mika27

jul my juz zrobilismy wszystkie dawki na rota i mówila babeczka że nawet jak uleje to zawsze cos tam zostanie,jak juz wleci do gardełka to się osadza na ściankach tro juz jest dobrze

wstawie jakies fotki bo ciągle czasu brak :))))

WITAJCIE u nas z tym siedzeniem jest tak że mały jak się kula na boki to prawie siada,nawet ostatnio u pediatry ona go z plecków na brzuszek chciała przelozyć zlapoała pod paszkę a on cały happy i do siedzenia całe plecki glówka w gorze,więc rwie się al;e rownowagi jeszcze dlugo nie utrzyma,ale z podparciem w pozycji poł lezacej to bardzo lubi jakoś tak chyba wiecej widzi bo na plecach się szybko nudzi CANDYS MILLY WITAJCIE

hejka WITAM SIĘ ostatnio jestem padnieta,Oliwka w domu bo chora także ten tydzien cały w biegu,trójka łobuzów to zupelnie inaczej jak jest ladna ciepla pogoda i biegają po podworku a inaczej jak zimno i marudza albo się ganiają któreś spada z łożka zepchane,jedno chce parowke drugie budyn kompromis jest że jedza kanapki w koncu :)a jeszcze cos źle dziś spałam bo mnie szyja boli i w prawa strone jak obracam to boli,A Oskarek nie chc emi spac w dzień 2 drzemki 15 minutowe jak usłyszy gdzien coś to już pobudka i koniec snu a jeszcze ajkk jest rodzeństwo w pobliżu to już wogole aż cały się trzęsie,jedzeniem pluje bo reszta się śmieje,i wogóle nic nie jesc nie spać bo Oliwia i Kacper są w pobliżu Dosiu mam nadzieje z eto nie żadne cxhorubsko,bo teraz te wirusy w tym powietrzu że lada chwila i już zarażony człowiek ja tez kaszle lepiej niż burek na podwórku. Kupiłam dziś mojej Oliwii Lalkę na alegro koszt 90 zł mój M jeszcze nie wie bo mnie udusi bo on mi gada ze lalki mam jej nie kupowac bo dostała taką lalkę 2 lata temu w sumie jak miała prawie 2 latka i nie zabardzo się bawiła w sumie to był wydatek wyżucony w śmieci i nie miała od tamtej pory lalek wogole ma jakieś 2 barbi i tak od czasu do czasu się bawi ale może dorosła do zabawy lalkami a teraz ona mi mówiże ona by chciała takiego bobasa żeby pil mleczko i go połozy spać itd.to kupiłam i nie wiem czy dobrze zrobiłam wogole nie mam pomysłu co kupic dla Kacpra on bawi sie samochodami a samochodów ma po sufit i znowu kupowac następny do kolekcji każdy gada że nastepne auto go nie bedzie cieszyło bo ma samochodów mase

ardhara no drugi ząbek gratuluje jak szybko u mnie to u starszych dłużej to szło,najpierw jak mieli 6 miesięcy 2 dolne jedynki jedna po drugiej a potem długo nic dopiero po roczku górne jedynki zaczeły,zobaczymy kiedy najmłodszy w rodzinie zyska kieloszka nie chce mi się dziś nic!wzyciłam do piekarnika napeklowaną szynk.e niech się piecze na kanapki mam ochote na taką pieczeń M mówi że na grochówke wleci po drodze z pracy,starszaki8 wcinają babeczki juz co sobie upiekli mam pytanie wie któraś z was albo nie czy któras kożystqała z takiej nocnej wyprzedaży,bo zauważyłam teraz w wybranych TESCO w piątek od 19 i w sobote od 19 wyprzedaż zabawek wszystkie 50 %taniej przy kasie i nie wiem skusiłabym się zwłaszcza że mamy troszke do obdarowania moj M mówi że się nie opłaci bo pewnie to jakiś mały asortyment,bedzie albo żuca jakies przydkie zabawki a nie te konkretne a więcej doczytac się tam, nie idzie o co dokładnie chodzi,do tej pory kupowaliśmy a auchan.

czesc ja na razie na chwilkę bo mam tu na kolanach jeszcze jednego ciekawskiego oskarka,bo ostatnio zrobił sie taki nerwus że chwili nie poleży wiecie dzieki wam też mysle że chyba to była 3dniówkla jakś troszke jakaś rozszerzona bo wczoraj wysypka zaczeła znikac tak jak DRUCILLA pisałąś po 2 dniach dziś już nie ma śladu,tylko dziwi mi że ani nasza pediatra jak byłąm u niej z goeraczką i druga pani pediatra jak byliśmy z wysypka bo była w zastępstwie żadna nie wspomniała że to może być 3 dnióweka??? dziś mam cała bande w domu bo Oliwia wczoraj zacvzeła tak m,ocno kaszleć taki szczekający głeboki więc pierwszy raz opuszcza dzień w przedszkolu już mi się nudzą w domu więc jakies babeczki będziemy piec żeby mi się nie wygłupiali zabardzo odezwe sie puźniej przeglądam jeszcze oferty marketów z zabawkami M musze wysłac patrze gdzie jakie promocje zabawkowe mają

HEJKA napisałam i wszystko znikło ja tylko na chwilke przywita c się oskarek taki maruda że nic nie moge zrobic,co chwilę płacze nawet w dzien nie chce spać od antybiotyku był od czwartku wieczór i dopiero w sobote po południu goraczka ustała ale był osłabiony bo miał 35i6 a wczoraj strasznie go wytsypało i dziś jeszcze bardziej i pokywka na raczkach cały w centki więc pojechałąm do pediatry odrazu kazała odstawić antybiotyk bo to od niego ale od wczoraj stranie marudzi płacze i płacze ajkby na zęby no już tak na siłe wszystko wpycha ale nic nie widze GRATULUJE WYGRANYCH JA TYEŻ JESZCZE NIGDY NIC

jul powiem ci ze moj Oski nic nie chce pić z butelki,może dlatego ze nie umie ciągnąć smoczka jest tak jak piszesz wypycha jezyczkiem albo zaczyna sobie gryźć dziąsełkami,nie pamietam jak to jest u ciebie czy karmisz piersiączy butelka ale jak butelką to może lenka z butelki tylko toleruje mleczko,a jak z piersi to być może nie umie pic z butelki,u mnie cała tójka zaczeła pic jak już butelka miała dosyć duży otwór że łatwo leciał lub kubeczek,a teraz jak coś podaje Oskarkowi to łyżeczką a pije tylko z piersi pierwesze karmieie łyżeczką też nie było łatwo bo co mu włopżyłam na łyżeczce do buxki to tak ruszał języczkiem że połowa wyleciałą na zewnątrz,więc znowu do buźki jak tylko się optworzyła z tym żer było mi łatwiej jak mały leżał a pod głowka miał poduszke bo tak w pozycji pół siedzącej to wszystko wylatywało,być może marchewka jej nie posmakowała,spróbuj coś innego,ja kaszkę też robie bardziej gęstą i podaje łyzeczką i jeszcze cos tam przed oczkami zabaweczką kiwam.

hejka za wczesnie się wczoraj pocieszyłam Oskarek zaczął wczoraj znowu goraczkowac od południa,troszke spada po lekach przeciwgorączkowych o kilka kresek,ale ciągle jest ta gorączka,dzis w nocy o 1 miał znowu 39 mimo że dostał o 19 antybiotyk,i teraz tez goraczkuje,masakra ani nie kaszle,nic już nie wiem w niedziele bylismy wszyscy na zakupach w markecie może ktoś nad nim kichnął i jakiś wirus bo przecież antybiotyk przy wirusie nie bardzi działa może to jakiś wirus grypy...

hej no unas już troszke lepiej do godziny 23 była masakra,młodemu po niczym goraczka nie chciała spasć,o 16 dostał czope pot5em go nakarmiłam i o 18 podała antybiotyk po 20 minutach zwymiotował mi wszystko,męczył się az wszystko wypluł z żoładka,a goraczka dalej więc chłodziłam kąpielą jeszcze o 20 syrop przeciwgoraczkowy i o 22 miał już 39 i2 więc znowu czopek i po godzinie spadała o 24 byl cały mokry az po same stópki pajacyk calutki przemoczony cała goraczka spadła dziś rano 37 i troszke ma kaszele podałam mu drugi raz antybiotyk jak ie przyjmie to nie bede go już meczyc odstawimy. co ja wczoraj nerwów zjadłam a tu jeszcze pozaostała dwujka mlody płakał jak gdzieś glos ktos podniósł a 2 starszego rodzeństwa jak na zlość

no no elu ale z ciebie laseczka,z taką 2 dzeciaczków to na taką mamusię niejeden oko zawiesi super my po wizycie Oskarek został przebadany i....nie wiadomo co mu jest,ale widać że coś mu dolega,bo goraczka nie ustępuje,lek przeciwgoraczkowy raz paracetamol,raz ibuprofen działa najwyżej 3 godziny i goraczka wraca,ząbków nie widac i dziąsełka tez nie obrzmiałe gardełko leciutko zaczerwienione i osłuchowo czysty,ale mały strasznie płacze jak się położy go na brzuszku,jak się wykona jakiś ruch zaszybki szturchnięcie zaraz placze jakby coś go bolało,czekam do wieczora jak nie spadnie temperatura musze włonczyc antybiotyk,muszę go często przystawiać żeby dużo pić,a on tylko na piersi z butelki nie bardzo mu to idzie...mam nadzieje ze coś się poprawi...może to jakas 3 dniówka...pozostała 2 nie przechodziła,,ale wiem że dzieci przechodza często..nie bardzo wiem co zrobić..

hejka ale tu cisza?/cos nam watek ucieka :) ja właśnie ubieram sie z oskarkiem do pediatry mały od wczorajszego popołudnia nam gąraczkuje ma 38.5 i nie moge zbic temperatury najpierw po9daje czopek paracetamolu na 2 godziny przechodzi i zaraz znowu rosnie to podaje ibum w syropie,ale nic nie daje zabardzo strasznie marudzi i ta goraczka spadła do 38 i narazie nie moge nic podać bo od 6 rano dostał juz czopek potem syrop i godzinę temu znowu czopek,wszystko wpycha do buźki ale nie widze żeby dzasła były jakies opuchnięte tak mi się wydaje że bedzie gardło...

ardhara ale śliczny chłopczyk

hejka ja już od 2 dni prawie sama z dzieciskami od rana do wieczora,bo mój M robi od 7 listopada od 4 do 19 zanim dotrze do domu jest 20,bo u nas teraz świeto marcińskie a w cukierni rogale na pierwszym miejscu,i sprzedaja tego w dużych ilosciach także jak wraca do domu to nie ma saiły na bok sie obrucić i jeszcze tak do końca tygodnia do niedzieli.a młodzież mi się nudzi jak taty nie ma, Dosiu no to zaczyna się chyba zima u was?!bo u nas narazie ok.10st.a ja miałam cichą nadzieje że w tym roku zima nie spadnie temperatura poniżej 10,nie lubie zimy,najbardziej nie lubie tych ubrań ciepłych szalik,kurtka,wejdzie się gdzieś do marketu i się rozbierać z tego wszystkiego,bo mi zawsze goraco.

hejka my wczoraj po badaniu bioderek,Oskarek dostał siolniejsza witamine D bo ta co dostawał mu się nie przysfaja i nie kostnieja mu te bioderka,za miesiąc do kontroli,próbowałam wypytac czy to nie dobrze i co to się dzieje ale my zawsze z każdym dzieckiem przy bioderkach trafimy na jakiegoś mruka co pomruczy pod nosem a informacji nie uzyskasz,więc powiedział że w sumie to ma czas do 6 mies.ale to zostalo nie wiele czasu,już mnie nerwy biora a jak ta tez mu się nie będzi eprzysfajała?!

mamma super z tym mieszkaniem,też bym chciałą byc na swoim ale mój maż pod zadnym warunkiem powiedział że nie wieźmie kredytu na mieszkanie w dzisiejszych czasach,w sumie to go troszkę rozumiem bo on jedyny pracuje a dzisiaj z praca nigdy nie wiadomo jeszcze u prywaciaża,jakby zostal bez pracy to nikt by nam nie pomogl mowi że woli zaczekać az zaczne pracowac i wtedy odłożymy i albo gore dobudujemy albo poszeżymy dom,ale to jeszcze kilka lat...chyba że w totka wygramy

witajcie my dzis jedziemy drugi raz na bioderka,a po za ytm u nas bez zmian,Oskarek szarpie cyca dalej a najbardziej jak w pobliżu jest kacper albo oliwka wtedy odwraca się kręci z cycem w buzi przygryzie i się odwraca jak ja krzykne "ała"to on się śmieje.pomału zaczyna trzymac pion przy siedzeniu,trwa to chwilke ale pewnie z tygondnia na tydzien zacznie siedzieć aaa i oczywiscie cała trójka przeziębiona.

witajcie u nas też piękna pogoda codziennie cieplutko,chociaż ze spacerkami z Oskarkiem sa małe problemy bo mlody jak ma kurtkę iczpke to tak mi placze że po 10 minutach koniec spacerów ido domu jak juz rozebrany to spokuj. dosiu tak z tym uspokojeniem chlopaków to tak średnio Kacper jak już się wydaje że lepiej to znowu jest nie przespana noc,no może jakas minimalna poprawa jest :) Za to Oskarek daje mi popalic podczas karmienia szmocze sie a tym samem z całych sił przygryza mi sutek i ciagnie na wszystkie strony krecąc glową,a ja krzycze z bolu

hejka gatto super że sięodezwałaś,ale dużą masz dziewczynkę fajniusia,twoja pediatra kazałą podawac małej zupkę żeby zwolnić przyrosta wagi mój Oskarek tez dużo wazy bo 8600 jak byłam 6 tyg.temu i mały był na samej piersi to się pyałam że słyszałam właśnie zeby wprowadzić zupke żeby waga zwolniła troszkę,bo moja pediatra mówi że prawidłowo dziecko roczne waży 10 kilo,ale powiedziała mi ze nie mam karmic jak karmilam,al eja wprowadziłam po 4 mies.coprawda raz dziennie dostaje i to przed snem ale waga już tak nie pedzi szybko. ty Kobieto silna jestes tak bez meża,z dzieckiem,ale z drugiej strony masz się kim zajmowac i nie zadreczać się myślami. MAŁA mam nadzieje że się top Kacprowi zaczyna normowac bo od ostaniej akcji czyl tydzien temu troszke sie uspokojił wczoraj i dziśbył placz,i przyszedł mi do łóżka i słyszałam jak coś mu się śni,ale juz nie musze go nosić na rekach w środku nocy po domu i nie kopie,daje się uspokoić,odpukac wniemalowane może bedzie lepiej. Moj Oskar za to nauczył się zasypiania przy lulaniu na rekach,a jak nie lulam a spac mu się chce to taki ma krzyk,że sąsiedzi go słyszą.

witajcie dziś nocka należy do udanych Kacpra słyszałam ze 2 razy ale pomarudził raz i spał dalej,a Oskarek ze 3 razy pobudkę zrobił ale z a1 razem wziełma go do łóżka i zasnełam,potem przez sen dałam mu znowu cyca i gdzies około 6 się przebudziłam i zorientowałam ze mały wciąż ze mna śpi,a jemu tylko pasuje,wygrzany jak kurczaczek. przed porodem kupiłma sobie 2 staniki,miekkie ale na drucie i ja nie wiem jakim cudem wczoraj z prawej strony złamał mi się drut w polowie w czarnym a dziś z tej samej strony wberzowym,masakra a staniczki po 70 zł,żeby nie było że za 20,bo czasem takie lepiej przetrwają,chociaż moje nono stop w użyciu.musze poszukać czegoś nowego wczoraj udało mi się posadzic cebulki żąkili i narcyzów,tulipany sadziła Oliwka więc zobaczymy co to na wiosne wyjdzie,no już się nie moge jej doczekać,jakoś mlodzież mi się w domu nudzi,krzycza biegają,ja nie wiem jak przetrwam zimę

hejka my wczoraj mielismy szczpienie,nawet nie było xle chociaz w nocy oskarek wstawał ze 4,5 razy plus pobudki kacpra 2 dni było spokoju i dziś znowu płacz,tak więc głowa mnie boli cały dzień,Oskarek waży juz 8600 ale waga już zwolniła teraz przytył 600g.przez równe 6 tygodni.ale jest co nosić. a ja próbuje wealczyć z wagą bo zamiast chudnąc przytyłam 3 kilogramy jak zaczęłam brać tabletki anty.i ani ruszyć z nimi w dół ni emoge a karmie młodego na okragło obiadek dostaje raz dziennie i to połowe albo 1/3 zje a tak tylko cyca,nocami wstaje na okraglo a waga stoji od 2 mies.i jeszcze 3 na plusie,masakra,to sie wyżaliłam.......już mi lepiej

hejka ezelkopaczka dotarła dziękujęk,Kacper przebiera się co 5 minut jak dziewczyna ardhara do mnie jeszcze się nie doczepili kasiu ja miałąm tak w zeszłym tygodniu do południa czułam się normalnie zmęczona a nagle po 13 coś mnie wzieło dreszcze,jakby choroba mnie brała,spać się chciało,temp.35,7 a jak wstałam z łóżka to w głowie sie kreciło, położyłma sie na godzinke usnęłam i pomału przeszło na drugi dzien było już normalnie. moj Oskar cos nie chce spać w dzien dwie drzemki po 30 minut a dalej marudzi ze nic nie idzie zrobić

mamma trzymam kciuki,

hejka mój M twierdzi tak samo że jak wybrała zwykłą przesyłkę ekonomiczną to nie moja wina jak ktoś to na poczcie zapi.... albo otrzymała i chce kase wyłudzić,tylko ja to tez taka naiwna i już się do oddawania kasy zabierałam ale zostałma powstrzymana,dziękuje wam bardzo bo w sumie to sprzedalam cał amase rzeczy,wszystkoprawie po Oliwce miałąm całe kartony od narodzin wszystko trzymałam,więc tych wysyłek jak narazi ebyło ze 30 i nikt się nie skarżył,wszyscy sa zadowoleni,pozytywy wystawiają a tu taka jedna osoba się trafia.i w dodatku tego samego dnia były wysyłane jeszcze 2 paczki ktore doszły bez problemu. CO DO CIĄŻY TO PROSZĘ JAK KTOS MNIE W GORZE SŁYSZY TO CHCIAŁABYM JUZ ZAPRZESTAC POWIEKSZANIA RODZINY trójeczka absolutnie wystarczy jak już jest godzina 17 to wypompowana jestem na maksa i codzienni echodze spać o 21.a chciałabym popatrzeć na jakiś film ale mój organizm odmawia posłuszeństwa mój M tez by chciał częściej pobaraszkować ale ja jedno oko tylko otwieram. u mnie to jest tak że jak mlodemu cyc wypadnie to szybko piastka do buzi i ssie ale to tak jak sobie przysypia mojemu Oskarkowi zrobiła się taka biała plamka w gardle bliżej podniebienia dookoła czerwone i ma to już kilka dni wiecej innych nie zauważyłam ani powiększania tego,nie wme co to może być mój M mówi że może jakaś pleśniawka w poniedziełek mamy szczepienie więc się dowiem,czy może czymś sobie tam ukłuł ciągle całe pięści mieszają w tej buźce.

witajcie kurcze zezłościłam się pani kupiła odemnie kurteczkę jesienna,która ja wysłąłam zwyklym listem bo tez tak chciała wysłąłam 29 września,i mi pisze ta pani ż edo tej pory nic nie otrzymała,i żebym jej spowrotem oddała pieniążki,a ja nie dostałam żadnego zwrotu,nie wiem czy ta przesyłka zgubiła się gdzieś????pewnie jakbym się na poczte wybrała to by nic nie dało bo nie mam ani kwitkla że to było nadane.