Daffodil

Ullaa co przedszkolaka mojego no to niestety łobuzuje z kolegą....hmmmm... a wczoraj byli w cyrku a że nie spał w dzień a cyrk trwał 1m5h to chłopak nie wytrzymał i emocjonalnie rozdarty został przez tatę wyprowadzony...no cóż już się zapomniało jak to mój synuś potrafi wpaść w histerię Oj współczuję akcji. Ale tak to jest, nie potrafią sobie jeszcze maluchy radzić ze zmęczeniem.

Ullapiękny opis:) a co do teściowej to moja wczoraj ot tak wysłala 300zł bo stwierdziła że idzie zima i mamay dużo wydatków to kupimy małemu ubranka buty...cudny gest z jej strony:) miło mi się zrobiło bo rzadko kiedy coś takiego ma miejsce:) Brawa dla teściowej U mnie to babcia przoduje w takich akcjach :)

YuliaGość niezły, ale faktycznie chyba bym się zabiła śmiechem i z seksu nici Mój tatu już wygląda dobrze, nie swędzi, ale jest jeszcze ciemny, mam nadzieję, że trochę jeszcze się rozjaśni. Ale barwnik za ciemny? Pewnie stopniowo zblednie, ale to raczej nie tak od razu.

Blondi22dzieki ze mogę być z wami. no ogólne z 10kg by sie przydało do daaaaaaawnej wagi ;) ale zobaczymy jak to pójdzie. ja mam słaba przemianne materi w sumie nie dużo jem a nie chudne a jak troche wiecej zaczne jeść to zaraz waga w góre idzie;( Oj skąd ja to znam... Ale jest na to jeden idealny sposób: dużo ruchu :) Po pewnym czasie przemiana materii się poprawia. Ja to widzę po sobie. Ćwiczę regularnie od mniej więcej 1,5 roku i naprawdę jest ogromna poprawa.

andziaDaffodilandziaStasiu zaczął oglądac jak miał ok. 2 latek i od razu potrafił skupić sie na dlugich bajkach, nawet godzinnych. Dziewczyny maja 4 lata i do dziś nie obejrzały minuty bajki, totalnie je to nie interesuje, od razu wyłączaja tv, rzucają pilotem albo się leją. Jedyne co oglądają to nagrane z p-kola filmiki z dnia babci, pasowania czy jasełek. Syna koleżanki z pracy również bajki nie interesują w ogóle, ale za to ogląda w kółko film ze ślubu i wesela rodziców W godzinną mszę wpatruję się jak urzeczony :) Margeritka może też spróbuj My za tydzień idziemy na wesele i tez liczę na dluuugą plytę Ale wyobraźcie sobie miny ludzi, którzy przechodza pod naszymi oknami a tam wiosna-lato "Przybiezeli do betlejem" slychac Oj tam, oj tam, nie tylko takie dziwactwa mają ludzie

andziaStasiu zaczął oglądac jak miał ok. 2 latek i od razu potrafił skupić sie na dlugich bajkach, nawet godzinnych. Dziewczyny maja 4 lata i do dziś nie obejrzały minuty bajki, totalnie je to nie interesuje, od razu wyłączaja tv, rzucają pilotem albo się leją. Jedyne co oglądają to nagrane z p-kola filmiki z dnia babci, pasowania czy jasełek. Syna koleżanki z pracy również bajki nie interesują w ogóle, ale za to ogląda w kółko film ze ślubu i wesela rodziców W godzinną mszę wpatruję się jak urzeczony :) Margeritka może też spróbuj

Margeritkaja właśnie bym chciała, zeby Ola już coś oglądała, bo teraz tylko mamam i mama i nie mogę nawet zjeść spokojnie, bo siedzi na kolanach i łazi za mną wszędzie...bajka by mi pomogła, zawsze to 10 minut do podszykowania obiadu czy pozmywania naczyć, albo dla mnie 10 wydechu...dzięki dziewczyny za odpowiedzi To prawda. Pewnie część aktywistek by mnie zbojkotowała, ale bajki potrafią być chwilą wybawienia dla umęczonej mamy :) Teraz Kuba mało ogląda, bo ja w pracy, on w przedszkolu, więc popołudniami nadrabiamy ten czas i bajek nie ma, ale w trakcie siedzenia w domu na przykład w trakcie choroby można przynajmniej obiad szybki ugotować bez marudera uwieszonego u nogi :)

agusia20112premii nie dostała tylko ona i o to sie piekli ja uważam,że jak "pójdzie "na wojne to przegra bo udowodnią jej ,że nie wykonywała pracy(nawet jeśli to nie prawda) nie znam szczegółow ile na tych stronach przesiadywała,ale ja jej odradzam skargi wiem tylko,ze u nich pensja to najniższa krajowa,a reszta to jako ta "premia" jest wypłacana Wyobrażam sobie, że w takiej sytuacji utrata premii może być bolesna :/ Ale podejrzewam, że sprawa w sądzie przybrałaby formę przepychanki słownej. No chyba, że koleżanka ma na piśmie np. w postaci maila informację, że premii właśnie ze względu na internet nie dostała? Chociaż podejrzewam, że pracodawca za sprytny jest na to W innym wypadku wnoszenie sprawy bezcelowe mi się wydaje. Pracodawca wymieni parę rzeczy, które są niezrobione, powie, że to było jej zadanie i koleżanka nawet nie będzie w stanie udowodnić, że słyszy o tym po raz pierwszy. Takie są moje przemyślenie, ale specjalista ze mnie żaden. Może lepiej by było jakiegoś prawnika podpytać. A swoją drogą ciekawi mnie czy koleżanka była słownie upominana wcześniej, żeby z netu nie korzystać czy brak premii to pierwsza oznaka, że komuś to nie pasuje?

jadzikOliwka szybko bajki oglądała, tatuś ją częstował I bardzo je polubiła, w tym momencie lubi pooglądać jakieś ulubione, ale nie domaga się włączenia jak to było jeszzce jakiś czas temu. Nie powiem, przy marudnym dniu przez ząbkowanie bajki MI bardzo pomogły, bo jak Mała ogladała Baby.tv, to mogłam obiad przyszykować, bo tak to wisiała na mnie Teraz ładnie się bawi jak ja coś robię, więc bajki poszły w odstawkę, co mnei cieszy Ale jak widzi właczony komp, to domaga się ulubionych filmików na you tubie... Ale też już daje sobie przetłumaczyć, zę mama robi coś ważnego (siedzi na forum, hihi) Ona ogląda wtedy emotikony Mama spryciula

Hmmm... premia w większości firm jest uznaniowa. Pracodawcy łatwo będzie się wykręcić, bo podejrzewam, że w umowie też nie ma podanych dokładnych zasad wyliczania premii?? Pracodawca zawsze może stwierdzić, że pula pieniędzy na ten miesiąc była mniejsza, że kryzys itp itd. Ja na miejscu koleżanki skargi bym nie wnosiła. Szanse, że wygra jak na mój gust są minimalne. A tak z innej beczki, to cieszę się, że mam szefa bardziej ludzkiego i nie widzi przeciwskazań, żeby w necie pogrzebać jak wszystko jest zrobione Lepsze to niż patrzenie w sufit...

agusia20112Asia kolejny dzień pobiegła do przedszkola z uśmiechem juz sama biegnie na pietro -no,mammmmmo ja jestem duża ,nie leź za mną Zaczyna się, dzieci nam dorastają :)

agusia20112Daffodilagusia20112a ja najbardziej sie cieszę,że Asia chodzi z chęcią do przedszkola utrzemy nosa teściowejona zawsze wszystko ,że źle że karmiłam długo piersią -źle!!! że dziecko nie ssało smoczka-źle!!! że szczepiona-źle!! i jak powiedzieliśmy,że do przedszkola idzie to też było będzie się miesiąc darła,będzie cyrk,bo tylko matka i matka a asia lubi ludzi,do sąsiadki(starsza pani-ale miła) to leci i sama z nia gada a teściowej nie znosi ucieka od niej i zawistne babsko przepowiadało wielkie kłopoty wszyscy uspokajali,że będzie ok,że nie ma co martwić sie na zapas a ona właśnie wróżyła płacz i stres He he jak przeczytałam Twojego posta, to od razu mi się taki obrazek z Fejsa przypomniał :) O ten: W wolnym tłumaczeniu: Droga teściowo... bardzo proszę nie ucz mnie jak mam radzić sobie z moimi dziećmi. Żyję z jednym z Twoich i wiele jego cech wymaga ogromnej poprawy moja teściowa to taki typ,ze cieszy ją krzywda innych,a cieszyć to się nie umie Szkoda, że taka zgorzkniała :/ Dużo traci z życia...

AnuszkaRozmowy w stylu "jak się wam wydaje..." do niczego nie prowadzą, większość z nas dalej błądzi, a naród wiecznie zasmarkany, właśnie się zaczyna ulubiony sezon narzekania na zdradliwą pogodę. Temat miałby jakąś wartość, gdyby prowadził go ekspert, a nie pani/pan z działu marketingu. I ktoś, kto nie przytakiwałby wszystkiemu, co zostało tu napisane!!! Anuszka ale jeśli będziemy potrzebowały porad eksperta, to się do niego zwrócimy :) Każdy pewnie swojego pediatrę ma i z nim większość spraw konsultuje. A forum to okazja to pogadania i wymiany doświadczeń. Zauważ, że temat nie został założony w części przeznaczonej dla ekspertów, tylko w tej do pogaduszek :)

cinamoonkateraz martwi mnie jego ulewanie noskiem..nie wiem o co chodzi Ale chlusta porządnie czy tylko nieduże ilości?

Blondi22DaffodilBlondi22no ja już po zebraniu. krótko nie całą godzinke. kuba chyba znowu jutro do p-kola nie pójdzie bo znowu ma katar kaszla te dzieci i potem sie zaraża. ale juz byla uwaga zwrócona dziś zeby rodzice nie przprowadzali nawet przeziebionych dzieci to moze bedzie lepiej.u nas pasowanie przedszkolaka pod koniec października i pierwsza wycieczka mozliwe że w listopadzie. angielski tez moze być ale zalezy ile bedzie chętnych. Zdrówka dla Kubusia. Nie liczyłabym na to, że zwrócenie uwagi rodzicom przyniesie jakiś skutek... U Kuby w żłobku temat nie raz był wałkowany, niestety z marnym rezultatem :/ to wychodzi na to ze wróci po weekendzie do przedszkola i znowu bedzie za jakis czas chory jak jakieś dziecko przyjdzie z katarem;/ eh Może nie będzie tak źle. Ale raczej przygotuj się na częsty katar. Kuba w pierwszym roku w żłobku zakatarzony był od września do kwietnia w zasadzie bez przerwy :)

agusia20112a ja najbardziej sie cieszę,że Asia chodzi z chęcią do przedszkola utrzemy nosa teściowejona zawsze wszystko ,że źle że karmiłam długo piersią -źle!!! że dziecko nie ssało smoczka-źle!!! że szczepiona-źle!! i jak powiedzieliśmy,że do przedszkola idzie to też było będzie się miesiąc darła,będzie cyrk,bo tylko matka i matka a asia lubi ludzi,do sąsiadki(starsza pani-ale miła) to leci i sama z nia gada a teściowej nie znosi ucieka od niej i zawistne babsko przepowiadało wielkie kłopoty wszyscy uspokajali,że będzie ok,że nie ma co martwić sie na zapas a ona właśnie wróżyła płacz i stres He he jak przeczytałam Twojego posta, to od razu mi się taki obrazek z Fejsa przypomniał :) O ten: W wolnym tłumaczeniu: Droga teściowo... bardzo proszę nie ucz mnie jak mam radzić sobie z moimi dziećmi. Żyję z jednym z Twoich i wiele jego cech wymaga ogromnej poprawy

AnyaDaffodilAnya dokładnie tak jest; cudowna kobieta;a ja właśnie spędziłam prawie godzinę siedząc przy oknie i na balkonie, obserwując jak całe przedszkole idzie i śpiewa piosenki dzieci przeszły obok naszego bloku, każde z nich trzymało w ręku duży, drewniany kwiatek lub balon, szła Pani z rytmiki i grała na tamburynku a dzieci śpiewały wszystkie możliwe piosenki o przedszkolu-echo niosło ich głosy na całe osiedle Później zatrzymali się na trawie i były różne zabawy na świeżym powietrzu. Teraz już w przedszkolu szykują się do obiadu. Ja oczywiście patrzyłam z ukrycia, tak aby Weronka nie zobaczyła ;) To musiał być boski widok te dzieciaki były tak rozkoszne, że aż płakać mi się chciało-tak się wzruszyłam Wcale się nie dziwię :) Ja też się wzruszam niebezpiecznie szybko w takich sytuacjach he he :) Na występach w żłobku, to aż mi wstyd czasami było

Dzień dobry piątkowo Jutro śpię do oporu :) Kuba dzisiaj cały w skowronkach do przedszkola pobiegł. Ale za to w nocy taką awanturę zrobił, że do teraz mam ciśnienie podniesione :) Rano za to aniołek, ale wyraźnie czuł, że przegiął pałę i zrehabilitować się chciał.

Witam Krakowianki :) Jak to cudownie, że już piątek!! Jutro śpię do oporu :)

Po bardzo długiej przerwie wracam z kolejną pozycją: Piękni i przeklęci Francis Scott Fitzgerald Bałam się już, że nigdy jej nie skończę :) Mnie się nie podobała. Opowiada o dwójce bohaterów, którzy nigdy nie skalali się pracą, całe dnie spędzają na balowaniu, wszystko im się od życia należy. Jak dla mnie nic nie wnosi i zieje pustką. Do tego bardzo ciężko się czyta ze względu na specyficzny sposób pisania. Dialogi często napisane tak jak w sztuce teatralnej co dodatkowo mnie drażniło. Jestem przeszczęśliwa, że wczoraj doczytałam do końca i mogę się zabrać za coś innego :) Tytułowi „piękni i przeklęci” - Gloria i Anthony - to młoda para z „dobrego towarzystwa”, rozpoczynająca w szczęściu i bogactwie wspólne życie, które z czasem staje się jałowe, powoli przemieniając się w koszmar nałogu i nienawiści. Autobiografowie Fitzgeralda zwrócili uwagę na proroczy zapis losów pary - alter ego Zeldy i Francisa Fitzgeraldów, co ciekawe autor pisał powieść w pierwszym, najszczęśliwszym roku pożycia małżeńskiego przewidując jego późniejsze załamanie, narastające pretensje, niszczącą rolę pieniędzy, nałogu, choroby umysłowej, nieuchronne zatarcie granicy między miłością i nienawiścią. Powieść powstała w 1922 pomiędzy błyskotliwym debiutem Po tej stronie raju (1920) a najgłośniejszym dziełem Wielkim Gatsbym (1925).

Cudne Ja też poproszę o namiar, jeśli można :)

AnuszkaPitu pitu o odporności jako reklama preparatu na odporność. Moim zdaniem nikt niczego się tu nie nauczył. A moim zdaniem fajnie było się doświadczeniami powymieniać. Nie mam nic przeciwko reklamie w takiej kulturalnej, zawoalowanej formie :)

mosiao albo taka margELEGANCKA Sukienka ciążowa - wesele, ślub, impreza (2627510001) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Ta ekstra!

Hmmm... zdjęcia coś nie wyświetla. Ale chodziło mi o tą drugą, krótką z gołymi plecami.

IWA23Tu kilka,je bym nie ubrała nie ta figura ale może innej podpasi:) SUKNIA WIECZOROWA SUKIENKA ELITEE Letycja midi (2640608445) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Wieczorowa Sukienka Suknia Imprezowa Sukienki S 36 (2621705975) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. AFRODYTA krotka_ rozmiary 34 do 52___tu 38/40 (2610977711) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. SUKNIA WIECZOROWA SLUBNA SUKIENKA ELITEE LAURA KR. (2638677519) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. SUKIENKA WIECZOROWA SZYTA NA MIARE ROZKLOSZOWANA (2585757342) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.A te grochy dla mnie są po prostu łał :) ELEGANCKA SUKIENKA BOONE WYSOKA JAKOŚĆ roz. 48 (2624454879) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ELEGANCKA SUKIENKA BOONE WYSOKA JAKOŚĆ roz. 46 (2624454886) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Nie wiem czemu podobaja mi się ostatnio grochy mój jak by mnie w takiej kiecy zobaczył powiedziała by że w takim czyms jego mama chodziła :) Z tej pierwszej grupy ta mi się podoba: Tylko bez stanika trzeba chodzić w niej Albo ewentualnie taki zapinany niżej. A grochy pierwsza klasa! Do pracy by mi się taka przydała. Szkoda tylko, że cena nie jest nieco bardziej przystępna...