Skocz do zawartości
Forum

Sweethope

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sweethope

  1. radość sercaStronka za nasze małżeństwa i za miłość :)Dobrej Nocy to ja sie dołączam ze szczerym serduszkiem....do dedykacji
  2. elo babeczki....ehhh moje dziecko dzis zrobilo kupke do nocnika...siusi wyszlo przy okazji...ale dziecko siedzialo grzecznie az zrobilo....alez jestesmy dumni:) Dziewczyny zdjecia rewelacyjne...wasze pociechy juz takie duze..ehhh jak ten czas szybko leci.... dobrej nocy:)
  3. radość sercaSweethopedzieki Asienko....widze, ze praca pochłania ci troche czasu co??!!...jeszcze troszke i wroci do normy obracanie wolnym czasem...ehhh kiedys to bylo fajnie z maluszkiem:pA powiem Ci Monia, że właśnie nie jest źle, owszem są dni, że jestem zmęczona (zazwyczaj psychicznie), ale dziś spoko :) Generalnie to godz 15 i fru do domku, a dziś jeszcze zakupy, potem odwiedził nas kumpel, potem gościu z PZU przyjechał ubezpieczyć furę, a to kąpiel i zabawa z Piotrusiem i tak zeszło... ehhh ja oprocz psychicznego zmeczenia to jeszcze fizyczne odczuwam....jutro brykam na 1-szy aerobic...oj bede plakac wielkimi łzami z bolo:p
  4. radość sercaSweethoperadość sercaDobrze napisane "czasami" hehehe tez tak napisałam..nie mowie ze mojemu nie ufam...ale sa czasem takie chwile...ze bardziej idzie o wyrozumialosc niz ufnosc.... No ja tak z przekory to napisałam, ale oczywiście małżonkowie powinni SOBIE NAWZAJEM przede wszystkim ufać, wszyscy inni jest na drugim miejscu... pewnie i masz racje kochana...musimy zrozumiec Myszke...cos musialo byc nie tak ...ale tak to jest...jak ktos powie cos zlego...to zaraz inne rzeczy sie w glowie układaja...heh..skad ja to znam....dlatego gryze sie w jezyk ...kilka razy:p az boli:p
  5. dzieki Asienko....widze, ze praca pochłania ci troche czasu co??!!...jeszcze troszke i wroci do normy obracanie wolnym czasem...ehhh kiedys to bylo fajnie z maluszkiem:p
  6. radość sercajoasiahMyszko czasami warto zaufać mężowi Dobrze napisane "czasami" hehehe tez tak napisałam..nie mowie ze mojemu nie ufam...ale sa czasem takie chwile...ze bardziej idzie o wyrozumialosc niz ufnosc....
  7. ehhhhhhhhhh Myszkopowodzenia...czasem trzeba ufac mezowi...ale wiem , ze to ciezkie kiedy ci ktos gada za uchem niemile rzeczy na jego temat.....a do tego wam sie ostatnio nieukłada...z calego serducha zycze, zebyscie sobie wszystko wyjasnili, zeby ci wybaczyl ta nieufnosc i zeby cie zrozumial!!!!!buziaki i ...milej nocki kochane:)
  8. AnulkaMonia niezły numer. Ja za każdym razem jak sie mocniej upiłam to krzyczałam że więcej alkoholu nie tknę...do nastepnego razu Marysiu Witaj!!! Asia, Iza gdzie jesteście!!! hahahha Aniu ja robie dokładnie to samo...NIGDY wiecej!!1 do nastepnego razu:p
  9. czesc kochane musze sie wam pochwalic...moj maly dzisiaj zrobil kupke na nocnik...:)siusiu tez przy okazji...ale grzecznie siedzial i robil:) jestesmy bardzo dumni..wiem , ze 1 raz to nic ..ale i tak sie ciesze:) Monia to mialas przezycia... Aniu fajnie ,ze jestes:) MArys kobieto ty to masz zasobt energii na to prasowanie
  10. Madzia to gratulki dla Nadusi 1 ząbeczka Marys to sie Nikus na serio poczuł zagrozony...ehhh ale nie ma to jak sie wtulic w mamunie...moj maly tez tak ostatnio robi:)
  11. Sweethope

    Witam

    witaj GAGAWA serdecznie gratuluje i zycze spokojnej drugiej polowy ciazy
  12. Ninko.....duzo zdrowka....mnóstwo zabawy....góry miłosci....rzek szczescia....przepieknego i radosnego dziecinstwa....zycza Mati z rodzicami:)
  13. witam poniedzialkowo i z nowu do pracy Myszko to rozwiazania problemu i wracaj wypoczeta i szczesliwa:) moje dziecko dzisiaj spalo w lozeczku pol nocy po czym przewrocilo sie w nocy o 2 na brzuch i obudzilo....i po ciemku bawil sie grzechotka...
  14. MYSZKA_MIKIdzięki Monia, Nikola tez staje na nózki , ona jak sie bierze za raczki z lezenia i ciągnie to nie do siadu, tylko od razu robi sztywne nóżki i stoi,ja staram się jej za duzo nie pozwalać, bo boje się o bvioderka, ale fakt, jak stoi to jest w siódmym niebie no Mati juz sama wstaje czy tego chce czy nie...i choc sie boje to nic nie poradze....
  15. dziekuje Ann...postaramy sie pamietac...i dziekuje za pamiec o imieninkach:p
  16. zubelekMONISIE NASZE KOCHANE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, RADOSNEGO, SŁONECZNEGO!!! sweeti super foteczki a synuś rośnie jak na drożdżach, uroczy chłopak Rozii wczoraj cały dzień u dziadków szalała i dostała kataru bo najcieplej nie było a ta czapki nie chce nosic do tego się rozbiera jak tylko spuści sie ja z oczu...to szlona dziewczyna, niczego sie nie boji, wszystko musi dotknąć, spróbować każdy kamień, liść i wogóle, namęczyłam się z nią bo jednak jak idę do parku mam nad nia wiekszą kontrole a i ona zajmie się innymi dziećmi i mam spokuj Muszę Wam pokazać fotki z weekendowych wojaży i zaraz to zrobie czekamy czekamy...dawaj te foteczki:p
  17. joasiaha ja jadlam zapiekankę ziemniaczaną z wczoraj ciasto dochodzi w piekarniku mniam mniam wlasnie jakie??? bo ja zaraz robie czekoladowe....
  18. a dla zainteresowanych...poniedzialek , sroda , piatek godz.21.00...AXN
  19. gabalassweeti tyle to ja do Zakopca mamale jakos gory mnie tak nie ciagna jak morze Fotki przesliczne , widze ze pogoda wysmienita była eh tez Tobie zazdroszcze...ja w gory tez bym mogla, ale do Zakopca pojechalam tylko raz pociagiem...12h na serio zniechceca tym bardziej z maluszkiem:(
  20. Najlepszego dla moich imienniczek...100 lat w zdrowiu , milosci i szczesciu..pociechy z partnerow i bobaskow:)
  21. to wogole nie ma wplywu na dziecko.....toz farba wchodzi tylko we wlosa a nie do organizmu...
  22. MYSZKA_MIKIMonia napisz mi prosze o której i w jakie dni dr House na axn prosze bardzo poniedzialek, sroda , piatek o 21.00 MYSZKA_MIKIMonia a Mateusz nie lubi siedzieć??? Bo Nikola odkąd sie nauczyla siedzieć, to leżenie mogłoby dla niej nie istnieć eeee no wlasciwie lubi, ale 100 razy bardziej woli stac..i co mu zrobisz??:(...ja juz nie pisze jaka jest histeria jak go klade....bo szkoda pisac my wrocilismy ze spacerko-zakupow...maly posypia , jego zupka sie gotuje nasz obiadek dochodzi..zaraz jemy:p
  23. hehe dzieci to prawdziwi aktorzy:P...bardzo realistycznie robia wszystko...moj maly wlasnie krzyczal, ze sie go sadza...a z krzyku za chwile histeria
  24. gabalassweeti dawaj tu szybciorem foteczki, alez ja Ci zazdroszcze że tak blisko nad morze masz ehhh 100 km to tez kawałek ale w porownaniu z toba gabi to prawda...rzut beretem:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...