mika27

hejka u mnie zima nastała nie wiem czy się cieszyc czy płakac bo chce już wiosne i te cieplejsze dni,ale w końcu to czas zimy i dobrze że śnieg jest a nie leje deszczysko. MAŁA gratuluję awansu,papatrz maluszek w domu a ty jak mama pracujaca i jeszcze awansowac potrafisz,a co niektorzy pracodawacy trzęsa sie jak słysza że się ma małe dziecko. A mnie cos chyba bierze,glowa boli i zimno mi,kurcze żeby tylko chłopcow nie pozarażać,bo Oliwia tez chora ma zapalenie płuc po lewej stronie,zaczęło się od kaszlu i tak ponad tydzien już jej niby przechodziło a rano znowu wykaszlec się nie mogła więc ją zapisałam do pediatry bo syropy sie pokończyły a ty sie okazuje że troszkę w lewym płucu,dlatego jeszcze nie szpital bo to troszke ale tydzien na antybiotyku i jutro kontrola kaszle jeszcze rano mocno mam nadzieje ze będzie lepiej i obejdziemy się bez szpitala.więc narazie na sanki chodze z chłopcami. Oskar to jest taki rozrabiaka wiecie co 2 wychowałam żadne mi pikassa nie odstawiło na ścianie a młody czarna kredka i pejzarz odrazu na pół sciany,albo tak mu firana przeszkadzała że wyrwał karnisz,wczoraj żona brata mojego M przywiozła słoiki puste tesciowej a kogo one najbardziej zainteresowały puste ale trzeba się przyjzec i trach na ziemie ten najwiekszy naszczęscie się nie pokaleczył ale z M się pokłuciliśmy bo niekiedy się zajme czyms a nikt tego najmłoszego nie potrafi przypilnowac tylko ja,w skarpetach na snieg sobie wyszedł jak tylko ktos zamka nie przekluczy to już Oskar wie co trzeba robic wpuszcza sobie pieski mamy takiego dużego goldena i cocer spaniela ale ci jak wlecą z dworu bo śpia w kojcu więc nie domowe to blota.dwujka starszego rodzenstwa nie była taka.

WITAJCIE NOWY ROK,CZEKAŁO SIĘ NA SWIĘTA te przygotowania oczekiwanie a ty już styczeń lada chwila i na wielkanoc teraz byle do wiosny i wypuszcze ta moją bande na cały dzien na podworko,zabawek dostali ciezarowki straze pozarne że tylko w piaskownicy beda jeździć. Dosiuwłaśnie do ciebie miałam zagadać bo ty jestes pedagogiem i masz starsze dziewczynki powiedz mi bo słyszałam z jednej strony że dla dziecka z przedszkola jest cięzki materiał do opanowania w pierwszej klasie i zeby lepiej dziecko zapisac do zerowki w szkole a nie do przedszkola,jedna moja kuzynka tak zap[isała swoją corke 6 latek do zerówki w szkole i mowi że dobrze bo mała jej sie strasznie buntuje ma fochy i nie wie jakby mi ala sie uczyć bo druga zapisała syna do pierwszej klasy bo w zerowce szkolnej zabrakło miejsca i ten jej płacze bo nie chce się uczyć a szkoła z bardzo wysokim poziomem więc nie wiem to chyba zalezy jak nauczyciel jest ukierunkowany w nowa reforme,tez sobie myśle że pierwsza klasa bo ona chce pisac dodaje lczby na kartce zna wszystkie litery nie kiedy się myli jeszcze,no mam problem,nie wiem czy można się wybrac do szkoły i się dowiedzieć tzn pogadać z dyrektorem czy nauczycielem? ezelko twoja Kinia też jest w wieku też macie wybór jak ty to postrzegasz???

wszystkiego najlepszego,zdrowych i spokojnych świąt

witaj ja przechodziłam prawie przez to samo tylko mój synek miał 2 latka i 4 miesiace,zaczęło się nagle mamy jeszcze mlodszego synka który wtedy miał 3 miesiace.w pokoju ze starszym spał obok na łożku mój M i starsza siostra,więc nie było tak że był sam w pokju i wtawał bo chciał do nas,wstawał nocami płakał często miał zamknięte oczy tak jakby do konca nie obudzony jak próbowałam go uspokoic w łożeku to wstawał wychodził z łozka stawał i normalnie wył,gadanie głaskanie nic niepomagało,niekiedy tez mnie ponosiły nerwy,bo obudził wszystkich niedość że wstawałam karmic mlodszego kilka razy w nocy córkę odwoziłam do przedszkola o 6.30 to jeszcze takie akcje,bralismy go do pokoju zapalałam swiatło próbowałam go wybudzić ale na nic to nadal płakał,po kilku nocach brałam go narece przytulałam i szłamdo kuchni tam nalewałam mu soczku często tez było że go to na początku nie uspakajało,piciem jakby troszke przebudzal potem mowiłam do niego spokojnie ze pójdziemy się połozyć i go podrapie po pleckach i pogłaszcze,nie odrazu ale wkońcu zaczęło przechodzić wierz mi nie wiedziałam co robic to trwało miesiąc juz chciałam iśc z nim do lekarza do psychiatry ale tym rozbudzaniem przez picie i glaskaniem potem aż zaśnie przeszło,gdzies wyczytałam że w dziecka pokopju nie powinno być telewizora że dziecko w tym wieku przeżywa wszystko przez sen że telewizor tak jakby rozbudzał przeszkadzał w spokojnym snu my akórat mieliśmy tv i to był okres kiedy Kacper zainteresował się bajkami i jeszcze gdizes się dowiedziałąm że około 2 roku życia dziecko zaczyna miec sny i niestety równiez koszmary nie jest tak silny żeby sobie z tym radzić,życze ci cierpliwości to minie.

witajcie dziewczyny. SORKA że tak długo się nieodzywam ale brak czasu nie wiem Oskar jak byl nie mowlaczkiem jakos wszystko szybciej ogarniałąm niz teraz nawet czasu nie ma żeby odpisac meila do mojej siostry albo do kolezanki po pół roku się odezwac jak już mam wiecozrem chwilke to padnięta jestem załatwiam ostatnie sprawy tzn prezentowe sprawy przed gwiazdką u nas tez jest ze dzieic na mikołajki dostaja slodycze nasi jeszcze dostali puzzle takie duże 40 części kacprowi ponad 3 latka przez jakies 2 dni poznawał co z czym po 2 dniach w 5 minut i ułozone fajne zajęcie w przypadku moich dzieci. Elu ty pisałaś o laptopie moja Oliwia dostała taki tzn jak wchodziły te laptopy jakies 3 lata temu tam były 4 gierki dodawanie muzyka liczenie,podobało jej się ale chwilę bo tam był taki mały ekran czarno biały i jak patrzyła na nasz komputer to zaraz biegła do naszego ale to pewnie zalezy od dziecka moja OLiwia jest w wieku twojej Kini powiedz mi też macie badania w przedszkolu przygotowanie do szkoły i rózne oceny skale punktow za zadania i jeszcze takie rózne co potrafi pani w oliwi grupie powiedziała że grupa dzieci jest na bardzo wysokim poziomie prawie wszystkie dzieci punktację mają koło 100 punktów na 100 mozliwych nasza ma 96 i zaczną się uczyć literek ponieważ rysują szlaczki a dzieci w wonych chwilach przepisuja slowa z kartek przychodza do niej i pytają się jak napisali także jest pod wrażeniem i wporowadzi literki i chyba od przyszłegoi roku do pierwszej klasy bo widze że niekiedy na tych przedszkolnych zajęciach się nudzi akurat moja to chciałaby już pisać i cyztac wszystko to co my,od nas na gwiazdke dostanie coś takiego kreatywnego...Top Model SZKICOWNIK PROJEKTANTKI ZESTAW KREATYWNY (2871991194) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i głowe do stylizacji fryzur bo często miesza w moich wlosach,Kacper policje i tor z petlą a Oskarek woz strażacki taki gadający ABC 123 i takie tam bo mój Oskar nie wiele mówi nie wiem czy iśc z nim do logopedy czy tak ma ma 19 miesięcy i tak jak zaczął jakieś 4 miesiące temu mama, tata, ba, am,dada i to wszystko ten zasób słow nie zwiększa sie a przeciez non stop do niego mówi my a i ma rodzeństwo które się z nim bawi też się komunikuje z Kacper też tak póżno zaczął tzn wcześniej niż Oskar ma teraz bo miał półtora roku i slowa z dnia na dzień wypływały w szoku była a wieku 2 lat wyraźnie mówił R gdzie moja Oliwia zaczęła mówić jak miała 10 miesięcy a R dopiero jak miała 3 latka a jak wsze dzieci? Druciiladla mnie to nie pojęte dlaczego takie dzieci chorują i cierpią,tego nie rozumiem w moje wiarze że bóg każe dzieci bo przeciez sa darem jak się rodza a potem cierpią,może to nie kiedy wzmacnia rodzine,może ma ukazac rodzicom droge do boga ale w taki sposob nie pojete dla mnie. Wszystko mam juz posprzatane okna pomyte firany poprane,szkla umyte,w kchni w każdej szafie wysprzatane teraz tylko zakup choinki i nocne pakowanie prezentow moja siostra jeszcze w anglia przysłała zabawek dzieciakom moim samochody kucyk jakas księzniczka a mój M kupił pleystatnion z księga czarów i sportami oczywiście że dla dzieci na gwiazdkę ale moim zdaniem dla siebie nie zabardzo jestem za grami takimi dla dzieci może chwilę na jakis czas ale juz tak chciał od jakiegos roku polował.

witajcie ja tak na szybkiego bo mało czasu przepraszam że tak długo nie pisałam,u nas w sumie po staremu widze że u was chopróbska trzymają ale może się wychorujecie i do wiosny bedzie spokój u mnie narazie cisza faszeruje od miesiąca młodych cała trójke tranem i rutinoscorbinem,inhalator dostaliśmy w prezencie od mojej mamy fajna rzecz,w między czasie robiliśmy badanie oczu Oskarkowi bo jeszcze nie miał a pozostała 2 w okularach ale naszczęście oczka dobre ma jakiś tam zapas na następne miesiące okulistka mówiła ze prawidlowo,siedzimy w domu bo u nas co chwile pada pełno błota wszędzie.Oliwie zaworze codziennie do przedszkola z cała banda bo mój M robi po 12 godzin w tym tygodniu bo nie wiem czy słyszałyście w poznaniu św.Marcina i rogale pieka marcińskie.zaraz muszę zrobic łóżko w drugim pokoju i go wyeksmitowac bo jak wróci to padnie i zero kontaktu. wczoraj załapałam doła u mojej bliskiej ciotki tzn.dla mnie bardziej niż kuzynka bo tylko kilka lat starsza wiecie co mieli problem ze starszym synem był taki nadpobudliwy najpier psycholog stwierdziła ADHD ale jak zaczął w tym roku 1 klasę to nauczycielki stwierdzili że cos nie tak i kazali porobic matce więcej badan specjalistycznych okazało się że ma AUTYZM masakra mają tez niespełna 2 letnią coreczkę kurcze jak ja pamiętam jak oni się cieszyli że będą mieli corke bo mieli 2 synów i ta ciąża taka nie spodziewana ta dziewczynka u nich to jak królewna chociaż wychowywana z chłopcami straszny rozrabiaka i wiecie co ostatnio im schudła okazało się po pierwszych badaniach że ma cukrzyce leży w szpitalu już tydzień zaczęli podawać insuline 2 razy dziennie,masakra nie wiedzą jak się ogarnąć z jednym dzieckiem na rehabilitacje drugie teraz kurcze jak się dowiedziałam do się popłakałam..

witajcie ale tu cisza.... u mnie jesień zimna i mokra bleeee nie lubie zimnoty...i oczywiście jak jesień to dzieci chorują Oliwia goraczkuje od wczoraj 39 gardło ją boli,Oskarek zapalenie jamy ustnej najpierw plesniawki na języku a tera cale dziąsła obolałe przekrwione strasznie nie chce mi jeśc buzi nie chce otwierac tylko pije,pojechałam do pediatry oczywiście naszej nie ma a przy takiej akcji mielismy nystatyne a teraz inna przepisała nam ziołowy żel i to w żadnej aptece nie było 10 aptek objechalismy a w ostatniej babeczka kliknęła w komputer i powiedziała że nie ma takiego żelu w zadnej ofercie więc coś podobnego i przeciwbolowo nurofen i maly poprostu musi się wycierpiec kilka dni i kilka dni nie bedzie jadl to pierdal....a za przeproszeniem,pojechałąm kupiłam jeszcze jakiś żel stomatologivzny odkażajacy i smaruje w nocy placz bo normalnie usta mu się sklejaja od ropy...jeszcze chwila i jestem w stanie zrobic donos na panią pediatrę..zadzwonie im nagadam...

witajcie IWONKO ludziki super zdolności macie ekstra AGNESS świetne literki a chłopaki super buziaki ostatnio nie mam czasu na nic,albo mam chwile i przeznaczam na drzemkę,albo żadnej wolnej bo jak oski ma drzemke w poludnie to ja się uwijam z obiadem. Ostatnio w sobote w nocy mi zagoraczkował tak nagle 39 stopni i tak cała sobote przespał z goraczką nie szło jej zbic na siłe zajrzałam w gardlo żeby się upewnić czy coś podac gardlo czerwone więc wlonczyłam PULNEO w niedziele była poprawa w poniedziałek już nie goraczkował a to lekarstwo skończyło mi się dzisiaj więc do pediatry a naszej nie było nasza to taka fajna zawsze gadała że dobrze miec taki syrop w domku jak zaczyna się cos dziać zanim się włonczy antybiotyk dobrze najpierw z tym syropkiem no wieć naszej nie bylo tylko inna a ta do mnie a z jakiej racji a dlaczego,a ja że na infakcje a skąd ja moge wiedziec że to infekcja -bo zajrzalam dziecku w gardło ona na zapalenie gardła przepisała kacprowi wapno i witamine c uparłam się że ma wystawić na Pulneo recepte więc z łaski swojej wystawiła,ja dam Kacprowi witamine C a za 3 dni pojede po antybiotyk bo wiem że ma słaba odpornośc ten mój środkowy chlopak,. co za babsko. Coś ostatnio mam nerwa,wiecie co mam 4 rodzeństwa w tym roku moji rodzice obchodza 30 rocznice slubu zawsze na rocznice coś im kupowaliśmy w tym roku moje rodzeństwo wymysliło że kupią telewizor i żeby każdy sie zrzucił po 500 zł,troszkę mnie zszokowali bo tak 2 siostry nie mają dzieci pracują w angli,jeden brat jest strażakiem mieszka na garnuszku u rodziców tak samo drugi ktory wyjechal dorobic sobie do holandii a ja z 3 dzeci jedną wypłatą M gdzie nerwica mnie bierze bo opóźnienia sa firma zalega z 2 miesiącami z wypłata i żucają po 500 zł co chwilę ani tu uskladac nie wiadomo co zrobic albo rachunki opłacić albo jeśc dzeciakom kupić tzn ni ema tragedi ale nie moge sobie wziąś z wypłaty M i wyłożyć na prezent dla rodziców,tym bardziej że on swoim tez żadnych takich prezentów nie robi...co o tym myślicie,..u nas ostatnio w domu co chwile awantury i kłutnie dużo o prace M,jeszcze jak to usłyszał to zaraz zaczął że niech tylko mój brat z czyms wyskoczy to on mu da popalic że cała rodzina się odczepi..wkurzył mnie bo co mnie mój brat czy on na garnuszku rodziców czy nie w sensie takim jak moim rodziecom to odpowiada to niech sobie u nich siedzi,a jak chce kupowac tv to niech kupuje..tylko moja mama jest taka ze brat do jedzenia w lodowce się nie dorzuci ani do opłat ale jak coś kupi to jest wychwalany hoho a ja teraz niemoge się z nimi zżucić...to mojego M bierze nerwica..ale namotałam sorka

hejka co do kapci po domu to mój Oskar sam już rano wyciąga sobie buty i żeby mu zakładac,mamy 2 pary sandałków jedne więcej wycięte drugie mniej spody mają dobre bo się nie ślizgają więc zakładamy ale to tez nie cały dzien bo co chwile chciałby mieć inne ale ogolnie pół dnia chodzi w sandałkach a drugie pół biega w skarpetkach antyposlizgowych dosłowqnie biega ledwo zaczął chodzić a tak biega że na zakrętach nie wyrabia wszystko cichaczem kradnie i ucieka z szaf wyciąga z pokoji wszystko znosi,dziś się przewrocił jakoś tak niefortunnie na betonie i zdarł sobie czoło siniak na pół czoła i skóra zdarta,co do butów po starszym rodzeństwie to tak nosi po Kacprze bo Oliwia miała przeważnie różowe jak landryny kolory,i do tej pory w szafie mógłby być tylko kolor różowy ..a jA BYŁAM w piątek u mojego gina po zmiane tabletekbo skończyłam karmic skończyłam brac cerazzette dostała tabletki daylette jak narazie po wzięci tabletki mam 3 godziny odruch wymiotny dopiero biore 3 dzien mam nadzieje że minie.

cześć dziewczyny jeśli moge coś dodać od siebie włąśnie odcycowałam mojego synka jakieś 3 miesiące temu.mój mały był strasznym łakomczuchem i lubił cycolić kilka razy w dzień zasypiał przy piersi i w nocy tez się budził.na początku odstawiliśmy pierś w dzień jak skończyl roczek i zaczął chodzić zaczęłam troszkę mu urozmaicać zabawy,wyjścia spacery i nie kładłam sie razem z nim w dzień bo było często tak że sobie leżeliśmy i wtedy on chciał cyca,zasypiał w wózku podczas spaceru i skrociłam drzemki z 2-3 przeszlismy na jedna koło południa także po godzinie 19 był i jest zmęczony ziewa zjada kolacje klade się razem z nim na łóżku zawsze mam coś w butelce do picia,drapie po pleckach głaszcze po nóżkach szukał cyca niekiedy się złościł ale był zmęczony i zasypiał szybko po około godzinie była pobudka i szukanie cyca ktorego na dobranoc nie dostał więc miałam przygotowaną butelkę z mleczkiem niepowiem że odrazu polubil bo zaczynał od kilku łyków teraz wypija 200ml i jeszcze się budzi po godzinie od zaśnięcia i szuka więc zawsze to mleczko jest,teraz jak zasypia to też wtula mi się w piersi i językiem szuka śmieszne to jest ale po chwili przestaje,nie odstawiłam go tak odrazu z miesiąc to trwało bo musiałm opanowac jakoś laktacje najpierw koniec karmienia w dzień tylko na sen potem w nocy do popicia woda i nad rane cyca potem przestaliśmy karmić przed zaśnięciem tylko gdzieś tam w nocy nawet zdażyło się tak że w piersiach nazbierało się tego mleka przez 2 dni i musiałam go nakarmić po 2 dniach nie karmienia no i to tak powolutku trwało bez płaczów i krzyków.

a propo zwierzaczków jak byliśmy u moich rodziców też się działo mają suczkę 13-letnią taki malutk kudłatu kundelek taka mieszanka pekińczyka w niedziele została zaatakowana prze dużego psa najprawdopodobiej sukę owczarka niemieckiego tak ja pocharatała że ta doczłapała się do domu cała we krwi moja mama z nią do lecznicy to jak jewj ogolili sierść żeby dotrzeć do ran to miała taką dzóre że ta weterynarz włożyła palec i sprawdzała czy jelita ma nie poszarpane naszczęście nie, operacja 3 godziny mówili ze wygląda jak ser z dziurami przeżyła pierwsza noc po 4 dniach sie podniosła i dochodzi do siebie,teraz u nas w poznaniu zamówili sobie pieska cocer spaniela,bo zawsze mieli 3 pieski malutkie takie domowe jeden im zginął i ta suczka już starszawa nie wiadomo ile pociągnie. Ja mam dzisiaj koszmarny dzień wszystko mnie wkurza i się kłuce non stop z M wkurzyl mnie bo kupił sobie telewizor do drugiego pokoju 40 cali plus polsat i siedzi całymi dniami nerwica mnie bierze

a propo próchnicy to nie wiem w sumie od czego to zależy 3 dzieci każde tak samo karmione,na piersi troszkę butelka te same soczki,obiadki deserki a oliwia zadnej próchnicy kacper ma na prawej jedynce kropeczke i miedzy jedynkami co nie miał plombowania bo powiedziała że miedzy jedynkami bedzie mu ta plomba wypadała także drugi raz lakowane i jedna kropeczka na jedynce i między jedynkami zeby myte że tak powiem codziennie bo niekiedy 2 razy niekiedy raz a najmlodszy gorne jedynki i dwójki czarne i też mu szoruje te ząbki jest dużo płaczu wydaje mi sie że to przez dziąsła nie ma jeszcze trojek i ta szczoteczka tak go może razić w te dziąsła, kiedyś mówili że jak dziecko dużo mleka pije z butelki mam kuzynke ktora ciągneła butle jeszcze w wieku 7 lat i zębiska bielusieńke,tak samo opinie że jak sie w ciązy przyjmuje żelazo też znam osoby co nie brały a dzieci miały z tym problem u nas w rodzinie moje rodzeństwo nie miało ani u M ale juz u kuzynki cała trójka.z tym że moje uwielbiają owoce zajadają się całymi dniami winogron,jabłka brzoskwinie i soki przecierowe prawie litr na dzień. Lakowanie przeżylismy każdy dostał pędzelek ząbki zamalowane minuta i nawet bez krzyku.

hejka ja i M się rozchorowaliśmy migdały zatoki masakra dobrze że nie karmie nafaszerowałam sie aspiryna chodze skołowana bo zatoki zatkane kiepsko słysze z nosa leci jak z rynny a M leży bo na nocki do pracy żeby tylko maluchy sie nie pozarażały, za chwilke jadę z Oskim na lakowanie ząbków,trzeba cos na obiad wymyślić ...

hejka PRZEPRASZAM WAS DZIEWCZYNY BARDZO wrócilismy z wakacji 28 sierpnia,przygotowanie oliwki do przedszkola pierwszy dzien troszke się odzwyczaiła 2 miesiące przerwy,więc wczoraj był płacz,ale dziś już poszła normalnie,a wczoraj jeszcze ortopeda bo po roku mielismy iśc na kontrole bo nasza pediatra zauważyła jakąś koślawość kolan,byliśmy już też u innego specjalisty bo od pół roku kostka często ją boli miała usg wszystkich stawów i jest ok nic nie ma niepokojącego to moga być bóle wzrostowe i koślawości też nie ma po prostu ma taka budowę i to juz drugi specjalista stwierdził także odpuszczamy koślawość kolan,dziś byliśmy u dentysty oliwia miała wymieniane lekarstwo na plombe kacper ma dziurkę miedzy górnymi jedynkami także powiedziała że plomba w tym miejscu nie zbyt przy mleczach zalakowała górne jedynki a Oski próchnica górne jedynki i dwójki i tak samo dolne dał sobie zalakować za tydzień powtorka i tak przez 6 tyg.bedzie miał czarne ząbki. Młody odzwyczajony od cyca już w czerwcu ale jeszcze jak się przytula przed zaśnięciem to mnie liże po dekolcie i jak mówie że już nie ma to wpada w nerw a już 3 miesiące minęły jak go nie karmie i ma jeszcze coś takiego jak zasnie to przebudza sie po godzince i probuje sie wtulać w cyce ma jedną dżemke koło południa i na nocke zasypia około 20 potem jeszcze koło 22 butla z mlekiem i spał az do pewnego czasu jakis tydzien temu zaczał nam mocno gorączkować nic nie pomagało czopek syrop gorączka troszke spadła i po 4 godzinach była nadal wysoka,w gardło patrzyłam nic nie widziałam a młody jadł pił nie było problemu więc albo zeby albo 3 dniówka po 3 dniach poszłam do pediatry bo ile czasu już był zmarnowany tą gorączką po nocach nie spał,dostaliśmy na starcie antybiotyk gardło lekko czerwone brak wysypki cos sie dzieje w organiźmie,skierowanie w razie w do szpitala ale pediatra powiedziała że na reakcje antybiotyku trzeba czekac dobe po dobie goraczka troszke spadła dopiero po 2 dniach spadła do normalnej 36.6 jeszcze jutro dawka ostatnia,nie wiem co to było jakiś wirus czy co..po tej chorobie ponad tydzien budzi mi się co chwile oprócz mleka wypija cała butelke picia wode wypluwa i się drze w nocy bo pic mu się chce,az nad ranem pampers przepuszcza..muszę teraz jakos go odłuczyć tego nocnego picia... jeszcze was doczytac nie zdążyłam,narazie to tyle u nas wakacje zleciały piorunem masakra że za chwile jesień błoto i deszcz brrrr... ściskam was dziewczynki..

hejka u nas wielkie pakowanie jutro wyjeżdżamy dopiero ok 13 sierpnia mój M do nas dojedzie na 2 tygodnie,także babcia i dziadek zobaczą co to mieszkanie z 3 wnuków troszkę żal mi zostawiac kwiaty pod opieka mojego M bo napewno do nich nie zajrzy bedą dziko rosły i mam piękne pomidory na ogródku duże narazie zielone bawole serca,niedoczekam żebyt zobaczyć jak się czerwienią co najwyżej w sierpniu nam M dowiezie.liste robiłam żeby niczego nie zapomniec a tyle tego wszystkiego że nie wiem czy do kombi się zmieści,przyczepka by sie przydała.

agness daj znać jak dostaniesz podkład czy orginał..też bym zamówiła

drucillau nas sieprzyjeło ze wniedziele na niedzielne śniadanko dzeici mają przeważnie parówkę +chlebek z sałata i pomidorkiem Kacper nie zje całeja oskar wtrząchnie półtora parowki z ketchupem plus skibka z pomidorem... ..tak mnie jakos bolą dzisiaj piersi już od tyg.nie karmie i cos tam mi się jeszcze zbiera nie jest tak ze mam twardą pierś bo się nazbierało w mleczarni ale pierśjes miękka ale jak przejade ręką to wyczówa guzki które bolą mnie dzisiaj prawa jak nadusze to jeszcze mi wypływa i koszulka mokra,nie przystawiam juz bo Oskar załapał juz butelki a po tygodniu przystawic to by się jeszcze pewnie rozkręciło..

hejka ale tu cisza,pewnie wszystkie laseczki wybyły z maluszkami z domu,my całe dnie na plaży dziś najchłodniejszy dzień od tygodnia bo tylko 26 stopni,pomału robie liste do wyjazdu wakacyjnego do moich rodziców ponad miesiąc także praktycznie prawie wszystko trzeba zabrac,zastanawiam się nad łóżeczkiem bo Oskar śpi w turystycznym bo drewniane było za niskie,odstawiłam go od piersi jakiś tydzień temu i wieczorkiem zasypia przy mnie a spał cały czas ze mną pożniej dostaje butelkę mleka i przenosze go do łóżeczka takż enie zapeszając w swoim łóżeczku spi od 21 do 5 rano jak dla mnie to sukces bo spał ze mną M w drugim pokoju i teraz jak wyjedziemy nie chce żeby spowrotem się przywyczaił do spania ze mna i chyba muszę spakowac łóżeczko..

Dosiu ja tez byłam ze swoja Oliwią u laryngologa żeby przebadal jej migdały bo strasznie chrapie i przeważnie w okresie zimowym i ma też powiekszony 3 migdał nam powiedział tak żeby nie usuwać narazie bo gdyby te migdały jej przeszkadzały to by non stop siedziała z otwarta buzią,światło ma jakieś 4 milimetry zamiast 2 cm chyba i ten 3 migdał sie powiększa przy alergii na suche p[owietrze w zimie i kurz,oraz przy chorowaniu a że nam choruje ze 3 razy do roku,to czekamy i obserwuje w uplywie lat jak będzie rosła to światło czyli ta szczelina w gardle będzie się powiekszać.dostała syrop na alergie to było na miesiąc czasu bo jej się ucho zatykało od 3 migdała jak chrapała od alergi w nocy i jej przeszło z tym uchem odrazu jak zajrzał jej do nosa mimo ze nie miała kataru powiedział że ma sluzówkę alergiczną.narazie jest ok. u nas upałów ciąg dalszy już jest 30 stopni.wczoraj jeszcze ta woda była ok.zobaczymy dzisiaj.

hejka u nas nadal upały dzis 30 stopni jutro ma być 35 z0obaczymy dziś bylismy 2 razy nad jeziorkiem i nawet sama wskoczyłam do wody mały siedział na piasku więc skorzystałam z okazji że się nie pcha do wody i się wypluskałam ciepła u nas woda w jeziorze.sukienka przyszła jest super zrobie fotki przy okazji,jak założę,i pokaże jakie kwiaty sobie wychodowałam normalnie napatrzeć się nie mogę i magnolie sobie kupiłam pięknie jeszcze przed oknem tak nie miałam kazdego osobno sadziłam a teraz się odwdzięczają...

witajcie u nas od 3 dni ukrop ponad 30 stopni dziś chociaz było fajnie bo tak 27 a sobot ai niedziela to masakra nie szło oddychać pot po d..się lał.. eluszczerze to wspólczuje ci troszkę bo ja często tak sobie myśle że chciałabym juz do pracy jakby miał się kto zająć dziećmi ale z drugiej strony to wstawanie poranne wyrobienie sie ze wszystkim bo pracujesz wracasz i masz cały dom do ogarnięcia,i dziecmi trzeba się zając i obiad zrobić chyba jest bardzo ciężko,u mnie to jest jeszcze tak że jak do 7 miesiąca prowadziłam swój gabinet kosmetyczny póżniej wzięliśmy ślub wszystko sprzedałam i przeprowadziłam się pod poznań do mojego M,i teraz jak Oski będzie chodził do przedszkola to trzeba będzie się gdzieś zachaczyć najlepiej od 7 do 15 trzeba będzie czegoś szukać narazie jestem na utrzymaniu mojego M. My dziś byliśmy pierwszy raz nad jeziorem do jeziorka mam pół kilometra na plaże dzieciaczki wypluskały sie w wodzie nawet Oski chodził nóżkami i ciągnął mnie za reke żeby głebiej,woda widać jeszcze nie przekwitnięta lada dzień będzie kwitła wtedy nie bedziemy chodzić bo to paskudztwo jak kwitnie. Oliwia i Kacper już w okularkach narazie jakoś się nie sprzeciwiaja żeby nosić cały dzień a ja dzis kupiłam sobie drugą suknię z tych długich co wam kiedys pokazywałam to mam czarną i jest super nawet mojemu szwagrowi sie podobało,teraz kupiłam niebieską. http://img04.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/36/71/73/2436717377

witajcie PRZEPRASZAM ŻE SIĘ TYLE NIE ODZYWAŁAM wytłumacze się padł nam komputer procesor chodził 8 lat i teraz trzeba było wszystko wymieniac bo w tych czasach tak sprzet szybko się starzeje że do takiego 8 letniego cięzko juz dostac jakies części,więc du.zo było do wymiany a jak już zrobione to pogubiły mi sie hasła ostatnio logowałam się rok temu i wczoraj probowałam wszystkie szanse wyczerpałam. NA POCZĄTKU ROCZNIACZKOM DUZE BUZIOLE co u nas PROBUJE WSZYSTKO SOBIE POZAŁATWIAC BO DZIŚ oliwia tez ostatni dzeń w przedszkolu i chcemy jechac na 1,5 miesiąca do moich rodziców 200km od nas wiec to jak mała przeprowadzka,załtwilsmy już dentyste oliwia miała dziurkę w zębie i pierwszy raz plombowane na razie ma lekarstwo na 1.5 miesiaca bo dosyc głeboko było,bylismy u okulisty przez 4 dni zakraplaliśmy atropina zeby zobaczyc czy oliwia i kacper mają wade i się okazało że obydwoje musza miec okulary wiec wczoraj jeszcze załatwiliśmy mierzenie oprawek i szkła dziś do odbioru nie mam pojęcia jak będa chcieli nosić.pani doktor powiedziała że moga im się tew oczka wyleczyc ale kiedy to nam nie powie za ile lat zebyśmy se ni enastawiali że wcześniej.a na badaniu ostrości wszystko9o grało oliwi awidziała idealnie więc zszokowana byłam że po kroplach wyszła taka wada jak u kacpra

i jeszcze od pachy szew do pachy jest 30 cm idługośc całej sukienki 66cm z tyłu na zameczek i wiązana

elu zrobiłam jeszcze takie fotki jak ci to cos pomoże,absolutnie cię nie namawiam wybierz taka ktora najbardziej sie podoba a nie od "koleżanki z forum"zażartowałam sobie cena 25zł

jeszcze mi się Oski wstawił