Skocz do zawartości
Forum

Jomira

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jomira

  1. solange63Jomiro spokojnie. Koszt samej wycieczki do Danii to już spirala A swoją drogą to ile kosztuje "u nas" takie cudo? BYlam raz z jedna Pania jako tlumacz Pani placila 1000 za spirale + 500 koron za wizyte. NIe wiem czy to byla Mirena. To byla taka spiralka, ktora uwalnia hormony.
  2. Ja jak Solange :) Bo my z jednej dunskiej szkoly :) Nie smaruje!. Gdy zmieniam pieluche myje pupe mokra gabka jednorazowa. Mydla uzywam raz dziennie. Mala ma 3 miesiace nigdy nie miala odparzonej pupy. DO tego kapie dziecko co drugi dzien, myje tylko woda, raz w tygodniu w plynie do kapieli - naturalnym, bez perfum i parabenow. Skora idealna, gladziutka jak jedwab. Prosze nie myslcie, zem brudas :) Takie wytyczne daja lekarze, polozne i pielegniarki w Danii. Mysle, ze z czasem i do Polski taki system opieki nad skora niemowlecia dotrze.
  3. Mafinko, z tego co Amelka pisze to byl chyba "glupi Jasio", do niego chyba? (Ty wiesz lepiej :) ) anestezjologa nie trzeba. A swoja droga, droooogo tam u Was :) U nas taniej :) hehe niedlugo zaczna sie wycieczki do Danii "na spirale" :)
  4. KarimPretko powiem ci że ja mam problem z ubieraniem małego, staram się go nie przegrzewać, ale wiem, że też niekiedy przeginam i mały jest za grubo ubrany :/ Wiem że to niedobrze, ale ja jakaś taka panikara jestem i często go jednak tym kocykiem nakryję... Karim, sprawdzaj zawsze na karczku - ma byc cieply, ale ani goracy, ani mokry, no i oczywiscie nie zimny. My w taki sposob wypracowalismy "system" ubierania Mai. Choc przyznam, ze czasem nie dowierzam :) Bo jakis mi tak dziwinie, ze takie male dziecko jest takie gole. Ale zaraz ide po rozum do glowy - sama siedze w krotkich spodenkach i koszulce, a dziecko bym chciala w polarze trzymac :)
  5. PretkaAmelko twój synuś też taki duży jak mój, tylko czuprynkę ma większą :)Joasiu malutka jak zwykle urocza, mała śmieszka :) Często małą przystawiasz do piersi? Ja swojego głodomora przystawiałam bardzo często jak miałam miej pokarmu. Wczoraj znowu się nie najadł z dwóch piersi ale wisiał na pustym cycu ile się dało i dziś rano jak się obudziłam to piersi pełne i teraz dalej pełne, ech ciężko z tym karmieniem, cały czas pod górkę, ile się trzeba namęczyć, żeby jakoś to było.... ciekawe jak długo tak się będę bujać. Byłam dziś na badaniu bioderek i wszystko jest ok, jednak lekarz kazał pieluchować i za 2 mies. kontrola. Jak widziałam dziś jak te matki poubierały dzieci to się za głowę złapałam. U nas bardzo ciepło dziś a dzieciaczki poubierane w polary i przykryte kocykami, oczywiście nie wszystkie, ale większość. Ja swojego ubrałam tylko w body z krótkim rękawkiem bluzę i jeansy i czapeczkę na głowę. No byście musiały widzieć miny tych matek co dzieciaki na cebulę ubrały patrzyły się na mnie jak na wyrodną matkę... a mój Aleks był spocony w tym co miał na sobie heh a potem się dziwi jedna z drugą, że dziecko jej często choruje. Nie wspomnę już, że darły się te dzieciaki biedne przegrzane... No to mnie by wyzywaly od czci i wiary :) Maja ma body z krotkim rekawem, bawelniana bluzeczke z dlugim rekawem (taka cieniutka jak koszulka) i skarpetki (nie ma nawet spodni). Nozki ma kocykiem ubranym w poszewke przykryte (jedna warstwa kocyka tylko). Spi w ogrodzie i ma sie cieplo :) Po domu "zasuwa" jedynie w body i skarpetkach.
  6. Amelka85To ja sie światecznie pochwale moim synkiem;)Dobrze ze juz po swietach bo strasznie mnie zmeczyly, ale wazne ze pierwsza Wielkanoc juz z dzidziusiem zaliczona:) Trzymajcie za mnie jutro kciuki dziewczyny bo ide zalozyc sobie Mirene...boje sie troche jak to bedzie no i boje sie uspienia chociaz to tylko na chwilke. Witaminko masz juz zalozone to cudo? jak sie czujesz jakies dolegliwosci sie pojawily? Amelko, o ile wiem spirale zaklada sie w znieczuleniu miejscowym, wiec nie masz sie co bac "usypiania".
  7. Hej Ida, 40 lat to jeszcze nie starosc :) Nie wazne ile lat mamy, wazne na ile sie czujemy :) Jestem mama 20 letniej corki i 14 letniego syna. Niecale 3 miesiace temu (w wieku 40 lat i 7 miesiecy) urodzilam coreczke. Ciaza przeszla praktycznie bez problemow. Coreczka zdrowa, ladna i poki co niezwykle szybko sie rozwija. Jedyny problem jaki mielismy to zajscie w ciaze - troche to trwalo, ale ostatecznie udalo sie bez kuracji hormonalnej itp. Wiec jezeli juz sie zdecydujesz to uzbroj sie w cierpliowsc :)
  8. kathi26ciesze sie ze moja dzisiejsza historia poprawila wam humor :) powiem wam, ze jak przychodzi weekend gdy jest tez M w domu i tak popatrze na KInge jaka zywiolowa jest i jak daje popalic to zastanawiam sie jakim cudem minal ten tydzien i dalam rade i nawet posprzatalam i zrobilam obiad hehehe :)Jomira ja bym raczej powiedziala, ze ogolnie kobiety sa wielkie :) nie wiem czy podzielicie moj poglad, ale coraz czesciej dochodze do wniosku, ze to wlasnie kobiety sa to plcia silniejsza, silniejsza psychicznie ... najczesciej to wlasnie kobiety sa w stanie wiecej zniesc i wiecej zrobic :) ... albo jest inny powod ... ja wlasnie skonczylam robic szarlotke a teraz czekam az sie upiecze ... choc przyznam ze nie wiem jak mi wyjdzie, bo mialam dzis spiecie z M ... a z tego wszystkiego mam cholerne wyrzuty ze wzgledu na Kinge :( ze slyszala i ogolnie jakos mi ciezko na serduchu, jutro bede musiala przy Kingdze pogodzic sie z M by widziala, ze mimo wszystko rodzice sie kochaja ... a z tych lepszych spraw to jutro do poludnia przyjezdzaja moi rodzice :P bardzo sie ciesze, choc moj M na mysl, ze przyjada z kotem :P dostaje ataku paniki heheh no moze nie paniki a goraczki a mnie sie chce smiac :) teraz pieke szarlotke i zaraz musze troche posprztac lazienke, umyc podlogi w kuchni i przedpokoju i powycierac nieco lodowke, bo w ciagu dnia ciezko cos zrobic, tzn moglam ale ogarnelam szafe w przedpokoju, ubrania zimowe, buty i ubranka dziewczynek :) wiec tez troche dzis zrobilam a niestety doba trwa u mnie stanowczo za krotko, tak wiec musze po nocy sprzatac:) heheheh smiac mi sie chce a zarazem jestem przerazona na mysl co wyjdzie z tej mojej szarlotki Jomira ten skok rozwojowy o ktorym piszesz chodzi o to ze malenstwo mniej spi czy jak? :) Kathi, jezeli chodzi o skok rozwojowy, to roznie dzieci przechodza. Niektore gorzej spia, niektore wiecej spia, niektore marudza. Tu masz wiecej: http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2063-skoki-rozwojowe-1-rok-zycia.html A co do tego leku separacyjnego - problemu z przejsciem w glebsza faze snu, znalazlam na dunskiej stronie. Niestety na polskich nic nie znalazlam, by podeslac link, ale tez i nie za dlugo szukalam. Jak znajde chwile, to przetlumacze dunski tekst.
  9. Wiecie, i mi sie humor poprawil jak poczytalam Kathi, a przede wszytskim po wizycie u mojej przyjaciolki (tej od blizniakow). Mamy kolejny skok rozwojowy + nieco wczesniejszy (powinien byc miedzy 3 a 4 miesiacem) pierwszy lek separacyjny (dziecko uswiadamia sobie, ze ono i mama to dwie rozne osoby i sie boi zapasc w glebszy sen).... uuuuch... Maja przysypia i budzi sie po 20 minutach, no i oczywiscie marudzi, ze jest zmeczona... Dzis co prawda udalo jej sie przespac 3,5 godziny, ale budzila sie w trakcie ze 4-5 razy. Jeszcze kolo 15 wydawalo mi sie, ze dramat.... A pozniej bylam u blizniaczek... ech... mioooodzio mam! A Maja to aniol! A skoki rozwojowe to pestka :) Strasznie Was podziwiam dziewczyny, ze dajecie rade z naszymi lutowymi maluchami i jeszcze z malymi dziecmi!!! DLa mnie jestescie WIELKIE! :)
  10. Oczywiscie, ze przestac. Dziecie ewidentnie nie toleruje.
  11. Jomira

    Autyzm

    Mamo Muminka - witaj u nas. Dzieci z autyzmem lubia chyba dzieci z zespolem Downa. Moj syn swojego czasu chodzil na tance dla dzieci niepelnosprawnych, w ktorych uczestniczyly 4 dziewczynki z zespolem Downa. To bylo dawno temu, kiedy Misiek byl maly i bardzo malo tolerancyjny w stosunku do towarzystwa. Obecnosc innych dzieci tolerowal kiepsko. Jednak na tancach bylo wszytsko ok. Lubil dziewczynki i ich towarzystwo. Klaro - u nas tez kiepsko z rowiesnikami, mimo ze Michu jest juz taki duzy. Swietnie bawi sie z dziecmi mlodszymi, ma do nich bardzo opiekunczy stosunek. Ma tez dobry kontakt z doroslymi. Jednak z rowniesnikami wciaz kiepsko. Co do osob jak to nazwalas agresywnych. Misiek nie lubi osob zbyt pewnych siebie, takich "co to nie ja", wowczas wiek tych osob nie ma znaczenia. Misiek unika ich towarzystwa. Moim zdaniem unika konfrontacji. Bieniek - z tym pieskiem to moze byc tak, ze on go chce i lubi, ale nie potrafi sie poki co otworzyc. U nas minal chyba z rok, zanim Bartek nawiazal z naszym psem kontakt. Bylo wiele przeszkod: bal sie, ze pies go opusci, ze nie bedzie go lubil, bal sie tez bakterii, i tego, ze ma alergie. Mamy juz naszego rudzielca prawie ponad 5 lat i jest wszystko ok. Rok temu kupilismy drugiego psa i przezywamy podobna historie. Kocha naszego duzego , "starego" psa, malemu-nowemu dokucza. Trzymam kciuki, bo uwazam, ze pies w zyciu autystyka moze odegrac wielka role. Zmykam dziewczyny do malej DObrej nocki.
  12. U nas widze duza zaleznosc pomiedzy odbijaniem i baczkami. Jak uczciwie odbijamy, baczkow mniej. Jak troche odpuscimy, to kanonada w pieluszce.
  13. Bartki chyba Witaminko juz tak maja. Moj juz duzy Bartek tez za Chiny na brzuszku lezec nie chcial, przeszedl przez okres niemowlecy bez tego i bez umiejetnosci podpierania sie na calych dloniach. Zreszta na lokciach tez mu nie bardzo szlo. Minus taki, ze mlody nie raczkowal, mysle ze wlasnie w wyniku braku umiejetnosci stania na "czterech lapach".
  14. MonikSolange, Joasia, nooo puchnę z dumy hihiJa już pisałam, że Konrad się drze jak leży na brzuszku. Jest to możliwe tylko po jedzeniu, w pozycji "brzuszek do brzuszka" Na szczęście główkę trzyma ładnie, więc nie martwię się o to, ale z brzuszka na plecy nie potrafi się przekulać, a chyba już powinien to zrobić? Wczorajsze dotlenienie i Konradowi posłużyło. Zasnął o 19.30, wstał o 2ej i spał do 6. Najadł się i jeszcze pokimaliśmy do 8,40 :) Monik, wedlug informacji o skokach rozwojowych, maly powinien sie przewracac dopiero w 19 tygodniu, wiec macie jeszcze spooooro czasu. Poki co powinnien umiec sie obrocic z boczku na plecki lub brzuszek. 19 tydzień Marudne okresy zaczynaja byc coraz dluzsze, moga trwac az do 6 tygodni i zacząć sie juz w 14-tym tygodniu. Dziecko zaczyna rozumieć zdarzenia, w sensie krótkich sekwencji przechodzących z jednego w inny wzór. Innymi słowy moze np nauczyc sie wyciagnac reke po zabawke, zlapac ja jedna reka, potrzasnac, przekrecic i wlozyc do buzi. Inny przyklad to fakt, ze dziecko moze laczyc dzwieki w sekwencje – np mamama, tatata. Nowe umiejetnosci: - Przekreca sie z pleców na brzuch lub odwrotnie - Próbuje raczkowac - Podpiera się na rękach i podnosi tulów - Lubi ruszać ustami, wypina jezyk - Może wziąć przedmiot do jednej reki i przelożyc go do drugiej - Wkłada rzeczy, reke mamy, taty do buzi, zeby je zbadac, ugryzc - Próbuje uderzać zabawkami o stól - Zrzuca swiadomie zabawki na podloge - Szuka rodziców - Reaguje na własne odbicie w lustrze radością lub strachem - Reaguje na wlasne imie - Rozumie słowa - Wymawia nowe dzwieki vvv,sss, zzz, rrr itd - Używa spółgłosek - Wyciąga rece, gdy chce by je podnieść - Cmoka ustami, gdy jest glodne - Odpycha butelke/piers gdy sie naje - Moze przesadnie reagować np zakasłac jeszcze raz gdy rodzice zareagowali na poprzednie zakasłanie
  15. agnieszkaaWitam :) Może ktoś ma doświadczenie z Laktatorem elektrycznym Avent ISIS IQ UNO? Jestem na kupnie i nie wiem czy warto?pozdrawiam serdecznie :) AGnieszko ja mam - nie wiem czy konkretnie ten? Ale elektryczny Aventu. Koszt okolo 500 zlotych. Jak dla mnie rewelacja! Dzieki niemu karmie obecnie piersia, mimo bardzo mizernego startu. ALe ze mnie gapa :) odpowiedzialam po raz drugi na stary post :) ale chociaz macie relacje na biezaco :) I dowod na to, ze cos co sie nie sprawdzi przy pierwszym dziecku, sprawdzic sie moze przy drugim :)
  16. hej dziewczyny, widze, ze sobotnie lenistwo :) My za chwile wyruszamy do tesciow na zjazd rodzinny, na szczescie tylko jednodniowy, wiec jakos przetrwamy. Chce sie z Wami podzielic fajnym pomyslem. Sluchanie i spiewanie piosenek dzieciecych. Wbrew pozorom wcale nie jest za wczesnie. My mamy pare dusnkich plyt, ale najlepiej "dziala" plyta "MAMA i JA" z piosenkami Misia i Margolci. Rewelacja :) Mloda prawie z siebie wychodzi, szalenstwo na calego :)
  17. Krzyczec nie ma co, bo obawy sluszne. Maja byla chora 2 dni, a i tak wszelka rutyne ze spaniem w dzien szlag trafil. Dobrze, ze chociaz nocna udalo nam sie utrzymac. No i tabuny odwiedzajacych choc mile, do sprzyjajacych dziecku nie naleza. Coz, musisz przetrwac :) I wracaj szybko!
  18. kathi26Jomira te tak myslalam nad Aventu i do tego mam dostac na 99% podgrzewacz żelowy LOVI :) mam nadzieje, ze zda to egzamin :)Solange fajne zdjecie :) ja moja Wiki trzymam pionowo, tak samo trzymalam Kinge i jest ok ... nie wiem co jest powodem ale gdy Wiki po jedzeniu trzymam pionowo brzuszek do brzucha to wtedy zawsze sie jej odbije a gdy na pol pionowo to czasem tak a czasem nie ... qjak tylko cieplutko bedzie na dworze to wezme mala wsadze w chuste i wyjde z obiema na dwor :) narazie na ta pogode mysle nad zakupem spiworka miska ... a wy w czym prowadzicie swoje maluchy w taka pogode jaka mamy teraz? narazie wyprowadzalam mala w spiworze zimowym i lekko ubieralam ale ten spiwor nie jest zbyt dobry bo ma laczone nozki a lepszy jest lzejszy i z nozkami oddzielnymi, co mysliciE? Nie wiem jaka masz pogode na mysli. Tak jak dzisiaj czyli 10-13 stopni to ubieram Mai body, spodenki, skarpetki i bluze z kapturem, w wozku przykrywam ja jedna warstwa kocyka ubranego w poszewke. Jak bylo ok. 15-17 stopni to juz bez bluzy, ewentualnie na body bawelniana bluzka z dlugim rekawem. Bez czapeczki czy tez kaptura.
  19. solange63Joasia21Kurdę chyba się przeziębiłam bo od 2 dni boli mnie gardło a dzisiaj mam stan podgorączkowy. I do tego ciagle kicham. Mam nadzieję że mała się ode mnie nie zarazi. Mam do Was pytanie. Olivia ma tak troszkę kaszelek, ale naprawdę delikatny. Temperaturę ma w porządku. Nie chcę panikować ale czy mam iść z nią do lekarza? Milego piątku Wam życzę! Jesli karmisz piersia, to male prawdopodobienstwo, zeby Oliwka zarazila sie od Ciebie. Z kaszelkiem bym zaczekala. Zauwazylam, ze moja pokasluje jak sie za duzo "nagada", moze u Ciebie jest podobnie. Nas maz pozarazal. Jednakze szczepienie, ktore zaaplikowalam nam w 8 miesiacu ciazy okazalo sie bardzo pomocne. Maz przez tydzien goraczkowal i bolalo go wszystko, o katarze i bolu gardla nie wspomne.Duza corka to samo. A Maja miala goraczke przez dobe i zostal nam juz tylko katarek. A ja przeszlam bezgoraczkowo. Zalapalam tylko bol gardla i katar. Nigdy nie wierzylam w szczepionki, ale tym razem chyba wyszlo na to, ze jednak zadzialalo.
  20. kathi26witajcie :) agnieszkaa ja tez juz w trakcie kawusi porannej (w sumie to pije juz zimna od godziny :) )mam pytanie korzystacie moze badz znacie jakies dobre termoopakowania torby do butelek, ktore maja wklad zarowno do utrzymania cieplego mleczka jak i do zimnego?? Ja karmie mala co prawda moim mleczkiem, ale po tym jak zje z obu piersi musze dac jej jeszcze odciagniete z butli i wtedy jest najedzona ;/ ... no i tak sobie pomyslalam o takiej termotorbie gdy gdzie bedziemy jechac samochodem albo wogole po za domem przy Kindze mialam Canpolu ale to badziew nie trzymajacy ciepla, a mi chodzi o takie z wkladami zelowymi, znacie cos moze dobrego? Wiktoria przybiera ladnie na wadze, wazy juz ponad 5300g :) wczoraj tescie stwierdzili, ze brzusio ma pokazny :) a jak jest u waszych bobaskow? szczepicie dzieciaczki na dodatkowe platne szczepienia? My sie zdecydowalismy zaszczepic na dodatkowe pneumokoki, meningokoki Kinge a Wiktoria narazie dostala I dawke rotawirusa. Za tydzien w nd chrzciny Wiktorii :) w sumie to chcialabym juz miec je za soba :) Maja ma tez gruuuuuby brzuszek :) Wyglada jak prawdziwa pszczolka Maja :) A co do termoopakowania, to ja mam z Aventu, ale w sumie uzylam dopiero tylko raz, wiec trudno mi polecic na 100%. Z opisu wynika, ze jest tak jak mowisz - trzyma i zimo i cieplo.
  21. Joasia21Ja też już nie śpię. Mała spała mi od 20 do 6:30 a ja zamiast to wykorzystać to czekałam aż M wróci z pracy o 23:30 i potem oglądałam z nim seriale które nagrałam. Przed spaniem jeszcze się troszkę poprzytulaliśmy i takim sposobem szłam spać po 2 w nocy. Młoda obudziła się pół godzinki temu, zjadła i śpi dalej ze mną w łóżku. A ja już zasnąć nie mogę. Wstawiłam już pralkę bo u mnie sliczna pogoda i trzeba to wykorzystać. Kurdę chyba się przeziębiłam bo od 2 dni boli mnie gardło a dzisiaj mam stan podgorączkowy. I do tego ciagle kicham. Mam nadzieję że mała się ode mnie nie zarazi. Mam do Was pytanie. Olivia ma tak troszkę kaszelek, ale naprawdę delikatny. Temperaturę ma w porządku. Nie chcę panikować ale czy mam iść z nią do lekarza? Milego piątku Wam życzę! Joasiu, ze tak powiem "U nas w Danii" :) echh.. jakos jeszcze nie nawyklam :) Tak wiec, w Danii oficjalne zalecenia mowia, ze kazde niemowle, ktore ma mniej jak 3 miesiace i temperature powyzej 38 stopni, musi zostac obejrzane przez lekarza. U nas generalnie sie nie chodzi do lekarza i nawet z temperatura u malych dzieci kaze sie czekac i obserwowac, wiec jak Dunczycy mowia, ze trzeba do lekarza, to znaczy, ze naprawde trzeba :) Wiec moze zrob po dunsku i pojdz :) Chodzi o to, ze system odpornosciowy jest jeszcze niedojrzaly i moze nie reagowac odpowiednia goraczka w stosunku do choroby. Ps. Przepraszam, za zbyt zawile-kwiecista wypowiedz. Jakos nastroj mam tez taki. Resztka chorboy, resztka bolu glowy, plus piekna pogoda i jestem zakrecona :)
  22. U nas tez juz glowka trzyma sie sama (w pionie). Co do lezenia to oczywiscie tez, ale widac roznice. Wczesniej gdy lezala na brzuszku, glowka sie "gibala", raz opadla, raz zaryla noskiem w kocyk. Teraz trzyma sztywno i widac, ze nad nia panuje, nie opada samowolnie :) Monik - co do pozycji, to u nas to samo. Gdy jest na rekach, w gre wchodzi jedynie pozycja pionowa. Przyjaciolka, ktora ma meza ortopede apeluje do mnie, ze szkoda kregow, ale Mai nie da sie trzymac na rekach w innej pozycji. Podobnie jak Konrad protestuje jak moze.
  23. Iwonka@co do tych umiejętności to chyba z lekka trochę przesadzone, ale przydatny link Czy ja wiem? Moje dziecie poki co sie wyrabia. Pewne rzeczy umie nieco wczesniej, inne odrobinke pozniej, ale generalnie pasuje do opisu.
  24. solange63Jomirasolange63Ja jak zwykle mysle do przodu, ale jade do Polski to trza zrobic zakupy Mamuski jakie mialyscie krzeselka do jedzenia dla swoich pociech? Mi sie podobaja zwykle drewniane, np. to DanChair - ROSNĄCE krzesełko Baby Dan - NATURAL (1550061862) - Aukcje internetowe Allegro ale 500 zl to troszke za duzo (chociaz w Danii jest teraz wyprzedaz i wyszloby 450 zl ).Ja znowu napalilam sie na domek: Fisher price interaktywny domek dwustronny (1540609541) - Aukcje internetowe Allegro Nowy kosztuje 1100 koron (okolo 500-600 zlotych). znalazlam nawet w sasiedniej miejscowosci za 450 koron i teraz wojuje z mezem, ze musze to miec :) Maz twierdzi, ze za wczesnie, ze nie mamy juz gdzie skladowac itp... No, ale ja musze to miec :) Faktycznie Jomira. Domek rzecz niezbedna, az dziwne, ze maz nie chce kupic Nooo... kurde sknera jakis :)
  25. solange63Jomirasolange63Ja jak zwykle mysle do przodu, ale jade do Polski to trza zrobic zakupy Mamuski jakie mialyscie krzeselka do jedzenia dla swoich pociech? Mi sie podobaja zwykle drewniane, np. to DanChair - ROSNĄCE krzesełko Baby Dan - NATURAL (1550061862) - Aukcje internetowe Allegro ale 500 zl to troszke za duzo (chociaz w Danii jest teraz wyprzedaz i wyszloby 450 zl ).Ja marzylam o oryginalnym Trip Trapie, nawet meza przekonalam i mielismu odkladac na nie, by kupic za te 1800 koron. Ale dostalismy gratis od jego kolegi z pracy wlasnie Baby Dana, wiec mamy dokladnie takie jak pokazalas. Hehe... nie mielismy go gdzie schowac, wiec stoi juz przy stole :) Tak wiec, kto tu jest do przodu??? :) Kurcze, a nie masz pozyczyc takiego kolegi od krzeselek No, tripp trapp to ma w ogole cene z kosmosu, ale taki idealny to chyba nie jest, zerknij na filmik YouTube - Stokke Tripp Trapp 2 - Dangerous - Beware. baby dan jest podobne w budowie, ciekawe czy tam dziecko tez da rade sie tak odchylic. Ja jeszcze biore pod uwage krzeselko fisher price FISHER PRICE Krzesełko do karmienia ZOO + zabawka (1541892536) - Aukcje internetowe Allegro ma 7 poziomow wysokosci i zdejmowana tacke, a dla mnie najwazniejsze jest zeby mala siedziala z nami przy stole. Filmik faktycznie obrazowy. hmmm... sama nie wiem. Mam ta ksiazeczke z testami produktow dla dzieci i Trip Trap zostal tam przetestowany jako niewywrotny. Baby Dan mial tez niezle oceny, ale dostalo mu sie za trwalosc i cos tam jeszcze. Mi sie w tych krzeselkach podoba, ze sluza dlugo, bo praktycznie do 7 roku zycia. No i ja po dunsku zamierzam karmic dziecko przy stole, a nie gdzie popadnie. Juz tak dwoje karmilam, wiec tym razem nie zamierzam latac z jedzeniem za dzieckiem po calym domu. Ciekawe jak mi sie tym razem uda :) Ale sprzet juz jest :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...