-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Afirmacja
-
Yvone jak jest pogoda to super, bo tak do 10 się bawimy, potem na 2-3h idziemy na spacer, wracamy, jemy obiad i mała idzie spać na 2-3h, z reguły jak wychodzę to jeszcze śpi. Jednak jak jest brzydka pogoda no to ten czas tak mi się ciągnie okropnie.
-
Hej Kochane. Jestem i żyję, ale nie mam kiedy usiąść do kompa. Poniedziałek- środa u Ewuni, wracam po 17 to już nawet nie włączam lapka, wczoraj jakoś ten dzień przeleciał raz dwa, byliśmy u lekarza- Ninusia ma zapalenie spojówek. Biedna całe oczka czerwone i zaropiałe, a rano jak się budzi to nawet ich otworzyć nie może, bo tak sklejone. Teraz męża na piwo wygoniłam, Nincia zmęczona już śpi, a ja mam w końcu trochę czasu dla siebie. Ninuśka w końcu coś zaczyna robić w kierunku samodzielnego chodzenia! Dzisiaj pierwszy raz jej się udało samej wstać, bez podpórki, minę miała przy tym taką, że ja na przemian płakałam ze śmiechu i ze wzruszenia Wstała jak jakiś gladiator, pięści zaciśnięte, ręce powoli wznosiła ku górze jak już stała, zęby zaciśnięte, a jak wstała to wydała okrzyk jak stary chłop co tydzień w kibelku nie był Stoi, mama i tata wiwatują- ołowiana dupa wstała, ale patrzymy co ona robi, a tu człap jeden krok, drugi trzeci i idzie przez pokój, sapie i stęka, dotarła do kanapy i jak się zaczęła śmiać to aż się przewróciła i potem jeszcze kilka razy sama wstała i kroczek, dwa zrobiła. Myślę, że na dniach ruszy na całego.
-
Przepraszam, że się tak wtrącam, ale mam prośbę do madzialska. Małgosia i Marysia od Liziii mają dzisiaj, o ile się nie mylę, roczek. Przekaż im proszę najserdeczniejsze życzenia od wszystkich Wrześnióweczek, bo nie wiem czy nas podczytuje jeszcze. Resztę pozdrawiam i całusy dla maluszków
-
AnkaK33 powiem Ci, że nie dużo mi ich wyszło, zjadłam wszystkie sama no trochę teściowej zaniosłam, ok 6 i ze 2 Ninusia zjadła... Wyszła mi taka miseczka jak na zupę. Jak masz więcej ludzi w domu to lepiej podwoić proporcje. Danio dałam jedno, takie:
-
Ja dzisiaj piekłam takie mini pączki, są pyszne! 1 1/2 szklanki mąki, 3 jajka, łyżka proszku do pieczenia, serek homogenizowany (ja dałam zwykły Danio) Rozgrzać olej w rondlu, nabieramy pół łyżki stołowej przygotowanego ciasta a drugą łyżką spychamy go na rozgrzany olej. Nie wrzucać za dużo na raz, bo rosną w trakcie smażenia i mogą się posklejać.
-
Wasze tajne sposoby na piękne włosy?
Afirmacja odpowiedział(a) na Migotka5 temat w Zdrowie i pielęgnacja oraz dobra forma
Kinqa używasz tego oleju kokosowego z Vatiki? Tez mam go w domu, po pierwszym razie już włosy były super mięciutkie i gładkie. Nie musiała w ogóle używać odżywki, a normalnie to bez niej to bym w ogóle nie rozczesała włosów. Męczy mnie tylko nakładanie go, napisz mi proszę, jak Ty go używasz. -
Chciałam jeszcze dodać, że jajecznica była z pieczarkami i szczypiorkiem. Aha, i kromka z masełkiem...
-
Beata Ninusia zjada wszystko, więc jajka też lubi, ale jak mówi rachotka dostaje je też w budyniu czy naleśnikach, ale lubi też jajecznicę. Odnośnie karmienia, wczoraj znajoma mi powiedziała, że przekarmiam dziecko Napiszcie co myślicie? Przykładowe menu z wczoraj: Śniadanie- parówka i kromka chleba z szynką i serem Drugie śniadanie- dwie nektarynki i mleko 250 ml Obiad- zupa kalafiorowa, taka dość gęsta z mięsem i makaronem Deserek- Danio Kolacja- Mleko 250 ml Dzisiaj na śniadanie zjadła już jajecznicę i sałatkę z pomidora, może to naprawdę za dużo?
-
Podrzucam motywy, które przypadły mi do gustu:
-
Dziewczyny, mnie też się marzy tatuaż, ale mam azs i nie wiem jak moja skóra by zareagowała. Wiecie coś na temat tatuowania alergików? Robi się jakieś testy czy coś?
-
Mam jeszcze takie pytanko czy dajecie swoim dzieciom obiad dwudaniowy? Zupa i drugie?
-
Lola właśnie mi przypomniałaś, że nie napisałam jak Niusia znosi zmianę sytuacji w domu, a znosi. W poniedziałek była u cioci, podobno bardzo grzeczna, ciocia ma dużo zwierzątek (dwa koty, psa, parkę królików, papugi i jakieś ptaszki, które ocaliła ze spadającego gniazda), najbardziej podobały jej się koty, które nazwała "mama" i "tata", bo nie umiała powiedzieć "kot". Jadła ładnie tam, ze spaniem nie było problemu. We wtorek była ze mną i tu już zaczęły się schody- cały dzień życzyła sobie smoka, gdzie normalnie dostaje go tylko do spania wieczorem, popisywała się na początku, ogólnie jakaś "szalona" była, ale później usiadła w kąciku i przez 15 (!) minut bawiła się kołem od wózka dla lalek, potem z dziesięciu lalek wybrała lalę-murzyna i ją całowała, przytulała, traktowała ją jak dzidziusia! Wczoraj była u swojej prababci i już od rana dziwne akcje jej się wkręciły, bo wytargała jednego misia i nie chciała go puścić, musiałyśmy go zabrać ze sobą, a trzeba powiedzieć, że to dość spory miś Tam też była grzeczniejsza niż zwykle, bo zawsze jak tam jesteśmy to skacze po kanapie, otwiera szafki- widać, że się popisuje, a jak była sama z dziadkami to aniołek. No i ten miś-dzidziuś, którego tak jak tę lalkę całowała, przytulała itp karwenka ten rowerek super sprawa, ta dziewczynka "moja nowa", ma podobny i Ninusi bardzo do gustu przypadł, myślę czy jak taki sprawić, może coś ruszy z chodzeniem. Hibiskus ja od rana dzisiaj już piorę, sprzątam, za okna też się biorę zaraz. Jakoś jak mnie tylko 3 dni w domu nie ma to od razu mam więcej chęci do działania. Nawet Ninusi wypasione śniadanko zrobiłam
-
Były zawsze takie wątki z artykułami, ale nie wiem czy tam były linki czy co, ale nigdy nie mogłam pod nie przejść
-
Hej Kochane. Ja tylko na moment, bo padam na twarz, a jutro jeszcze wcześniej muszę wstać Wczoraj byłam sama, dzisiaj z Ninusią i dałam radę jakoś, mała jest bardzo grzeczna, spokojna, więc daję radę z nimi obiema. Dziewczynka ma 22 miesiące. Więcej postaram się napisać w czwartek, bo będę już w domu. Chodzę tam tylko 3 dni w tyg. Buziaki dla maluchów.
-
Jejku, ale się cieszę!! Ta bajka od razu przypadła mi do gustu i powiem szczerze, że jak zawsze na luzie podchodzę do konkursów tak na tym mi bardzo zależało. Reszcie również gratulacje wielkie
-
No my dwoje wczoraj całą blachę na raz wciągnęliśmy, ale potem się ruszać nie umiałam... A dupa rośnie
-
Otkarosołek, ziemniaczki pieczone, kurczak, i pomidorki z czosnkiem pieczone Otka podasz przepis na te pomidorki? Oopsy mój mąż właśnie wczoraj na kolację pizzę robił, wyszła super, ale ciasto robił z tego:
-
Beata Yvone Bugi super, że się tak fajnie spotkanko udało. MM ciekawe jak Marysia zniesie to przedszkole. Na razie chyba się cieszy? Dla Frania jeszcze raz zdrówka. My po południu jedziemy wszyscy do tych ludków co im dziecka mam pilnować, posiedzieć z Ninusią żeby ta mała się oswoiła trochę, jutro też z tą mamą będę żeby nie był dla niej szok. Wczoraj wymęczyłam sobie w końcu torebkę która na początku miała być sweterkiem dla Ninusi. Miłej niedzieli.
-
Szydełkowanie nasze prace, wzory
Afirmacja odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Ja w końcu zrobiłam coś na szydełku 10mm. Poszło szybko, dwa dni. Miał być sweterek dla Niuśki, a wyszła torebka dla mnie -
Ulla jest moderatorem, więc chyba nie jest brana pod uwagę w konkursie. Szkoda, bo też bym ją obstawiała. Mój głos daje Oopsy, bo gdzie nie wejdę tam ona jest Zawsze coś doradzi, pochwali i breszka z nią tez niezła
-
2 miesięczne dziecko nie chce leżeć na plecach.
Afirmacja odpowiedział(a) na Mama.Weroniki temat w Noworodki i niemowlaki
Witaj. Mogę Ci napisać jedynie jak było u nas: Od urodzenia Ninusia sama układała się na bok, na plecach nie chciała leżeć. Pediatra i położna mówiły, że przyjmuję jaką miała w brzuszku. Jednak na USG bioderek wyszło, że ma dysplazję, ortopeda zalecił szerokie pieluszkowanie i zakaz leżenia na bokach. Umówiłam się również na wizytę u neurologa, która stwierdziła wzmożone napięcie i asymetrię i wysłała nas na rehabilitację. Nie wiem jaki jest powód, że Twój maluch nie chce leżeć na plecach, napisałam tylko jak sprawa się miała u nas, może Cię to jakoś nakieruje. A jak kładziesz go na plecy ma płaską powierzchnię czy podkładasz mu coś po głowę? -
DIY, czyli zrób to sama
Afirmacja odpowiedział(a) na Afirmacja temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Jadzik to ja mam podobnie tylko czasem, jak już coś zrobię to na koniec okazuje się, że to nie ma nic wspólnego z pierwowzorem -
To ja też się jeszcze dorzucę :)
-
DIY, czyli zrób to sama
Afirmacja odpowiedział(a) na Afirmacja temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Szona dzięki za stronkę, właśnie udało mi się znaleźć coś co szukałam od dłuższego czas: Co moĹźna zrobiÄ z mÄskiej koszuli? na ubrania - Zszywka.pl Kiedyś próbowała tak zrobić, ale musiałabym mieć grubszego męża, albo sama być trochę chudsza -
DIY, czyli zrób to sama
Afirmacja odpowiedział(a) na Afirmacja temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Znalazłam kilka ciekawych pomysłów jak "zrobić coś z niczego". Może też macie jakieś swoje sprawdzone sposoby np na ozdoby świąteczne, wykorzystanie resztek materiałów, opakowania na prezenty lub przerobienie starych ubrań? Bukiet z cukierków | Kreatywne tworzenie Paczworkowy dywan/koc dla dziecka | Kreatywne tworzenie Torba z koszulki 2 | Kreatywne tworzenie