Skocz do zawartości
Forum

mmadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmadzia

  1. Puma u nas wszystkie zabawki są be, ale za to chusteczki higieniczne są w cenie . Miętoli je a one szeleszczą ;) Jeśli o picie chodzi to Ania pije wszystko, herbatki, soczki, nieważne jaki smak. Dzisiaj jej dałam soczek taki z miętą czy coś, okropny w smaku dla mnie, a ona nic. A i znowu ładnie pół słoiczka zjedzone łyżeczką ;) Ciekawe jak długo to potrwa takie jedzenie. Mleko jej zagęszczam i teraz się już normalnie zrobionego nie chce chwycić...
  2. Mart gratulujemy ząbka ;) ŁAsiczko no cudeńko z Ciebie Na nk też sobie pooglądałam Śliczności. Sukienki ślubne to fajna sprawa, raz w życiu można sie poczuć jak księżniczka (przynajmniej u mnie tak było). Pamiętam tylko, że do wc to z obstawą chodziłam, bo nie dałam rady sobie sama poradzić Ot takie skojarzenie ;)
  3. Drodko no nie gotowałam jeszcze. Muszę się wreszcie przemóc. Ale za to dzisiaj mała zjadła dosyć ładnie z łyżeczki z tym, że pół słoiczka a już wcinała cały, ale ważne, że postęp jest ;) Od wczoraj też zagęszczam jej mleko kaszką manną żeby było bardziej syte, póki co mała znosi to dobrze ;) Aisha sukienka śliczna ;) Pumko mi podoba się u druga i trzecia. Z tym, że jeśli o taniec chodzi to drugą odradzam, bo się będzie plątać. Co do welonu to pierwsze słyszę, że nie można mieć... ;/ ale ja to się nie znam Roxanko my też jeździmy w spacerówce z tym, że podkładałam małej taką dużą poduszkę-kocyk, żeby pod pleckami miała bardziej prosto. Dzisiaj na spacerek poszła i miała pod pleckami tylko becik rozłożony, bo z tą poduszką już się nie mieściła
  4. Tak widać u Ani ząbki, ale ile się musiałam nakombinować żeby to zdjęcie zrobić... Ale efekt jest
  5. Aisha jak Ty dodajesz zdjęcie takie duże w tekście? Bo ja sobie nie umie poradzić a te załączniki to takie małe wychodzą...
  6. Chyba widać, takie koło uszka czerwone.
  7. spróbuję zrobić zdjęcie, ma je tak koło lewego ucha.
  8. pl_aishammadziaCzy ja wiem, po prostu sobie tam są i nic. Chociaż mam wrażenie, że są bardziej blade. Zobaczę po używaniu tego kremu czy się coś zmieni. Czasem ma to bardziej czerwone, a czasem blade, takie po prostu chropowate miejsce ma. Na ciele nie ma nigdzie tego, tylko w tym jednym miejscu na buzi. Pisze jak bym pijana była, ale chyba zrozumiesz Rozumiem ... no chyba faktycznie na skazę to nie wygląda No właśnie takie dziwne te krostki są. Chociaż lekarka coś powiedziała, że moze to by było to, ale sama przekonana nie była. Zobaczę jak po tej maści będzie.
  9. No faktycznie nie widać Ale ważne, że są.
  10. Czy ja wiem, po prostu sobie tam są i nic. Chociaż mam wrażenie, że są bardziej blade. Zobaczę po używaniu tego kremu czy się coś zmieni. Czasem ma to bardziej czerwone, a czasem blade, takie po prostu chropowate miejsce ma. Na ciele nie ma nigdzie tego, tylko w tym jednym miejscu na buzi. Pisze jak bym pijana była, ale chyba zrozumiesz
  11. Aisha przynajmniej masz z głowy ;) Dwa naraz to ulga dla Olusia ;) A co do tych krostek, to ona ma je tylko w jednym miejscu na twarzy i nic się z nimi nie dzieje, ani sie nie powiększają ani nie zmniejszają... MAm maść na te krostki, zobaczę czy pomoże. Wydaje mi się że jak by to była skaza to by się chyba rozprzestrzeniało albo coś.
  12. Roxanko bidulko nie wiem nawet co CI napisać. Wszystko będzie dobrze, musisz w to wierzyć. Kurcze dziwne z tym kanalikiem jest. U mnie Wiki czyścili raz i wszystko potem było ok. W każdym razie inna opinia nie zaszkodzi, a pretensji do siebie nie miej, bo Agula ma rację, że to za 2000 mogło równie marny skutek dać. My robiliśmy np na kasę chorych i było dobrze. Jeśli o Anię chodzi, to nie sądzę, żeby o temp jedzenia chodziło, bo jak jej to samo przeleje do butelki to zje wszystko a łyżeczką się nie chwyci. Dzisiaj walczymy po raz kolejny... Z tym, że chyba pelerynę założę... Przy okazji pytanie: jak podgrzewacie słoiczki maleństwu? W ciepłej kąpieli, w mikrofali? Aisha pewna jesteś z tym drugim ząbkiem? Dziwne, wydawało mi się, że między 1 i 2 jest różnica (u nas były 2 tygodnie), ale ja się nie znam ;) Najważniejsze, że się przebiły i teraz już może będzie spokojniej, bo najgorsze to się przebić ;)
  13. Aisha gratki dla Olusia Teraz gdzieś ze dwa tygodnie i drugi będzie, przynajmniej u mnie tak było. Zana od 2 miesięcy macie dwa ząbki i góra nie idzie? Wydawało mi się, że jak ruszą to już nir będzie takich odstępów czasowych ogromnych... Nie pamiętam już jak to u starszej było...
  14. A moja mała to tak komicznie wygląda jak zaczyna coś gadać i wystają jej takie kiełki jeden większy, drugi mniejszy Postaram się złapać ją kiedyś na zdjęciu, ale ona jak widzi aparat albo tel to przestaje się śmiać tylko z zainteresowaniem patrzy co ta matka wyprawia A i zaczęła na M wołać da-da-da, on oczywiście dumny jak paw i ciągle jej powtarza ta-ta a ona mu da-da i tak sobie gadają ;) Zauważyłam, że jak Wiki widzi to też na nią da-da woła Dla niej wszyscy to teraz da-da są ;) Łapie też powoli kto to jest mama i tata i Wikusia, bo jak się jej spytamy to głowę obraca i szuka danej osoby. Wasze dzieci już pewnie tak dawno...
  15. Drodko dzięki za linki. Z Anią jest tak, że kaszke zje z łyżeczki nie chce tylko zupek ;/ Dziwne, nie wiem czemu... Łyżeczki mam podobne, też pod wpływem temp zmieniają kolor ;) Łyżeczek to mam w ogóle trzy rodzaje a ona nic... Aisha po prostu go zobaczyłyśmy, takie małe białe plamki, a jak włożysz palec do buzi to go czuć. Widać mi się wydaje, że od razu. Ani np drugi wyszedł w niedzielę a dzisiaj jest już spory. A ten pierwszy to już więcej niż w połowie wyszedł. Dziewczyny ja się tak u Wiki cieszyłam, że późno ząbki to będą zdrowsze i dłużej się będą trzymać - guzik prawda. Mała ma tak zciachane zęby, że szkoda gadać ;( U nas to akurat jest rodzinne (z mojej strony) bo my mamy problemy z zębami niestety i na WIki też się to chyba odbiło. Koszmar. Więc nie sugerujcie się tym za bardzo. Jakie człowiek ma predyspozycje to takie ząbki mieć będzie. Oczywiście dbać i tak trzeba ;) O moich zębowych historiach można by było książkę napisać, zaliczyłam nawet operacje na dziąsłach... Łee, nie będę więcej mówić... ;) Aisha no i oczywiście GRATULACJE DLA OLUSIA. Biedaczek namęczył się trochę, ale teraz to już z górki powinno iść :)
  16. Mart Ty już o kubkach niekapkach, a ja Ani nie mogę nauczyć jeść z łyżeczki... Z całą pewnością sporo cierpliwości trzeba, ale Lusia to zdolna dziewczyna i szybko łapie więc się nie martw
  17. W intermarche ceny są podobne ;)
  18. Aisha słoiczki z bobowity w biedronce małe są za 2,50 a te większ gdzieś za 3, są jeszcze takie trzecie w wielkości ale nie wiem po ile bo one są od 5 miesiąca co prawda ale gęstsze a Ania nie chce z łyżeczki więc kupuję póki co to co przejdzie z butelki. Hippa nie próbowałam, a z gerbera Ania dostała wysypki, więc używamy bobowity.
  19. Aisha dzięki za wywód Wiedziałam, ze mogę na Ciebie liczyć. Najbardziej mnie denerwuje że trzeba być nago i oczyszczanie jelit. Łee. A po operacji jakiś cewnik czy normalnie do wc się czmycha? Naczytałam się trochę już w necie. Dla mnie w szpiatalu kroplówka jest męczarnią bo nienawidzę być "uwiązana". A po zatorze poszłam do wc wbrew lekarzom, bo mi kazali na basen... Osły. Nie znoszę. Ja się nie nadaję na żadne operacje ani zabiegi ani leżenie w szpiatalu ani nic takiego... Mam nadziję że załatwię to w jednodniówce (max 48h) i do domu a tam M będzie koło mnie biegał ;) Będę się przejmować za 2 miesiące, ale ogólnie mam nadzieję,że aż tak źle nie będzie i że jakoś to przeżyję ;)
  20. U mnie podobnie.Ania kluska ale M grubiutki, ja teraz spadłam bo dieta przymusowa, ale też chuda nie byłam. Najgorszy mam brzuch, podobnie widzę jak u Was. Ćwiczyć się boję, bo nie wiem czy przez to tych kamieni nie zruszam albo coś - Aisha nie wiesz czasem? Ważę z 10 kilo mniej niż przed ciążą, a brzusisko dalej jest... szczególnie od pępka w dół...
  21. Najważniejsze, że silny chłopak jest i dogonił rówieśników. Ta zaciętość to pewnie po mamusi
  22. Puma jak patrzę na zdjęcie Filipka to co masz koło suwaczka to aż się wierzyć nie chce, że taki był malusieńki a teraz taka chłopina z niego wyrosła
  23. Aisha ja wiem czy łatwiej będzie. I tak będę przerażona... Ale teraz mam obronę na głowie więc kamyki mają siedzieć cichutko ;)
  24. Drodka ja płacę 2,50 za mały słoiczek i gdzieś w granicach 3 za większy, więc nie ma źle. Muszę spróbować małej jednak coś zrobić, bo sobie i tak gotuję warzywka na parze to chyba mogę jej takie dać. Zobaczymy, najpierw to ja ją muszę nauczyć jeść zupki z łyżeczki bo dalej się buntuje. Pamiętam, że Wiki to była anty-słoiczkowa, strasznie ją po słoiczkach czyściło więc musiałam jej gotować sama, ale to tak dawno temu było ;) Ja teraz próbuję się przemóc, żeby Ani mleko zagęścić kaszką manną, żeby było bardziej syte. Wikusię karmiłam gdzieś do 5 miesiąca, a potem to chwilę piła Nana i szybko zaczęłam jej normalny grysik na mleku gotować, tylko że Ania to ma dalej na buzi tą wysypkę i nie wiem z czego i lepiej kombinować nie będę póki co z mlekiem. Normalnie ta moja kluska rośnie Chciałam jej kupić body i takie 6-9 miesięcy to ma akurat, rzeczy na 68 małe a na 74 tyćkę większe. Ciekawa jestem ile ma kg i wzrostu. W przyszłym tygodniu pójdę do szczepienia to się pewnie dowiem. Tylko, że muszę jej najpierw badanie moczu zrobić i boję się jak wyjdzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...