Skocz do zawartości
Forum

realne

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez realne

  1. marzena - niestety... tylko ciekawe dlaczego przy np odpieluszkowym zapaleniu skory nagle rodzice przynajmniej na czas 'leczenia' uzywaja czesto tetry? szkoda mi slow, a co do porownan to u nas na szczescie nie bylo, nawet jakl z czystej ciekawosci pytalam co w ktorym mies robila jej coreczka - 6 mies starsza - to ta odpowiadala ze nie pamieta :) moja zaczela sie przewracac na nowyu rok i to w jedna strone tylko... i co? teraz ma rok i 2mies skonczone i coraz sliczniej chodzi - zaczyna bez przewrotki pokonywac kraweznik... i coraz trudniej za nia nadazyc :( roczku tez nie podeptala... za to podeptala swoj 'skorygowany roczek' :)
  2. asiula - u mnie jeszcze w 9mies przeszlam nawal mleczny :P wiec nie moge powiedziec ze mam malo pokarmu, zreszta od poczatku byl... a pojedyncze krople jeszcze przed ciaza... ale to inna historia
  3. realne

    Lipiec 2010

    Agatcha - głosik oddany. Padam z nóg. A jutro mąż ma ślubowanie na radce prawnego... więc zapowiada się aktywny dzień :)
  4. realne

    Lipiec 2010

    mamaola - super dzien.. my dzis do 16 na konferencji... magda super caly dzien :) generalnie grzeczna, chociaz troszke poplakala przed spaniem... miala 2 drzemki, ale i dzien aktywny - prawie caly dzien na nogach - w ogole posadzic sie na dluzej nie chciala.. rece nie, noszenie nie, tylko nogi i 'chodz za mna, bo bardzo podobaja mi sie schody i ta pomaranczowa kanapa na przeciwko schodow' pozniej odkryla jakas wielka roslinke doniczkowa - akurat granice donicy byly na wysokosci jej raczek to chciala ziemia sie bawic - trzebabylo miec oczy do okola glowy. ale ladnie poszla spac po 21 [mimo 2 drzemek] :) i czasem pyta 'co to?' ale tez nie wiem czy zna znaczenie... ide spac jutro drugi dzien konferencji i dosc ciezki dzien - zwlaszcza po 16 [rodzinka sie zwala] plus taki, ze moi rodzice beda wczesniej... wiec wezma Magde i bede mogla brac udzial w wykladach
  5. realne

    Lipiec 2010

    mamaola - wspolczuje :( poprawy humoru dla Leo zycze :) oby to byly tylko zeby... u nas wyzyna sie 7dmy zabek [ma komplet 1dynek, obie gorne 2jki i wyzyna jej sie lewa 3jeczka... i chyba tez prawa... a na dole ma tylko 1dynki], ale procz mikro kataru nic jej nie dolega... dobranoc - o 6tej musze wstac i na konferencje idziemy :)
  6. marzena - moja identycznie... jak mala jeszcze kupke zrobila, a ktos akurat przyszedl to niemal pod nos gosciowi podtykala zeby zobaczyl jaka Magda zdolna i kupke na nocnik robi - mina co niektorych gosci bezcenna [wiek okolo 4 mies]
  7. realne

    Lipiec 2010

    ufff po szkoleniu :) poznałam żonę i córeczkę [9mies] trenera i super się nam gadało mamy wspólne tematy :) Magda w klubie fajnie, chyba sie zaaklimatyzowała - mąż ja zaprowadza rano i mowi ze mala od razu biegnie do dzieci 3nik - moze maly boi sie ze mu zaraz gdzies znikniesz jak rozmawiasz przez tel... albo czuje ze zwyczajnie nie zwracasz na niego uwagi mamaola - trzymaj sie... zdrowka i dla Leo i dla ciebie
  8. jadzik - moja chyba w klubie jest za malo wysadzana :/ w domu po 1 pieluszce, a coraz wiecej dni bylo bez zadnej mokrej, tak z klubu wracamy z 3mokrymi :/ moze nie wysadzaja jej - bo nawet jak wola to czasem po prostu chce polatac bez pieluchy. w domu sama podaje nocnik i mowi sii, a ostatnio nawet usiadla [sama] ale na samym koniuszku i wszystko poszlo na dywan - niefortunnie usiadla.
  9. realne

    Lipiec 2010

    tylko sie melduje... ale naskorabyłscie :) mamaola - Leo super chodzi i pieknie mowi rabarbar... u nas powtarza bababa [w rytm jak ktos powiedział rabarbar :) mnie na szkoleniu rozwalili filmikiem: Poważna dyskusja bliźniaków - YouTube jutro podsumowanie szkolenia, cwiczenia i wspolny obiad... a po mamy isc sobie na miasto :) ale jestem wyprana [zmeczenie miesza sie z specyficznym rozluznieniem, niewyspanie z odpoczynkiem etc], po odwirowaniu i chyba jeszcze jestem w pralce :P
  10. Magda od tygodnia jest tylko na cycku rano i wieczorem... ale jak mnie tylko zobaczy to jest cycek i cycek :) na grupe sie wpisałam
  11. ezelka - i tak nawet jak beda stale posilki dziecko czuje potrzebe popicia... mleko mozesz tez dawac z niekapka, kubeczka etc... zeby do butli nie przyzwyczajac
  12. realne

    Lipiec 2010

    mamaola - ja tez jestem poztywnie zaskoczona ze tak dzielnie znosi nowe otoczenie... w domu dzis bylo gorzej... maz PIERWSZY raz byl z nia sam ale oboje zyja [tzn Magda spi] i jestem dumna z M ze sobie dal rade... bo szkolenie sie przedluzylo - bo musialam cos przecwiczyc... i o 21 dopiero wyszlismy z sali szkoleniowej... dodam ze szkolenei oficjalnie mialo byc do 18, przeciagnelo sie do 20 i jeszcze ja godzine przepracowalam... ale UFFF... mam nadzieje ze zda egzamin jak przyjdzie pora :)
  13. asiula - moja mala w okolicach pol roczku tez tak robila... zwlaszcza rankami :)
  14. spokojnie - ma czas, moja dopiero w okolicach 7-8 mies sama usiadla :) w wieku 10-11 zaczela raczkowac, a na przelomie 12-13mies postawiła pierwsze kroczki
  15. realne

    Lipiec 2010

    3nik - zawsze mozna pojsc gdziec do sali zabaw w ostatecznosci... o ile macie cos takiego w sasiedztwie
  16. asiula - metoda prob i bledow + obserwacja... do pierwszej drzemki co godzine... ostatnio co 1,5h... a po drzemce 3-4h.
  17. realne

    Lipiec 2010

    agatcha - u nas w klubie chca wychodzic z dziecmi nawet w zimie :) co mnie osobiscie cieszy :) fakt - widac ze zima sie zbliza - od razu zimno i ponuro :/ ale moze sloneczko jeszcze na kilka dni przygrzeje co? na przelomie wrzesnia i pazdziernika by moglo... a najlepiej od jutra do pazdziernika co najmniej
  18. niop - to moja jak miała koło 8 mies miała takie parametry :) kawal baby z tej twojej kruszynki :)
  19. 4,5mies 8kg? szok - moja rok i 2 mies prawie i 9.5kg :P
  20. realne

    Lipiec 2010

    LiMonia - Magda zniosła super :) oddałam ją na dworze - akurat opiekun był na dworze i skonczyl rozmawiac przez tel to wzial Magde, to juz nie wchodzilam zeby nie widziala zamykanych drzwi za mna... na rekach u pana, pomachała mi slicznie i ja poszłam w swoim kierunku a Magdę zabrał do srodka :) Ponoć 2x powiedziała 'mama' - do godziny 18... maz odebrał... sama trafiłam do domu przed 20... szkolenie bylo dzis dosc ostre - tzn wykanczajace intelektualnie i emocjonalnie - praca na metaprogramach i przekonaniach :) a na koncu zgadałam sie z dziewczyną że mieszkamy w tym samym bloku... dialog [mniej wiece]: Ja - w ktorym kierunku jedziecie? Ona - do srodmiescia i dalej na poludnie. Ja - to super, a gdzie dokładniej bo ja tez. Ona - na prage, a ty? Ja - tez, na Al. Waszyngtona Ona - o to moje rejony Ja - okolice przystanku kinowa Ona - to gdzieś blisko nas Ja - al. Waszyngtona XX Ona - to moj blok :) i w ten sposob ja mam transport na i ze szkolenia u sasiadki z klatki obok [jezdzi samochodem] a ona kompana do podrozy :) swiat jest mniejszy niz nam sie wydaje :P
  21. hmmm moja ostatnio jeszcze w "rozmiar 1" weszła :) bo znajoma pielęgniarka dała nam wyprawkę noworodkową jaka dawali u siebie w szpitalu na oddziale :) a helen harper kupuje w carrefurze :) i oni maja chyba tylko 2 rozmiary do 9kg i od 9 do 18 50 sztuk za 20 pln to i tak sie polaca
  22. marzena - "z zapaszkiem" to fakt :) tez go nie lubię, chociaż helen harper na szczescie go nie wydziela :)
  23. marzena - nie wiem... ale u mnie kwestia nakładki rozwiązała problem
  24. agoola - powodzenia w znalezieniu swojego rodzaju pieluch :)
  25. a moja dzis zrobila kupke w pieluche jak maz sie zajmowal :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...