mmadzia

KASIA ja też jestem pełna podziwu. I tak myślę ile ja się unarzekam czasem i teraz mi wstyd. Kochana az mi słów brakuje naprawdę jesteś Wielka :) U nas pojawiły się zielone kupy itak dzis sobie pomyślałam ze mala pije mm przez dzień i to może z tego? Dziewczyny powinnam mleko zmienić czy z czego to może być?

EWULKA ja bym zaczekala. Może faktycZnie potowki. U nas są na karku. Ale jeśli masz się zadreczac co to jest to idź do lekarza będziesz spokojniejsza :) KADAGA a jak możesz to może odciag mleko i daj rano. Ja mam piersi oporne i nie da się ściągać ale może u Ciebie się uda :) My używamy bebiko.

*w chuscie by mi ciężko było. Eh ten słownik :)

INEZ życzę wam spokojnej nocki. Dobrze ze już końcówka. Agacia niezmiennie "tatatata" wola i takie "dzie"" dzia" jej też wychodzi. Więc czasem zlepi "dziadzia" a czasem " idzie". No i okropnie sie drze tak ryczy wrecz jak jelen na rykowisku haha :) albo tak gardlowo się drze ze pod koniec dnia to aż chrypke ma. Wiecie kupiłam jakiś czas temu nosidełko i ogólnie byli ok ale jak np dziś Żaba marudna i musiałam mleko robić i pranie i ja w tym nosidelku po domu nosiłam to strasznie mi ciężko było. Już łatwej jak ja normalnie noszę. Eh szkoda trochę bo tak szczerze to wyszłam z tym nosidelkiem tylko raz. Dobrze ze nie kupiłam jakiegoś mega drogiego. I tak myślę ze w chudnie też by mi było ciężko. Ot takie przemyślenia dzisiaj mam :)

Halo kochane :) U nas z umiejętności to siedzenia brak plecy okrągłe pozycja do raczkowania jest i kolysanie się do przodu i do tylu kolankami już przebiera do przodu tylko ręce w miejscu stoją :) w wyniku czego ląduje czasem na twarzy. Ale myślę ze już niedługo jak ruszy. Trochę się obawiam. Bo już teraz trzeba przy niej być non stop żeby sobą nie walnela gdzieś. Z karmieniem cyrki :/ jeden dzień sama pierś drugi sama butla. Moje piersi wariuja bo produkcja mleka jest a przy obrazie ja nie dam rady ściągnąć i potem boli mnie wszystko. Dobrze ze chociaż w nocy je. Ale to jest czasem jedno karmienie i druga pierś wtedy bliska eksplozji. Już nie wiem co robić. Ewidentnie na piersi jednak mala głodna. Już chyba tak ssać nie umie albo z mlekiem coś nie tak. Glupne już przy tym... Kochane zdrówka dla naszych małych chorowitkow. U nas też coś w nosie gra ale nic nie wycieka. Woda psikam i tyle. Mam nadzieję zo to nic. Zęby u nas nadal dwa. Mam wrażenie ze idą następne ale to tylko luźne domysły bo do paszczy Żabie się popatrzeć nie da.

Niestety to była obraza na wszelkie jedzenie :/ całe popołudnie mala nic nie jadła. Marudna. Nie mogła zasnąć. Ani butli ani łyżeczka nic. Widać było ze zmęczona i głodna a nic nie dało się zrobić. W końcu zasnela to obudziła się za niedługo i znów to samo. Cudem wmusilismy w nią mleko jak się na piosenki na Youtube zapatrzyla. Teraz śpi i co chwilę poplakuje. Nic do buzi nie chciała wziąć. Ja obstawiam zęby a M gardło. Zobaczymy. Oby jutro już było lepiej. Już sama nie wiem co z nia.

Kochane moje ja na szybko. Czasu nie mam na nic ostatnio. Życzę Wam i waszym rodzinom wszystkiego co najlepsze w ten czas Świat. I wielu łask Bożych :* ściskam Was mocno :* MISIACZEK dobra decyzję podjeliscie :) najważniejsze zdrowie i bezpieczenstwo maluszka. EWELAJNA a u Was to te ząbki poszalaly czy co ? :) może teraz już trochę spokoju będzie :) no i wszystkiego naj na 7mc! U nas znów obraza na pierś :/ smutno mi :(

ANIA ja pierwszy poród miałam bardzo ciezki. Na samo wspomnienie jeszcze pół roku płakałam. A teraz mam trójkę :) U mnie okres zapomnienia trwa 5 lat :) może i u Ciebie trauma z czasem minie :* Ja jako wyrodna matka puscilam dziecku tv i poszłam sprzątać :/ A teraz siedzi i patrzy jak się pranie w pralce pierze :) Uruchomiliśmy też fotelik do karmienia :) A mamy po moim M więc wiekowy :))) taki drewniany i można go rozłożyć na krzesło ze stolikiem :) nie ma pasów ani miękkiego wkładu ale wloze poduszki to jest ok i mała siedzi. Fotelik ma bagatela 34 lata :)

OLGA ja zmieniłam suwaczek bo mi źle pokazywał i tym razem mam bez zdjęcia :) jakby co :)

Witajcie kochane :) TRUSKAWKA no właśnie co u Was? Poukladalo się? Z pełnia coś jest bo ja nigdy spać nie mogę :/ Ja butelki mam z lovi i smoczek 3+ Dziewczyny dzięki wasza moc mnie ulecza :* kataru już prawie brak a gardło mniej boli :) U nas jedzenie to jest totalna samowolka. Trzymie się jedynie cyca w nocy i o 8 kaszka a potem to różnie. Obiadek 12/1 a tak to mleko. Do piersi musi dobić zawsze i czasem 60 a czasem 120. Naraz dużo nie wypija więc za niedługo głodna. Nic nie umie z nia tu uregulować :/ A z obcymi tak jak i u was :) czasem lubi czasem nienawidzi :)

JUSTYNKA dzięki :) To okno to jednak chyba odpuszczę bo i tak gości nie mamy w święta a posprzatam tylko w pokoju :) Kochane dla malutkich dzieci są pasty bez fluoru takie co dziecko może polknac nawet tylko nie wiem czy one są od 0 czy już później. Najlepiej spytać w aptece. A jak już nasze duże bable będą wypluwac to wtedy te inne pasty. U nas kaszka raz dziennie. Albo na mm albo bez i wtedy z owocami. A dziś na obiadek była zupka po 7 m-cu taka z ryżem i grudytakie ze coś a Agatka nawet nie zauważyła :)))

MISIACZEK ja w nocy też nie spałam ze dwie godziny, ale moje dziecko spało tylko ja nie mogłam... U nas nie ma gryzienia wargi ale jest gryzienie języka. Cały czas ma wywalony i go gryzie. TOSIO dziękuję :) Kochane miałam jeszcze coś pisać ale wstałam z takim katarem ze mam już dość :/ Już chyba więcej okien nie umyje.

Halo dziewczynki :) A cóż to za wysyp ząbków? Czyżby wróżka zebuszka rozdawala ząbki :) do nas jeszcze z gornymi jedynkami niezawitala ale mam wrwrażenie ze już niedługo :) TOSIO poproszę namiar na twój egzemplarz odkurzacza :) ja póki co szukam właśnie i nie mogę się jeszcze zdecydować. A szukam takiego 2w1 żeby mały ręczny też był. Mam już w zakładkach zelmera od Ani (?) I szukam dalej :)

O losie ! :) Oczywiście dzieci do szkoły wioze :) i się uparlam żeby karmić :)

Oj MAMUSKA ty jak już coś napiszesz :))) KOWALSKA Ja się podpisuję dwiema rękami pod obrazkiem :) choć moja T to z tych co odwrotnie bo do niczego się nie wtrąca i w niczym też nie pomaga... jedynie Agatke bierze na chwilę jak starsze do dzieci wioze. To i tak dużo :) MAMUSKA zdrówka dla Kaziczka :* niech już kaszel przejdzie sio! Dziewczyny ja z ta moja Żaba to mam przeboje z karmieniem. Raz tylko pierś raz tylko mm. Czasem mieszane. Znów się ubralam żeby jak najwięcej karmić piersią i teraz się k arminy spod pachy :) Tak małej spasowalo :)

EWULKA ja ostatnio trzy sklepy obeszlam i nie znalazłam nic hortexu :/ jakiś bojkot czy co?

Dziewczyny nie wiem co z tym moim dzieckiem jest. Noc niezbyt fajna. Co chwilę budzenie się z płaczem. Z jedzeniem też problem. Teraz już wstała i jakoś w dobrym humorze jest ale pewnie za chwilę znów marudzenie będzie :/ Że też nie umieją nam te maluchy powiedzieć co im jest :/

MISIACZEK u mnje przy zasypianiu jingle bells i takie tam świąteczne też :) Na skarpetki patentu brak niestety. Mała nawet jak ma rajstopki czy polspiochy to próbuje ściągnąć. Nie wiem co Z moja kruszynka dzisiaj jest. Do południa jeszcze znosnie a po południu to masakra jakąś. Ciągle płacz. Ani jeść ani spać (od 9 do 17 nie spala) i do tego okropnie marudna. Mam nadzieję że to zęby a nie jakieś chorobsko :/ Niestety do buzi się popatrzeć nie da. Smokiem plula. Pierś puszczala i w bek. A i tak większość na mm dzisiaj. Mam nadzieję ze nocka będzie spokojna. Wam też tego życzę :*

Mam chwilę to parę słów napisze :) Miło mi ze odzew na wezwanie zagubionych był :) super dziewczynki ze sie odezwalyscie :) JOANNA piękne zdjęcia :) A Laurka faktycznie wyrosła już :) MAMAEWY już pewnie emocje opadły więc dobrze. Ja tylko powtórzę po dziewczynach ze teraz już nic nie zmienisz. Mi ze starsza też się przytrafiło. EWELAD ja Cię nie zlinczuje wręcz będę podziwiać :) natchnij mnie kobieto u mnie ból taki ze syfu nie znoszę ale nie daje rady sobie z moją trójką i M i porzadkami niestety a często wolę się wyspać niż wieczorem coś robić. A drugi ból jest taki ze jak już robię to nie tak byle jak tylko porządnie i to już wogole czasu nie mam :/ Ja też myje zwykłym płynem. Czasem wyparze. Ale ze u mnie też lizanie podłogi jest więc większego sensu w tym szalonym odkarzaniu nie widzę :) Niestety cyc u nas chyba na wykończeniu :/ albo zeby bo tylko butla wchodzi i z łyżeczki ciężko idzie. Nie mówią już o tym ze mi wszystko zrzuca z tej łyżeczki i ostatnio cała zawartość w uchu jej wylądowała... A i jeszcze wam opowiem pewną nocną przygodę. Śpimy we trójkę. Czwarta w nocy dzwoni telefon do M. My się zarywamy bo co to może być . M patrzy ma mnie zdziwiony ja się obracam do Agatki a ona sobie klika po telefonie i dzwoni do taty :)

Cioteczki kochane wszystko ok:) maść pomogła :) wystąpił delikatny inny problem bo masc z hormonami ale to obserwujemy i za miesiąc znów kontrola. Przy myciu muszę jej to rozkladac tam żeby się znów nie skleilo. Także kciuki jak zwykle pomogły dziękujemy :***

INEZ masz rację :) za to Nieperfrkcyjna Panią Domu jestem ja mam w domu jak po tornadzie :/ A ze M wczoraj w domu był to jakoś jeszcze wiekszy bajzel jest. No ale dziś mam plany sprzątać :))) Trzymajcie kochane dzisiaj kciuki. Idziemy na kontrolę do chirurga i albo powie ze ok albo się rozcinamy :((( AGNEZ jak się dorwe do laptopa :) Napisze coś później bo teraz nie mogę myśli zebrać. Stresa mam takiego ze szok :/ ehh Buziaki :*

My dzisiaj byliśmy aż 2h na polu :) Żaba przespała większość, potem standardowo przywitanie z pieskiem i oglądanie ogródka :) weszłam sobie dziś na majówki (bo tak je lubię podczytywać czasem) a tam widzę zę była zażarta dyskusja na temat fotelików samochodowych. Ja nadal jestem nie w temacie, nasz do 13kg i zapas nad głową jeszcze spory. Do tego czekam aż się mi kuzynka sprecyzuje czy fotelik od niej dostaniemy :) źródło 100% sprawdzone :) MAMUSKA ojej :/ zdrówka dla Kaziutka! Biedaczek :***** przesyłam moc uścisków dla Was. MAsz rację co do uszka, to okropieństwo trzeba antybiotykiem bo ważne żeby szybko przeszło i żeby maluszek nie cierpiał.

EWELAD Agatka jak leży na brzuszku to robi "Tak tak tak" czyli glowa kiwie a jak na pleckach to znowu "nie nie nie" czyli kiwie na boki :)

ANETKA ale wg tej tabelki w linku to 400j ma być. My tyle podajemy. A u chirurga jak byłam i pytałam o odstajace zeberko (bo takie mamy) to powiedział ze jedynie systematyczne dawanie Wit D i też 400j żeby było.

Żabuska moja marudna wszystkim dziekuje :* Dziś jest koszmarny dzień. Najgorzej ze cyca nie chce i butla leci :/ no ale myślę ze w nocy nie będzie widzieć różnicy. Obstawiam zęby ale nic tam nie widzę... może się kamufluja a jutro już będą :) marzenie :) No już sama nie wiem o co chodzi :/ byle do wieczora i może nocka będzie spokojniejsza.