-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Afirmacja
-
To i ja wpadam z tortem na roczek Ninusi, robiony przez chrzestną:
-
Yvone podasz przepis na ciasto ze śliwkami?
-
rachotka tą serię też znam, tylko jej u nas w sklepie nigdzie nie widziałam. My mamy jeszcze taką specjalną: NINA BAWI SIÄ W LEKARZA. MAĹA DZIEWCZYNKA - TRADYCYJNE - sklep z zabawkami e-zabawkowo.pl
-
No to jedziemy z Murzynkiem: Murzynek malutki (pokazujesz jakby małe coś) Oczka ma błyszczące (pokazujesz oczka) Kręcą mu się włoski, kędziorki sterczące (kręcisz jakby loczki na głowie) Buzia cała czarny ("myjesz" buzię) Jak ta czekolada (klepiesz się po brzuchu) Ten Murzynek mały(rozkładasz ręce) Po murzyńsku gada (klaszczesz) Chodź do mnie Murzynku (przywołujesz ręką) Podaj rączki dwie (łapiesz za ręce) Zrobimy kółeczko zabawimy się, Dalej, dalej dalej, kręćmy się w kółeczko Jak się zabawimy (tańczysz w kółeczko, lub jak my tylko trzymasz się za ręce i machasz) Wypijemy mleczko (udajesz, że pijesz) Jest jeszcze jakieś firli, firli przed "chodź do mnie", ale ja nie pamiętam jak to idzie i co się pokazuje.
-
Beata Ninusia pokazuje oko, nos, włosy, ale ja nie siadam z nią i nie uczę tylko ona się bawi, albo przyjdzie do mnie, a ja wtedy "gdzie mam oko, gdzie masz nos", albo na misiach jej pokazuję. Najlepiej się skupia przy przebieraniu pampersa, albo po kąpieli wtedy jej dużo mogę pokazać. Murzynka umie już prawie całego, ale ja jej tyle go śpiewam, że się tak wyrażę "do porzygu", już mąż się wkręcił w niego, teściowa, męża brat. Ogólnie Murzyn rządzi u nas, tylko jak właśnie ją biorę i chce z nią śpiewać i żeby pokazywała to albo się złości, albo pokazuje wszystko szybko i ucieka, ja zaczynam śpiewać, a ona już robi to co powinno być na końcu. Ja jej też kupuję mnóstwo książeczek, bo ona uwielbia oglądać i słuchać jak czytam. Najlepsze moim zdaniem dla takich bąków w wieku naszych są te z serii Obrazki dla malucha CiaĹo. Obrazki dla maluchĂłw, Emilie Beaumont, Nathalie Belineau - Firma KsiÄgarska Olesiejuk SpĂłĹka z ograniczonÄ odpowiedzialnoĹciÄ S.K.A. w realu można je kupić po 7,99. Mamy już Ciało, Warzywa, Wieś, Małe stworzonka. Dzięki tym książeczką Ninusia bardzo szybko łapie co to np pies, czy kura i umie pokazać. Nie naśladuje jeszcze odgłosów zwierząt, ale na tym tak bardzo się nie skupiam. Ostatnio sama się nauczyła "nie ma" i "mniam mniam" (klepie się po brzuchu i mówi mam mam).
-
Oki, jak co to pisz.
-
Ja Katowice, kiedyś Bytom. Mogę Ci odebrać.
-
My też już odpowiedzi wysłaliśmy
-
Witamy. U nas pogoda okropna, ciemno i leje, a mieliśmy iść dzisiaj do parku na spacer, bo mama już jutro jedzie. Macie rację, niespodzianka super, bo bardzo chciałam żeby była mama na pierwszych urodzinkach. Yvone moja mama już widziała Ninusię na chrzcinach, więc to nie pierwsze ich spotkanie :) Sylwuńka tydzień szybko zleci. Gratulacje dla Alanka za śmiganie, bo Ninusia się za to nie zabiera
-
Wpadłam tylko napisać, że moja mama zrobiła nam niespodziankę i samego rana przyjechali z mężem
-
Witamy! My już na nogach... Tzn ja, bo reszta leży w swoich łóżkach, ale nie śpią. Ja szykuję śniadanko, potem trochę posprzątam i lecimy. Wieczorkiem fotki wstawię. Miłej soboty.
-
rachotka cały dzień już dzisiaj wspominam. Za dwie godziny będzie rok jak wody poszły a za cztery jak Ninusia się pojawiła
-
Jak sobie wyobrażam moje dziecko w przyszłości? Przede wszystkim widzę Ninusię jako szczęśliwego człowieka, wspieranego miłością rodziców. Wiem, że dam jej popełniać błędy, dzięki którym nabierze doświadczenia i życiowej mądrości. Chciałabym żeby była wrażliwa i otwarta na pomoc innym. Nie wiem jaką drogę wybierze, ale w każdej będą ją wspierać. Kim jest? Myślę, że w jej wieku trudno wywnioskować do jakiego zajęcia, zawodu ma predyspozycje, jednak mama już wymyśliła, w którą stronę będzie ją popychać, ponieważ chciałabym żeby miała artystyczne zamiłowania... Może jakaś malarka lub aktorka teatralna? Poza tym wyobrażam sobie, że moje dziecko jest moją najlepszą przyjaciółką, oczami wyobraźni widzę jak chodzimy do teatru, na zakupy i jogę... I oczywiście jeździmy na Woodstock
-
Lola blog pierwsza klasa, tylko proszę o zmianę niebieskiej czcionki, bo nie wiem czy to tylko u mnie, ale ja nic nie widzę co jest nią napisane My jutro już mamy urodzinki Cieszę się jakby to moje były Bugi Yvone Beatka ale Wam fajnie z tym spotkaniem!
-
Ja do końca sierpnia miałam ważyć 55 kg... 5 druga jest, ale 6 pierwsza Kiedyś schudnę... po prostu nie mój czas jeszcze
-
Witamy się i my. Śniadanko zjedzone- jajeczniczka plus pół półki z białym serkiem, niestety kakałko niezbyt Ninusi przypadło do gustu, ale chyba po prostu za mocne jej zrobiłam. Spróbujemy jutro. Dzisiaj znowu będzie Ninci kuzyn, mam nadzieję, że tym razem uda mi się porobić im jakieś fotki.
-
rachotka na allegro masz taki dział coś w stylu "podziękowania dla gości" może coś znajdziesz. Mnie się tam kilka rzeczy podobało, ale w końcu wymyśliłam to, bo nawet cenowo przystępnie.
-
karwenka dla mnie jako niezmotoryzowanej miejsca, o których mówisz brzmią jak koniec świata Ten Kościuszki jedynie wiem mniej więcej gdzie jest chyba Dziewczyny, pisałam, że na podziękowania dla gości chciałam te czekoladki, ale wymyśliłam coś takiego: FOTO MAGNES na lodówkę zTwoim foto, magnesy, EKO (2511446998) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ze zdjęciem, które zamieszczam niżej. Wydaje mi się to ładną i praktyczną pamiątką, lepszą niż czekoladka czy jakaś figurka (tak jak daliśmy na chrzcinach).
-
rachorka kupiłam takie zwykłe kukurydziane, bez cukru i miodu. Tylko rozgnitłam jej trochę żeby łatwiej jej było przełknąć. Też patrzałam na te z Bobovity, u nas ok 7 zł kosztują, ale one takie duże mi się wydają i mogłaby ich nie pogryź albo źle by jej się połykało, chociaż pewnie by się rozmoczyły. karwenka a gdzie Ty dokładnie mieszkasz? Bo coś mówiłaś, że u Ciebie ładne tereny do spacerowania.
-
Ja ostatnio przeczytałam, że krowie jest dobre dla cielaków, a nie dla dzieci
-
Yvone a jaki kakao pijesz? Bo my z mężem tego Puchatka, ale ono z cukrem i jak dałam się napić Ninusi to też jej ni podeszło. Ona właśnie za słodkim nie przepada, zobaczymy jak to jej podejdzie. Ja takie od krowy też strasznie nie lubię, ostatnio byliśmy u dziadków od męża i brakło śmietanki do kawy i dała babcia to od gospodarza. Masakra, nie umiałam tego wypić. Tylko czytałam, że t UHT to nie ma za dużo wartości i teraz w kropce jestem, a my takiego mamy pełno.
-
Hej, hej. Witamy się i my. katarzyna przekazujemy energię i chęci do działania Bugi te chłopy! Mojego też trudno gdzieś wyciągnąć. Beatka wyrazy współczucia ;* Ninusia dzisiaj na śniadanie pierwszy raz bułeczkę z białym serkiem i płatki z mlekiem (ale mm). Kupiła jej wczoraj też kakao , ostatnio właśnie w Twoim Maluszku je polecali dla dzieci od roku. Co do krowiego mleka jakie jest lepsze takie prosto od krowy czy z kartonu?
-
Zajęcia dla dzieci powyżej 1. roku
Afirmacja odpowiedział(a) na Afirmacja temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Lola znalazłam jeszcze coś takiego w Wawie Zajęcia dla dzieci - Edukado - zajęcia edukacyjne -
Właśnie sobie zakisiłam te ogóry, mam nadzieję, że dobrze, bo pierwszy raz to robiłam. Zrobiłam sobie jeszcze mały słoiczek czosnku, bo uwielbiam taki. MM jak mieszkaliśmy na osiedlu to facet też skoczył z ósmego piętra. Piękny, słoneczny dzień, obok plac zabaw, a ten chlast- leci! Matki z tymi dziećmi (!) szły go tam oglądać Później karetka, policja, ale też nie zabezpieczali terenu. Bugi no to powodzenia dla męża żeby wszystko sprawnie i dobrze poszło. Karwenka kiedy ten spacer? Jak pracujesz? Bo ja się teraz nudzę w ciągu dnia Nie wiem z czego mnie tak wysypało, wzięła sobie już leki takie co mam w domu i liczę na poprawę.
-
Mniam, same pyszności! Dziewczyny, polećcie coś dobrego z cukinii. Dostałam dość wielką i nie mam na nią pomysłu.