Sweethope

dzieki Monia, Kasienko.... Monia widzialam zdjecia :)na NK fajowe Igorku kochany cieszymy sie bardzo...Dorotko wpadnij czasem cos naskrobac:)

marikmoja corcia (tylko tlo mega nieciekawe :( ) Marys dzieciaki slodziutkie.... dziewczynki dziekujemy za pamiec:)

AnulkaDzień DobryMy po pięknym weekendzie. Miki wybiegał się po ogrodzie u babci. Wreszcie pojeździł autem, które dostał na drugie urodziny. Maja wysiedziała na świeżym powietrzu. Spała potem jak susełek... oto kilka fotek weekendowych: a foteczki...hehehe co tu pisac...takie sliczne dzieci...heh...super pogoda...odpoczeliscie sobie troszke...tylko mamuni zdjecia nie ma:p ok zmykam:p

Aniu no i fajno, ze juz do nas wróciłas....mam nadzieje, ze u ciebie tez sie" rozpogadza"

Dziekuje dziewczynki za pamiec...kochane jestescie ...czas na prawde tak szybko leci....jeszcze doskonale pamietam zabawe, uroczystosc w kosciółku... a przygotowania do konca zycia zostana w mojej glowie:) zaraz mykam do pracy...te 3 dni nastrajaja mnie bardzo pozytywnie:) Milego dzioneczka

Czesc zdychajacy...co zdechnac nie daje rady...:p:p u nas akcja zeby juz 4 dzien... nie mam sily...maly nie dobrze spi w nocy....potem w dzien odsypia...marudzi i jeczy ciagle niezadowolony ...o boziu niech one juz sie wyrzna:( bo nie wytrzymam ...mialam takie spokojne i rozesmiane dziecko...normalnie podmienili:p:p:p

czesc pracujace:) TYlko 3 dni....YUPIIIIIIIIIIII my z T mamy dzis rocznice wiec nie wiem co bedziemy robic w majowke...trzebaby jakos sobie odbic...ze tez musiało to wszystko wypasc w poniedzialek milego dzionka w pracy i szybkiego powrotu do domku:)

czesc dziewczyny Kasia mi nozki puchly dopiero pod koniec jakiesmiesiac przed rozwiazaniem...a tak nie...ale tez mi bylo ciezko...kregosłup mnie bolal:(

zanciandzień dobry My od 6 na nogach... chcąc czy nie chcąc... a bardziej to drugie. Przez kaszel wszyscy wcześniej wstajemy, a tak chciało by sie pospać Dziś jedziemy do pediatry, ale misiek wciąz ma taki sam kaszel. Katarku za to juz nie ma. Czesc Żanetko...to zycze zdrówka dla was i Krzysiunia:) u nas maly ma katarek i nie wiem juz czy to nie zatoki ode mnie tzn on juz sie tak nie leje, ale jeszcze ma gile i czasem harczy..tyle, ze te gile:p nie sa zileone tylko biale a to wirusowka w takim razie...hehe wszystko przez ta zasrana zmieniajaca sie non stop pogode HURRRRRRRRRRRRAAAAAAAAAA TYLKO 3 DNI W PRACY I 4 DNI WOLNEGO...YUPI MILEGO DZIONKA

MYSZKA_MIKIradość sercaJa właśnie wykąpałam Piotrusia, teraz ćwiczy raczkowanie, a ja mam chwilkę na neta :) Za niedługo mleczko i idziemy spać (mam nadzieję)... Po południu Pietruszka mi marudził i popłakiwał, drapał się po dziąsełkach, byl niespokojny, dałam Mu Viburcol, pomasowałam dziąsła i przeszło, choć myślę, że nie na długo, oj to ząbkowanie.. ach te ząbki też nam troszkę dokuczaja ale szczególnie wieczorkiem i w nocy, Nikolka przez ból dziąseł robi taką śmieszną rzecz, ze wtula się usteczkami np. w moj policzek i trzesie głowka na lewo i prawo jakby chciała wytrzec nos i na cale gardło jeczy aaaaaaaaaaaaa Mati potrafi robic dokładnie tak samo... dobrej nocy

antalisJa zawiodlam sie na elektronicznym :Smutny: Nasza pediatra powiedziala ze najlepszy rteciowy. Elektroniczne lubi awlasnie zanizac/zawyzac temperatury a jak baterie slabna to tez "oszukuja". no tylko , ze takiemu maluchowi najlepiej w pupci mierzyc[przynajmniej mi wychodzi najbardziej odpowiednia temparatura]....a z rteciowym nie mozna no ja bym sie na bank bała

serdecznie zapraszamy...forum wciaga na maksa...podziel sie z nami swoimi doswiadczeniami i pogadaj czasami o byle czym:)

marikmoj za chwile idzie po zakupy zaraz musze mu jakies pranie mozgu zafundowac ;) no i zrobie mu liste zakupow za kazde odstepstwo od listy bedzie :duren::whip: hahaha tak trzymaj Marys:p

czesc Justynko...witamy serdecznie i zaparaszamy na pogaduchy

mariknie nie znajomi zwykle cos przynosza ale moj malz to tak szeroko idzie ze nawet jak ktos powie : to my przynosimy piwo to on i tak kupi jeszcze bo jak by to wygladalo ze gospodarz nie ma ITD heh faceci....to masz nieciekawie...ropedza sie tobie małżonek:p ja tam swojego juz w tej kwesti natemperowałam... pogoda za oknem sliczna a oi faceci spiana całego:)

kasioleqqno ja jestem w 5 a przytylam juz 12 kg, przeciez to zabojstwo jest;) nie jest zle...nie przesadzaj...najwazniejsze zdrowie dzidziusia i twoje dobre odzywianie...ja np bede teraz chodzic na aerobik 2 razy w tyg i zrzuce jeszcze te 12 kg nadwai...bo tez 20 kg w ciazy przytyłam:(

dziendoberek o Matko 500 zl, to ja moge caly miesiac gospodarowac...kiedys za tyle trzebabylo...wiec wiem o co biega....Marys ja cie doskoale rozumiem i Myszka napisała bardzo madrze..niech kazdy cos przyniesie na tego grilla od razu zrobi sie mnostwo jedzenia...a pozatym jesli do te pory na takie iprezki nikt czegos takiego nie zaproponowal...to wybacz mi za to co napisze...WYGODNICKICH I LENIWYCH MACIE TYCH ZNAJOMYCH

joasiahsweeciku a nie mozesz podac paracetamolu albo nurofenu? ulzy mu i bedzie sam spokojniejszy podaje mu czopki homeopatyczne ale chyba za krotko dzialaja a nie chce mu dawac apapu w syropku moglam dzis kupic nurofen w czopkach...heh głupia baba ze mnie, nie pomyślałam

moje dziecko juz 2 noc prawie nie spi...zeby ida na bnak nie daje sie dotknac do dzisel tylko zimne gryzaki i picie....i steki i kweki ryki piski wszystko nie pasuje...o boze drogi:( nie mam juz sily, niech one mu sie przebija i bedzie na tyle

marikzancianAnulkaktoś jeszcze na wózek wsiada??? Monia dawaj fotkę, ocenimy... ja też wsiadam... :Smutny: kurna bo nam sie tlok na tym wozku zrobil :duren::duren::duren: DZIADY JEDNE OPAMIETAC SIE !!!!! a tam malo...ja tez wsiade...bo baterie i nerwy sie kończa....

elo elo kochani..... my juz po spacerku i zakupkach...zamawiamy dla malego mebelki do pokoju...komode i szafke narazie ...pozniej bedziemy dokupowac reszte w miare potrzeb naszego bobaska:)

radość sercaIzabelinWitam po spacerku, słonko Nas dzisiaj rozpieszcza Izuś u nas też pogoda super, naprawdę mini lato nam się w Łodzi zrobiło :) Luby zabrał Piotrusia na długi spacerek, także Synek dotleniony...Ja już po pracy, Luby pojechał na 16 i tak się minęliśmy :( Teraz pojadłam pysznej zupy i siedzę sobie z Piotrusiem :) Powinnam ogarnąć ten rozgardiasz, zabawki walają się wszędzie... Ogólnie mam posprzątane, więc weekend bardziej na luzaka ;) Monia Ty też już chyba po pracy, cio? Szkoda tylko, że weekend ma tylko 2 dni... Pocieszające jest to, że w przyszłym tygodniu tylko na 3 dni do pracy... ja z pracy bylam po 18 ale i tak ok....autobusy sie spozniaja..teraz wszyscy wykapani i ogladamy "wojne światów" dobrej nocy

faceci to ogolnie zdobywcy...jak juz maja to czego pragna to jakos ich zapał umyka w las....to takie odwieczne zachowanie facetow...lol a kobiety to w takim razie chyba powinny stawac sie raz po raz niedostepne...zeby im ROZUM DO GLOWY WROCIŁ!!!!!! kochane dziewczynki jestem z wami całym sercem....i zycze rozwiazannia problemow i opamietania sie waszych mężów

Anulkaja właśnie zeżarłam trza redbulla trachnąć żeby mieć siły latac do wieczora wow Anulka ales napisala...hahahahahah

MYSZKA_MIKIja JUZ WRÓCIŁAM padam na twarz , wózek kupiony całe miasto złaziłam , nie mam siły... Madzia dawaj fotki Nikolki karocki:) ja tez dzis zrobiłam zakupki...smoczek butelke canpol lovi dodatkowa i smoczki....pochodzilam po sklepikach:p fajnie tak