalas ten Bebilon tak ??? I jak cena byla za puszke??? I czy on tez jest na recepte??? a mam pytanie powiedzcie mi czy to jest normalne bo moj maly od jakis 3 dni to w dzien wogole nie spi , nawet na 5 min, tylko jak sie obudzi rano o 6-7 to nie spi caly dzien i tak okolo 19-20 zasypia dopiero :-( nie wiem czy on nie potrzebuje teraz tak snu czy to znow to objaw czegos niepokojącego :-( aj aj. ale dzis pogoda marna kochane nic sie nie chce ... maz poszedl na zakupy, ja moze jakis obiadek zrobie szybki i bede pakowac meza :-( jak dzis nie zajrze to jutro napewno. Buziaki dla was i waszych maluszkow :-)

Witajcie kochane.... u mnie dzis dzien jakis koszamrny, maly Wogole nie spal.... nawet pol godz, a obudzil sie o 6 rano, masakra jakas, ja nie wiem czy to normalne u tak malych dzieci :-( ja nie wiem juz przesadzam chyba tak wszystkim sie martwie :-( no teraz go dziukam w jego ulubionym bujaczku i to nawet go nie usypia , widze, ze ziewa i jest zmeczony, ale spac za cholere nie chce :-( i te z zjedzeniem to tak cuduje, bo praktycznie co 1,5-2 godz upomina sie o butelke po czym zjada z ledwo biedą 60 ml, ja juz nie wiem aj aj.... no zobaczymy jaka ilosc dzis wypije jeszcze..... Kama powiedz mi i co lekarka powiedziala twoja na temat tej kupki??? Bo ja zauwazylam od wczoraj ze moj maly tez robi takie zielonkawe- oliwkowe, nawet taki jakby szare kupki..moze po tym Nutra nasze dzieciaki tak sie zalatawiaja?? Ale jakie smierdzace to szok... i tez taka dosc rzadka, ale nie w duzych ilosciach, poza tym zauwazylam wczoraj wieczorem i dzis jak zrobil kupke, ze wlasnie wcale sie przy tym nie prezy jak bylo wcesniej, teraz robi to po cichu i bez wysilku bo dopiero jak poczuje to mu zmieniam, a wczesniej to wiedziala, ze kupka idzie bo sie tak napinal ze szok. Agusmay to twoja coreczka tez malo zjada... no skoro ty sie nie martwisz i mowisz ze nie powinnam sie niepokoic to postaram sie nie martwic tym i z czasem ma nadzieje maly bedzie jadl wiecej... :-) Ja musze zrobic cos do jedzenia bo maz dzis wraca, a tu maly taki cwaniak nic mi nie pozwala zrobic.... pozniej moze jeszcze zajrze, :-)

Witajcie z rana kobitki :-) No wczoraj to naskrobalyscie znow he dobrze jest chociaz co czytac :-) U mnie wczorajszy dzien byl jakos dziwny, malemu wszystko sie rozregulowalo.. zamiast jesc tak co 2-3 godz on co w dzien jadl po 50-60 ml po 1,5 godz... w sumie wczoraj bardzo malo zjadl, przed kapiela dalam mu jesc to zjadl 60 ml, wykapalam go o 7 gdzies tak i zasnal poznej po kapieli i dopiero obydzil sie o 3.30 w nocy na jedzenie, jakas masakra ja juz nie wiem, moze dlatego ze wczoraj przestawilam juz go na sam nutramigen, a moze dlatego ze caly dzien mialam gosci .... To wczoraj z moich obliczen wyszlo, ze zjadl 500 ml, hm.... sama nie wiem czy to dobrze, no zaobzaczymy jak dzis bedzie jadl. Bo juz nie wiem czy mam sie martwic tym ze on tak malo jje czy nie.. A wogole jakos tak nie mam na nic ochoty tak sie czlowiek zasiedzial w tym domu, ze nic sie nie chce a ogarnac to juz wogole sie nie chce , boze jak mi sie marzy gdzies wyjsc na jakis wypad z mezem, oh ale on to chyba nie wpadnie na taki pomysl sam ..... :-( bo siedzi sie tylko w tym domu i ani ladnych ciuszkow sie nie zalozy, ani makijazu aj, boze kiedy bedzie wiosna juz nie moge sie doczekac, to wtedy chociaz czlowiek codziennie na te spacerki chodzil, sapceroweczka i z malym bym poszla to tu to tam, a juz teraz tak zimno, ze nie ma jak sie ruszyc, u nas wczoraj bylo w nocy prawie -10, dzis chyba -5, a teraz jest -1,aj az mi sie nie chce ruszacz domu, nie cierpie zimy, a ona dopiero sie zaczyna :-( A co do tej butelki to kupie te zwykla z canpol i zobacze jak bedzie, bo ja najpierw chlodze wode i pozniej wlewam do butelki, takze moze przetrwa troche ta zwykla butelka, choc narazie przy tych ilosciach jakie on jje to i ta mala mu wystarczy.

Ja mykam zaraz spac :-) synus powoli usypia :-) buziaki i milej nocki do jutra zapewne :-)

Kochane dzieki za rady w sprawie buteleczki :-) tak to jest taka szklana mala buteleczka, ktora dostal w szpitalu. My lezelismy dosc dlugo i powiem wam tak dokarmialam malego z tej buteleczki w szpitalu jeszcze swoim mleczkiem bo nie chcial ssac cyca i powiemwam ze robilam to troche po kryjomu zeby te glupie polozne sie na mnie nie darly bu suki byly takie, bo oczywiscie w szpitalu by mi nie pozwolili a ta mala buteleczka byla dosc dyskretna i dokarmialam go z niej dlatego maly tak sie do niej przyzwyczail, tzn do smoczka :-) zrobie tak jak radzi Kasia sprobuje dopasowac ten smoczek do ktorejs zwyklej butelki tej "dlugiej" i zobaczymy. Bo smoczek ma taki wąski i długi wlasnie podobny do butelki z Madela, ale kurcze one nardzo drogie sa te butelki, hm...... a ja w domu mam juz 2 butelki z tomme i 2 z aventu i tak mi tyle kasy poszlo na te butelki, a one i tak pewnie przydatne nie beda cholerka.... pokombinuje najpierw z ta zwykla butelka dopasowac. Od jutra tez zaczne zapisywac co i jak ile zjada i o ktorej. To sie chociaz bede orientowac :-) U mnie Kama maly doslownie uwielbia ten bujak i mowie ci nie chce praktycznie z niego wylazic. A twoja mala to faktycznie spryciula he, ale wiem jakie to męczace, bo szfagierka ma takiego synka, non stop najlepiej na rekch i to trzeba z nim chodzic po mieszkaniu a nie siedziec w miejscu, zabawki jak mu pokazuje, rozne grzechotki itp to zainteresuje sie ale na 3 minuty i koniec, non stop gadac trzeba do niego. takze widze jak ona sie meczy o 8 wieczorem pada razem z nim spac. Takze widze ze i twoja cora to ten typ. Cwaniaki te dzieciaki :-) A moj maly cos dzis nie chce spac zawsze o 19 zasypial juz i spala a dzis jeszcze nie spi... A powiedzcie czy chodzicie jeszcze teraz z dzieciakami na spacerki jak juz tak zimno jest?? jak tak to czy na dlugo???

a z ciebie Zeberka laseczka jak i to po 2 dzieci :-) kurcze ja do takiej formy nie wiem kiedy wroce grubasny moj brzuch wstretny... a ty taka śliczna i dzieciaczki slodkie :-) A ten zageszczacz a w jakich proporcjach sie stosuje?? I Drogi jest w aptece??

Kama no ja chyba tez powoli bede mu dawala tylko sam Nutra, bo teraz daje mu porcje z 2 lyzek nutrai i 1 nan, ale powoli moze zaczne mu dawac samo nutra. Niech sie przyzwyczaja... :-) a co do recept na nutra to ja o tyle mam dobrze, bo po poniedzalkowej wizycie prywatnej u alergologa u nas w miescie, powiedzial mi tak zebym mniej wiecej zglosila sie do niego to mi wypisze zaswiadczenie do lekarza rodzinnego, ze maly jest alrgikiem i lekarz rodzinny bedzie musial mi wypisywac ten nutra bez problemu, takze chyba bedzie ok niech tylko maly przekona sie do tego nutra w 100 % to ja juz bede szczesliwa ni niech zjada juz ponad 100 to juz wogole bede wniebowzieta :-) a moze i ty idz do jakiegos alergologa i zapytaj o takie zaswidczenie, zebys pozniej nie miala problemu z receptami. A co do bujaczka to mam fisher price - lezaczek bujaczek taki z wibracjami.. jesli mi sie uda to nizej zamieszcze zdjecie :-) Agusmay to moj maly tez tak samo jak u ciebie zjada roznie, w sumie az tak rguralnych pór nie ma swoich izjada ile mu sie podoba, jak zrobie mu 90 to czasem wypije a czasem nie, aj mu zrobilam 2 godz temu 90 to polowe z tego wypil i zasnal, teraz spi i zobaczymy ile zje jak sie obudzi bo juz od 2 godz spi mniej wiecej. moze bedzie bardziej glodny to zje wiecej :-) Na serio od jutra bede zapisywala ile zjada, bo w sumie nie wiem ile lacznie zjada.

A to moj bąbelek kochany jak sie wczoraj smial do mausi :-)

Agusmay :-) no ja chyba tez bede zapisywac ile maly zjada, chcocaz tak jak piszesz moj maly tez sie usmiecha jest wesoly nie grymasi i w nocy ladnie spi, dzis to pobil swoj rekord bo nakarmilam go jakos po 19 a on dopiero obudzil sie na jedzienie o 2 w nocy a pozniej po 5. W dzien tylko z niego taki nieospalek sie zrobil, praktycznie wcale nie chce spac tylko lezy sobie no chyba ze na chwilke sie zdrzemnie, jak wczesniej spal bardzo duzo jadl i spal to teraz wogole,aj dobrze ze chociaz grzeczny jest, o patrze ze terazzasypia he choc pewnie tez na pare minut he... A co do cioci to moze porozmawiaj z niaszczerze co myslisz, i ze tak jak powiedzialas, ze jesli ma cos do twojego m to niech mu to powie, a nie obgaduje za jego plecami. Moze nie pogniewa sie na ciebie za to chociaz obys nie stracila pomocy przy dzieciach.... :-( A co do okresu to jak wyzej pisalam ze wlasnie wczoraj wieczorem dosalam...... no to 8 tyg od urodzenia. Takze chyba nie masz co sie martwic.

Hejka :-) Ale zescie naskrobaly kobitki dzis :-) he U nas dzien mija spokojnie, amly grzeczy nawet dal mi poodkurzac, pranie wyprasowac i w jego koodzie ubranka poprzegladac poodkladac za male i poukladac wogole w koodzie i snaidanko zjesc takze dzis dzien pelen pracy w domku :-) no ale teraz mam chwilke i pisze tu do was :-) ja wczoraj dostalam swoj pierwszy okres... i tak mi dziwnie. No zaczelo sie ... Co do meza to moj niesttey jest tylko na wekend w domu i zazwyczaj jest bardzo zmeczony po calym tygodniu pracy i chce wlasnie w wekend sobie odpoczac i jeszcze nie zdarzylo sie zeby karmil malego, ale chyba porozmawiam z nim o tym czy chociaz w wekend moglby chociaz w jedna noc pokarmic go to ja bym sobie pospala, chociaz jesli wyjedzie do holandii to i tak mi nie bedzie pomagal aj ... :-( trzeba sobie samej radzic. Kurcze ja to mam lipe bo nawet nie mam jak do sklepu wyjsc, tragedia aj a w kolko tez mamy swojej nie bede fatygowac bo tez pracuje, aj. No a co do mojej buteleczki to taka histiria, ze to buteleczka bezfirmowa, gdyz jak lezalam z malym w szpitalu na poczatu prawie przez 2 tyg i nie maialm tyle pokarmu, to dostalam taka mala buteleczke od poloznej, zeby go dokarmic, a to taka mala buteleczka szklana i tak mu dawalam z niej pic wtedy i tak sie do niej przyzwyczail, ze nie chce z innej pic i nie wiem co mam robic kurcze, bo mam w domu butelki tomme t. i z aventu tez i z zadnej nie chce pic, nie wiem musze poszukac podobnej butelki, bo lipa bedzie jak bedzie potrzebowal wiecej a ja nie bede przeciez robic dwa razy w ciagu jednego karmienia. Yvone, Afirmacja... dobrze wiem jak to jest ze z rodzina dobrze tylko na zdjeciu sie wychodzi, bo u mnie moj ojciec to do tej pory tylko raz wnuczka widzial na chrzcinach, a i brat moj najmlodszy tez jeszcze sie nie pofatygowal,ale u mnie to dluga histora i w sumie ciesze sie ze ojciec mnie nie odwiedza. U mnie sytuacja jest taka, ze mam 2 braci w lomzy ale oni maja swoje rodziny i obowiazki ich nie moge prosic zeby m co drugi dzien latali do sklepu..... mam 2 siostry ktore mieszkaja na wsi poza moim miastem i nie maja prawka i te nie maja jak do mnie przyjechac a i tez male dzieci maja to nie beda ich ciagac, takze nie mam w sumie na kogo liczyc..... po glupie podpaski nawet do sklepu nie mam jak wyjsc. Bede musiala chyba mame jednak jeszcze fatygowac.... A czym mleko mozna zagescic ??? To moze wtedy bedzie sie bardziej najadal :-) pozniej zajrze buziaki :-)

Witajcie wieczorkiem :-) No u jakos ten dzionek minal, a ten moj maly to cwaniak juz, w sumie w dzien nie moge nic w domu zrobic, ogolnie jest grzeczny, ale nawet na chwile nie pozwala mi sie ruszyc, tylko jesli nawet ide po cos do kuchni czy do pokoju drugiego to juz piszczy i musze go bujac w tym jego ulubionym bujaczku, a wiecie co ten moj maly to na rekach nie chce tylko w tym bujaczku woli lezec, z jednej strony to dobrze, ale z dugiej wkurza mnie to czasem, bo chcialabym go ponosic troszke a on piszczy jak sie go na rekach za dlugo ponosi :-( oj i tak tu dogodzic matce. No dzis dawalam mu ten Nutra i jako tako pil, robie mu mniej wiecej co 2-3 godz po okolo 100ml, i nawet w miare pije tylko pod koniec butelki zaczyna sie krzywic i wiercic i wypluwa juz czyli nawet chyba 90 nie wypija, ja juz nie wiem, martwie sie bo to chyba za malo on wypija jak na prawie jego 2 miesiace :-( jak patrze u was mamuski ktore karmią butelka to wasze skarby chyba zjadaja wiecej.... a ten moj jakis niejadek , martwie sie i nie wiem co mam robic w takiej sytuacji przeciez na sile mu nie bede wlewac mleka do buzi bo juz wogole jadlowstret jakis bedzie mial. Kati, Katarzyna synków macie przecudnych :-) a u kati chlopcy tacy do siebie podobni :-) Ja zaraz mykam spac :-) do synusia mojego kochanego buziaki milych snow dla was i waszych skarbow :-)

Witajcie kobitki :-) Irenka dziekuje za mily komplement :-) jak sie czlowiek ogarnie do wyjscia to sie jeszcze jako tako wyglada heheh gorzej jak sie siedzi w domku, he Yvone :-) dzieki za rady, sprobuje dopasowac ten smoczek tylko, ze on jest taki maly bo i ta buteeczka w swoim rodzaju he no zobaczymy jak to bedzie no i bedzemy probowac he no a co do szmponu to zobacze jak to bedzie narazie tej ciemienuchy musze sie pozbyc. Agusmay dziekuje za informacje, dzis tez sprubuje dac malemy juz normalnie bez mieszania ten Nutra. Bo w sumie takie mieszanie to bez sensu bo nie bede widziala rezultatu, jak skora sie jego zachowuje i czy znikaja te krostki. A powiedz mi kochana czy twoj synek dlugo pil ten nutramigen i czy pozniej normalnie w starszym wieku podawalas mu nabial? Jesli tak to od kiedy?? Fajnie, ze wiecej piszesz na naszym forum :-) No a co do tej ciemienuszki to juz ma mniej, dzis wieczorem go wykapie i zobaczymy jak to bedzie :-) No kochane a ja takze jestem zdana tylko sama na siebie, maz w pracy w delegacji, na caly tydz wyjechal, i zawsze w niedziele robie sobie wieksze zakupy na caly tydzien, bo nawet nie mam mozliwosci jak wyjsc do sklepu. No a od przyszlego tygodnia to juz wogole bede miala lipe, bo byc moze juz 21 moj m wyjedzie do pracy do Holandii, i zobacze go az na swieta. Po swietach znow wyjedzie, i tak bede go moze wiedziala co 5-6 tyg bo bedzie zjerzdzal na tydz do Polski, a kontrakt tam bedzie mial poki co na pol roku ;-( no ale co zrobic jakos radzic sobie trzeba. Dobrze, ze mam mame niedaleko mnie mieszka, to od czasu do czasu wpadnie do mnie, bo tez pracuje i ma jeszce 6 innych wnuczkow to tez nie moge jej za bardzo wykorzystywac i liczyc na siebie. Zaraz moj maly bedzie sie budzil bo ucial sobie krotka drzemke i pewnie glodny bedzie to zrobie mu calą porcje tylko z Nutramigenu i zobaczymy czy bez problemu wypije :-) Mam nadzieje, ze tak. Bo boje sie, ze bedzie pil malo tego mleczka i nie bedzie przybieral na wadze, ale to zobaczymy. oby nie. Dzis taki dzien ponury, ze nic sie nie chce, zajrze do was pozniej buziaki :-)

A o to i my :-) i nowa fryzurka :-)

Witajcie wkoncu kochane :-) Odrazu sie tlumacze swoja długa nieobecnoscia. Bylam poltora tygodnia prawie na wsi u tesciow bo maz w delegacji, tesciowa bardzo dobra kobieta duzo mi pomagala, he powiem ze czasem az za duzo heheh no ale narzekac nie bede kazdemu zycze takiej tesciowej :-) Zajelo mi z pol dnia zeby was poczytac od czasu mojej nieobecnosci, no ale nadrobilam. Takze mniej wiecej wiem co u was kochane :-) A co moge powiedziec u nas. Bylismy w poprzedni piatek tj 4.11 na pierwszym szczepieniu i nie kupowalam tej skojarzonej szczepionki, maly dostal 3 zastrzyki, przy pierwszym nie zaplakal, ale juz kolejne 2 byly gorsze i maly mocno sie rozplakal chociaz nie bylo az tak strasznie bo szybko udalo mi sie go uspokoic. No i maly moj przytyl bardzo malo, bo po zwarzeniu na wizycie niby 5700 czyli patrzac na wage po wyjsciu ze szpitala 4880 przytyl niecaly kg, lekarka powiedziala ze miesci sie w skali, ale trzeba go obserwowac jak jje, bo on bardzo malo jje poruwnując do waszych dzeciaczkow, dopiero niedawno zaczął zjadac po 90-100 ml, a czesem i tego nie zje. A 20 bedzie mial juz 2 miesiace. Hmmm.... mam nadzieje, ze to sie zmieni i bedzie coraz wiecej jadl. No ale jest jeszzce jeden problem, mial te straszna wysypke, pisalam wam chyba wczesniej i polozna i lekarka nawet na tym szczepieniu, ze nie ma sie czy przejmowac, ze to raczej potwki, ale napewno nie , bo ani go nie przegrzewalam ani nic, i zamiast sie zmniejszac to coraz wiecej tego, na calej buzce, szyjce nawet uszki, zrobila mu sie ta ciemieniucha na glowie i to straszna i na brwiach tez. Takze sadzac, ze to ta skaza, zadzwonilam do alergologa i dzis bylam na wizycie, stwierdzil, ze to raczej ta skaza bialkowa, no i oczyiscie ten nutramigen wypisal, no dzis powoli wprowaadzamy i bedziemy czekac na reakcje, no i masc przepisal mi zeby te krostki znikly Oxycort, niby na oczy ta masc ale kazal smarowac buzke i po ok tyg powinny zniknac. I mam kilka pytan ... Kama bo wiedze, ze i ty kochana przeszlas na Nutramigen i wiedze, ze z lenką juz lepiej super :-) i mam nadzieje, ze mojemu malemu tez pomoze, powiedz mi jak twoja mala zareagowala na smak tego mleka?? Czy odrazu przeszlas na nie czy stopniowo wprowadzalas??? Bo ja dzis podalam pierwszy raz na 100 ml, wsypalam 2 lyzeczki Nan pro ( tego co wczesniej dawalam) i 1 lyzeczke tego nutra, za drugim razem wsypalam 1,5 Nutra i 1,5 nan, a ty jak dawkowalas ??? I czy Twoja Lenka odrazu zaakceptowala to mleko??? I mam pytanko kochane, bo mam problem .... moj maly pije z tekiej malej buteleczki w ktorej miesci sie tylko 100 ml mleczka, i tak strasznie sie do niej przyzwyczail, ze nie chce innej a posiadam tez tommee t. i nie hce zawsze zostawia mleko w tej z tommee i nie dopija, a z tej malutkiej zawsze. Poradzcie mi moze jak przyzwyczic dziecko do innej butli :-( bo moze on przez to tak malo pije, a nawet jesli nie to co ja zrobie pozniej jak jego zapotrzebowanie bedzie wieksze, a buteleczka za mala ;-( A i mam pytanko kochane czy stosujecie dla maluszkow jakies szampony do mycia wloskow?? Bo czytala , ze mozna stosowac od 2 miesiaca zycia i nie wiemtym bardziej, ze moj maly ma taka bujną fryzurke..?? I nie wiem czy przy tej ciemieniuszce mozna zastosowac szampon?? Bo ja smaruje go zawsze 2 godz przed kąpielą i pozniej musze zmyc te oliwke i po mydelku ma takie malo delikatne te wloski i nie wymywa dobrze tej oliwki, a nie cierpie jak ma na drug dzien po kapieli wlosy jak strąki jakies he. No ja mykam juz, malego musze polozyc do lozka. Buziaki i milej nocki :-) A moze i fotke zamieszcze jakaś :-)

Witajcie kobitki :-) U nas dzien mija spokojnie, mały grzeczny, wczoraj bylismy na spacerku po raz pierwszy na takim dłuzszym, wczesniej jakos tak sie balam i pogoda tez kiepska byla a wczoraj namowilam meza zebysmy wkoncuu wyszli bo to nie dobrze jak tak malego w domu bedziemy trzymac trzeba chodzic na spacery poki pogoda ladna i sloneczko swieci, trzeba chartowac malego. Ale teraz mam lipke troche bo maz znow pojechal na tydzien w delegacje i nie ma mi kto nawet wozka zniesc a mieszkam na 3 pietrze w bloku i ten wozek strasznie ciezki jest kurcze i nie wiem jak to bedzie, bo dzis tez mialam ochote isc z malym a nie mialam jak wozka zniwsc :-( A moj maly to cwaniak taki, ze szok , bo mam taki bujaczek lezaczek i on normalnie ciagle by w nim lezal i trzeba go bujac takze on sobie nawet i teraz lezy w nim a ja jedna noga go bujam a jak przestaje to piszczy, kurka nawet na rekach piszczy tylko w tym bujaczku woli, niby z jednej strony dobrze bo nie musze go nosic na rekach, ale czasem bym chciala go ponosic a on odrazu piszczy a jak plozy sie go do bujaczka to odrazu sie uspokaja,aj aj te dzieci to na serio szybko sie przyzwyczajaja do rozych rzeczy, ciekawe czemu tak jest?hm....??? I tak wlasne sie zastanawiam bo on bardz czesto lezy w tym bujaku czy to zdrowe i czy jakiegos skrzywienia kregoslupa nie bedzie mial aj??? ;-( No a w piatek czeka nas zapewne koszmarny dzien bo idziemy i do okulisty i na szczepienie, takze maly sie nacierpi aj bidulek maly, mam nadzieje, ze jakos to zniesie. No i tyle kochane pozniej zapewne zajrze :-)