
pudelek
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pudelek
-
dziubala- czyli nie wiemy co to kolki ;-) mam upatrzony kombinezon jednoczęściowy na sanki dla Bartusia.Troszke się martwię czy dobrze pomierzę bo wiadomo w dupci musi super leżec a jak nogawki będa za długie to podwine....kurcze wolałabym przymierzyć ale na allegro super promocja i aż kusi ceną
-
ewaciezko mi wyobrazic sobie rodzica bezkolkowego dziecka.nhaha ja nim jestem ;-).Nie wiemy co to kolki ;-) ale za to Bartek bardzo długo domagał się mleka w nocy..i pobódki co 2h mnie nie ominęły ;-) Twój podstępny plan wypalił...i o to przeciez chodziło ;-) Dziubala- a to pech z tą nogą...oby szybciutko przeszło andzia- to Stasiu ma naprawdę duuuuuże stópki ;-) Bartkowi kupiłam teraz buciki na zime 27 i ma luz, latem nosił sandałki, 26 i 27
-
o to szybciutko buciki niszczy ;-) Ja szukałam na necie i na allegro bo chciałam cipokazac jakie mam dla Bartka ale neistety nie ma takowych. fak te z CCC na pewno nie sa takie twarde jak Korneckiego..teraz tak dumałam i porównywałam z tymi co kupiłam.Te hakerki super się zginają.
-
Andzia ja zwykle kupuje w CCC albo GUFO albo HAKERY..i jestem zadowolona,Jesli chodzi o zimówki to bałam się ze będą przemakac ale nic podobnego. fasonem jak dla mnie lepsze od Bartków..no i cena haah To się jeszcze pochwale że te Hakery zimowe kupiłam w sklepie za 28zł w BUCIKU...nie mam pojęcia skąd te ceny bo normalnie co roku daje za zimówki około 60-70zł.mają tam naprawde super ceny jak dla dzieciaczków.Musiałbym wejść na stronke i zobaczyć czy te same są w CCC ;-) Miałam też buciki zimowe z Kornackiego dla Bartusia..i też super. Dziubala- marzy mi się Zakopane.... Cudna złota jesień.Jak się prognozy dłuższe sprawdza to podobno temp. około 20-22stopni do końca października to norma...zaledwie kilka dni około 15stopni superek jak dla mnie ;-)
-
u nas co do wyjśc na plac przedszkolny mówi sie podobnie jak u hadaki..więc nie komentuje bo sama nic nie zdziałam a nie wiem nic o tym by któras mama chciała to zmienić..tak jest od lat niestety To jedyna rzecz która w tym przedszkolu mi nie pasi ;-( Bartek miał w piatek w przedszklu wizyte policjanat..super zadowolony i jakie nauki wyniósł z tej lekcji ;-) rewelka!!!! Na jutro mają przynieść owoce ;-) W sobote zaliczylismy mega spacerki polesie.W niedziele obowiazkowo basen i spacer oraz wizyta u moich rodziców bo dziadzius przyjechał z wycieczki(Łaba) i przywiózł Bartusiowi muszelki ;-)
-
Super udany weekend za nami..pogoda dopisała na spacery i nawet zakupy ziomowe czytaj..buty za fajną kaske kupiłam dla wszystkich + śniegowce Bartusiowi..zobaczymy jaka zima będzie tego roku ;-) Ewa- co do przedszkola to ja pąłcę niecałe 200zł (w tym czesne,wyzywienie,komitet,rytmika) dodatkowo nic nie zbierają..jak jest teatrzyk to kaske się wpałca dzień wczesniej(4zł). U was punkty a u nas komicja bezpunktowa więc raczej nie pomoge..zapisy od 1marca-nie wczesniej.. Na wniosku musiałam podac tel do fimry i pieczątki pracodawcy... Co do rowerku to na wiosne Bartek dostanie 16calowy bo na takowym (od kolegi) sobie radził i myśle że spokojnie takie mogła by też mieć Kinga ;-) Współczuje śmierci wujka Jaskula- gratki za pierwszy ząbek i oby kolejne wyszły bezobjawowo ;-) Andzia- bardzo dzielna z ciebie kobitka.Powtarzaj to sobie codziennie
-
U nas panie nie wychodzą..najwcześniej na wiosnę
-
Kat ja- zdrówka dla Gosi. hadaka- mi Bartek też prawie wcale nie choruje bo jesień i zima to ewentualnie kaszel ale licze sie z tym że w przedszkoliu nadrobi a jedynie wysoka odporność ktorą ma teraz pomoga chyba w tym że osłuchowo jest Ok zawsze i tylko syropek na kaszel dostanie.Oby tak pozostało i wam tego tez zyczę.!!!!! Podobno ta nabyta odporność w przedszkolu jest ważniejsza..bo w przyszłym roku organizm będzie już znał wiruska i będzie mógł z nim walczyć.....musimy to jakoś przetrwać ;-)
-
u mnie koniec polskiej złotej jesieni,albo mała przerwa..oby to drugie ;-) Wczoraj pojechalismy do rodziców bo mój mąż miał straszną ochotę od jakiegoś czasu na grilla. Bartek zachwycony i też zjadł kiełbaskę a ja pizze hmmm
-
Bartek zdrowy!! Wczoraj zaliczyliśmy 2h spacerku..superowa pogoda i dziś też taka się zapowiada jaskula z olejków, które polecasz na pewno skorzystamy. Ja dodaję parę kropel do nawilżacza i wtedy powietrze jest przesiąknięte kojącym aromatem. robie identycznie a ten sosnowy jest superowy.Na katar Bartek go nawetwąchał prosto z flakonika i widziałam że było mu lżej oddychać... Kiedy Małgosia była mała to przedobrzyliśmy z używaniem nawilżacza i farba ze ścian zaczęła nam odpadać. No cóż chcieliśmy dobrze, jednak co za dużo to niezdrowo. no własnie a za bardzo nawilżyc to też nie zdrowo dlatego zrezygnowałam z zakupu na rzecz JONIZATOR POWIETRZA - NAJLEPSZY DUĹťA WYDAJNOĹÄ (448341261) - Aukcje internetowe Allegro dziubala fakt, że dużo kaszli jest nazywanych alergicznymi Ale lekarze też chuchają na zimne bo z roku na rok jest coraz więcej astmatyków wśród dzieci (i nie tylko) - efekt nieleczonej alergii. Więc nie dziwię się lekarzom.też bym się nie dziwiła gdyby od razu dawali skierowania na jakies konkretne badania a nie np. przepisywali antybiotyk twierdząc że to i tak alergia wrr.pewnie temat rzeka ale ja niestety nie ufam lekarzom....póki co ewa- czyli polecasz duluxa Musze wejśc na ich stronkę Ja uwielbiam takie żywe kolory i jak będę mogła w końcu zaszaleć to....oby wyszło tak jak chcę No właśnie ma być cudna pogoda na weekend a ja mam auto u mechanika.Zaraz zeby się dowiedzieć czy już mają tą odpowiednią skrzynie biegów
-
Bartek w przedszkolu.Mega zadowolony i cały czas powtarzał ze czeka nan iego Ania i Madzia..i chyba nie będzie przeszczęśliwy bo Ani na pewno nie będzie. Połowa szafek w szatni pustych i pewnie dzieci chorują. Jutro mają teatrzyk i po południu musze 4zł zapłacić
-
Ewa- pochwal sie kolorem jaki wybrałaś U nas poggoda znośna bo bez wiatru i niby przyjemnie.Jak takbedzie po południu to w drodze z przedszkola nabieramy troszke liści bo bardzo sie Bartusiowi podobały. Jutro dzieciaczki mają teatrzyk..więc ciesze się że poszedł do przedszkola. Jednak chyba polowa dzieci nie chodzi bo szafku puściutkie były Dziubala może to jest kaszel alergiczny. I zamiast syropu wykrztuśnego starczyłoby wapno i wit. C? no ja to taki typ że na razie alergicznego nie obstawiam bo wapno i wit.C dostaje zawsze przy przeziębieniu Do tego ten jonizator powietrza wyłapuje ewentualne roztocza itp...skazany przy alergiach i astmie.. Z tego co czytałam to alergiczny kaszel zwykle jest suchy a u Bartka już był mokry,wykrztuśny i zdecydowanie obstawiam wiruska jakiegoś Ja jestem alergikiem wiosną i latem i o dziwo on jeszcze nie ..dlatego bacznie obserwuję czy przypadkiem alergia nie ujawni się na innym podłożu ale nie doszukuje się Mojej koleżance pediatra ostatnio postawiła diagnoze dla jej syna...alergia na suche powietrze..śmiałam się bo czy to nie po prostu suche powietrze przy ogrzewaniu w sezonie...większość maluchów to przechodzi niestety i nic tylko szukac sposobów na rozwiązanie problemu ja jestem anty lekarzowa bo oni to alergie wymyślają już na wszystko...tylko patrzeć jak wymyślą alergię na mamę ,tatę itp Niezmiennie zdrówka dla Bartusia! dziękuję Nie wiem czy używacie olejków eterycznych coś w rodzaju olbas oil tyle że ten u nas jest za mocny.W zielarni mi ostatnio polecili sosnowy,cynamonowy,eukaliptusowy. o ich własniwościach.O września stosuje ten sosnowy ale musze dokupic inny i będę na zmiane używać Aromaterapia, olejki eteryczne - metoda naturalnej medycyny. Naturalne olejki lecznicze
-
Bartuś lepiej ;-) Może już jutro pójdzie do przedszkola.Dowiem się jak wróce z pracy i go zobaczę.Wczoraj już funkcjonował z mega humorem więc jest ok ;-)
-
U nas z kaszlem lepiej..tylko wykrztuśny bez większej męki...podałam flegamine 4 razy zamiast 2 ;-) Bartek zasypia 21 z minutami i śpi do max 7:30 bo przed 8sma do przedszkola wychodzimy ;-) W weekendy zdarza się mu pospac do 8:30 Zwykle raz w nocy wstaje na siusiu,nie cześciej ;-) Ja ze wzgledu na uporczywy kaszel nocny chciałam kupić nawilżacz powietrza ale jednak zdecydowałam się na jonizator i zobaczymy. Mam ceramiczne n nawilżacze(2sztuki) na kaloryferze do tegokropelki sosnowe i podobno to wystarcza..
-
Dziubala- jestem załamana bo kaszel niby wykrztuśny w dzień..podaje Flegamine tylko czemu tylko 2 razy na dobe..no ale nic .W nocy kaszel robi się suchy i męczący wię clatałam z picim(wodą) i widac jaki zmęczony biedaczek.Na szczęście bez gorączki...boje się o ten cholerny kaszel..wcześniej herbapect nie zrobił jakiejś rewelacji..a pamiętam że rok temu pomagał...:-( Już nie wiem jak mu ulżyć i jak sie tego świństwa pozbyc...a on tak bardzo do przedszkola chce już iść
-
u mnie z rana padało słonka nie widać Leczymy kaszel i katar ;-)
-
Bartek do przedszkola nie poszedł...dostal stanu podgorączkowego i ten kaszel męczący z mokrego zrobił się jakiś dziwny,męczący. Na szczeście lekartswa mam w domku.Teraz leży i ogląda MIKI..wesoły i nawet po nim nie widać że organizm z czymś walczy. Do przedszkola zadzwoniłam że i jutro nie przyjdzie ...niech się wykuruje w domku Jego pierwsze L4 hadaka- nieźle z tym wujkiem Witkiem...może po prostu pan o potężnej budowie ciała a nie szczuplaczek ;-)
-
Bartek do przedszkola nie poszedł...dostal stanu podgorączkowego i ten kaszel męczący z mokrego zrobił się jakiś dziwny,męczący. Na szczeście lekartswa mam w domku.Teraz leży i ogląda MIKI..wesoły i nawet po nim nie widać że organizm z czymś walczy. Do przedszkola zadzwoniłam że i jutro nie przyjdzie ...niech się wykuruje w domku Jego pierwsze L4
-
Anulka- ja też dostawałam takie zaproszenia...nie akceptowałam...a złośliwe komentarze rodzinki twojej pozostawiam bez komentarza..niech każdy patrzy na czubek własnego nosa ;-) Super że mały idzie do przedszkola.Mnie Bartek zaskoczył dzis mokrym,wykrztuśnym kaszlem..nie mam pojęcia skad się wziął bo nic innego mu nie dolega...zobacze jak po powrocie z przedszkola będzie ;-)
-
zdrówka dla wszystkich chorowitków !!!!!!!!!!! Bartek dzis sie obudził z mokrym wykrztusnym kaszlem...i jestem zaskoczona skad on sie pojawił. Zwykle był katar,suchy kaszel i potem mokry...co to za dziwadło dziś.....obserwuję czy przypadkiem się cos nie rozwinie.Podaje flegamine ;-)
-
oj..podejrzewam że jakieś przykrości musiały cię spotkać ;-( Jak Miki się czuje..ma zgode na przedszkole jutro??
-
Andzia- no to u nas na tablicy nie ma żadnych takich ogłoszen ;-) Na forum czytam że dzieci fotki miały już robione a u nas na razie też echo...... Te piosenki i wierszyki to chyba rzeczywiściście w sali wiszą bo na pewno nie na korytarzu,nawet mąż wczoraj szukał. Dziś ma spytać o to panią....bo Bartek już ładnie śpiewa i recytuje ;-)
-
To fakt słyszłam ostatnio cene za prywatne800-1000zł to wydawałoby sie ze nawet 400zł to naparwde tanio...ach ten nasz kraj.... a fotka..no już nie taka nowa w avaterku...ale dziekuję..wiecej fotecczke na n-k
-
andzia- ale super te warzywne ludziki..bardzo mi się podobają...ja to sięmartwię cały czas bo ja noga z plastycznych rzeczy i licze na męża. Dla was za pomysłowość A powiedz mi to pani wam powiedziała że takie coś macie zrobić, czy na tablicy z ogłoszeniami było napisane..bo mi Bartek na pewno takiego czegoś by nie przekazał bo nadal o przedszkolu mówi mało Co do zachowania Stasia to musiałabym tu zacytować słowa Dziubali bo dokładnie to samo chciałam napisać... Ja mam małe upominki dla moich chłopaków...skoro oni zawsze pamietają o moim święcie to i ja pamiętam Cieszę się że foteczki wam się podobają...
-
to mleczko to by u nas mogli wprowadzic bo Bartek jak smok wypija po przyjściu bo mu brakuje. Zwykle wypijał prawie 1l dziennie..od kiedy chodzi do przdszkola znacznie mniej..tyle że znowu z chęcią zajada się serkami z owocami. U nas opłata stała 80zł + stawka żywieniowa 4zł na dzień+ 8zł rytmika+9 komitet rodzicielski= tyle na miesiąc