Skocz do zawartości
Forum

Italy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Italy

  1. Marmizoska no no to nieźle a ja cały czas myślałam, że moja mała to twoja imienniczka kingusia miłej szkoły karetki się nie bój to nic strasznego italy to ja do was dołączę na tym bulwarze jak do rodziców przyjadę na wiosnę, mogęęęęęę? mi położna jeszcze kazała mleczkiem swoim sutki smarować żeby się ranki szybciej zagoiły. mam nadzieję, że niedługo ci się wszystko unormuje. lamponinko super są te wszystkie artykuły które wynajdujesz - dzięki!! co do angeli to pisała do mnie wczoraj na gadu - wszystko u nich ok - zapytam dziś czy będę wam mogła zdjęcie wstawić :] kurcze tak czytam co do jedzenia, że tak uważacie - mi położna kazała jeść wszystko (oczywiście z umiarem ;) tylko żeby nie było tłusto. no i póki co mała nie ma problemów z brzuszkiem, kupsa pięknie kilka razy dziennie. trochę się przed chwilą strachu najadłam bo zaczęła tak dziwnie piszczeć jak jej się ulało bo ona mały głupol taka zachłanna jest, że to łyka i jej chyba nie wyszło bidulce coś bo tak jakby się krztusiła to brzmiało... poza tym spała dziś 6 godzin bez przerwy! a wiesz juz mniej wiecej kiedy bedziesz???
  2. lamponinkaItalko a pijesz koperek ? Jezeli pijesz to przerwij picie a dla malej kup polecany przez pania Dorote (doradca laktacyjny )skoncentrowany wyciąg z nasion kopru "Gripe Water", podajemy łyżeczkę od herbaty kilka razy dziennie.Powinno pomoc . a gdzie to sie kupuje w aptece?
  3. Wiecie co ja chyba musialam cos niedobrego zjesc....(tylko ze nic sobie takiego nie przypominam... no chyba ze kawalek babki jogurtowej) bo niunia mi sie drugi dzien prezy i ma problemy z kupka... na szczescie jakos sobie z tym radzi bez placzu ale widze jak sie meczy....i wydaje przy tym takie smieszne dzwieki...jak jej mama na porodowce...misiu mowi ze ryczalam jak LOS na rykowisku.... kurcze nie wiem jak jej pomoc...masowalam juz brzuszek i robilam gimnastyke nozkami....
  4. MarmiItalyLampo daj linka do tej stronki bo moje brodawki maja juz dziury... Moze maja jakies sposoby zeby sie zagoily szybciej bo ja se juz nie radze...ani wietrzenie ani smarowanie mlekiem i kremami nic nie pomaga...a jak dostawiam niunie do cysia to pierwsze pare lykow jest normalnie gorsze od skurczy porodowych...italy ja mam krem mustela. na początku mi mała poturbowała sutki i smarowałam za każdym razem po karmieniu i pomogło. nie trzeba go zmywać więc jak jest krzyk to można od razu przystawić bez martwienia się o dodatkowe czynności. teraz nie ma już ani jednej ranki i tylko troszkę boli jak mała zaczyna ciągnąć Marmi ja tez uzywam Mustelli i kurcze nie pomaga...mi sie wydaje ze te rany sa za glebolie....no zobaczymy...dzis przychodzi znowu polozna i sie jej zapytam.... zoskalamponinkaZosiu witaj a jak w takim razie masz na imie. Wypoczywaj ja tez bylam senna przed porodem i energii mi brakowalo a w dzien porodu byl moment ze mi sie spac chcialo polozylam sie ale sie nie dalo podczas skurczy .Ale potem dostalam energii przed samym porodem , ze gory moglabym przenosic.Asia Zoska jak juz bedzie ladnie i bedziesz juz mogla wychodzic z Filipkiem na spacerki to moze sie spotkamy na bulwarze co???
  5. Lampo daj linka do tej stronki bo moje brodawki maja juz dziury... Moze maja jakies sposoby zeby sie zagoily szybciej bo ja se juz nie radze...ani wietrzenie ani smarowanie mlekiem i kremami nic nie pomaga...a jak dostawiam niunie do cysia to pierwsze pare lykow jest normalnie gorsze od skurczy porodowych...
  6. MonicaAnulka gratulacje!!!Marmi ale Twoja Sophie jest grzeczniutka, tak ladnie spi sobie w nocy. Super! Anka26 wspolczuje zapalenia w piersiach, bieduko musialas sie nacierpiec, oby szybko bol minal. Anusiaelblag, Krzyk Ciszy, Kicia i Mag trzymam za was kciuki by w koncu co sie ruszylo. Italy sciskam mocno, oj...musialas sie nacierpiec, wspolczuje bardzo, kurcze nie mialo cie kiedy zlapac, ale wazne ze juz po wszystkim. Mam nadzieje ze Niunia nie ucierpiala na tym za bardzo. Zreszta ona i tak tego nie bedzie pamietala:) A jak radzilas sobie z pokarmem w piersiach? J.anna super ze u siostry ciaza przebiega pomyslnie, no i gratulacje - Artek bedzie mial kuzyna:) Fajna srawa:) Zoska i Kingusia na weekend wyganiam was do szpitala!!! sciagalam caly czas i wylewalam...az do samego konca....tyle mleczka sie zmarnowalo...
  7. lamponinkaItalko kochana a jak sie teraz czujesz , jak malutka dalas rade dostawic do piersi pozniej ? Ciesze sie ze juz po wszystkim teraz tylko stosuj odpowiednia diete by kamienie nie wrocily i sadze ze kakao bedziesz musiala odstawic bo to jest jeden z produktow ktore moga powodowac tworzenie kamieni , ale to na jakis czas. no udalo mi sie ...biedna tyle godzin nie jadla bo sztucznego mleka nie tolerowala...co zjadla to wszystko zwymiotowala...nie chcialam jej wiec meczyc i poilam woda bo herbatki tez nie chciala... na szczescie juz po...teraz nadrabia... a dzis ma jakis dziwny dzien...zamiast spac lezy i sie rozglada juz 3 godziny...dziwne...
  8. Czesc mamuski... Wpadam wam powiedziec ze jednak wyladowalam w szpitalu na kroplowkach...musialam odstawic niunie od cysia ale na szczescie nie na dlugo...wczoraj rano urodzilam ten cholerny kamien...ale bylam tak wymeczona ze caly dzien odsypialam.... Jedno wam powiem wole rodzic dzieci niz kamienie... marmi kochana witam w domku...Zosienka przepiekna...a jak ubranko skonczone???
  9. czesc dziewczyny.... wpadam na chwile zeby wam powiedziec ze umnie dramat.... wlasnie jestem w trakcie drugiego porodu ktory jest straszny......wczoraj rano o 5 dostalam ataku kamicy nerkowej i wyladowalam na pogotowiu...mam kamien ktory sie teraz zdecydowal ujawnic i musze go urodzic....umieralam z bolu...latwiej jest urodzic 4 kilowe dziecko niz cholerny maciupki kamyczek... teraz nic nie boli...ale nie wiem czy to dlatego ze juz urodzilam czy po prostu kamyczek sobie odpoczywa i gromadzi sily na nastepny atak... najgorsze to to ze nie chce brac srodkow przeciwbolowych bo sie boje odstawic niunie od cycka... jestem zalamana ...nie wiem czemu akurat teraz musialo sie to mi przydazyc....2 porody w ciagu 2 tygodni...suuuper... nie wiem co sie u was dzialo bo nie mialam czasu przeczytac...ale mam nadzieje ze wszystko ok... pozdrawiam was wszystkie...
  10. Moj aniolek ktory w nocy zamienia sie w diabelka...
  11. Dzien Dobry Mamuski.... Ja dzis mialam ciezka noc...od 2 rano niunia postanowila nie ssac cycusia....nie wiem czy to jakis bunt czy co...wszystko bylo oka a o 2 jak sie obudzila i ja dostawilam ona sobie zaczela ciumkac mlaskac, rzucalc sie, drapac raczkami, odpychac sie, no kurcze wszystko na raz...no i okazalo sie tez ze umie plakac... i tak do 8 rano... tak o 6 juz plakalam z niemocy i niewyspania...i teraz powiedzcie o co jej chodzilo? z tego wszystkiego zaczelam ja przykladac raz dojednego raz do drugiego cycusia i teraz mam dwa pelne balony ktore bola jak cholera...a ona odsypia... Lampo ty cos kiedys pisalas o luszczacej sie skorce...bo mojej niuni zaczyna sie...powiedz mi jak dlugo to trwa i czy mam cos specjalnego robic...bo ja nie uzywam zadnych kosmetykow tylko plyn do kapania Oilatum...raz ja posmarowalam mustella i dostala uczulenia wiec juz nic nie kombinuje... ale jestem zjechana....normalnie padam na cycki... zycze wam wszystkim milej niedzieli i na przyszlosc przespanych nocy bo to jakis dramat jest...
  12. Dzien Dobry Mamuski.... Dziekuje za info ...Ulka ...K@chna.... a jeszcze ostatnie pytanie...a moze i nie ostatnie....niee no na pewno nie ostatnie... ja mam ich tysiace.... no dobra to wracajac do tematu...od kiedy niunie balkonowac? Zosiu kochana jak ty urodzisz to ja nie wiem jak my tu sobie bez ciebie poradzimy... bedziesz musiala znalezc zastepce na czas nieobecnosci... a tak wogole to mi sie snilo ze urodzilas... takze sie pilnuj.... buziaki mamuski...ide karmic niunka bo sie juz wierci....
  13. zoskaItalyA ja dzisiaj obcielam niuni paznokietki...nie powiem latwo nie bylo ...mala wiercipieta... moja mama mi obcinała w czasie snu :) było o wiele łatwiej no niunia tez spala ale mimo to i tak zaciskala paluszki i ruszala raczka....ale jakos dalam rade...ilez w koncu mozna chodzic w niedrapkach...
  14. Angela gratulacje...w koncu sie doczekalas...teraz szybciutko wracaj do formy i czekamy na zdjecia.... Marmi tobie tez gratuluje...ty to sie naczekalas biedaczku....a powiedz ubranko dla Zosienki skonczone? Czekamy na powrot do domku dziewczynki.... A ja dzisiaj obcielam niuni paznokietki...nie powiem latwo nie bylo ...mala wiercipieta... Sluchajcie to jeszcze raz...od kiedy sie podaje witamine K i do kiedy...a od kiedy witamine D i do kiedy bo ja sie zgubilam....
  15. lamponinkaWstawiam Wam kolejne zdjecie Gabrysi ,zrobione wieczorem jak sobie z nia rozmawialam Lampo jaka ona sliczna..jakie wielkie oczeta.... Esterko gratulacje...
  16. Dziewczyny powiedzcie mi cos o sciaganiu pokarmu i przechowywaniu...chcialabym zamrozic pare kubeczkow na jakies wyjscie czy cos ale nie wiem jak to dziala.... czy moge naprzyklad sciagnac sobie z bolacej piersi 20-40ml i wlozyc do lodowki i potem na drugi dzien dolac do tego nastepne 20-40 i zamrozic? czy to musi byc ze jedno sciagniecie w jednym pudelku? kurde koszmar...wogole nie mam pojecia o co w tym wszystkim chodzi... tak czy siak z jednej musze troche odciagnac bo mi zaraz peknie...po prostu nie chciala bym tego marnowac...
  17. KEJRANKO GRATULACJE.... Twoja Hania jak moja niunia...klopsik co....musialo bolec.... No to teraz szybciutko wracajcie do domku....
  18. Ulka 31ItalymartitaoliviaCo do wagi, to ja chyba biję rekordy, po tygodniu pobytu w szp italu ubyło mi ok 9-10 kg, a w stosunku do wagi sprzed ciązy ważę 5 kg mniej.... Do tego teraz mam wilczy apetyt i pij e wodę na potęgę, też tak macie?Matko kobieto tyle kilo na minusie... ale co zadowolona jestes czy teraz za chuda? Twoj Mikolajek przeslodki....ja mysle ze nasze lutowe maluszk sa najpiekniejsze z calego forum...co myslicie.... Tak wogole to wpadlam sie przywitac...niunia juz sie wybudza wiec nie mam za duzo czasu a chcialam zobaczyc co tam slychac u naszych rozpakowujacych sie... Amelka przesyla calusy dla wszystkich chlopakow z lutego.... sa tacy slodcy ze nie wie ktorego ma se wybrac... A ja buziam wszystkie dziewczynki... wpadne pozniej...ide dzis do przychodni zobaczyc co z tym pediatra dla niuni... tylko lutowe a styczniowe to co? nie no chodzi mi o moich wszystkich chlopakow...tych styczniowo-lutowo-marcowych....a co tam jak szalec to szalec...
  19. zoskaItalyja mysle ze nasze lutowe maluszk sa najpiekniejsze z calego forum...co myslicie.... Amelka przesyla calusy dla wszystkich chlopakow z lutego.... sa tacy slodcy ze nie wie ktorego ma se wybrac... pewnie, że najpiękniejsze a Amelka jeszcze tygodnia nie skończyła a już chłopaków wyrywa ?? hehehe no wiesz podobno jes ok 5 lasek na jednego chlopaka trzeba se wyrobic jakies chody...a ona czasu nie traci... Zoska ja ci mialam mowic ze ty masz jechac rodzic do szpitala wojewodzkiego w Gdansku...naprawde...taka jest tam opieka podejscie do pacjentki i wogole ze wszystkie szpitale sie chowaja... naprawde...przemysl to...bo bylo super...
  20. Aaaaa ijeszcze wiesci od Agusika.....przeprasza ze nie zaglada ale ma urwanie glowy...Tomaszek ma sapke...i ma tak zwane wiotkie gardelko ciezko mu sie oddycha czasami i wisi jej na cycusiu bardzo czesto...wiec ledwo daje rady....ale pozdrawia was wszystkie bardzo serdecznie..... i gratuluje rozpakowanym mamusia...
  21. martitaoliviaCo do wagi, to ja chyba biję rekordy, po tygodniu pobytu w szp italu ubyło mi ok 9-10 kg, a w stosunku do wagi sprzed ciązy ważę 5 kg mniej.... Do tego teraz mam wilczy apetyt i pij e wodę na potęgę, też tak macie? Matko kobieto tyle kilo na minusie... ale co zadowolona jestes czy teraz za chuda? Twoj Mikolajek przeslodki....ja mysle ze nasze lutowe maluszk sa najpiekniejsze z calego forum...co myslicie.... Tak wogole to wpadlam sie przywitac...niunia juz sie wybudza wiec nie mam za duzo czasu a chcialam zobaczyc co tam slychac u naszych rozpakowujacych sie... Amelka przesyla calusy dla wszystkich chlopakow z lutego.... sa tacy slodcy ze nie wie ktorego ma se wybrac... A ja buziam wszystkie dziewczynki... wpadne pozniej...ide dzis do przychodni zobaczyc co z tym pediatra dla niuni...
  22. A te witaminy tojakies specjalne.....one sa w kropelkach? czy trzeba wybierac firme...jakie polecacie?
  23. Ulka 31elvira rzeczywiście duży ten Twoj synek wyglaga jakby miał już z 2 miesiące i jaki ślicznyItaly to fajnie że Amelia przybiera na wadze no i Tobie też pewnie nic po ciąży nie zostało ja jeszcze nie miałam okazji zalożyć żadnych spodni z przed ciązy bo ciągle w domku siedze i do tego w dresach ale ważyłam się i wyszło mi 3 kg na plusie do wagi z przed ciązy a u mnie dzisiaj ciężki dzień Kacperek cały czas by siedział przy cycu i do tego chyba go boli brzuszek bo nie spał jak o 16 i nie może zasnąc chwilka i znowu niby głodny masakra, do tego Paulina zaczyna być chora a mnie boli gardło no ja sie w te spodnie zmiescilam i w nich wyszlam ale to wcale nie znaczy ze w nich dobrze wygladalam... a twoje 3kg to gratulacje....mi zostalo 10... tylko wlasnie nie wiem jak one sie rozlozyly ...5 to chyba same cycki... annulkaawoww Italy spodnie sprzed ciazy??? jak to mozliwe po tak krotkim czasie?? gratulacje!!":) to musi byc fajne uczucie:) super ze masz juz zdjecie szwow za soba i ze malenstwo przybiera na wadze no wcisnelam sie jakos ale nie powiem ze nie sa obcisle bo sa...ledwo chodze...ale za to poczulam sie lepiej ze moze nie jest tak zle... chociaz misiu sie smial i powiedzial ze mam sie nie katowac i ubrac dresy...
  24. dziewczynki a nie wiemy co tam u anusi z elblaga? bo cos mi zginela z forum....nie wiem czy cos przegapilam??? Ja po zdjeciu szwow...nie bylo za fajnie ale da sie przezyc... balam sie jak bym przynajmniej szla znowu rodzic... Zwazylam Niunie...3990g....czyli coraz lepiej...kochane slonko tyle wcina ze niedlugo sie bedzie toczyc... Sluchajcie a witamina D i K to dopiero pozniej nie? bo ja na wypisie mam ze od urodzenia ale cos nie bardzo mi to pasuje...mi sie wydawalo ze cos ok 3 tygodnia nie? Lampo a we wloszech to z ta witamina d to chyba bede musiala zmienic dawke nie bo my tam mamy przeciez bardzo duzo slonca....jak myslisz? dobrze ze cie mam bedziesz mi podpowiadac... Ciekawe jak tam dziewczynki.... Aaaa i jeszcze musze sie wam czyms pochwalic.... do lekarza poszlam w spodniach z przed ciazy....
  25. Ulka 31Italy to wszystko minie, jeszcze z 3 dni i będzie oki mowisz... no to dobrze bo jak ja ja dostawiam to mi galy na wierzch wychodza....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...