Skocz do zawartości
Forum

mika27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mika27

  1. wstawie co mi sie uda coś mi się poryło w kompie miałam wlonczony i nagle wyłączyli prąd masakra nie ma żadnych zakładek,nie mozna stron niektorych otwierać na tych jednych zdjęciach jestesmy na weselu w zeszłym roku,to tylko widac góre bo te fotki samej sukienki to przed chwila robiłam i nie zaciekawe światlo bo zachmurzone u nas mocno
  2. ezelkomi sie podoba ta czerwona w grochy super śliczna. ja mam też do sprzdania sukieneczkę na 116 wstawić fotki?
  3. drucilla sto lat dla Króla :) u mnie problem jest taki ze spaniem małego juz jakis czas zredukowaliśmy drzemki jest jedna koło południa najpużniej ok 13 śpi godzinkę tylko że tak ok 18 juz mi pada jest krzyk że chce na łózko droszke przeciągam kąpiel,ukladanie pościeli do snu a mały już wyje jak syrena ze chce leżeć na naszym łóżku,zasypia w minute ok 19 a budzi się po 5 i tak po całym dniu na podwórku zaśnie w naszym łózku probuje go przełozyc do łóżeczka zaczyna sie krzyk,wczoraj włożyłam do łózeczka moja kołdre złożoną mamy teraz duży kojec bo mój mały ma 85cm wzrostu i w łóżeczku drewnianym z szuflada zabardzo mi się wychylał no więc wczoraj go włożyłam o 21 i spał w łóżeczku do 1.30 ale budzi się z płaczem. Wczoraj bylismy na szczepieniu obowiązkowym narazie żadnych skutków ubocznych,Oski nawet sie nie wzruszył ukłuciem probował pani wage rozwalić,zaglądał po szafach,dał swoją ksiązeczkę a potem bawil się pudełkiem,potem dobieral się do drzwi z dzwonkiem ktory się włancza jak ktoś wchodzi po czym zamiast obserwacji po szczepieniu powiedziano nam że możemy iść,młody nie poczuł nawet ze był szczepiony
  4. drucilla kochana mam do ciebie pytanie, pisąłaś że ćwiczysz odkładanie małego i usypianie w łóżeczku i jak ci idzie sa postępy czy juz jest ok,mój od ostatniego czasu czyli 3 miesięcy spał ze mna a teraz masakra zaśnie wkładam go do łóżeczka jak śpi mi się wydaje że pożadnie a n w płacz ja go na łózko a on spi bez marudzenia,ja z powrotem do łożeczka a on wrzeszczy i odpuszczam bo reszte bandy obudzi... i jeszcze pytanko do IWONKI I "MAMMY "WY DZIEWCZYNY MACIE CHŁOPCÓW 3 letnich w wieku mojego Kacperka mam pytanko czy spia w nocy juz bez pampersa bo mój Kacper śpi z pampersem i jak wstaje to jest sporo w nim.
  5. Moniś sto lat STO LAT STO LAT DLOA OLIWIERKA BUZIACZKI U mnie tez meczowo,co do roczku to mamy jakis pokrecony bo moji rodzice mieli wleciec za tydzień ale M dostal od szefowej bilety do zoo we wrocławiu i mielibyśmy pojechac w sobote zwiedzić wrocław przespac się z dzieciskami w hoteliku i w niedziele do zoo,trudno niwe skorzystac bo taka okazja nap[ewno szybko się nie trafi bo jak tam, pracuje 15 lat to takich prezentów nie robili,więc moji rodzice powiedzieli że nie ma sprawy możemy torcika wziąść do nich na początku lipca,a chrzesna jeszcze czeka na zaproszenie i coś mówili że jutro przyjada więc chyba grila zrobiew i sałatkę jakąś ostatnio wypróbowąłam do grilla z paluszkami krabowymi,chrzesny w anglii masakra wszyscy jakoś rozjechani.
  6. KUPIŁAM tę suknię z tym że wiżaże się ją jeszcze na szyji Sukienka Maxi SUKNIA Długa SUKIENKI L 40/42 U1301 (2396247415) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. u nas tak samo z karmieniem przez to mam strasznie obolałe bo niekiedy mi zebami dla zabawy sciśnie już popekane sutki ostatnie dni i nocki bolało przy karmieniu,już się pomału goji, byłam ostatnio z moim Oskiem u mojej dentystki kiedyś wam pisalam że mu obok jedynki wyrósl dziwny ząb jak kielek u psa i tak się wpycha miedzy jedynka a dwujką okazało sie że mały ma poprostu jedego zeba więcej niż normalnie wyrastających nic z tym robić nie bedizemy obserwowac dopiero jak beda rosły stałe.Jutro jedziemy na szczepienie po roczku.
  7. Sukienka Maxi SUKNIA Długa SUKIENKI L 40/42 U1301 (numer 2396247415
  8. koniec konców decydowania się masakra wybrałabym dwie podobała mi sie błekitna a wybrałam taką,jak bedę miała zrobię fotkę..:) Sukienka Maxi SUKNIA Długa SUKIENKI L 40/42 U1301
  9. DZięki dziewczyny za podpowiedzi chociaz u kazdej inna na pierwszym miejscu podobała mi się biała z motylami ale mysle sobie że nad morzem z banda dzieci to zaraz bedize szara od p[iasku itd,chyba skusze sie na ta coi pokazała EZELKA pierwsza. U nas masakra pogoda w zwszłym tygodniu zrobiłam jedno pranie i myślaam sobie a nazbiera się zrobie w następnym 2 albo 3 naraz,a teraz masakra pranie rośnie a na zewnątrz pada deszcz,no i tu sprawdza się przyslowie "nie odkladaj na póżnije tego co masz zrobić....czy jakoś tak. A co do M powiedziałam mu wczoraj co miałam do powiedzenia i zobaczymy co dalej...
  10. mamma sto lat dla LAURY a ja wpadłam ponażekać nie mam kiey do was żajżeć M ciągnie nocki 2 tydzień i tak conajmniej jeszcze 3 tygodnie,bo koledze ktory z nim pracuje ma się teraz urodzić i jeszcze jeden pracownik wyjechał do sanatorium a mnie szlag trafia za przeproszeniem..M przychodzi z nocki szykuje mu sniadanie kawkę herbatkę do łóżka chwile później wymyslam obiad,wstaje koło południa potem idzie robić drzewo przywozi z lasu,tnie,roąbie i uklada żeby przez lato przeschło,ale ja cały dzien z dziećmi,i cały czas jestem na zawołanie,zrób jakieś kanapki,podaj herbate,przynieś to wynieś tamto,nawet nie wyniesie po sobie kubka po herbacie,leży później na łozku i pije je i wszystko mi zostawia,po 19 jedzie już do pracy a ja mysle że on biedny teraz taki bedę dobra żona,a najlepsze że umyłam dziś podłogi a M wlazł z butami "oj przetrzesz jeszcze raz"wszsytko zniose ale szacunku do mnie do tego ze ja coś zrobie a któś ma top w d...to już nie i usłysze sprzątniesz jeszcze raz masz dużo czasu...gdzie ***** między tym usługiwaniem,sprzątaniem jest jeszcze 3 dzieci...ja juz nie wiem czy taka zołza jestem..masakra mam juz dosyć...ponażekałam nie wiem co zrobić żeby on się ruszył bo jak nie chce czegoś zrobić to mnie bierze na szantarz... a tak pozatym to młodzież biega już na truskawki nasze i pozimki zajadają... mam do was prośbę wkleiłabym link ale coś mam poryte w kompie i nie wyświetlają mi się linki ze stronami ktore otwieram podobają mi się sukienki uzytkownika totaltrust takie dlugie maxi chce taką na lato ale nie moge się zdecydowac kolorystycznie...jakby ktoras chciała podpowiedzieć
  11. Mała a propo tej szczepionki to jak to jest jedna czy więcej dawek tez się zastanawiałam my jak wyjeżdżamy do moich rodziców to oni prawie w lesie mieszkają i też tak myśle j miałam kleszcza2 lata temu
  12. DZIĘKI ZA ŻYCZONKA DLA OSKIEGO :)roczku jeszcze nie robilismy nie wierm za bardzo jak to zropbić chrzesny za granica był 3 tyg.temu teraz może w październiku przyleci,moji rodzice nie moga teraz przyjechać mójtato jest rybakiem i teraz czyli od połowy wiosny wypływaja na łowy dzień i noc,także nie chce prosić bo wiem że by jakoś przyjechali ale to by musiał załatwiać sdobie zastępstwo i kogoś kto mu przypilnuje sieci w razie W, także chyba zrobimy w domu dola chrzestnej i rodziców M a drugiego torta zawiezimy do moich rodziców jak oliwka skończy przedszkole czyli w lipcu na początku jeszcze 27 mamy okuliste po zakraplaniu oczu,zobaczymy czy Kacperek będzie musiał mieć okulary bo tak mi się wydaje na jedno oczko ma 0.5 io strasznie zaczął zezować.
  13. wieczorakiem doczytam co naskrobałyscie a u nas... pani okulista kazała za mies.przyjść do kolejnego badania,zakraplać 4 dni przed badaniem oczy OLIWII i Kacprkowi I 5 DNIA BADANIE,Oliwka widziął wszystko a Kacperek jednym oczkiem nie widział ostatniej pozycji i rzecvzywiście zes spory we jednym oczku a co bedize to się dowiemy 27 czerwca... teraz w niedziele jedziemy na komunie do cóerci brata mojego M,nawet prezentu nie kupiliśy to jest dziecko co ma wszystko komurkę komputer,rolki rower itd,nie wiemy co kupić nie chcemy robić tez prezentu za 500zł bo taki dostał chrześniak mojego M 2 lata temu,a teraz myslimy że tak do 300 mój M mówi że pieniędzy nie da bo rodzice sobie przywłaszczą bo zawsze im do czegos potrzebne maja dom wybudowany 4 lata temu ale jeszcze wykańczaja dookoła...może macie jakies pomysły na prezent komunijny????
  14. ja tylko na chwileczkę puki mi mlody zasnął,pewnie na 15 mniut na początek Iwonekbuziaki dla Szymusia ma już roczek,gratulacje. a ja się pochwalę wczoraj mój Oksi zrobił pierwsze kroczki sam na podwórku od 2 dni chodził z takim samochodzikiem pchaczem a wczoraj go puściłam i poszedł do mnie i tak kilka razy,ja oczywiście cała radosna ale za chwile juz sam nie chciał chodzić i pokazywac tylko kazał mi dac rekę i wszedzie się trzymał za palec,ale teraz to pewnie z dnia na dzien bedzie coraz szybciej. dziś jedziemy z Oliwia I kacperekiem do okulisty miesiąc temu zauwazyłam że kacprowi jedno oko zezuje i wcześniej nic takiego się nie działo odrazu zapisałam i Oliwkę do kontroli dziś mamy wizytę zobaczymy co powie nam pani doktor. ..jeszcze do was zajrzę później..
  15. mika27

    Koszmary?

    witajcie.jeśli mogę sie wtroncic.moj starszy synek zaczał nocne krzyki jak miał 2,5roku to była masakra bo młodszy miał 4mies.W nocy tak po 3godz.snu Kacper zaczynał krzyczeć płacząc niekidy cos mowił przez sen to wtedy było wiadomo ze w dzień sie coś wydarzyło ale najczęściej to byl placz który stawiał cały dom na nogi lulałam tuliłam czesto obudził.malucha i M.musial wstawać do pomocy.przytulałam mowiłam spokojnie a niekiedy też mnie nerwy ponosily a Kacper plakał z zamkniętymi oczami 20minut to trwalo.brałam go do łazienki wybudzałam wtedy dochodzil do siebie chciał pić soczek potem żebym podrapala go poplecach kazdej nocy tak buło po mies. wycfaniłam sie gdy zaczynał plakać pytałam czy idziemy napić sie brałam na rece szliśmy razem potem jak sie napił to sie przebudził troszke drapanie i spał.po ok.2 mies samo przeszlo.nagle i byl spokuj od kilku miesięcy czasem jeszcz maridzi gada wiem ze mu sie coś śni pogłaszcze i przechodzi chciałam szukac pomocy u psychologa.pewnego razu powiedziałam o tym naszej pediatrze powiedziała ze to wina tv i nawet bajek za dużo emocji KAcper jest w wieku kiedy zaczynaja sie koszmary senne i nie mógl poradzic sobie z emocjami a do tego siostra poszła do przedszkola mlodszy brat miał4mies. potrzebował więcej mojej uwagi.
  16. witam przepraszam że tak długo się nie odzywałam,ale nawet czasu brak na podczytywanie Was! należy mi się :) a swoją droga u nas w poznaiu ładna pogoda sa dni chłodniejsze ale przewaznie jest slonecznie więc dzieci na podwórku ale musze byc z maluchami bo Oskarek siedzi w piaskownicy chwile i zaraz z niej wychodzi ale dalej to po czterech wszędzie włazi,na drzewa przy samochodzie i chciał czy nie nie moge go samego zostawiac a propo ILE WASZE MALUSZKI W DZIEŃ MAJĄ DRZEMEK bo u nas jest jedna bo małego nie szło połozyć o 20 spać jedna godzinna drzemka koło południa i tak bieganie z nim do 19 potem zasypia o 6.30-7 budzi się,probowałam go usypiac drugi raz gdzieś o 15 ale masakra jeden krzyk na sen go bierze o 17-18 więc przeczekuje ta godzinkę i wtedy już na nockę idziemy. Oliwka dostała alergii na przedramionach całe wysypane walczymy 2 tygodnie syrop na alergie były bomble z woda i nie wiem czy to od słońca i kurzu czy od kwitnacej brzozy bo teraz już ma podrapane i z tych krostek z wodą zostły srupki. Mnie coś wzieło w biodro boli od jakiegoś czasu,15 lat temu miałam wypadek na rowerze,wtedy miała biodro przymocowane na druty,i poźniej jakoś było nie bolało nawet przy ciążach żadko a teraz codziennie była na zdjęciu teraz czekam na wizyte 29 u ortopedy zobczymy co powie,była u nas moja siostra z anglii z M przylecili na tydzień pół roku temu wyjechali,a i my byliśmy wkońcu tydzien na urlopie u moich rodziców tydzien zleciał jak z bata strzelił. całuski postaram się częściej zaglądać
  17. hejka dawno mnie u was nie było,przepraszam ale pisałąm wam juz wcześniej o M sytuacji w pracy wypłat za luty nie było,szef dzwoni i ciągle gada panie Mariuszu jeszcze troszkę musimy wytrzymac no tak ale za co ja mam dzieciakom jeśc dać,albo rachunki popłacić a do tego mój M ma jeszcze nie wykorzystany cały urlop za 2011 rok i sie wkurzył bo jak to u prywaciaża cukiernicy robią 1 maja 3 maja w niedziele chodzi do pracy,teraz drugi tydzień nocki ciągnie,wczoraj się poostawił i powiedizał że jak niedadza wypłaty to bierze 2 tygodnie urlopu zostanie jeden cukiernik tam gdzie on robi a mają troszkę punktów sprzedaży więc tamten tez powiedizął że jak mÓJ m NIE PUJDZIE TO ON TEZ NIE wczoraj wpłacili 500zł śmiechu warte bo nie iwme co z tym zrobic zapłacić rachunki czy wziąć na zakupy bo kończa się niezbedne rzeczy,móm M pwiedział już o urlopie i prawdopodobnie wyjedziemy do moich rodziców M mowi że im dalej to się troche odstresuje.
  18. hejka dawno mnie tu nie było chociaz widze że cisza tutaj,,,,u nas też się chrzani mojego M szef pozamykał wszystkie kawiarnie zwolnił ponad połowe ludzi,zamknął jedną cukiernie,została tylko ta co robi mójk M,masakra robili do niemiec,nad morze wysyłali słodkie a teraz wszystko się zawaliło,mom M niedostał ju.z drugiej wypłaty,w pracy nie ciekawie mają piec słodkie a nie mają z czego,mieliśmy odłożone troszkę grosza to teraz trzeba z tego wybierać bo0 zyc jakos trzeba gadam mojemu M żeby szukał czegos ale on uparty i mówi że jeszcze nie ogłosili bankructwa więc jeszcze pociągnie,wkurza mnie to bo za chwilę skończy się kasa z lokaty a nie wiadomo kiedy wypłaty jakieś będą.nic mi się nie chce. Młodemu wyskoczył kolejny ząb górna prawa 3 nie wiem dziwnie to wygląda bo po lewej stronie za jednym razem wyszła 1z2 a po tygodniu 3 tak jakby tamte 2 razem rosły,zobaczymy jakie beda jak wyjda całkiem.mamy już 9 zebów żadne z pozostałej 2 nie miało w tym wieku tyle,bo po 2 sztuki mieli do roczku.
  19. ARDHARA ja małemu dałam spróbowac łososia jakoś tydzien temu akurat u na spost był,zasmakowal mu i na drugi dzień zjadł cała skibeczke z łososiem
  20. witajcie, ezelko miłego wypoczynku,my chcemy sie wybrac w wakacje nad morze myslelismy właśnie o świnoujciu,więc jak wrócisz czekam na opinie co roku jedziemy w inne miejsce tylko my tak jeździmy w takie raczej wesołe miejsca wiesz żeby dla dzieci atrakcji było, dużo osób wyjeżdża w ciche spokojne, my wolimy troszkę inaczej bo i tak mieszkamy pod miastem,podwórko jest takze dzieci maja cisze i spokoj,bardzo nam się podobało w ustce,port promenada gdzie spacerowaliśmy pól dnia,statki,tetrzyki dla dzieci nad samym morzem. A ja dostalam jakiegoś zapalenia piersi,przedwczoraj zaczeła bolec mnie prawa piesrś,dostałam dreszczy od 20 do 3 w nocy trzesłam się jak galereta lezałam w bluzie w spodniach pod kołdrą i kocem,bolało mnie wszystko,wszystkie stawy ,wczoraj wyszło mi mocne zaczerwienienie na wiekszej połowoe piersi,zjadłam ze 3 apapy i juz troszkę lepiej.ale boli jeszcze mocno
  21. Wesołych radosnych i zdrowych świąt źycze czerwcówka. co do mleka krowiego to jeszcze 3 lata temu jak urodził sie KAcper na jednej z wizyt położna powiedziała mi żeby nie dawac dziecku mleka krowiego conajmniej do 2 roku ponieważ dużo dzieci rodzi sie z niedokońca rozwiniętymi nerkami to nie żadna wada tylko te nerki rozwijaja sie po porodzie czy jakos tak a po porodzie dziecku nerek sie nie przeswietla bo jak siusia itd to jest ok ale mleko źle wplywa na nerki dlatego tez zostalo wprowdzone mleko dla dzieci po 2 roku życia.ja wprowadzilal produkty mleczne przetworzone maselko z jajecznica.czy z ziemniaczkami miesko.nawet ser żółty probowal i mu nie smakuje.w malej ilości jogurt czy śmietane.zajada pomidora.sałatke warzywna zupki chyba wszystkie które my jemy.mleko daje przed snem modyfikowane bo z piersi mu malo i kaszki kupuje na mleku mpdyfikowanym bo na wodzie pluje.
  22. no wlaśnie ten wirus u nas był masakra straszny męczący kaszel,najpierw dzieci a potem my dorosli ssie pozarażalismy trwało to miesiąc czasu zanim wszyscy doszli do siebie.
  23. hejka ja pomyłam dziś prawie wszystkie okna czyli 5 zostały jeszcze w kuchni iłazience,fuga wyszorowana,młody się plontał pod nogami ale jakoś dałam radę.Oskiemu widac juz pod dziasłem 2 ząbki 1 i 2 po prawej stronie bo polewej już ma dawno,widać bialutki ale jeszcze się nie przebiły pewnie na dniach wyjdą, Probuje małego odstawić od cyca,strasznie mnie gryzie,i to zebami,moge go karmic tylko na spiocha,bo inaczej zawsze mnie ugryzie,krzycze,aż dech mi zapiera taki ból,a on się śmieje. Jutro Oliwka w przedszkolu ma śniadanko wielkanocne i zajączka,więc zaczyna mi grzebać w szafie w co się wystriji,letnie sukienki najbardziej jej się podobają :)trzeba bedzie jakis kompromis osiągnąć.
  24. elu ja tez noszę soczewki juz jakies 7 lat,ostatnio usłyszałam opinie ze podobno nie można non stop nosić soczewek z przerwa np.na noc bo psuja oczy trzeba co jakiś czas nie wiem po roku zrobic jakąś przerwe i nosic okulary,i to 2 osoby mi tak powiedziały,więc ostatnio zgłupiałam mam soczewki 2 tygodniowe,mi starczają na miesiąc,kiedyś okulistka mi powiedziała że bede czuła jak coś się bedize działo z soczewką że się zluzyje czy jakoś tak,no i tak się dzieje wtedy zmieniam.A moge wiedzieć jakich ty używasz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...