-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mmadzia
-
MISIACZEK a wyobraź sobie ze podaje :) i to regularnie :) A uu mnie skleroza to drugie imie więc sama w szoku jestem ze nie zapominam :) Może po prostu dziś u mnie za ciepło...
-
OWECZKA no tak przy karmieniu to się poci ale to pewnie z wysiłku a dzisiaj pierwszy raz ma tak ze jak śpi toppotem mokra plama no i ta główka non stop mokra. Już ja przebralam bo coś ciepło u nas dziś. Współczuję zaparc :/ ja podaje jabłko lub jabłko ze śliwką. U nas póki co to kupki codziennie lub ostatnio był dzień przerwy.
-
A i jeszcze strasznie się poci dziś. Znaczy się tylko glowa ale strasznie. No i ta chrypka nas trzymie.
-
REWOLUCJA piszesz ze odmówiłpiersi jak skończył pół roku. A jak to wyglądało? Bo u mnie dziś dramat :( Żaba herbatę z butelki piła jabłko ze śliwką jadła a od rana z cycem był problem bo o dwracala głowę i mało co ciągła i karmienia to miałam dwuminutowe az w końcu mnie dotkliwie pogryzla (przypominam ze zęby ma dwa). Ewidentnie głodna była bo marudna i wrzeszczala strasznie i dopiero mm ja uspokoilo :/ zrobiłam jej 60 a wciagla by i więcej. Zasnela przy tej butelce i teraz śpi w najlepsze. Nie wiem czy to jednorazowy wybryk taki czy stwierdziła ze ma mnie już dość :/ Ja nie wiem co się stało...
-
No dziewczyny w szoku jestem. Żaba spała jak już pisalam od 15 i wstała 21:30 po czym o 23 poszła spać i wstała na jedzenie o 2 i spała do 6 :))) No ja nie mogę. Widocznie tego potrzebowała. Obserwowałam ja i nie wygląda żeby coś było nie tak. Jedyne co to mam wrażenie ze ma trochę chrypki (?) No nie wiem okaże się. Dobrze ze zanim poszła spać to mi te piersi oproznila choć do teraz czuję dyskomfort :/
-
MAMAEWY dzięki za życzenia przespanej nocy :) przydadzą się... Żaba nadal śpi. Na brzuchu obecnie :) Najgorsze moje piersi bo karmilam ostatni raz 10h temu :/
-
U nas owoce idę nawet lepiej niż warzywa. Z tym ze póki co to była tylko gruszka i jabłko :)
-
MADZIK z tego Twojego linka się dowiedziałam ze niemowlakom nie można mięty podawać. Rany ja nie wiedziałam a Wy pewnie tak... BASHIA az mi łzy w oczach stanęły jak cZytałam twój post o Lence i ta twoja radość z wyjazdu i kochani rodzice normalnie super! Ja wymiekam dzisiaj :/ Agatka zasnela o 15 i śpi do teraz jest 19:30. Rany aż się boję co będzie w nocy :/ LUSIA wiesz ze my całym sercem zawsze z Tobą :*
-
OWECZKA pogoda paskudna to nie ma się co dziwić ze humory ponure. Moja to z kolei już trzeci raz śpi. Pampersy zmieniam napompowane po brzegi więc chyba nie ma z siku problemu na szczęście. A i jeszcze dzisiaj dałam Zabie do picia herbatkę z hipp z koperkiem i jabłkiem i wypila dwa razy po 30. Tylko czy to dobrze. Wolałabym żeby wodę piła.
-
BASS no chyba lepiej rano zacząć. Nie wiem. U nas może jutro butla pójdzie w ruch bo mnie nie ma wieczorem a nie odciagne a jak mała nie pospi długo to się ojciec jakoś ratować będzie musiał. Zobaczymy. Chyba nie pisałam o oczach. U nas niebieskie. Z resztą cała trójca ma niebieskie M też a ja zielono brązowe.
-
Kochane mamy skierowanie na cito a termin na 2 marca dopiero :/ ehh. Badanie moczu poszło. Zobaczymy co wyjdzie. Mała ma 37,3 i maruda. Z jedzeniem to już koszmar bo ciagnie 3 minutki i za pół h znów :/ coś ciężko to szczepienie znosimy. Dobrze ze następne dopiero w sierpniu.
-
MAMAEWY właśnie sama zagladla i to mi się pierwszy raz zdarzyło bo zazwyczaj tylko z góry patrzą. Kazala nam też badanie moczu zrobic i właśnie lapalismy i normalnie nasikala do woreczka. Trochę mnie przerazilo to ze ona się zastanawiała jak sika. Ale chyba nie ma tak źle. Żaba jak tylko poczuje grunt pod stopami to też staje :/ ja nie jestem za tym jednak. Wolę żeby wszystko szło po kolei jak należy. Najstarsza nie raczkowala i neurolog mi tłumaczyła ze tam coś z jakimiś koscmi jest ze coś inaczej się rozwinęły ja tego nie umie wyjaśnić ale ona przez to nadruchliwosc miała i codziennie sporo biegała i do tej pory musi swoje odbiegać. Wiem ze masło maślane ale nie umie się coś wyslawic :( W każdym razie wolę żeby Agatka przeszła przez wszystkie etapy jak należy.
-
Dziewczyny my po szczepieniu. Masakra jakas :/ ale po kolei. mała wazy 7480 i Ma 71 cm. Ogólnie ok. Pierwszy raz mi dr w okolice intymne zagladla i okazało się ze wargi sromowe sklejone i wręcz zdziwiona była jak ona wogole sika :( i pytała czy sika :/ na cito mamy skierowanie do chirurga :/ A na szczepieniu było najgorzej jak do tej pory. Straszny płacz. Do tego popołudnie też niefajne a wieczór to już porażka płacz okrutny. Myślałam ze już jej nie uspie :/ ledwo zipie :/
-
JANINKA jak ogarne temat z tym administrowaniem to Cię zaprosze jeśli nikt sprzeciwu nie wyraża. Tylko ja działam z telefonu i się nie da. Jak dorwe laptopa to zalatwie sprawę obiecuje :) cierpliwości kochana :) Ja koło domu się nie stroje. Normalnie w czym chodzę po domu tak idę. Getry zazwyczaj :) Na miasto się staram jakoś wyglądać ... ale różnie bywa.
-
SILV że mnie? Ty wiesz ze ja czekoladki lubię to pewnie temu RUDAMARUDA nasze karmienie to wyglada tak ze pierś i głową w drugą stronę i do piersi i w drugą a pierś to tylko pociągnie ze dwa razy i tak w kółko i dopiero jak zacznie lecieć porządnie to wtedy się zasysa. No i w nocy co trzy godziny je a normalnie to spała długo. No i drze się strasznie jak jej smoczek daje temu myślę ze może zęby. dzis się wybieram na szczepienie to może się coś dowiem. ANIU ja również za Krzysia mocno kciuki trzymam i nie ma opcji żeby coś mu było :* OWECZKA witaj :) I chyba się u nas lęk seperacyjny znalazł. Dziś siedziała z M a jak wstałam i wyszłam z pokoju to bek. Albo za mamusia albo za cycusiem oddalajacym się... A SILV Ale mam nadzieję ze nas nie opuszczasz co? :/
-
MAMAEWY tak skończyła bo ona z 15 jest :) dziękujemy :) Dzisiejszym solenizatom moc buziakow :* RUDAMARUDA Ty jako spec od kp to mi doradz co jest nie tak? No karmię a ona je z 4 minutki i za chwilę znów się na mnie drze. A nawet jak zje więcej to też za chwilę chce. Ja już dziś jej kaszke dałam i do niej trochę jabłka (czyli miała dziś trzy nowości bo jeszcze brokul) ale już nie wiedziałam co robić. Nie będę jej przecież co pół godziny karmić bo już sił nie mam. No ręce opadają. Jeszcze szukam w paszczy bo to może zęby ale nic nie widzę narazie.
-
Przyszła mi mata "kowalskiej" :) i jestem zadowolona :) nie wiem jak do tej pory głupia trzymałam żabę na łóżku i dziękuję ze nic jej się nie stało. Ona po tej macie się całej przesuwa naprawdę aż jej brakuje :) i to tylko na brzuchu dookoła i do tylu. Już jej na łóżku nie zostawię samej... U nas dziś brokuł szału nie było wręcz łzy w oczach w pewnym momencie ale jak matka idiotke z siebie zrobiła to zjadja wszystko :)
-
REWOLUCJA glowa do góry kochana przecież to się musi kiedyś skończyć :) zdrówka :* Moja mama to by najchętniej małej papinku nagotowala i kwasnice już by dała :/ A u mnie nastały ciężkie dni :( W pn Agatka skończyła pół roku i we wt jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przypaletal się okres :( buuu :(
-
ANIA a ile tego oleju dodajesz ? Wiecie ja sama bym zginęła z tym wszystkim chyba :/ Moja rodzina to z tych właśnie ze kiedyś dawali i było dobrze. Cieszę się ze mogę podpatrzyc jak to u Was jest i za rady wasze cenne dziękuję :* Wiem ze często się to powtarza ale to ja i tak po raz kolejny napisze ze to forum to skarb :)
-
MAMAEWY u nas też tak z kupkami. Teraz takie bardziej stałe jedna lub więcej.
-
Dziewczyny ja znowu z głupim pytaniem. O ten gluten. W czym on jest? Bo kazalam M kupić tą kaszke z hipp jagl-ryz-kuk. Tam nie ma? Mam manne gotować i dawać łyżeczkę tak? Dziś wepchnelam w Żabę duży słoiczek. Niby nie chciała a jak robiłam z siebie idiotke to zjadłaccały ... Zauwazylyscie różnice między babydream a hipp? Ja dziś dałam ziemniaki z marchewką z babydream i to jest takie bardziej jak robione w domu. I kolor ma normalny. A jak z hipp kupię to samo to wszystko jest brudne a buzi małej to nie mogę domyc z tego pomaranczu. Ciekawe. Jutro jeszcze testujemy brokuła. Mam jeszcze zupki z kalafiorem i groszkiem i jak skończę to już będę sama chyba gotować. A wprowadzać mięsko będę te ze słoiczków co drugi dzień. A jak będę mieć dobre mięsko to pomroze i też sama będę robić :) żeby to tylko tak ładnie wyszło jak ja to sobie planuje :) ANIA olej dodajesz ten z Lidla i to do każdej zupki?
-
MIESIACZEK chyba coś w tym jest.
-
REWOLUCJA i co tam u Was ? RUDAMARUDA no nareszcie :) Tesknilysmy :) MAMUSKA oczywiście my Ciebie również love :* IWCIA u mojej podobnie jak u Ciebie. Najlepiej leżeć a matka żeby zabawki podawała. Zabawiala bo inaczej jest bek straszny. Wigole marudna ta moja żaba jest już któryś dzień. Karmimy się znów co 1,5h a już wypracowalam jedzenie co 2 ... No cóż. No i wędruje mi dziecię po łóżku. Na brzuchu się kręci dookoła i odpycha do tylu. Musimy się już koniecznie przenieść na ziemię bo na łóżku już strach. Czekam na matę :) Nawet M zdziwiony dzisiaj bo ja zostawił a ona za chwilę już całkiem w innym miejscu. Z brzucha na plecy nadal nie umie. Czasem przypadkowo jej tylko wyjdzie.
-
Żaba dzisiaj zjadła pół słoika pasternaka i była wielce oburzona ze tylko tyle. Jestem pod wrażeniem jak jej to dobrze idzie. Ale nie chwalę bo widzę ze u Was czasem po ładnych początkach przychodzi kryzys. ANIA no weź co to za pielęgniarka? Skandal. U nas dzień marudy noc też ciężka była. W buzi nowych zębów brak. Nie wjem co się dzieje. EWELAJNA nic się nie martw. Przecież 800 to też coś. Wiesz ze jesteś tu wzorem (przynajmniej dla mnie ). Ja nie mam wogole samozaparcia i nie umie żadnej diety utrzymać nawet ćwiczyć mi się nie chce :/
-
EWULKA moja nigdy nie ma równo tylko zawsze trochę zapadniete to ciemiaczko. Ja myślę ze jest ok. MAMAAMA mi jest trudno powiedzieć bo przez chorobę starszej nie mam jak się wybrać do szczepienia. Ubrania na 68/74 a urodziła się 53. Kupiłam wczoraj ta siateczke na owoce. I powiedzcie mi co do niej wkladacie? Kawałki surowego owoca tak? A warzywa też? Gotowane? Co do kolczyków ja nie mam zamiaru teraz przebijać. Jedna miała prezbite w wieku 6 druga jak miała 5. Moja kuzynka przebijala takim maluchom. Każda decyduje jak uważa.