Flawia

piszecie o proszku persil sensitive a ja nie piore wcale w proszkach tylko w płynach.....w takim razie czy jest persil sensitive w płynie? i to do koloroe, czarnego i bieli???....z drugiej strony myślę że można sie zdecydować na jakikolwiek dobry proszek a do plukania uzywac płynu do plukania loveli...albo plukac dwa razy Sylwianna....brawo dla Poli...Franek tez już tak smiga ale jako chlopak woli sie czolgać:P...dsiwczynki jednak robią to z wieksza gracją Cerrie....trzymam kciuki żeby wszytsko zaczęło byc na dobrej drodze......ja sie teraz męczę z kaszelkiem u Franka ktory jest prowdopodobnie alergiczny...kaszle mi po obudzeniu sie i tez to może być od nadmiaru sliny gromadzonej w nocy..ale martwi mnie to strasznie......dajesz zyrtec w kropelkach???? jaka dawka??? bo jak wyczytalam że zyrtec jest od 2 roku zycia to Frankowi nie podalam ale jak ten kaszel mu nie minie to chyba mu zaaplikuję wczoraj bylam znwou u lekarza bo n ie moglam oddychać.....mam zapalenie zatok (znowu sie przyplatało) i zapalenie tchawicy....mój mąz ma niezły ubaw bo gadam jakbym miala mutację a Franek sie do mnie non stop usmiecha bo mama chodzi w masce i do tego tak fajnie mówi:P...ale dziś juz lepiej.....juz mnie tak nie dusi

zaraz zwiaruje!!!! katar już nie cieknie z nosa ale tak mi zalega jakieś świństwo w oskrzelach że ledwo oddycham.....kupilam sobie ACC a że 600mg jest na recepte to walnelam sobie 3x200mg....jak na razie efektu zadnego nie czuje:((( bylam dziś z Frankiem na kontroli .... jacy ludzie sa nieodpowiedzialni..ja w maseczce żeby nikogo ewentualnie nie zarazić chociąz biore już 4 dzien antybiotyk a tam ludzie chrychaja prychają kichają kaszlą ....jak gruźlicy....myślalam że mnie cos ciśnie najwazniejsze jednak że rana goi sie dobrze i w poniedziałek zdjema malemu szwy:) jesteśmy wlaśnie na etapie zupek po 7 miesiącu..i sa już z grudkami żeby dziecko uczylo sie rzuć....np ryz jest w calości....ale maly ma frajdę...i w końcu mają jakis smak..dzis wcinal koperkowa z ryżem i indykiem a wczoraj dostal rissoto z warzywami i indykiem:)polecam wam tez BioObiadki HIpp...zreszta ja daje małemu tylko Hippa Kapka...wiadzialam ta żabkę i tez mi wpadla w oko....ale jak zobaczyłam cene to mi sie juz mniej podoba:) te krzeselka do kapieli dzielą sie na 2 rodzaje...te z odpinanym przodem sa tylko dla dzieci od 5 do 10 miesiąca a te bez zdejmowanego przodu można używac do 16-18 miesiąca Dziewczyny nie przesadzajcie tak z tym niby zakazem kapania dzieci w wannach dla dorosłych.....a niby jak za rok sie będzie dziecko pluskac w morzu czy jeziorze to będzie mialo osobną wode.....ja uważam że trzeba dziecko przyzwyczajać do życia zarazkami, detergentami itd....juz niedlugo zamierzam prać Franka rzeczy w normalnym plynie tylko do płukania dodawać Lovelę i tyle i zastanawiam sie też nad sterylizacją butelek.....czy nie wystarczy już umyć butelki tylko pod gorąca wodą z mydlem? Franek też uwielbia wszytsko co szeleści piszczy i gra....ma takie fajne pianinko z odgłosami zwierzaków i uwielbia klocki więc dostał garnuszek-klocuszek z fisher price i ślimaka tez z fc.....a teraz ćwiczy umiejętnośc walenia o siebie klockami trzymanymi w obu rączkach....książeczki może oglądać tylko pod nadzorem odkąd zjadł kawałek jednej z nich więc bezkarnie bawi sie tylko kśiażeczkami plastikowymi do kąpieli:) rozglądałyscie sie juz za kombinezonami na zimę???poszukuję jakiegos jednoczęściowego.....podobaja mi sie z coccodrillo...ale ten najfajniejszy kosztuje 230zł......bez przesady...coś w granicach 100zl to max Krówka ...trzymam kciuki za udane chrzciny! Maja...ja tez mialam problem z kregoslupem po porodzie..ale wzięlam serie masaży na kregoslup i czuje sie rewelacyjnie!!!!...nie pamiętam kiedy mnie boplal ostatnio...jak masz mozliwośc to koniecznie weź sobie pare masazy a zobaczysz że warto! Cudaczek...wszytskiego naj dla Sandry z okacji pólroczku!

czy któraś z was wie co sie stało że nie można nigdzie dostac klocków sensorycznych fisher price?????można kupić tylko używane:( Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy i co myslicie o krzesełku do kapieli???moje dziecko już nie chce lezec w wanience więc bym sobie ułatwiła zadanie i kąpała go pod natryskiem albo w wannie tylko w takim krzesełku żeby mi nie fiknął???? Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

u nas pokazala sie druga jedyneczka:).....nadal jestem odizolowana od Franka bo mam mega katar i ledwo oddycham...moja mama przejęła opiekę nad malym i dzis zauważyla drugi zabek....slowem...ja zdycham:(katar mnie wykonczy...gardło już nie boli ale katar daje mi sie tak we znaki jakbym miala mega gorączkę;((((( a maly zaczyna juz siadac na nogach przyjmując pozycje sfinksa.....tylko patrzę jak zacznie kombinować co zrobić z pupa i sam usiądzie....bo przelaenie przez wszytskie blokady wychodzi mu świetnie.....nie wiem jak wysoka musialaby byc bo się wspina a potem przenosi ciężar ciala i sie zsuwa...a jaki zadowolony:P AgaNow, Monsound...gratuluję ząbków.....ja mam pod ręką Dentinox i czopki paracetamolu 125g....nie chce nawet myslęc co to będzie jak sie gora zacznie:( Maja84....podejdz do egzaminu na luzie...nie wiem jak jest teraz bo ja zdawalam chyba z 15 lat temu ale z tego co wiem jest latwiej bo sie losuje manewry i co najważnijesz trzeba sobie wmawiac że jak nie teraz to za którymś razem na pewno sie uda! co do mydlin to moj mąz szoruje natrysk ale jak go podpatrzylam to bierze Cilit Bang i szczotę polewa zostawia na chwile i szoruje...błysk jest!...to samo z zaciekami na szybach od natrysku...tylko szoruje je szorstką stroną gąbki do naczyn....ehh...prysznic wyszoruje ale kibelka nie dotknie za żadne skarby:) Pbmarys...zwolnij kobieto bo sie wykonczysz!!!!ja już dawno przestalam sie martwic porzadkiem.....czas kiedy Franek śpi wykorzystuję na odpoczynek bo bym już dawno padła..... co do mojego powrotu do pracy to zdecydowałam że wroce w listopadzie o ile operacja będzie po nowym roku bo po niej i tak 6 miesięcy zwolnienia mnie czeka.....moja mama zadeklarowała że będzie siedzieć z Frankeim więc moje siedzenie w domu na wychowawczym jest bezcelowe...zresztą ja jestem przyzwyczajona do pewnego poziomu życia i jakoś cięzko byłoby mi zrezygnować z tego a na prace i zarobki nie moge narzekać...ehh...tak to jest jak sie na "stare" lata dzieci ma:P...człowiek ma pewne przyzyczajenia, wygody itd.....w przyszlam tygodniu spotykam sie ze swoim operatorem i zapadnie decyzja...ale operacja pewnie po nowym roku bo musze ładnych pare kg zrzucić:P jeszcze 2 tygodnie i mój mąz w końcu na stałe wraca a my wracamy do naszego domu i w końcu jak ludzie będziemy mieszkać Kapka...TY sie nie przemęczaj:) co do sprzatania....mój mąz twierdzil że w tych czasach to wszytsko samo sie robi, pranie robi pralka, zmywanie zmywarka żelaza sa super....ale na suszarce to pranie potem samo niby sie wiesza??? a talerze i gary same wskakuja na swoje miejsce????...docienil to dopiero wtedy jak musialam leżec plackiem pod koniec ciązy a on pral, sprzatał itd......Marysiu..może Ty sie zbuntuj po prostu a S. jak zacznie potykać sie o rzeczy na podłodzie albo nie będzie mial w czym sobie kawy zrobić to w końcu zacznie Tobie pomagać

byłam dziś z Frankiem na kontroli szwów..ale nie w CZD bo by mnie chyba tam zlinczowali za to moje chrychanie a do tego chodze przy małym w maseczce żeby go nie zarazic.....bylam u mojego lekarza i wszytsko ok..ale szwy są tak plastycznie zalozone że musze w poniedzialek jechać do CZD na ich zdjęcia bo trzeba je przeciąc pod lupą skalpelem.....hmm.....jestem ciekawa jak to zrobią bo Franek sie kręci strasznie i od razu jest ryk.. jestem totalne odizolowana od wlasnego dziecka:((( moje mam sie nim zajmuje, karmi go i przewija....nawet z nim spi w jednym pokoju........hmm......ja macham do mojego dziecka z daleka jakbym byla jakąś daleka ciocia ale wiecie co???jemu sie to podoba!!!!..ma super ubaw że matka jakos dziwnie na twarzy wygląda okazało sie że nie tylko mnie rozlożyło.....moj teśc i teściowa chorzy, panna młoda też i pewnie jeszcze pare innych osob....to przez nieczyszczoną klime na weselu!

Cerrie....Franek jest na Nutramigenie od 3 tygodnia zycia bo miał silne kolki ale i tak ma wysypke na brzuszku która pojawila sie zanim zaczęlam rozszerzać dietę....bylam u paru lekarzy dermatologow dziecięcych i opinie sa sprzeczne...jedni każą smarowąc nawet sterydami byle wysypka mineła a inni twierdza że takie alergie to normalne u dzieci w pierwszym roku zycia i to minie z wiekiem...jeszcze inni mnie nastraszyli że jak nic nie będe robić z tym to maly dostanie astmy...zwariować można.....ja po prostu zaufalam intuicji matki....pije Nutramigen i zrobilam taki specjalna tabelę produktów ktore już je (dokladnie czytam caly skład słoiczków ) i mam 4 kategorie: warzywa, owoce, mięsa i inne...Franek pije latopic czyli probiotyk na skorę i jest smarowany codziennie na brzuszku tą mascia z cynkiem i tyle.....raz jest bardziej zsypany raz mniej ale nigdy go to nie swędziało...z drugiej strony nie możesz w nieskończonośc dawać małej wapna bo to nie jest wyjście......dobrze zrobiłas że odstawilas wszytsko......niech Laura pije sam Nutramigen (możesz jej zagęścic troche kleikiem) ....ale takie uczulenie nie zejdzie w pare dni...uczulenie schodza tak że najpierw jakby wysychają, bazowieja i dopiero znikaja dlatego trzeba je natłuszczać..... nie wiem skąd jestes......bo dałabym Tobie namiary na super alergologow....niestety u tak malych dzieci nie ma sensu robić zadnych badan i testow chyba że zrobisz jej z krwi immunoglobinę IgE bo ona okresla wspólczynnik ryzyka alergii ale to wszytsko.(chociaz Franek miał poniżej ryzyka a zsypany jest).najlepsza jest dieta eliminacyjna..odstaw wszytsko na tydzien a potem wprowadzac od nowa w odstepach tygodniowych i zrob sobie tabele produktow...moje dziecko uczula zwykłe jabluszko..i nawet bardziej go zsypie jak mu podam sloiczek gdzie w skladzie jest zwykly sok jablkowy.....ale na pewno coś jeszcze go uczula...ale za chiny nie odkrylam co i sie poddalam:)

Kapka..maclaren ma z 30 modeli.. zobacz na ten...400zł. i 4kg ŚWIAT WÓZKÓW - sklep internetowy oferujący WÓZKI DZIECIĘCE 2011: MACLAREN - VOLO - kolor FLAME OCEAN STRIPE - 1szt. a tutaj caly asortyment: ŚWIAT WÓZKÓW - sklep internetowy oferujący WÓZKI DZIECIĘCE 2011

gdyby nie suwaczek to nie zauwazylabym że moje dziecko skończylo 7 m-cy:) Monsound...brawo dla Bartusia...Franek niestety juz kąpie sie tylko na siedzaco a przy tym jest tak zafascynowany swoimi znikającymi pod woda nogami że chlapie na wszytskie strony:) Nikita....Franek juz od dawna spi pod kolderką i w zalezności od temperatury w nocy albo w cienkich albo w grubszych spiochach ale zawsze przy uchylonym oknie Cerrie...wspólczuje Laurce....a nie można takiemu maluszkowi podać wapna żeby nie swedziało???....może to alergia kontaktowa a nie pokarmowa? Franka jego wysypka wcale nie swędzi AgaNow....ja bym pojachala do lekarza jakby maly mial temperature powyżej 38 st....przeciez nie mozna tego sztucznie zbijać w nieskończoność

hej jejku nie wiem od czego zacząć.... TO juz za nami..ale nikomu nie życze tego co ja prezeszłam..najgorszy byl moment jak mi Frania zabierali a on tak strasznie plakal..ja zostalam za drzwiami a jego krzyk slyszalam jeszcze dlugo i nie moglam do niego iść....ryczalam strasznie...potem chwila uspokojenia ale tak sie trzęslam że az mnie mam trzymala ..... trwalo to ok godziny i pozwolili mi wejśc do niego na salę wybudzen..a on golusienki i tak strasznie placze, podlączony do monitora i pod kroplówkę......nie mogłam go uespokoić......ale po ok. godzinie doszedl do siebie na tyle że pozwolil mi sie polożyć w łożeczku..... na szwy na buzi nierozpuszczalne i za tydzien jedziemy na zdjęcie, to co mu wycieli wzieli na badania i wyniki za 2 tygodnie...maly waży 9,5kg i ma 75cm i przeszedł z palzania na czworakowanie....nawet go to nie boli...o dziwo i nie zrywa sobie opatrunku a juz ma chyba z czwarty bo wszystkie sie odklejaja pod wplywem jego śliny ja natomiast zdycham..własnie wrocilam od lekarza i mam poczatki anginy więc pelna izolacja od Frania przez 2 dni i antybiotyk.....gardlo mi sie wypala!!!1....w domu chodze w maseczce i nawet nie podchodze do synka..ale jest mi strasznie ciężko chociaz wiem że to dla jego dobra..przez to moje chróbsko nie możemy jutro jechac na kontrolę....ehhhh.....a to wszytsko przez to że na sobotnim weselu "wyluzowalam", w niesdziele myślalam że zejdę:P a w poniedzialek wieczorem mnie zaczęlo rozkładać:P

tylko na chwilkę:)ale przeczytalam wszytsko..wybaczcie nie mam czasi i sily napisac każdej z was slowka Franek ząbkuje...widze że go boli...szczegolonie wieczorem jest ryk i nie chce zasypiac w łożeczku...musze go przekladac do wozka, zasypia w mig a potem go przekladam do lożeczka i spi do 6.00 więc jakos przeboleję ten okres jutro idziemy na wesele...tak mi sie chce tam iśc jak mi sie nie chce.....cięgle myślę o poniedzialku i Franiu i już sobie wizualizuję jak to będzie itd......denerwuje sie bardzo...... Monsound...zapomnialam sie zwazyć:( zmykam buziaki

Nikita..kup glukoze w aptece i dodawaj malej do wody...gwarantuję że wypije baaardzo chętnie bo będzie slodkie:) Cerrie..skąd ja to znam..moj były facet z którym nie mam kontaktu od ponad 6 lat raptem zacząl wydzwaniać do moich przyjaciólek....na szczęście nie dzwoni do mnie bo zmienilam numer.....no chyba że zawita pod drzwi:P......faceci c zasem za grosz wyczucia nie mają Franek sie obudzil buźka

Nikita...Franek pil niby tylko soczek gruszkowy i za przeproszeniem mial mega sranie ....spróbuj odstawić wszystkie soki i dawać tylko wodę...sok jabłkowy szczegolnie jak go nie rozcienczasz z wodą może być przyczyną tych kupek

padam......spędzilam dzis pól dnia w Centrum Zdowia Dziecka na konsultacjach przed zabiegiem....no i chyba mi dziecko zaintubują bo ten naczyniak jest tuż przy ustach więc maseczka prawdopodobnie odpada.....zaczynam sie tym strasznie denerwowac i slabo sypiam.....mam mega doła a w sobotę mamy wesele bo żeni się mojego męża rodzony brat i nie wypada sie nie pojawić dziewczyny ja was podziwiam że zabieracie dzieciaczki na wesela......Franek zostaje w domu z moją mamą...tym bardziej że w poniedzialek ma zabieg.....z dzieckiem to nie zabawa tylko meczarnia dla obu stron nie chce mi sie nic.....ciągle myślę jak on będzie bardzo plakal...ehhhh z milszych rzeczy...waży 9320kg i wg tabeli jest w 75centylu ...w 2 miesiące przytyl mi niecaly kilogram ale to dobrze bo teraz dzieciaczki już tak nie tyją..zresztą pewnie i spala sporo bo wędruje już calkiem dziersko po całym domu:) Krowka......jak nie kapka o ciastach to Ty o tortach...a ja na diecie;P NIkita...wspólczuje Justynce bo pewnie strasznie się męczy....wiesz co do tych kupek to moj Franek tez miał przez pare dni taki problem że kupkę robil 6 razy i byla mega smierdzaca, wodnista i sobie ciutke jajka odparzyl...i pierwsza rzecza jaką zrobilam to odstawilam mu wszytskie owoce....i jak reką odjął.....kupka 2 razy dziennie ...może u Justynki to tez od owoców? aaa..i mam mega opryszczke na ustach.....ale czemu mnie to nie dziwi..na wlasnym ślubie tez mialam:P

i i mamy pierwszy zabek:P...lewa dolna jedyneczka się przebiła:P jak szybko rosna takie ząbki żeby byly widoczne jak sie dzieco śmieje?

Kapka ...ale Ty zlośliwa baba jesteś no:P:P:P

wazylam sie wczoraj i mam 3kg mniej......ja też będe zadowolona jak 5kg w miesiąc będę zrzucać.... ja myslalam o tym alli ale jak spada waga na samej diecie toi sie faszerowac niczym nie będę... nie ma diety cud...nie schudnie sie w miesiąc 15-20kg...jedyne wyjście to mż i odstawienie slodyczy, ziemniaków, kaszy, maki, makaronów...jemy rzeczy chude ale nie ligt bo to dziadostwo! jesli chle bo tylko ciemny razowy...jesli tluszcz to oliwa a nie smalec czy maslo...kup sobie grilla albo przejdz na gotowane mięso..pierś z kurczaka ugotowana przez 10min z warzywkami jest na prawdę pycha!

Krowka...ja chciałam typowy kojec a nie łóżeczko turystyczne i dostalam taki w prezencie na chrzciny..mi sie podobal taki w swiecie dziecka...zwykły kwadratowy, skladany jednym pociągnięciem i chowany do torby...co do śliskiej podlogi o ktorej pisala karolina to ja położylam malemu na spod puzle piankowe i po ślizganiu:) Maja...ja sie boje glutenu bo Franek jest alergikiem prawdopodobnie więc grozi nam silne uczulenie na gluten:( MOnsound....kiedys rozmawiałyśmy o tych siatkach na pokarm i dziś kupilam taka Frankowi...sa w tesco....maly zachwycony..ja mniej bo wszystko upaćkane banankiem:( Krowka 4kg????kochan ja powinnam zrzucić 24:P od 1.09. jestem na diecie ...z malym grzechem pizzowym zrzuciłam 3kg...zabaczymy jak dalej....a kapka nie ma litości tylko wypisuje o takich pysznościach...ehhh....ide po bezcukrową krowkę:P...Krowka..bez urazy:P

Monsound...brawo!!!!...ehh..ja dzien ważenia przegapilam bo dzis piatek;(..ale zważe sie jutro a potem co czwartek....myślę że straciłas jak na rzie głownie wode czyli ta opuchlizna schodzi ale najważniejsze że sie ruszylo w końcu! moj brzuch po cc to koszmar..taki zwis się zrobil nad rana i przez te komplikacje po cc do tej pory mnie boli jak coś dzwignę więc nawet nie probuje ćwiczyć...dopiero w październiku wybieram sie do gina ale przyznam że bardzo mnie ten ból (takie klucie) w okloicach rany niepokoi.....

Nikita...mieszkasz w Zgierzu czyli blisko Łodzi to czemu nie pojedziesz do Centrum Matki Polki do Poradni dermatologicznej???? Nikta kiedyś sie mnie pytalaś o te wafle ryżowe i wczoraj odkrylam że HIPP ma takie specjalne wafle dla dzieci WSZYSTKIEGO NAJ DLA JUSTYNKI I SYLWINKA!!!!! jak moje dziecię skonczyło 6 mcy to już tak psychicznie odetchnęlam z lękiem przed podawaniem mu nowych pokarmow..i teraz juz wcinał nawet dziką różę i czarną porzeczkę...ehh..kusi mnie podanie glutenu.... z nowości u nas...Franek juz pokonuje wszelkie poduszki i moj rogal ciążowy którymi go blokowalam ..sprytnie na czworakach sie unosi przeklada raczki i odpycha sie nózkami ..a jak już przeniesie ciężar ciala do porzodu to w sekunde sie zsuwa i jest po "TEJ ZAKAZANEJ STRONIE" która jest oczywiście znacznie fajniejsza:) u nas tez okropna pogoda więc się balkonujemy:)

Nikita...wydajemi sie że to jest p prostu pieluszkowe zapalenie skóry..a co na to lakarz Justynki???? AgaNow...Kochana maśc Triderm to silny steryd..ja go stosuje na moje rana uluczeniowe więc dla tekiego malenstwa na pewno nie jest wskazany Krowka...super!!!!....kamienz serca...teraz tylko wytna tego dziada i odetchniesz na 100% z ulgą...ale ojczyna to Ty masz....(...) pbmarys...moj Franek to chyba maly żarlok 6.00-7.00- 200 ml mleka 9.30-10.00- 200 ml mleka 13.30-14.00 obiadek/zupka- 190ml (duży sloiczek) 16.30-17.00- deserek maly słoiczek z kleikiem ryżowym do 200ml. lub gotowy 190ml. 19.30-20.00- 210ml kaszki owocowej na mleku moje dziecko jest baaaardzo zainteresowane moim komputerem:)...leże z nim na dywanie i próbuje odganiac od kompa...ale uparłs ie was pozdrowić więc: jjuhhggffghhhnnhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhgbgv b

Hej:) ja od 1.09. ruszylam z dietą czyli odstawilam słodycze, napoje slodkie, jasne pieczywo, ziemniaki i makarony.....kupilam grilla bo moj mąz ostatniego upiekl w piekarniku na 200st. bo mu sie nie chcialo zajrzec do środka zanim właczyl piekarnik!.....kiedyś zrzucenie nie bylo dla mnie problemem ale lata leca no i ciąża zrobiła swoje...zobaczmyu jak mi pojdzie... MOBILIZUJMY SIE!!!!!

Monsound...niestety mojego męża nie będzie z nami ale jedzie ze mną moja mama a Franio ją uwielbia więc myslę że nie będzie tak źle...gorzej że nic mu nie wolno zjeśc ani sie napić 6h przez zabiegiem..hmm..oj będzie cyrk! Cerrie...ja używam Emolium emulsji do kapieli i emulsji do ciala a podczas kapieli pupe mu myje Nivea Baby hipoalergicznym bo emolium nie zmyje mi tłustej maści z pupy.....a w dzień uczulenie smaruje mu maścia cholersterolowa z cynkiem robioną w aptece i pije raz dziennie Latopic do mleka i jak na razie praktycznie mu wszystko zeszło....nawet powidla śliwkowe wcinał i go nie zsypalo:) hmm...Franek jeszcze nadal wcina mleko 1 ...... w tabeli niby jest napisane że 2 wpowadza sie po 7 miesiącu......i pewnie jak zwykle co publikacja to inna rewelacja:P zauwazyłyście jaka diametralna rożnica jest między konsystencją słoiczkow HIPPa a Gerbera??? gerbera to istne wiory i musze to rozcięczać wodą bo Franek pluje tym strasznie jak ma wcinac na sucho za to HIPP ma idealna konsystencję .....

melduję że żyje..ale nie mam czasu na nic bo Franek sie rozpędził i już tak zasuwa że musze miec oczy wszędzie...ostatnio dorwał kontakty więc zaślepki jade kupić a wczoraj otwierał dzielnie dziadkom szafki.....potrafi już dośc długo utrzymac sie w pozycji czworacznej i tylko patrzeć jak wystartuje bo jak na radzie czolga sie po mistrzosku myslę że na pligonie by zrobił furorę:0 Cerrie...wygląda mi to na azs.....ale nie mart sie ja z tym zyje tyle lat a moj Franek też ma i w CZR mi powiedzieli że u takich malych dzieci azs mija do 1 roku zycia z reguly i mam sie nie martwic tylko normlanie go karmic tylko bez cielęciny, glutenu i żółtka Monsound..wszytskiego naj dla Bartoszka!!! buxka dziewczynki..uciekam gonić syna:P

Franek ma usunięcie tego ziarniniaka pod narkozą 19.09:(((.....w Centrum Zdrowia Dziecka...ale przedtem jeszcze konsultacja anestezjologa i kardiologa bo ma śladową niedomykalnośc zastawek w lewej komorze serduszka......poplakalam sie.......wiem że trzeba ale jak zobaczę moją myszkę jak ją usypiają i wiozą na blok to chyba mnie wywiozą na kardiologię.....

Cerrie...mój maly mial taką ciemieniuchę że bylam przerażona bo przypominalo to kask...i moja pediatra powiedzial mi tak: jako lekarka polecam pani natluszczanie oliwką lub kremem i wyczesywanie ale jako matka to niech pani to po prostu natluszcza i podaważa delikatnie paznokciem, po prostu zdrapuje..i zastosowalam sie do rady matki....w tydzien nie bylo nawet sladu:) aaaa...dziewczyny na plamy po marchewce działa płyn do higieny intymnej ale nie każdy...u mnie rewelacyjnie schodza po Lactacyd Femina:) nie wiem czy to ma znaczenie ale ja spieram marchewke od razu po zabrudzeniu czyli świeżą plamę