Sweethope

CZeść dziewczyny! U mnie wychodzi 9 maj- 2 ciąża po 10 latach chyba zwarjowałąm :P

Dziendoberek wszystkim..jak żyjecie???bo u nas O K właśnie popsuła się pompka w pralce i troche wody się wylało-mam sprzątania do końca dnia..bosko!Całuje was gorąco!:*

witam zdrówka dla chorowitych a tu wklejam torcik jaki zrobilam Mateuszowi na 3 latka :) milego dnia...uciekam do pracy

czesc wszystkim Natalko wszystkiego najlepszego w dniu urodzin zaraz uciekam do pracy..miłego dzionka

Doberek wszystkim po długiej nieobecności zaglądam na krótko bo zbytnio czas mi nie pozwala Wszystkim już 3-latkom spóznione ale szczere życzenia urodzinowe U nas niby po staremu...MAteusz w przedszkolu 2 tyga nastęne 2 tyg w domku...jakiś taki okres się zaczął chorowity...no ale przeżyć to musimy, gorzej ze zdrowiem mojej mamy...ale tu też musze być dobrej myśli i się nie podłamywać. no to sie przypomnimy jak wyglądamy teraz :)

Czesc dziewczyny dawno mnie tu nie bylo TAk po krotce....wszystkiego naj naj ...dla naszych maluszkow...i dziekuje za zyczenia urodzinowe Mateusz chodzi juz miesiac do przedszkola...malo mowi ale jakos sie rozkreca...wysoki chlopina mi rosnie ciuchy na 104 :P na styk, troszke choruje ale mysle , ze to przez przedszkole, naszczescie obywa sie bez antybiotyku Gorzej ze mna ,mam delikatne problemy ze zdrowiem..ale mam nadzieje, ze nic zlego sie z tego nie wykluje Sciskam was mocno...trzymajcie sie...buziaki:*:*:*:*:*:

Nainaśliczne zdjęcia Moni a tort jaki zjawiskowy do urodzin Lenki jeszcze sporo czasu, ale dziękuje :) No tak Monia Lenusia miala 23 misiace skonczone 6 -tego...ale to nic...złoże raz jeszcze w odpowiedim mniemam czasie...buzka..i dziekujemy za mile komentarze:)

woj znowu za pozno..ale..Njalepszego w dniu 2 urodzinek dla...Lenusi,JUNIORKA,Piotrusia...i dla KAmilka na 4 latka u nas dzisiaj mala imprezka urodzinowa...Mati zdmuchnął świeczke...było calkiem ciekawie:), no to foteczki..takie dla przypomnieniea:) pozdrawiamy was serdecznie..i raz jeszcze buziaki urodzinowe dl solenizantow..:)

DZIENDOBRY MILE PANIE I MALUSZKI witam po dosc długiej nieobecnosci...chcialam wszystkim maluszkom .ktore ukończyły 2 LATKA złożyć najserdeczniejsze życzonka zdrowia , pogody ducha i mnóstwa radosci w życiu:) u nas wszystko ok...MAteuszek od 2 misiecy nie nosi juz pieluch, takze jeden problem mamy rozwiazany od dluzszego czasu...mleczka juz tez nie chce pic, moze od czasu do czasu wypije na wieczor kaszke...JA pracuje w 2 miejscach jak pszczółka...staram sie spedzac z malym jak najwiecej czasu...ale i tak mi smutno, ze jest go tak malo. Mam nadzieje, ze wasze maluszki nie choruja, ja ostatnio w domku miałam maly szpital..sama sie uchowalam...zobaczymy na jak dlugo...narazie nie myslimy o żłobku, ale zastanawiam sie za rok nad przedszkolem....widze, ze wasze zuchy dzielnie sobie radza ze spedzaniem czasu w złobkach:) zaraz lece na zakupki i do banku...zycze wszystkim milego dnia i zdrowka na kolejne dni..:) pozdrawiam cieplutko...Monia ...i MAti...przesyła całuski...

czesc dziewczyny przyszlam sie pokazac...co by nie bylo, ze mnie tu wogole nie ma... WSZYSTKIM SOLENIZANTOM NAJLEPSZEGO...SPOZNIONE ALE SZCZERE U nas...no coz..MAti siusia juz na kibelek z nakladka..pieluchy poszly w odstawke mleko zreszta tez...ja pracuje i jestem zadowolona bo wreszcie jest robota...wiec powolutku sie kreci..tylko, ze ostatnio u mnie ze zdrowiem kiepsko, wiecznie przeziebiona milego dnia, zdrówka wszystkim mamusiom i dzieciaczkom...

Monia juz pisze...sytuacja w tamtym zakladzie pracy byla nadzywaczaj cieżka i to w doslownym tego slowa znaczeniu, szefowa to osoba ...tak myslalam na poczatku...bezposrednia i szczera...jak sama o sobie mowila...wiec ie cieszylam , ze zadnych niedomowien nie bedzie, ale... okazala sie byc głodna plotek i wszelakich nowinek falszywa osoba , ktora chciala kontorlowac wszystko i wszystkich...taka ciezka atmosfere czuje sie w powietrzu...wszyscy na siebie patrzyli jakby chcieli noz w plecy wbic jeden drugiemu...jakiesz donoszenie ojjj nie lubie takich miejsc...dla tej pani nie liczyla sie poprawna atmosfera w miejscu pracy ani dobre stosunki miedzy pracownikami...ona z kazdej osoby starala sie zrobic donosiciela na cal reszte....uciekłam z tego toksycznego miejsca, nie mozna jej bylo zarzucic ,ze jest zlym lekarzem...bo jest super...ale czlowiek jest dosc dziwnym, nawet jak na szefowa przystalo...zbytnio z tyvh nerwow 7 kg mi z wagi spadlo....normalnie z gardlem zacisnietym chodzilam tam do pracy...teraz mam nadzieje, ze bedzie inaczej...pracowicie ale inaczej...zobaczymy

Kochanym dzieciakom najlepszego w dniu ich święta..kochamy was...najdrozsze nasze skarby:)

czesc Pazdzierniczki tak na szybkiego wpadam....KOCHANYM DZIECIACZKOM ŻYCZENIA SKŁADAM..NIECH NAM ROSNĄ ZDROWO !!!!BEDĄ ZAWSZE UŚMIECHNIĘTE I SZCZĘŚLIWE... duzo sie u mnie dzieje, zmieniam prace...buziaki wszystkim duzo dobrego Maryś...najlepszego w dniu urodzin

melduje , ze dzionek lepszy..teraz sedze jak na szpilkach ...oby tylko nie wymiotowal...pojadl dzis 3 ziemniaczki i suchej bulki...zaczyna wiecej pic, wiec jestem dobrej mysli dobranoc i dziekuje za troske:)

czesc butelkowe my walczymy z jelitowka...juz 2 doba..heh narazie jakos spokojnie choc noc od 2 do 5 byla nieciekawa... mam nadzieje, ze u was z e zdrowkiem bedzie spokojnie...buziaki i pozdrawiam serdecznie

czesc butelkowe no dzisiaj pogadam z szefowa ozbacze jak zareaguje na wiesc , ze odchodze..pewnie sie ucieszy a ja nabiore torche spokoju na nowa prace...bo psychicznie normalnie mam w glowie strzepy:( do tego schudłam przez nerwy z 5kg; jak to niektorzy ludzie potrafia człowiekowi nerwów napsuć Wiecie co do mleczka to MAti juz tylko raz na 1h przed spaniem dostaje flache i wszystko, nie wola, nie marudzi...super...a do tego odzwyczailismy go z babcia od smoczka wiec wogole jest cudownie...tylko , ze zrobil sie łobuz nr 1..wszystko psuje rzuca..heh no coz nie mozna miec wszystkiego... hihihih BUziaki butelkowe...dziekuje wam za wsparcie:) zawsze mozna na was liczyc...i milego dnia oraz weekendu...jutro jade na szkolenie , ktore bardzo mi sie przyda w nowej pracy:)

CZesc butelkowe MAjeczko kochana najlepszego z okzazji urodzin...:) heh u mnie ciezko bo z szefowa z obecnego miejsca pracy mam nieciekawie ,kobieta nie wiem chciala mnie zlamanc jakos no nie wiem, ale ma takie dziwne zagrywki..mysli chyba ,ze znalazla sobie kogos do udreczania....wiec zaczelam sie rozgladac za robota gdzie indziej..i wczorajbyl telefon...choc szczerze powiem, ze myslalam , ze juz mnie skreslili...i bede pracowac w gryfinie:)...od czerwca...moze teraz bedzie lepeij, tam jest NFZ wiec pacjentow wiecej i mam słodka nadzieje na lepszy obrot spraw:) pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dzionka:)

czesc butelkowe widze watek powoli plynie...u mnie nijak szukam jeszcze dodatkowej pracy...czaekam dzis na odp z Gryfina ...a tam jak bylo tak jest dziwnie...heh no zobaczymy jak to wszystko bedzie..maly zdrowy ale diabel z niego...lobuzuje okropnie:( pozdrawiam was serdecznie i jak bedzie wolna chwilka to napisze wiecej obiecuje:*

wpadam jak burza i uciekam. zyje i jakos sie trzymam Gabi Mała cudna Zubi no szkoda , ze ta walka z mleckiem u Rozi taka cieżka..nie poddawaj sie kochana ...kiedys musi sie to skonczyc:) MONIU38 wszystkiego naj naj najlpeszego w dniu urodzin....pociechy z dzieci i M oraz duzooo zdrówka kochana

doberek ja sie ubieram i mykam do parcy...dziekujemy ślicznie za zyczonka...wczorajszy dzien byl bardzo mily:) jakos czasu mi brakuje:( wszystkim zdrowka duzo siły i dobrego humoru...bo mamy juz przeciez wiosne:) choc u nas to wyglada na lato juz Oo milego dnia :)

elo Monika4 no pisalam, ze w robocie dziwnie , jakas taka napieta atmosfera jak dla mnie , ta szefowa troche za bardzo roztrzepana kobieta, wszystko zapomina apotem szuka winnych...ehhh porozgaldam sie jeszcze a od nastepnego roku mozliwe, ze bede pracowac ze znajoma zobaczymy milego dnia

dobrywieczor butelkowe melduje ze zyjemy... malemu ida 3 i mam marude w domu w pracy srednio...jakos mnie tam atmosfera nie odpowiada bede szukac innej i ogolnie jest ok:) nie ma co narzekac...buziaki i do uslyszenia

radość sercaJoasiu po wielu godzinach pracy i intensywnym po południu czas spać, jutro znów pobudka o 6 Jak będę cokolwiek wiedziała o ciąży na pewno się pochwalę hahahahhaha dobrywieczornie i dobranoc ...ja po pierwszym dniu w pracy na spokojnie jutro znowu na 10...maly juz u babuni...ja ide sie popluskac w wannie

marciołka ja troche tych mlek przelecialam ze ta napisze, i bebilon smierdzial mi mydlem...a maly jak ulewal to tez z buzi mydlo mi pachnialo...blehhh...nie wiem dlaczego, pozniej mialam nan a na koncu wyszlo hipp i zostalo, tylko ze moj synek nie ma alergii na krowie mleko:) na pewno odezwa sie mamy , ktore poradza ci cos ...:) dobranoc monika4 takto jabłoń...wszystko kwitnie jest pieknie:)

swieta swieta i po siwetach mam stracha przed jutrzejszym pierwszym dniem w pracy:/ trzymajcie kciukasy zeby mnie nerwy nie zjadly kurcze a tutaj foteczki