mmadzia

REWOLUCJA no właśnie spiworek spróbuj. Ja to np zakladalam jak już mała zasnela bo spod kolde rki też się rozkopywala. Teraz jak w łóżeczku to śpi jakoś i się nie rozkopuje. U mnie niby z kararem lepiej za to kaszel koszmarny. Muszę ostrzec koleżankę bo ma z małym wpaść. Mam milion zalatwien dzisiaj więc zmykam i postaram się być potem. Buziaki :*

REWOLUCJA już się chyba nie przyzwyczaje bo 13 lat mieszkam...

Ja cukinię robiłam z nasionkami ale bez skórki. Tak jakoś. Jakie warzywa oprócz marchewki pietruszki selera ziemniaka cukini kalafiora dajecie jeszcze do zupek?

MAMAAMA dokładnie jest tak jak dziewczyny piszą :) Moja jak się przypoci to też słona. I poci się jak je i jak śpi to czasem też. Naprawdę u Was to będzie zapewne kwestia temperatury. Ale powiem Ci że chciałabym mieć tak ciepło w domku :) Ja z tych co musza mieć ciepło bo wychowana w bloku a mieszkam w domu. M i dzieci nauczone że chłodniej i im jest ok a ja zawsze zmarznięta.. :/ Dziewczynki kochane coś ciężką noc miałyśmy z Żabą. Budziła się płakała. W końcu wylądowała z nami w łózku. Nie wiem o co chodziło. Zaglądłam do paszczy i na górnym dziąśle widzę białą kropkę ale na zęba to nie wygląda. To pewnie jest ten znikający ząb jak u niektórych z Was No ale przynajmniej bym znała przyczynę marudnej nocy. EWELAJNA gdzie nam zaginęłaś??? BASHIA cudnie że napisałas i życzę żeby Wam się wszystko udało. A Lencia nasza bohaterka nadgoni wszystko szybko nic się nie martw :* U nas też leje :/ Ze mną tyćkę lepiej. Buziaki :*

Wiem co jeszcze chciałam wam napisać. Mój M był dziś na zakupach i kupił dla córki rajstopy chłopięce rozmiar 62/68 i komplet getrow a w szafce mamy identyczny te same kolory. No ja nie mogę... dobrze ze rajstopy się rozciągają to jeszcze ubierze a getry to będzie wyglądało jakby w kółko w jednych chodziła... ot taki tatuś

Ehh kochane za bardzo się chyba pochwalilam rano bo niestety czuję się fatalnie. Kataru faktycznie mało ale stan ppdgoraczkowy i ogólnie mi koszmarnie... :/ Z nocnikiem to niby się powinno dziecię przyzwyczajać jak już siedzi. No ja jakoś nigdy tego nie stosowalam. Dopiero jak trochę rozumne dzidki były. No i najlepiej zawsze po przebudzeniu siup na nocnik bo wtedy na pewno siku będzie :) Coś gdzieś jeszcze chciałam ale mózg mi nie pracuje już chyba... :/

Moja ma dwa żeby i najlepsza jest jak ta dolna szczękę tak wystawia z tymi dwoma zębami :) Nie stresujcie się dziewczynki. U nas wyszły dwa w odstępie dwóch tygodni a było to już dawno temu i teraz nic. Dzieci naprawdę mają jeszcze czas tak samo jak z siadaniem czy raczkowaniem. Kochane luz :*** Kupiłam chusteczki do pupy takie jak miałam w szpitalu jak się Żaba urodziła i tak mi zapach przypomniał jaki to borocek malutki był :) A teraz kawał baby hahaha :) A propo zapachu to z buzi chybanormalnie. Bo ja wiem. Z rresztą póki co wszelkie zapachy Agatkowe mi odpowiadają :) Dzięki dziewczynki za wsparcie dziś już z katarem lepiej. Nie wiem co to właściwie jest bo u starszej i u mnie jeden dzień glutow po kolana a na drugi dzień przechodzi... na szczęście :) Mała wstała. Będę później. Buziaki :*

JUSTYNKA to jeszcze ja z buziakami dla Tosi :* KADAGA ja tam nie wiem. Kiedyś jej dałam mleko w butelce i piła. Więc nie mam problemu :) Butelkę mamy z lovi a mleko Bebiko. A wodę pije z kubka tt takiego kapka-niekapka najzwyklejszego. Kciuki oczywiście bedziemy trzymać. U nas obiad to też ładnie wchodzi. KASIA moja jak miała taki czas ze darla się/wrzeszczala zamiast mówić to za każdym razem pod koniec dnia była zachrypnieta. Kochane moje starsza córka mnie zarazila takim katarem ze padam :/ ehh :/ EWELAD no ja wymiekam przy twoich postach ostatnio :) do Maca na chrzciny :)))

MAMAEWY praktycznie od początku Żaba spała z nami. Najpierw zostawala po pierwszym karmieniu a potem już całkiem spała od wieczora. W łóżeczku noc trzecia :) i ja o wiele bardziej wyspana i mam wrażenie ze małej też wygodniej bo też lepiej śpi. Tylko mi tak żal... Przekładam ja jak zasnie wieczorem z nami. Przez dzień też zazwyczaj ja usypiam i przekładam. Czasem się zdazy ze zasnie sama ale to mamy nie opanowane. Ogólnie dla nas zmiana wyszła na plus. Ja śpię mniej nerwowo i Żaba bezpieczniejsza.

ewelad Misiaczek ja wspieram: jak chodzę po domu , to mowię do syna- idziesz, czy nie? I on idzie, albo nie ... EWELAD dobre dobre hahaha U nas to też to jakoś wszystko samo. Wczoraj teść mi ja na nogi stawiał a ona nie umie bo paluszki pod siebie podwija to mu ja wzięłam i powiedziałam żeby tak nie robił. Widać ze dziecko nie umie to po kiego grzyba ja stawiać??? Ja sobie czekam cierpliwie aż sama opanuje. Widzę w porównaniu ze starsza ze tamta szybciej wszystko robiła i jak miała 11m-cy to już chodziła. Ale to nie ma znaczenia :)

Żaba ma dwa zęby, raczkuje,próbuje się wspinać aleninie siedzi. Dziś debiut zoltkowy był :) obiad zjadja jak zawsze :) Gluten coś koło miesiąca wprowadzam i zdaza mi się zrobić kaszke 5zbóż jako posiłek już. Nie widzę większych problemów. Do chleba czy chrupek się nie mogę jeszcze przemoc. Zbyt się boję... Moja najstarsza miała pierwszego zęba jak miała 9m-cy więc się nie martwcie :) jest jeszcze czas. Chyba do 13m-cy się czeka i wtedy się można zacząć martwić więc luz kochane :)

Ja żółtka jeszcze nie dawalam. Muszę zacząć. A że babcia nam przywiozła wczoraj jajka od swoich kurek to dziś dodam do obiadku :) My racczkujemy równy tydzień i Agatka też tak właśnie podchodzi do nas i się wspina i na kolankach staje i tyle narazie. Na stopki nie umie j eszcze. I tak myślę ze ma jeszcze czas :) A nie puszczam jej też na cały dom tylko w pokoju bo progi mam wysokie a do tego przedpokój I kuchnia to plytki no i twardo i zimno :/ A ona oczywiście ucieka cały czas :) Naprawdę się zastanawiam nad tymi nakolannikami ale M mi odradza i tak w kropce jestem.

A zawsze po mm się odbije? Bo u nas nie zawsze i nie wiem. W tą noc jak jadła coś koło 20 to obudziła się o 3 :) cyc potem spała do 6 o 6:30 cyc a w granicach 7:30 już kaszka bo bardzo się darla...

Witajcie kochane :) Powiem wam (mam nadzieję ze nie zapesze ) ale mała o dziwo dobrze zniosła przeniesienie do łóżeczka. To już druga noc. Jedna pobudka cycus i odlozenie i spała do 6 a jeszcze pół godziny się bawiła sama. Mamusia niestety to rozstanie dużo gorzej znosi :/ Nie dość ze piersią już gardzi to jeszcze nie chce ze mną spać :( ehh KAROLU a ile tych owoców na jeden raz dajesz? Bo aż trzy razy? U nas to ostatnio jakoś tak wyglada: 8 kaszka na mm lub na wodzie z owocami 11 mm 120-150 14 obiadek 17 mm 120-150 19/20 mm W nocy dwa kp godziny oczywiście orientacyjne no i dodatkowe mm jeszcze jest tylko to różnie. Mam nadzieję ze za mało mm nie pije. Muszę spisywać te jej posiłki żeby porównać ale przez dwa dni mieliśmy mniej więcej tak. Chciałam jeszcze spytać dziewczyny mm czy odbijacie dzieci dalej po karmieniu? Bo Żaba zasypia wieczorem przy butelce i nie wiem czy ja odbijać bo się wybudzi.

Witajcie kochane :) Melduję ze pierwsza noc w łóżeczku udana :) mala spała pięknie. I o dziwo po mleku o 11 spała do 7 rano :0 i gdyby nie to ze czwarty dzień wstaje z bólem głowy to bym była wyspana :) Zagladne potem bo mala mi nie daje pisać. Buziaki :*

A no i jeszcze oczywiście buziaki dla Krzysia Ewusi i Piotrusia :***

ANIA poza porannym płaczem nic na szczęście się nie działo. Teraz to nawet już śladu nie ma :) wogole dziewczyny dzięki za słowa otuchy. Wiem ze to się zdaza i ze jeszcze niejeden guz przed nami ale i tak pluje sobie w brode ze do tego doszło. W związku z powyższym u nas prawdziwa rewolucja (nie mylić z naszą kochana koleżanka :)) -łóżeczko obniżone i mala śpi w nim. Niestety w łóżku już z nam nie moze bo gdyby wstała a ja bym się nie obudziła to znów poleci. A z tym obniżeniem łóżeczka też już najwyższy czas był bo jak ja wlozylismy na dół to ona już na kolana a rękami się wspina. Po nas też się wspina ale na razie właśnie na kolanach. Na stopy nie staje i w sumie to się cieszę bo niech lepiej opanuje raczkowanie. A z tym to też już kosmos. Ucieka mi cały czas i najchętniej podąża w kierunku kuchni. Kaszki ja daje z hippa jagl kuk ryż (chyba tak) i porcje zbóż też kupiłam bo wiem ze skład ok. O te z nestle też mam zamiar kupić bo tam też dobry skład. ANIA ja pomiescilam w jednym pokoju 20 osób :) dasz radę :) Kochane spokojnej nocki :*

Hej dziewczyny. U nas dzień zaczął się fatalnie :/ Żaba zeszła z łóżka glowa w dół :( Teraz już tylko mały ślad został ale pół czoła miała czerwone. Od rana Bogu dziękuję ze sie jej nic nie stało. A razem z M byliśmy z nia na łóżku :( ja nie wiem jak mogłam jej nie dopilnowac :( Trzymajcie kciuki żeby nic jej nie było. Na szczęście zjadła kaszke normalnie i się bawi i już drzemkę miała ale i tak się martwię o nią :/ Bidulka moja kochana. U nas też leje. MAMUSKA82015 u nas czasem tv idzie a czasem nie. Mała to na niego nie zwraca nawet uwagi za bardzo. Czasem jak bajkę starsza ogląda to zawiesi tez oko. Ja myślę ze z tv tak jak ze wszystkim trzeba ostrożnie i z umiarem ale nie dac się zwariować.

MAMAEWY, OLGA dzięki :) wiem ze 8 m-cy to dużo. Najdłużej jeśli o moje dzieci chodzi no ale chciałam więcej i tak mi smutno :/ życie weryfikuje nasze zamiary niestety. Uff na szczęście udało mi się odkręcić :) okazało się ze jeden kwadracik źle zaznaczony a cztery kartki do przepisania :0 o zgrozo. Najważniejsze ze jest git :) chyba :) W sprawach ubierania to ja przewrazliwiona jestem. M mi mówi ze ciągle przegrzewam mala. I ja z tych co raczej ma fioła na punkcie czapek :P no cóż poradzę. No ale po pierwsze u nas zawsze wieje a po drugie Agatka ostatnio miała opaskę a Ania nic więc może się lecze z tej schizy :) I jeszcze wam napisze ze M w mieście mnie ostro na pizzę namawiał a ja się nie dałam :) aż się obraził na mnie :P

Witajcie :) KAROLU to ja już wiem czemu na pole wychodzę O krem też właśnie miałam pytać jaki będziecie teraz stosować. Moje dziecię już chyba całkiem z piersi rezygnuje :/ W nocy karmilam cztery razy a i tak na butelce się skończyło i jeszcze była awantura ze mało :/ Wiecie jaka ja głupia jestem :/ złożyłam wniosek na 500+ i jak przyjechałam do domu to się zorientowałam ze źle tam zaznaczylam. Dobrze myślałam a źle zrobiłam i muszę tam jeszcze raz jechać. No przecież masakra jakas. Dziewczyny tam się trzy rzeczy na krzyż pisze a ja źle napisałam :((( No demencja jak nic :'( rok mi się pomylił :/

AN IA u mnie z kawą tak jak zalkoholem :) czyli nie pijam. Czasem mi się inka zdazy z mlekiem i tyle.

A jeszcze o uchu chciałam. U nas też obserwuję ze częściej coś się Agacia łapie. Może akurat weszły dzieci w taki czas? Że je uszy fascynują :)

Kochane. Obudziłam się z bólem głowy grr więc dużo nie napisze :/ Co do wódki to ja raczej niepijaca więc mi by jeden kielich wystarczył :) Palić też mi się zdarzało ale tak jednego na kilka dni :) MISIACZEK nakładki zmieniły tyle ze raz zjadła a potem nerw ale będę próbować choć sił już nie mam. Pozostało nam karmienie nocne na szczęście. Piersi miękkie cały czas nawet podczas karmienia. My w wakacje kierunek Hel :) Agatka już nawet po panelach opanowała chodzenie. O losie. Muszę półki przeorganizowac :)

MAMAEWY dzięki :) jutro muszę się temu przygladnac. U mnie albo płytki albo panele więc myślę ze warto by było :) nie wiedziałam ze coś takiego jest wogole :)

EWELAD dziękuję :*