-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mmadzia
-
Witajcie kochane. Tak jak wam pisałam byliśmy wczoraj na naszej mega wyprawie. Wyjechaliśmy o 4 rano wróciliśmy po 20. Agatka w tamtą stronę spała z przerwą na karmienie a jechaliśmy 5 godzin. Potem na cmentarzu spała potem na obiedzie w restauracji spała i jak wracaliśmy spała z przerwą na karmienie a jechaliśmy 6 godzin. Podsumowywujac cały dzień spała. Kochana moja. Nasz przyjazd wniósł trochę radości w ten smutny dzień co dodatkowo mnie upewnilo ze dobrze zrobiliśmy. Ale powiem wam ze jak wróciliśmy do domu to Agatka była tak szczęśliwa ze dawno u niej takiej radości nie widziałam gadala kopala machala rękami no nie wiem jak to opisać widać było ze szczesliwa ze w domu. Potem się nakarmilysmy i ona znowu spała do rana z jednym karmieniem w międzyczasie. Kochana moja :* SILV dziękuję ze ja się w czystkowej liście nie znalazłam muszę pamiętać żeby Ci się czasem nie narazić hihihi : D A tak serio to dobrze ze zrobiłaś z tym porządek. Ja nie wyparzam nic. Przed pierwszym razem wysterylizowalam butelke u siostry M bo ona ma takie cudo do sterylizacji i od tego czasu tylko myje. My kp i mała tej butelki i tak praktycznie nie używa. My kp jak już pisałam i diety nie rozszerzam az do ukończenia 6 mcy. Póki co to dla mnie temat odległy. Nie wiem też czy będę kaszki stosować. Na pewno warzywka owoce zupki i może ta kasza manna zageszczac potem. Nie wiem jeszcze sama. Mm nie mam zamiaru stosować i pierś dalej jako podstawę. Co do piersi to moja też ściska okropnie i naciaga i wtedy ja odstawiam bo robi tak zazwyczaj jak już zje. A je niestety około 5 minut i potem gryzie i przez to częściej się trochę karmimy choć staram się 2 godzinne przerwy mieć. Moja starsza chora i dziś niestety antybiotyk będzie bo poprawy brak. ANIA super wieści. Na pewno to minie. Trzymam kciuki :) BASHIA Lenka super :* do schrupania :) Coś komuś jeszcze chciałam no ale... skleroza. Buziaki dla was :*
-
MADZIA tylko Agatke bierzemy bo kp. Resztę tesciowa ogarnie. IWCIA tak jest siadanie z brzucha będzie :) ostatnio patrzyłam na zdj starszej to mając 6 mcy siedziała a teraz się nie zapowiada ze w tym czasie :)A zeby ddzisiaj wymacalam ze już są zaraz pod spodem wcześniej były niżej więc czekamy ale jeśli o mnie chodzi mogą być później :) Ze starsza też byłam tu na parentingu w fasolkach i jej jako pierwszej ząb wyszedł ze wszystkich :) teraz ma 6 lat i dwóch jedynek z przodu brak i bardzo Agatke przypomina hahaha a szóstki już ma :)
-
ANIA no niestety 10h będzie. Jestem nastawiona ze jakoś dam radę. No przecież my sierpniowe mamy nie z takimj trudnościamidalysmy sobie radę. JUSTYNKA właśnie wyjazd koło 3 lub 4 w nocy więc liczę ze będzie spać. Byle tam dojechać i w kościele być. Potem restauracja to odpoczniemy a podróż powrotna to nawet co godzinę możemy stawać na przerwę bo to już będzie po wszystkim. Jeszcze nie wiem czy jutro w pt ale dam wam znać żebyście kciuki za nas trzymały :)
-
KASIA właśnie bardzo mi zależy dlatego jedziemy. Wierzę w to ze mala sporo pospi i ze damy radę. Póki co robię listę żeby czasem czegoś nie zapomnieć bo to duża wyprawa dla nas.
-
KASIA Ty się weź nie stresuj :) U nas jest tak ze M to by ciągle podrzucal a ja bym wszędzie brała. Wyposrodkowane mamy i jak jedziemy na krótko to teściowa zostaje jak na długo to bierzemy ze sobą a jak mam jakieś załatwiania to moja mama się nią zajmuje. A jak nie było zimy to wszędzie ja braliśmy i tood urodzenia. Teraz wwięcej zostaje przez pogodę. No i jak dzieci do szkoły zawoze to teściowa schodzi na ten moment. Mi to odpowiada bo ubierać mala i jeździć z nia cztery razy dziennie czasem to byłaby lekka przesada. Jakbym nie miała z kim zostawić to oczywiście bym jeździła. No to piekbh wywód mi wyszedł :) Słuchajcie nam wypadł wyjazd jednodniowy na pogrzeb pięć godzin w jedną stronę i z powrotem. No mam lekkie obawy jak to ugryźć. Karmienie przewijanie wszystko w aucie. Nigdy jeszcze takiej długiej trasy z małą nie mieliśmy.
-
MISIACZEK no jak bez wkładek :) Ty to jak weteranka kp już :) Uy mnie jak karmię z jednej to z drugiej leci i wkładki po dniu mam mokre po nocy też. Oczywiście nie tak bardzo mokre jak na początku ale jednak zawsze. Ja moja dzisiaj włożyłam w fotelik i dawalam wodę łyżeczka :) nawet troszkę lykla. Trzesla się ogromnie nad łyżeczka bo taka ładna różowa i ciągle mi ja lapala. Jak u Was to wygląda? Bo już się boję karmienia bo mi będzie łyżkę łapać zamiast jeść :/
-
BASS nie martw się. Ja kp I miałam już usuwanego zęba i leczonego i to ze znieczuleniem a jak mi coś było to apap brałam. Ja nie wiem jak tam skład. Jak pisze ze można to się nie przejmuj :)
-
LUSIA az mi słów brakuje i nie wiem jak ująć moja radość :) my Cię tu często wspominalysmy i ja też ciągle o tobie myślałam. Naprawdę super ze sie odezwałaś :) ściskam mocno i Ciebie i Tosie :* pisz częściej :) REWOLUCJA mi też łzy w oczach stanęły... ehh piękne to. Moje starsze to teraz najczęściej wołają mamooooooooooooo! :) i to najczęściej jak się kłócą :)
-
AGNEZ moja sie przekreca ciągle ale tylko z plecow na brzuch. Rączki tez poszły w ruch.ciągle coś chwyta. Już z nia na rękach się niczego nie napije bo mi w kubek bije. U nas znowu z oddychaniem problem. Ja nie wiem czy to dalej ta wiotkosc czy katar :/ przu jedzeniu jakiś koszmar bo się dusi. Laryngolog powiedział ze koło 4-5 miesiąca przejdzie a tu dalej. Muszę znowu się umówić .
-
MISIACZEK z tego co ja wiem to nie oznaczają właśnie grupy krwi maluchów. EWELINA powiem ci ze słabo mi idzie ogarnianie tej mojej trójki ale jakoś z dnia na dzień leci opieka społeczna do drzwi nie puka glodne i brudne nie chodzą więc chyba nie jest źle Jedynie tyle ze mam mało czasu i nie poświęcę każdej tyle ile powinnam. Ja tylko kp a kilogramy w górę lecą :/ no ale to wina obzarstwa jest :/ będę się jednak brać za siebie bo ile można. A ww głowie mi się też kręci i ogólnie osłabienie i niemoc ale myślę ze tu też sporo winy w niewyspaniu .
-
KADAGA no weź tak nawet nie myśl :) Wiem jednak jakie to uczucie bo czasem mam wrażenie ze ja też nie pasuje bo taka się głupia czasem przy Was czuję :/ ale ja tak mam demencja chyba już do końca życia... :/ Miło dziewczyny ze choć niektóre tu zostaniecie :)
-
Jak wogole możecie tak myśleć ze Was nie będziemy chciały ? :) niedobre Wy :) oczywiście ze możecie dalej pisać ba nawet musicie :) będziecie nam facebookowa wiedzę przekazywać :)
-
To może nas kilka zostanie.
-
Ja fb nie mam i też nie zamierzam zakładać więc zostaje tu.
-
Witajcie :) KOWALSKA super! Bardzo się cieszę ze wyniki ok :) oby wszystko szybko wróciło do normy. OLGA no pech co zrobisz. Ale nie martw sie sila naszego wsparcia nie zmaleje za tydzień :* MAMUSKA dzisiaj przeczytałam dopiero twój tekst o rodzinie a właśnie od rana z M rozmawiałam na ten temat żeby dla dzieci być lepszym zawsze mieć czas dla nich itd bo nie zawsze niestety tak jest u nas :/ Pięknie napisane. TRUSKAWKA wiesz ze ja ciągle myślami z Tobą i życzę ci wszystkiego najlepszego w życiu :) trzymam kciuki niech wam sięuukłada i niech to nie będzie chwilowa poprawa. DLa dzisiejszych solenizantow wszystkiego naj :*
-
OLGA jesteśmy z Tobą pamiętaj. Mnóstwo dobrych myśli w twą stronę pędzi :) wszystko będzie dobrze nic się nie martw a rozlaka szybko minie. Kciuki zaciśnięte i będziemy czekać na wieści :* Zazdroszczę wam domków. My z tesciami mieszkamy :/ ostatnio się zastanawialiśmy nad dobudowka bo miejsca mało no ale obawiam się ze cala biurokracja nas zastrzeli finansowo a gdzie reszta :/
-
ANIA na pewno się przejmujesz bo każda z nas by się przejmowala ale musisz być dobrej myśli. My tu wszystkie trzymamy kciuki i nie ma innej opcji musi być dobrze! Krzysiu nasz przecież się super rozwija i przystojniak taki :) Uszy do góry i wycaluj Krzysia od cioc forumowych :* PATRYCJA mleko łyżeczka :) hoho to niezłe nocki Ci się szykują... ale zazwyczaj jest tak ze w nocy jedzą normalnie a przez dzień tylko takie problemy. Oby tak było i u Was.
-
PATRYCJA no muszę chyba zainwestować w stanik sportowy ale nie wiem czy są takie duże :) Dziewczyny dwa pytania :) czy wasze dzieci te które jedzą z piersi też się tak przy tym poca? I dwa poproszę o namiar na dobry niekapek :)
-
REWOLUCJA ten twój Jaś to jest niesamowity :) MADZIA ja się właśnie zastanawiam nad spacerowka bo mamy mala gondole. Muszę tylko sprawdzić czy mi się spacerowka na płasko rozkłada bo jak nie to będziemy się w tej gondoli jeszcze trochę męczyć. ANIA buziaki dla Krzysia dzielny chłopak. A wyniki na pewno dobre będą! KOWALSKA fajna macie dr. Zdrówka życzę niech już to wszystko od Was ucieknie. PATRYCJA zazdroszczę biegania. Ja to bym sobie chyba zeby biustem wybiła :) Mnie w nocy taki ból dopadł ze aż się poplakalam. Chyba od wątroby coś :/ na szczęście dzisiaj już lepiej no ale dieta się kłania chyba.
-
Rewolucja moja Ania we wrześniu skończyła 6 lat i na chwilę obecną wazy 23 kg a wzrost to według ubrań mogę podać ze kupuje jej na 128 lub 134. To tak dla porównania :) BASHIA Lenka super! Duza zdrowa silna dziewczynka :* Wy tak o tym glutenie i o posiłkach a my jutro kończymy 5 miesięcy i jeszcze z miesiąc chce samo kp. Zobaczymy czy się uda.
-
Dziewczyny a cóż to za pechowy ten styczeń? Okropnie się czyta :/ U nas jakoś leci . Dwie starsze coś zbierało i przeszło albo dopiero zbiera. Malutka póki co ok. Łącze się w bólu kręgosłupa :/ dziś już lepiej ale dwa dni temu się ruszyć nie mogłam. INEZ wiem ze nie docenia ale ja nienawidzę tego domu i próbuje zrobić coś żeby lepiej mi było :) A do tego wstyd ze wszędzie syf... lecę zatem robić dalej. A jeszcze M w domu dwa dni więc chyba zwariuje :/
-
OLCIAK dzięki :* OLGA kochana nic się nie martw. Wiesz ze forumowa moc będzie z Tobą (jakkolwiek to brzmi) a ona działa cuda :* wiem ze rozlaka jest ciężka ale szybko minie zobaczysz. INEZ my mieliśmy ostatnio czerwona pupę ale nie jakoś strasznie. Wyleczylismy się kąpielą codzienna w emolium i wcieraniem bepanthenu. No ale jak pisałam u nas było tylko czerwone. A kupy my mamy ciągle wodnistowate i wsiakajace w pampersa i jedna za druga potrafi być co więcej co pierd to pielucha brudna czasem :) no ale dopóki mala jest ok to się nie przejmuje. Najlepiej obserwuj a wizyta u lekarza nigdy nie zaszkodzi a uspokoić może. Z tymi tatusiami to coś jest bo u mnie też jak zostawię mala na 2h to ona mu z tego 1,5 śpi... A też bym mu czasem chciała pokazać to efekt jest taki ze słyszę ze dziecko grzeczne a ja wymyslam... JOANNA gratuluję rozmowy z P. Zazdroszczę wam wogole dziewczyny ze tych tatusiów to macie albo pomocnych albo takich ze jak pogadacie i wytlumaczycie to zrozumieją i się zmieniają. Ja już nawet nie próbuje. Już się przyzwyczaiłam ze muszę wszystko sama ogarniac zawsze. Agatka oczy jak 5zl i rozmowy sobie urządza zamiast spać...
-
ANIA to gratulacje dla Krzysia :* Ja się właśnie zastanawiam nad brakiem postępów u mojej małej. Jakiś czas temu się nauczyła przewaracac na brzuch i to ciągle robi no ale nic więcej. Z brzucha na plecy już nie. I teraz to wogole jakn na brzuchu leży to ręce do góry podnosi po bokach i ryje nosem w łóżko. Ja padam na twarz. Nadal walczę z ogarnieciem całego domu. Dobrze ze mama mi Agatke przychodzi pobawić bo nic bym nie zrobiła inaczej. Ściskam Was wszystkie mocno :*
-
BASS śliczna Emilka :) TRUSKAWKA śliczna Oliwcia :) A uszka ma ok. Nie martw się. Ja wczoraj znalazłam moje zdj z podstawówki i ja to dopiero miałam uszy odstajace a teraz nie mam :) PATRYCJA kochana wiem co czujesz. Pomyśl że ja mam troje dzieci do tego z M problemy i ja psychicznie nie wyrabiam i choć chciałabym być najlepsza mama na świecie to wiem ze jestem zła. Walczę z tym ale zazwyczaj przegrywam . Nie jest łatwo.