Skocz do zawartości
Forum

Daffodil

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daffodil

  1. Margeritkaa ranczo ktoś oglądał albo ogląda (teraz są codziennie powtórki)? To ulubiony serial mojego teścia Ja parę odcinków widziałam, ale raczej nie wciągam się w taką tematykę.
  2. U mnie godzinka z dobrą książką i odcięcie się od rzeczywistości. W wersji bardziej wymagającej spory wysiłek fizyczny, też pomaga na chandrę :)
  3. Ta też śliczna :) Nic się nie stało :)
  4. iszmaonaMnie tez nic się nie wylało, ale moja torba jest dość mocno eksploatowana, nosę w niej sporo różnych rzeczy, podszewke mam jasną, i przy suwakach zrobiła sie po prostu brudna. Jak ją otwieram to to widać. Może szczoteczką wyszoruję.P.S powinnam częściej zmieniac torebki,zeby uniknąć tego problemu Zdecydowanie :) A pomysł ze szczoteczką dobry. Do tego jakieś mydełko odplamiające i powinno zejść ładnie.
  5. curry Daff, ale Ty nie masz żadnych nadprogramowych kilosów, to co Ty chciałaś zrzucać? Teraz już nie, ale po ciąży trochę ich było... tak około 10 :)
  6. kiniacA ja marzę o wypiciu kawy lub czegoś gazowanego i zjedzeniu czekolady...Czasem już mi się dłuży to karmienie. Wiesz, jeśli Malwinka nie ma skłonności do alergii, to raz na jakiś czas możesz spróbować. Czekolada mojemu dziecku nie szkodziła. Niestety, bo gdyby szkodziła, to miałabym większą motywację do odstawienia i łatwiej by mi było kilogramy pociążowe zrzucać
  7. Margeritkazofia15Ja osobiście jestem zwolenniczką wóżków, które mają w sobie kilka funkcji jednocześnie - np. wózek, nosidełko...wolisz takie wielofunkcyjne? są w porządku, choc ja nie zdecydowałam sie na zestaw 3w1 bo one raczej sporo ważą, a ja muszę wózek znosić po schodach i mam pod górkę na spacery:) poza tym to jestem zwolennikiem kupowania osobno nosidełka do samochdu, bo taki fotelki dla mnie musi być bezpieczne i spełniać określone normy, brać udział w crash tetsach a te w zestawach nie zawsze tak mają... Spora część takich zestawów posiada możliwość 'zamiany' standardowego fotelika na jakiś z wyższej półki. My kupowaliśmy zestaw X-landera 3w1 i sprzedawca właśnie zamiast standardowego fotelika zaproponował nam Maxi Cosi z adapterami. Cenowo nie wychodziło dużo drożej, bo koło 100 zł więcej.
  8. puszekwitam, jeśli można, późno, ale jednak Moja Julita od kwietnia do czerwca chodziła do przedszkola, od października wraca. Ma co prawda dopiero dwa latka, ale w miejscowości, której mieszkam nie ma żłobków, jest jedno prywatne przedszkole, do którego można zapisywać dzieci w wieku 2-5 lat. Przyznam, że pierwsze dni Lu zniosła dzielnie. To bardzo towarzyska i jeszcze bardziej śmiała dziewczynka. Jest samodzielna, bardzo komunikatywna, niestety nadal chodzi z pampersem i to jedyna wada tak w zasadzie. Ciekawa jestem jak będzie z powrotem do przedszkola, bo póki co jak ją o tym informuję to mówi, że przedszkole jest brzydkie... Puszek witamy :) Jak to mówią lepiej późno niż wcale :) Jestem pewna, że Julitka szybciutko się do przedszkola przekona, bo jak tak o niej piszesz, to na bardzo zaradną i samodzielną wygląda, a takim maluchom chyba szybciej aklimatyzacja przychodzi. Będziemy kciuki trzymać w październiku :)
  9. ITruthHej!Minio chodzi do przedszkola od środy i jest ok. Strasznie zadowolony!! A ja nie mam czasu za bardzo nawet Was doczytać, bo mam straszny kocioł w pracy - wrzesień dla nauczyciela to porażka, a ja uczę w dwóch szkołach po kilka godzin... i czasami mam tylko 5-10 min na dojazd. I w jednaj pracuję w młodzieżą zmarginalizowaną... generalnie uczę się pracy z nimi... i muszę tematy oraz umiejętności podstawowe na 9 poziomach nauczania oddać jak najszybciej... ok 50-60 tematów wraz z umiejętnoisciami podstawowymi... porażka, bo ślęczę nad tym nocami. I domek wykańczamy, więc i zakupy budowlane dochodza... i czas z dziećmi i obiady i Bóg wie co jeszcze... Mam nadzieję, że będę mogła służyć dobrym słowem i rada jak juz ogarną wsio do 1 października. ITruth współczuję tego zapierniczu w robocie... Wiem o czym piszesz, bo moja mama jest nauczycielką i też ją ta cała papierologia na początku roku szkolnego rozwala. Super, że Dominik tak chętnie do przedszkola chodzi kajka84A my dziewczyny mamy od środy wolne- mimo że mała z chęcią by poszła... No aleMa zapchany nos, ropna wydzielina, od wtorku podaję jej Mucofluid i syrop pulneo. Ale raczej poprawy znaczącej nie ma... Czy macie jakieś sprawdzone lekarstwa, sposoby żeby to się skończyło? Co prawda wydzielina schodzi, ale nos dalej pełen. Czytałam że syrop SINUPRET pomasga i chyba dzisiaj go kupię... Dodam że oprócz lekarstw mamy w obrocie miód, inhalacje, smarowanie maścią pulmex... Co do syropów to nie doradzę... U nas na zapchany nos super się inhalacje sprawdzają, a wieczorem kominek z kroplami zapachowymi koło łóżeczka. Dużo zdrówka dla córci. Blondi22kajka84A my dziewczyny mamy od środy wolne- mimo że mała z chęcią by poszła... No aleMa zapchany nos, ropna wydzielina, od wtorku podaję jej Mucofluid i syrop pulneo. Ale raczej poprawy znaczącej nie ma... Czy macie jakieś sprawdzone lekarstwa, sposoby żeby to się skończyło? Co prawda wydzielina schodzi, ale nos dalej pełen. Czytałam że syrop SINUPRET pomasga i chyba dzisiaj go kupię... Dodam że oprócz lekarstw mamy w obrocie miód, inhalacje, smarowanie maścią pulmex... zdrówka dla córeczki;* u nas kuba od czwarku w domku bo ktarek go zlapal teraz juz jest prawie dobrze zobaczymy czy jutro pójdzie czy nie a zreszta ja też przeziebiona troszke To i dla Was dużo zdrowia AnyaHej :)zdrówka wszystkim chorowitkom u nas niestety znowu kaszel... do tego doszła temp., po wczorajszej wizycie u lekarza mamy nowe leki i znowu tydzień w domu, ech... Miłego dnia Widzę, że i u Was szpital :/ Ech ciężki ten okres aklimatyzacyjny dla naszych przedszkolaków. Oby leki pomogły jak najszybciej. Blondi22Witamna poczatku zdrówka dla dzieciaczkow;* kuba dzis już poszedl do przedszkola.katar jak narazie minął. w tym tyg maja dzieciaczki nprzynosić warzywa bo bedą robić kącik jesienny. Poważna sprawa :) Dzieciaczki pewnie przejęte bardzo :)
  10. Dzień dobry poniedziałkowo. U nas marsz do przedszkola bez problemów żadnych i marudzenia, więc jest w porządku :)
  11. Nie prałam nigdy. W sumie nie wylało mi się nic nigdy do środka, więc nie było potrzeby. Z zewnątrz przecieram mokrą szmatką. Widzę, że dziewczyny o wyciąganiu poszewki na zewnątrz piszą, ale też nie w każdej torebce można coś takiego zrobić... Ja przyznaję, że na puncie torebek mam szajbę, więc wymieniam je dość często :)
  12. Cześć dziewuszyska kochane. Witam poweekendowo niewyspana jak fiks, bo dzisiaj o 4.45 pobudka Autobusem przyjechałam, bo moje auto wydaje odgłosy jak samochód rajdowy :) M. twierdzi, że rura wydechowa się w jednym miejscu rozczepiła i kazał mi go zostawić, żeby mi nie odpadła w trakcie jazdy Dzisiaj wjedzie na podnośnik i sprawdzi co się tam stało. Mam nadzieję, że naprawi, bo o takiej porze to ja nie dam rady wstawać :) Kazał teściowi w razie czego nową rurę zamówić. A weekend nam fajnie minął. Pospacerowaliśmy dużo oczywiście :) W sobotę wieczorem z koleżankami dwoma wybrałam się na maraton zumby. Wyszalałyśmy się porządnie, chociaż dla mnie to taki kiepski maraton, bo tylko dwie godziny... Tyle to ja normalnie ćwiczę, liczyłam na więcej :) Ale bardzo fajnie było. A niedziela już spokojnie, bez szaleństw. Nad Wisłą byliśmy, zaliczyliśmy lody na Starowiślnej, zakupy spożywcze jeszcze odbębniliśmy. Nie wiem czy widziałyście, ale Lasocki zaczął butki dziecięce produkować W CCC widziałam wczoraj i podobają mi się bardzo. Całe ze skórki, w środku kożuszek, a cenowo nieźle, bo koło 130 zł. Chybe Kubulcowi na zimę kupię, ale jeszcze poczekam, bo nożyska rosną mu w tempie zastraszającym. A w przyszłym tygodniu 30 stopni ma być, więc na razie i tak się nie przydadzą :)
  13. kiniacNa szczęście Malwinka robi dziś mniej kupek. dziewczyny mam pytanie, czy wy karmiąc piersią pijecie czasem czarną kawę? Ja nie piłam w ogóle. Ale nie dlatego, że taka święta byłam he he, tylko po prostu aż tak za kawą nie przepadam, więc bez problemu potrafiłam z niej zrezygnować :) W ciąży nie piłam i podczas karmienia też. W sumie teraz też piję sporadycznie :)
  14. Ja za to podpasek nie używam w ogóle. Tylko tampony OB Super lub Normal w końcówce okresu. Jako ewentualne zabezpieczenie przed przemoknięciem wkładki higieniczne Discreet.
  15. cinamoonkazabieg mamy 9 pazdziernika i nie moge sie doczekac,mam nadzieje ze to nam polepszy te jego chwytanie piersi Będziemy kciuki zaciskać za to :)
  16. Ja raczej na obcasie, bo w takich częściej chodzę. Na całkiem płaskim mam muszkieterki i wystarczy :) A co do spacerów z wózkiem, to jeszcze można obcas znieść. Gorzej będzie za rok, jak Kacper zacznie zasuwać samodzielnie... Wtedy obcas zdecydowanie odpada :)
  17. kiniacMoja Malwinka też ostatnio ulewa nosem. W ogóle trochę się martwię od dwóch dni robi po 7-9 kupek dziennie i cały czas wisi przy cycku. Słyszę, że ma pełno mleka w buzi i je połyka, więc nie powinna być głodna. Na szczęście nie ma gorączki i robi sporo siusiu, więc nie jest odwodniona. Dziś na razie była tylko jedna kupka, więc może jej minęło. Mój Kuba też tyle kupali robił. U niego to był standard. Dopiero jak zaczęłam dietę rozszerzać, to ta ilość się zmniejszyła.
  18. Ja też uwielbiam :) Mam bardzo podobne do tych Uli tylko ciemny fiolet :) W tym roku planuję jeszcze jedne kupić, tylko zdecydować się nie mogę, bo taki wybór :)
  19. beata122U nas przez 2 pierwsze dni w domu moja mama musiala mnie doslownie karmic! Bo maly wisial mi na cycu bez przerwy i nawet zjesc nie mialam czasu. Na szczescie potem sie uspokoił i mogłam jesc sama:) pamietam, ze bylam zalamana po tych pierwszych dwoch dniach, ze tak bedzie zawsze. Wyobraziłam sobie Twoje przerażenie na myśl o małej pijawce wiszącej na cycku 24h/dobę tak do osiemnastki mniej więcej Ja akurat na to nie mogłam narzekać, bo Kuba maks 10 minut jadł. Mnie zgubiło wieczne zamartwianie i szukanie dziury w całym. Do dziś pamiętam jak młody w 3. tygodniu życia zaczął w nocy inaczej oddychać. Tak głośniej. Byłam przekonana, że się dusi, mimo że spał w najlepsze i posapywał ze szczęścia I tak mniej więcej ze wszystkim było :)
  20. Blondi22DaffodilBlondi22dzieki ze mogę być z wami. no ogólne z 10kg by sie przydało do daaaaaaawnej wagi ;) ale zobaczymy jak to pójdzie. ja mam słaba przemianne materi w sumie nie dużo jem a nie chudne a jak troche wiecej zaczne jeść to zaraz waga w góre idzie;(Oj skąd ja to znam... Ale jest na to jeden idealny sposób: dużo ruchu :) Po pewnym czasie przemiana materii się poprawia. Ja to widzę po sobie. Ćwiczę regularnie od mniej więcej 1,5 roku i naprawdę jest ogromna poprawa. ty to jesteś chudzinka;)ale ruch to prawda duzo daje bo wczesniej po ciazy jak pracowałm to odrazu zrzuciłam kg bo tam przez 12 h na nogach i w ruchu ciągle A gdzie tam, do chudzinki to mi daleko :) Ale nie narzekam, w sumie mam teraz wagę, z którą dobrze się czuję, a ćwiczę, żeby ją utrzymać, dla lepszego samopoczucia i dla przyjemności, bo to naprawdę wciąga i uzależnia :)
  21. Tak tak, wszystko zależy od specyfiki wykonywanej pracy, już o tym pisałam. Trzeba by dokładną sytuację koleżanki poznać, żeby wydać wyrok :) Tak czy tak, wszystkie zgadzamy się w jednym, skargi do sądu na pewno nie powinna wnosić :) Bo trochę nam się zeszło z tematu przewodniego :)
  22. jadzik Z bajek ogląda teraz Miś Mouki, agent Oso i mali einsteini na DisneyJunior, czasem dorę na nikleodion. A Wasze dzieciaki co lubią? U nas szał na Krecika jest ostatnio, i to w kółko jeden odcinek by oglądał gdzie się Krecik farbami wysmarował A tak poza tym to wszelkie z pociągami, czyli Stacyjkowo i Tomek i przyjaciele. I jeszcze Świnkę Peppę :)
  23. iszmaonaSkoro wszystko zrobione to czym rózni się puszczenie sobie serialu w pracy od spędzania czasu na forach? W zasadzie tylko tym, że bardziej widoczne i mocno demotywujące dla zespołów, które w danym momencie mają więcej pracy i na seriale nie mogą sobie pozwolić :) Ale idąc za ciosem korzystanie z internetu można by porównać do regularnego wychodzenia do kuchni na kawę... Podobny zabijacz czasu. Nie każdy jest w stanie przez dwie godziny bez celu wpatrywać się w monitor :)
  24. iszmaonapuszekmoim zdaniem gdyby się zapewniało ludziom pracę na 8 godzin to sprowadziłoby się to do traktowania pracownika jak maszynę i ukłoniłby się kodeks pracy.nie chodzi o to, żeby rypać bite 8 h dziennie, ale pracować, wykonywac obowiązki za które otrzymuje sie wypłatę, wiadomo z przerwą na śniadanie itp. Szefowie są różni. Jednym nie będą przeszkadzały zastoje wpracy innym tak. I trzeba się dostosować. Jeśli pracodawcy koleżanki Agusi przeszkadza to, że "uprawia internetową prywatę" w pracy to ona musi sie od tego dostosować. Albo zmienić pracę. Czytałam kiedyś artykół w Wysokich Obcasch o tym co pracownicy robią w pracy. Mnóstwo osób zaczynało dzień od kawy, plotek, przeglądaniu internetu a rozkręcało się dopiero po godzinie czy 2. Wielu z nich mówiło, że gdyby ich pracodawcy wiedzieli co robią to długo by nie popracowali. I taka często jest rzeczywistość. Nie można ciagle narzekac na pracodaców, czasem trzeba spojrzeć na siebie. Co do dostosywywania się do pracodawcy i reguł panujących w danej firmie zgadzam się. W końcu on płaci, więc ma prawo wymagać. Ale szukanie pracownikowi pracy na siłę wydaje mi się dziwne. Abstrahując od tego co napisałam już wcześniej pojawia się jeszcze jeden problem. Co jeśli jeden pracownik pracuje zwinnie, logistycznie dobrze sobie zadania rozplanowuje, a drugi jest ślamazarny i powolny. Obydwaj wykonują tą samą pracę tak samo dobrze, ale pierwszy w ciągu 6 godzin, a drugi w ciągu 8. Temu pierwszemu pracodawca wynajduje nieco na siłę zajęcie niewiadomo do końca komu potrzebne, żeby go czymś zająć. I mam wrażenie, że większa część tych lepiej zorganizowanych pracowników w takiej sytuacji zaczęłaby pracować wolniej, bo po co mają się na koniec dnia pierdołami zajmować Piszę 'pierdołami', bo zakładam, że wszystkie ważne zadania zostały już rozdzielone wcześniej :)
  25. agusia20112dostałam w przedszkolu dziś ulotkę "wiem jak działają dzieci"-jest to popularno-naukowy kwartalnik dla rodziców-przedszkolakówczy któraś z mam spotkała sie z tą pozycją??? i jeszcze reklamę strony Zdrowyprzedszkolak portal dla rodziców -czy któraś już odwiedzała ta stronkę?? O kwartalniku pierwsze słyszę Stronki też nie widziałam jeszcze, ale z pewnością przejrzę. Dzięki za linka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...