mmadzia

MISIACZEK moja nie mlaska tylko tak "pierdzi " buzia. I dzisiaj sobie tak robiłA przy obiadku. Ja do niej ze nie wolno. A ona w kółko. I ja znów ze nie. To potem robiła i od razu glowa kiwala ze nie . Pocieszne to było z tym że ja nawet włosy w zupce miałam...

Ja mam od rana dzień marudy. Nawet kaszki bardzo jeść nie chciała. Ciągle się tylko nosić. Pierś be kaszka be w końcu mm wypila i poszła spać. Oby się obudziła w lepszym humorze :) INEZ dzięki za kolejne zaginione które przypomnialas. Ja wczoraj wytezalam umysł i wstyd przyznać nie mogłam sobie za dużo osób przypomnieć :/ to jeszcze demencja pociazowa :/ Wiec wszystkie pominięte przepraszam bo wiem ze nas tu dużo więcej było i przyzywam wszystkie :) Nam dziś 7mcy stuknelo więc to pewnie temu taka zlosnica mala... A i jeszcze wam napiszę ze u naszizima wróciła... pełno śniegu i zimno brrrr

Super ze wywołanie się udało :) WERA miło Cię widziec :) DANIELA ale Helen ma tempo ! Hohoho! U nas dopiero pozycja na czworaka i kolysanie i tak jużkilka dni. Moja siostra cchodziła w wieku 9 mcy więc może pobijecie jej wynik :) Czekamy na zdj dumnej stojącej Helenki jeśli można :* ROSE może źle napisałam coś ale ja blenduje dodając właśnie ta wodę z gotowania warzyw. Tylko niecałą bo chce gestsze mieć. Zaproszenie ogarne jak się do laptopa dorwe :) MAMAEWY moja to wiecznie przytulna do pieluszki albo do dwóch nawet albo do podusi albo oparcia łóżka do czegoś musi :) U nas wstawanie 6/7. Reszta później bo kupe czuć w powietrzu :)

MAMAEWY rację masz więc koleżanki też przywolujemy :) A co do cycusia. To się nie spinam po prostu na nic. Rano jest kaszka potem obiadek to są dwa posiłki pełne potem jak głodna to daje pierś co godzinę i owoce po południu. A jak mało zjada z piersi to dorabiam mleka. I tyle. Przyjęłam taktykę na luzaka :) jak chce to je jak nie to mm i jest git :) I cieszę się ze tak długo karmię bo poprzednie to jedna karmiła 4,5 mca a druga trzy tygodnie. Więc to co jest teraz to dla mnie sukces :)

Ehm ehm! Chciałam przywołać nasze koleżanki co by się do nas odezwaly : CHIYO, DANIELA, MARI, DIDUS, WERA, RUDAMARUDA oczywiście też :) i prosze mi jeszcze przypomnieć kto się dawno nie odzywal.

Alusia jaka śliczna :* :) i jak pięknie siedzi :)

MAMUSKA wczorajsza moja zupa to była marchewka ziemniak seler pietruszka biała izZielona o do tego kalafior. Wszystko gotowałam w wodzie potem dodałam maselka potem zblendowalam dodając po trochę tej wody. Obiad był bezmiesny :) MAMAEWY jak widzisz robię dsdokładnie tak samo jak Ty :) U nas to wogole wczoraj mala kaszke zjadła ten obiad i cały słoiczek owoców. A mleka w piersiach jakby mniej. Co się dziwić. No ale mm dostała tylko raz jak byłam w kościele. Więc dalej walczę żeby jadła moje. Miłego dnia dziewczynki :) ja mam zajęty poranek więc lecę wszystko ogarnąć bo czas goni :)

MAMAAMA musisz być zalogowanym użytkownikiem żeby Cię dodać do forum prywatnego MAMAEWY ma rację :) MAMAEWY no moja jak tak wygięła to aż się popłakała i temu myślałam że coś zrobiła :/ teraz ją asekuruję na każdym kroku. EWELAJNA ryć buzią to jeszcze chyba długo będą ;) aż do momentu gdy skoordynują ruchy rąk i nóg ;) u nas narazie tylko postawa na czterech i kołysanie ;) M mi ciągle powtarza że za chwilę już będzie latać po pokoju, no ale mi tam nie spieszno :) ugotowałam dziś sama zupkę :) na dwa dni :) Agacia zjadła 250 i miała mało :) miód na moje serce :) chociaż jednej smakuje moje gotowanie pewnie do czasu, ale zawsze coś :)

MAMAAMA to jedz na moje zdrowie :))) jak się dorwe do laptopa to Cię dodam :) wiec cierpliwości :) Dziewczynki kochane mam pytanie do mam dzieci już raczkujacych bądź przyjmujących postawę na czworaka. Bo moja właśnie już się na cz woraka podnosi przy czym się kiwie do przodu i do tylu no i raz już tak rękę w nadgarstku przegiela że myślałam ze złamała :/ czy u Was też tak jest? Czy tylko moja taka nieostrozna? No i u nas lęk seperacyjny na całego . Nie mogę jej odłożyć i wyjść bo płacz najgorszy jaki umie ze aż się serce kraja.

Wchodzę czytam i taka niespodzianka mnie z rana spotkała :) REWOLUCJA się objawiła az zostawilam me dziecko niech się samo sobą zajmie bo musiałam popatrzeć. Oczywiście cud miód :* MAMAAMA zaproszenie chcesz? To chyba ja mogę coś zdziałać w tym temacie :)

MAMAAMA Agatka praktycznie cały dzień na brzuchu spędza. Przewraca się czasem na plecy a potem znów na brzuch. Kregoslupek wyczuwalny. Jak ja posadze to się tak zgina do przodu. Na nas widocznie jeszcze czas :)

Aha i my nie siedzimy wogole bo plecy okrągłe. Jedynie na kolanach jak się opiera tak pół lezaco.

U nas z kolei obraza na pierś :/ butle wciąga za to normalnie. Czasem je tylko z piersi a czasem cały dzień mm. Dziś to miałam 13h z jednej nie jedzone i myślałam ze mi wybuchnie... dobrze ze na wieczór się poprawiła i oproznila obie ze dwa razy :) Zębów szukam i nie ma nic... nie wiem skąd ten bunt.

I jeszcze jedno :) Agatka miała dzisiaj zupkę zrobiona przez babcię i po zdlendowaniu były grudki a ona zjadła jak zawsze :) nawet chyba nie zauważyła ze je ma :)

Dziewczyny kupiłam większą butelkę z lovi bo dziś znowu był bunt. Narazie ze smiczkiem 3+ bo innych przy butelkach nie ma. 6+dokupie jak się mała oswoi z tym większym. Upatrzylam sobie już tez ten kubek z lovi 360. I oczywiście nie pamiętam która z Was pisała ze ma taki? Bo chciałam spytać jak jest z myciem? Czy łatwy dostęp i czy to jest taki niekapek? Bo na nim pisze ze niby się nie wylewa. I kupiłam też dwie pieluchy w sowki :) mi jeszcze nie przeszło a wam? :)

EWULKA bo aż mnie scisnelo w żołądku :/

EWELAJNA ja pierwsza miałam na NAN a druga praktycznie od początku też na Bebiku. Najgorsze że ja się na tych składach nie znam. Ale twoje słowa mnie uspokoily dziękuję :* A powiem wam ze każde kolejne dziecko to u mnie wieksza schiza :/ jak z resztą widać po postach. A niby powinno być łatwiej... KAROLEK.SZ właśnie tego się obawiam ze już ani chwili nie będzie dlatego mi się tam nie spieszy z tym raczkowaniem :). Od dziś drzemki tylko w lozeczku bo wczoraj mi na łóżkuprzez zzagrode poduszkowa przeszła i byłaby spadła :/ dziś to samo dosłownie tylko zniklam za drzwiami a ona już na końcu :/

MAMUSKA mój M nas chyba czyta bo po pracy jeszcze czekoladke doniósł :))) pomimo tego ze zabronilam mu kupowaćjjuż słodyczy no ale powiedział ze to ostatni raz z okazji dnia kobiet :) A z nowości to jeszcze mała jak poczuje opór za stopkami to podnosi brzuch i pupę i przybiera pozycję do raczkowania :) i się husta w przód i w tył :) Ale tylko jak ma jakiś opór za sobą :)

ANIA a jaki ten odkurzacz kupiłaś? Jakiś link wrzucisz :) EWELAJNA no właśnie u nas też ok wszystko przy tym bebiku. No ale się naczytalam w necie jak ta głupia i teraz mam wątpliwości :/ Po prostu jak do wszystkiego są zwolennicy i przeciwnicy a głównie się spotkałam z opinią ze szajs... do tego żadna mama tu nie pisała ze takie daje i tak jakoś mnie naszło na szperanie :/ no ale jak u Was jest ok i dajesz to może też zostanę przy tym bo mala dobrze toleruje. Kwestia do przemyślenia :)

I jeszcze pytanie do mam mm. Jakie mleko podajecie? Bo ja kupiłam bebiko i się teraz naczytalam i chyba kupie coś innego. Może Babilon? Co Wy kupujecie? U nas ostatnio i tak idzie tylko jedną butelka dziennie i to gora 90 ale i tak nie chce byle czego a mam wrażenie ze wlasnje takie kupiłam :/

Kochane wszystkiego najlepszego :*** KOWALSKA dla Natusi też :*** MARTA moja sie akurat domaga głośno jedzenia. Jak cyc to co godzinę a jak coś grubszego typu kaszka czy obiadek to aż dwie czasem wytrzymuje. Chyba ze ja coś zajmie ale tak na maxa to wtedy się czasem zapomni ze ma jeść. IWCIA ja podgrzewam w mikrofali ale przekładam do miseczki. A najlepsze ze mi się teraz przypomniało ze mam podgrzewacz :) W szafie :) który ma bagatela 22 lata :))) EWELAJNA moja Agacia też się tak budzi z płaczem czasem. I bez znaczenia czy drzemka w dzień czy w nocy. Taki przerazliwy płacz na chwilę i śpi dalej... nie wiem co to. MAMUSKA ehh Ty : D wiesz ze Cię uwielbiam :))) EWULKA ja Ci udzielam dyspensy Tak po cichu liczyłam na jakieś słodkości od M a on co zrobił? Kwiatka kupił... No jaki niedomyslny ale różyczki piękne nie powiem :)

EWULKA sprawdziłam i tak jak mi się wydawało nam ten krwiaczek zniknął. Jak się sam pojawił tak sam zniknął. Nie wiem z czego to się wzięło.

EWULKA o plecach to się nawet nie wypowiadam. Horror...

EWULKA to sprawdzę jutro :) U nas słuchajcie jeszcze się pupa nie wyleczyla a znów się popsula :/ od jutra ponownie startuje z korą a dzisiaj cały dzień smarowalam tym tormentalum i nie widać poprawy żadnej :/ okropne to jest. A do tego jeszcze się smarujemy na rozklejenie (na szczęście jakieś postępy widać ). I normalnie dnia mi brakuje żeby ja moczyć w korze i smarować dwoma rodzajami maści bo naraz tego robić nie mogę ...

EWULKA taki niby malutki krwiaczek? O to pytalas? Bo nam się na nodze pojawiło i musiało zniknąć bo nie rzuca mi się w oczy ale to sprawdzę jutro jeszcze bo teraz Żabka już śpi :)