realne

dziekujemy za glosiki :)

LiMonia - fakt, jak widzialam jak urzadali klub to musieli sporo kasy wylozyc... inna opcja to w domu urzadzic cos na wzor miniklubu - ponoc jakas kobitka na kabatach tak robi... do siebie do domu bierze 5 dzieci [max] i sie nimi zajmuje... oczywiscie oplaty mniejsze niz za klasyczny klub, ale i nie potrzeba inwestowac... ale tez trudniej chyba klientow znalezc [przydatne sa referencje]

reauze - tak dokladnie 'tetre albo jakis inny wklad' my mamy wkłady bambusowe akurat... jak dla mnie najbardziej chłonne i bardziej miękkie od klasycznej [sklepowej] tetry :) a wyglądają i obsługuje się je jak pampersy z tą różnicą, że 'po' wyrzucasz do pralki, i po wypraniu możesz znowu używać, a nie do kosza i musisz kupić kolejną paczkę

mamaola - no bylismy kilka dni przed 2x - raz sami i raz z mezem podpisac umowe - wtedy byla sama z opiekunami w srodku a my na zewnatrz podpisywalismy umowe... poza tym ona juz bywala sama czy to z dziadkami na dzialce - jak ja chorowalam to zebym od niej odpoczela to mi ja na pol dnia zabrali... czy to z wujkiem [moim bratem] u jego dziewczyny... to do eskapad bez mamy magda jest przyzwyczajona - tylko zawsze byla z kims bliskim wiecc troszke sie balam... ale nie poszlo zle :) razem weszlysmy ja posiedzialm 1,5h - ona sie bawiła, zajmowaly sie nia opiekunki i po angielsku wyszlam... ale najgorszy bedzie ten tydzien... ja jestem na szkleniu i odbiera tata to nie wiem jak to bedzie bo i dluzej bedzie siedziec i ja dopiero bede duzo pozniej... zobaczymy... pozniej Magda idzie na 4h to pewnie nawet nie zdarzy sie stęsknić

Jadzik - w sumie fajny pomysł Bo co wątek to ta sama ekipa ale najlepiej jeszcze zamkniete przed osobami z zewnatrz... jak 'nowi' beda aktywni w tych watkach to najwyzej byliby zapraszani :P z drugiej strony jak my nie bedziemy pisac [bo pojdziemy na swoje] to kto?

Adria - dzień super... tylko spać im nie chciała, aż padła nad obiadem :) [ponoc zasnela nad talerzem - ona tak potrafi - wlacznie z zasypianiem na stojaco ] warunki iście rodzinne - 3 opiekunki, 3 dzieci + 2 starszych dzieci do zabawiania [takich okolo 7-9 lat]... jutro i w poniedziałek maja dojść kolejne dzieci [uroki placówki która startuje ] ponoc od 16 zaczela dopiero wolac mama... az sami zwatpili czy wola 'mama' czy 'amamam'. wiec dali jej jeszcze kaszki... ale podczas jedzenia juz ja przyszlam [17:30] i juz nic nie chciala... zaczela tylko mowic papa do opiekunek i tylko ja sie liczylam... a dokladniej moj cycek - przyssala sie jakby go pierwszy raz w zyciu widziala a jutro jedzie tam od rana - przed 9 do po 18... zobaczymy jak sobie poradza :) Opiekunki stwierdzily ze sa nia oczarowani - radosna, pogodna etc... pieluchowo tez byla grzeczna - zsikala im tylko 1 pieluche i raz zrobila na nocnik... przez 7h to tak co 3.5h wychodzi.. biorac pod uwage ze i tak miala dosc wrazen i miala co robic [to nie skupiala sie nad nocnikiem i szkoda jej bylo czasu na sikanie - nawet do pieluchy]

ela - mojej tez sie nie udalo przesikac wielorazowki - ale my korzystamy tylko z wkładami bambusowymi i może dlatego.

LiMonia - to startujemy w tym samym konkursie :) a z pracą, może to i lepiej? Sama bałabym się pracować w szkole specjalnej...

aśku - tak, dali nocnik - nocnik jest podpisany obrazkiem - hipciem :) Magda jeszcze zanim wyszłam to 2x pokazała na nocnik i mówiła 'siii'... po czym albo nie dawała się posadzić, albo od razu wstawała i chciała latać z gołą pupą Przy okazji pokazałam jak obsługuje się pieluszkę wielorazową - bo nigdy wcześniej się nie spotkały z takim wynalazkiem, ale stwierdziły, ze to fajne i oszczędne Dałam tam na stałe 3 pieluszki - tzn do szafki Magdy... i już na dobrą sprawę nie wiem gdzie co ile mam... 3 w klubie malucha + 5 wkładów [na wszelki wypadek] w domu w ZD Woli - nie wiem dokładnie ile... ale też z 3-4 sztuki :) i w domu w Warszawie tez doliczyć się nie mogę...

asiula - tylko uwazaj bo pozniej dziecko sie tez rozleniwia.. dzis Magda piła z niekapka - pokazała ze sama potrafi po czym oddała kubek i sama przechyliła główke, otworzyła buzie - jakby chciala powiedziec 'teraz ty mi dawaj' u nas karmienie musimy albo 1 lyzeczka albo rekami bo na 2 lyzki nie idzie 'szabelkuje' i nie chce jesc :)

mamaola - dziś od 10 do 17, jutro od 9 do 18... i tak przez tydzien, a pozniej od 9 do 13 do konca miesiaca :) i jak wypali praca w mikrotechu to najprawdopodobniej juz tak zostanie... [wypali = jak pozbieram wszystkie papiery i odesle do nich umowe z papierkami] niby w mikrotechu praca zdalna, ale za duzo przy kompie jak jest Magda zrobic nie moge :/ jak tylko zauwazy ze robie cos na kompie to podbiega i z usmiechem zamyka klape, a jak nie pozwalam to jest ryk :)

zgadzam się z przedmówczyniami... solange dała dobre porównanie :) U nas w ogóle kremy jakoś przede wszystkim stoją - niedługo daty ważności się chyba skończą po prostu nie ma potrzeby używania...

Oj to niezazdroszcze - u mnie lepiej szlo elektrycznym - ale dopiero po zastosowaniu nakładki masującej od ręcznego laktatora! nie wiem dlaczemu tam zadziałało, ale tak to elektryczny też nie chcial za dużo ciągnąć mimo że wciągał prawie cała brodawkę do środka

Co do karmienia psa.. bylismy u dziadkow i dałam magdzie kopytka - wyplula i zanim sie zoiretowala pies podlecial i zjadl.. tak jej sie to spodobalo ze tylko patrzyla gdzie pies i albo wypluwala albo probowala dawac to co w raczce miala... dodam ze pies Magdy unika... ale jak ona je to jest jego ulubienica i dopoki nie skonczy nei odstepuje jej nawet na krok... po 'nakarmieniu' pieska chciala dorwac sie do jego miski - co jej sie kilka razy udalo... 1 wygrzebala chlebek - dobrze ze najpierw mnie chciala nim poczestowac to udalo sie zabrac... 2. wylala na siebie cala miske z woda... a i nie przeszkadza jej to ze droga do miski jest zastawiona... i tak siegnie :/

U nas po zadnych nie było problemow... najpierw Happy, po drodze były Huggisy, Dada [biedronkowe], pampersy [probki :)], helen harper... na cocdzien uzywamy wielorazowych... jednorazowek uzywalismy przez pierwsze 2 mies - bo Magda do uniwersalnych wielo była za mala - urodzila sie 2,5kg [ze szpitaal wyszla 2,3kg] to przez pierwsze 2 mies uzywalismy happy, dostalismy tez paczke huggisow - ale z tych zadowolona nie bylam - mialam wrazenie ze wilgoc przechodzi dada - byłam zadowolona, z probek pampersow tez... helen harper czasami zakladamy na dluzsze podroze - np pociagami, na spacery z dziadkami etc [wszedzie tam gdzie mnie nei ma lub nie bedzie jak zapakowac mokrej pieluszki]... paczka 50sztuk za 20 pln... przez 9 mies wykanczamy 3cia paczke - jeszcze ponad pol nam zostalo... ps prosze o glosiki Bebiko ť 12 uśmiechĂłw na 2012 galeria zwycięzcĂłw dzis Magda pierwszy raz poszla do klubu malucha... w wielorazowkach...

u mnie Magda postanowila mieć całe wakacje dla siebie.. i wyskoczyła 4tyg przed czasem... ps prosze o głosiki Bebiko ť 12 uśmiechĂłw na 2012 galeria zwycięzcĂłw

hej, witaj nelka :) kilka dni mnie nei było a wy juz znowu naskrobałyscie... tak ze nie jestem w stanie poodpisywac... dziś Magda spędza pierwszy dzień w Klubie Malucha ale głupio się czułam jak sama wracałam do domu... a tak w ogóle to proszę was o głosy: Bebiko ť 12 uśmiechĂłw na 2012 galeria zwycięzcĂłw [można głosować codziennie, trzeba chwilkę poczekać na załadowanie się zdjęcia]

AgO - nie zamierzam jej odstawić od cycka... sama się odstawi w wieku 2-3 lat :). a może zjeść sporo dziś zjadła zupkę - 150ml, ciasteczko, kilka kopytek... a i tak musiałam dać cycka do popicia :)

guga - moja dziś 2x zrobiła kupew pieluche... poza tym chyba idzie jej zabek . strasznie jej dokucza, tez jest placzliwa, teraz dostala kataru i w ogole takie moje biedactwo... w nocy ladnie spi, ale od 5-6 na cycku i to tak ze trzeba mocno przytulic bo jak nie to jest ryk....

Carrie - my nie używamy paktycznie w ogole kremow - tylko jak wychodzimy na giga slonce w samo poludnie - rzadko sie to zdarza, lub na siarczysty mroz zima...

annd - nasza picie przez slomke opanowala duzo szybciej niz z niekapka :) a na instrukcji od bidonu ze slomka bylo podane dla dzieci 18m+ [Magda jeszcze 13.nie miała]

aśku - i zrezygnowałam z tej pracy... koleś stwierdził, że decyzji jeszcze nie podjął i ostateczna decyzja bedzie jak wykonam całe zlecenie - 10 punktów z czego co niektóre punkty po 2 podpunkty... sorki - po tym co juz zostało wykonane mozna zobaczyc i podjac decyzje [zrobione 2 punkty]... na minie ktora moze okazac sie niewypalem siedziec nie zamierzam...

annaz - Magda chodzi w miękkich, kupoiłam jedne twarde i piete obtarła :/

3nik - dobranoc :)

AgO moja ma ponad roczek, a i tak cyc w roli głównej i nei wiem jak jej to ograniczyc... zeby nie dochodzilo do sytuacji ze szarpie mnie za koszule np w autobusie czy gdzies na miescie... oczywiscie je inne rzeczy i wszedzie wola 'am' - dzis nawet na przystanku dojrzala szara torebke po czyms i pokazala i wolala am mysle ze u niej am oznacza bardziej pokazanie 'tak jest jedzenie' niz 'jestem glodna'