
Jomira
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jomira
-
solange63Hej dziewczyny wiem, ze jeszcze troche czasu minie zanim nasze dzieciaczki zaczna siedziec i sie bawic, jednak ostatnio rozgladam sie za kojcem. Czy ktoras z was uzywala czegos takiego do pierwszego dziecka? Jaki wymiar powinien miec kojec? najwiekszy jaki znalazlam ma 110x 110 KOJEC ŁÓŻECZKO 110 x 110 + MOSKITIERA NOWOŚĆ (1527494944) - Aukcje internetowe Allegro tak sobie pomyslalam, ze moze to byc fajny pomysl; wkladam dziecko do kojca, wrzucam zabawki i spokoj. w mieszkaniu porzadek, no i najwazniejsze nie musze biegac za moim psem, ktory na 100% bedzie podprowadzal malej zabawki co o tym myslicie? Solange - to jest dobry pomysl, ale juz za wiele czasu nie ma. Kupuj jak najszybciej. Jezeli chodzi o moje pierwsze dziecko - to kupilam jak corka miala bodajze 8 miesiecy i bylo za pozno. Darla sie na potege i prawie nie dalo jej sie tam wsadzic. W dunskiej ksiazce wyczytalam, ze dziecko powinno sie przyzwyczajac do kojca mniej wiecej od 8 tygodnia. My kupilismy gdy Maja miala 6 tygodni, wkladamy ja tam w ciagu dnia i lubi sie tam bawic. Sprawdza sie. Jezeli chodzi o wymiary to my mamy 85x95 i jest ok. Poki co Mala lezy, pozniej bedzie siedziala. DLa mnie najwazniejsze bylo by wysokosc dna byla regulowana. Mamy 3 poziomy jak w lozeczku. Z tym, ze ostatni jest przy samej ziemi. Motywacje do zakupu mielismy taka sama - obawa przed zlodziejskimi napadami bandziora Hektorka. Ponado obawialam sie, ze jak na przyklad bede musiala mala zostawic poza zasiegiem wzroku np. wyjscie do toalety, to psy mogly by jej cos zrobic. I wcale nie chodzilo o agresje - Hektorek to lobuz i mogl by w szale zabawy po prostu mala przewrocic, a Spajo w czasie czulosci podrapac. W koncu sama zostalam przez niego kopnieta w oko :) Aczkolwiek co do zabawek, to obawiam sie, ze to zadna ochrona :) Mysle, ze to bedzie zaaaarabiasta zabawa wyrzucic zabawke i patrzec jak Rudy ja porywa, a pozniej z nia szaleje :)
-
Monik, w aptece mozna kupic specjalny woreczek do pobierania siuskow. Przyklejasz do pupki malucha zakladasz pieluszke i za jakis czas masz juz pelny woreczek.
-
solange63Nulko moja siostrzenica urodzila sie z kruczoczarnymi wlosami. w przeciagu pol roku stala sie jasna blondynka, a pozniej pociemniala i obecnie to szatynka. Wszystko jeszcze przed wami Ja i moj maz od urodzenia mielismy blond wlosy, teraz ja jestem szatynka, a maz brunetem. Noemi ma malo wloskow, ale raczej ciemny kolor. Co do szczepien, to ja bede robic tylko podstawowe. U nas pierwsze sa w 3 miesiacu zycia. To tak jak ja :) Mam na mysli kolor wlosow, z tym, ze ja znow sie robie blondynka. Urodzilam sie z ciemnymi, cale dziecinstwo bylam blondynka, w okresie licealnym zaczely mi wlosy ciemniec, bym miedzy 20 a 30 rokiem zycia miala ciemnobrazowe (jak bardzo dojrzale kasztany)... niestety kole trzydziestki pojawily mi sie pierwsze siwe wlosy i jest ich coraz wiecej :( Co do szczepien, to nasze podstawowe sa i tak mocno rozbudowane. Na 3 miesiace dostaniemy: blonice, tezec, krztusiec, polio, wirusowe zapalenie watroby i pneumokoki. Maja ma blond wloski, ale w swietle slonecznym wydaja sie rudawe... na czubku ma irokeza, ktory ma tendencje do loczkowania. Mam nadzieje, ze odziedziczyla loczki po tatcie :) Zobaczymy jakie beda jak beda dluzsze.
-
asiula84Solange, z tą dwutygodniową kupą, a raczej jej brakiem jako norma, to się zdziwiłam... Bo ja z kolei słyszałam, że dzieci karmione piersią częściej robią kupy od tych karmionych modyfikowanym, bo ono szybciej się trawi, weź tu bądź mądry jak kolejni specjaliści co innego mówią... :/ Moja Córa tak ze trzy dziennie sobie strzeli... Może ja jakieś badziewne mleko produkuję i ona nie trawi wszystkiego... No ale wygląda na zadowoloną, najedzoną i pulchnieje w oczach, więc chyba nie jest tak źle. Szybciej trawi, ale i lepiej przyswaja, wiec jest malo, ze tak powiem odpadow. Co do trzech kupek dziennie Twojej coreczki... Nasze dzieci - tzn. Solange, Mafinki i moje sa z samego poczatku miesiaca, wiec wszelkie zmiany nastepuja u nas wczesniej. Moja corka do niedawna tez robila kilka kup dziennie, pozniej jedna, a od tygodnia robi co drugi dzien. To wszystko norma. Pielegniarka mowila mi, ze raz spotkala sie z dzieciatkiem, ktore nie robilo kupki przez 17 dni. Bylo zdrowe, dobrze sie czulo i wszystko bylo ok.
-
solange63Monik przynajmniej sie przyznal, a nie probowal wciskac tony lekow, nie wiadomo na co.Ja juz nie wiem co mam robic z tymi badaniami. Jomira pytalam pielegniarki dlaczego mi zlecono oba (OAE i ABR), a Twoja mala miala tylko jeden i nie potrafila mi odpowiedziec. Stwierdzila, ze te badania to w ogole nowosc, pare lat temu tego nie bylo i dzieci zyja i maja sie dobrze Dziewczyny a wasze dzieci mialy badanie sluchu, czy w Polsce robi sie to prywatnie? Ja pytalam w szpitalu w okienku rejestracji oddzialu "naszego" oddzialu laryngologicznego i pani tez nie wiedziala! Kazala mi zadzwonic do Roskilde.
-
MonikmafinkaJomiraCo do oszukiwania Malego...Szczesciara! Mai nie da sie oszukac. Wozek musi byc w ruchu i to nie takim po tarasie - 20 metrow w przod i 20 metrow w tyl. Wozek ma sie toczyc ruchem jednostajnym :) Ha, ha jakbym siebie widziała. Tylko u nas to jeszcze muszą być efekty wstrząsowe, błogosławię mojego teścia że zafundował nam podjazd w postaci kocich łbów. no tak lekko to nie było, musiałam troszkę poudawać, że jesteśmy na spacerze, ale ostatecznie dziecko usnęło, jest już wprowadzone do korytarza i śpi w najlepsze. Mamusia też idzie oko przymknąć. U nas wozek musi sie toczyc okolo godziny, ale w nagrode Maja spi nastepnych 3-4. Jak potoczymy wozek krocej, to przy zatrzymaniu go witaja nas wielkie oczy :)
-
mafinkaDobra koleżanki - kłucie w piersiach to objaw grzybicy. A jak od czasu do czasu kłuje dość mocno w dołach pachowych to co to może być? Nasza pielegniarka srodowiskowa wyczulala nas (nasza grupe mlodych mam), zebysmy pamietaly o oproznianiu kanalikow okolopachowych. Mowila, ze one przy normalnym karmieniu nie oprozniaja sie do konca, bo zawsze je przydusimy. Zalecala albo przy karmieniu masowanie ich, delikatne ucisniecie, albo karmic malucha na lezaco albo spod pachy... Oczywiscie to moze byc jedna z przyczyn (przepelniony kanalik mlekowy), ale nie musi.
-
solange63Monik nic sie nie martw, w Danii takie "oszukiwanie" jest na porzadku dziennym. Ledwo sloneczko przebije sie przez chmury, a juz na dworze roi sie od wietrzonych dzieci A mnie trafil dzis szlag. Juz wam kiedys pisalam, ze Noemi musi miec powtarzane badanie sluchu. No wiec ten sadny dzien nadszedl dzisiaj. Szpital mamy po 2 stronie ulicy wiec Rafal zapakowal mala do wozka i wyruszyl. Wrocil po 30 minutach i powiedzial, ze musimy jeszcze raz powtorzyc badanie bo mala nie spala. Ostatnio jak bylam to malutka spala jak zabita i tez pani nie dala rady przeprowadzic badania. Ponoc do 3 razy sztuka, jak sie znowu nie uda to chyba sie poddam... A znow trafiliscie na te sama gamonice??? Moze sprobujesz tak jak My? Maja nie spala, ale podlaczona do cyca dala sie zbadac.
-
Joasia21Dzieki dziewczyny za informacje. Brakuje mi jeszcze pare osób, a dokładnie: Didianki, Justynki1984, Mafinki, Tatianki, Witaminki, Amelki84. No i nie wim kogo jeszcze bo tylko tyle mam z listy Jomiry.Nie wiem co jeszcze zrobić z Agrafką, bo nie odzywa się od kiedy napisała nam że się rozpakowała i tak samo Madzia1314 nie odzywa się od kiedy urodziła. Amelki też długo nie było. Może czytacie Naso kobietki? Odezwijcie się! I poproszę o zdjęcia od: Pretki Monik Anki25 Nulki Pozdrawiam! Joasiu, u mnie nie ma wszystkich, bo w pewnym momecie wyczerpalam limit znakow, wiec brakuje dziewczyn z konca miesiaca.
-
MonikHej kobietki!z moimi cycolami lepiej uff.. jedynie same sutki jeszcze pobolewają, ale już nie całe piersi. Poza tym, durna ja-w gorącej wodzie kąpana poszalałam z tą kapustą. Tak mi cycki rozgrzała że potop mleczny przeżyłam. Poza tym później pomyślałam, że ciepełko które zafundowałam moim balonikom to tylko raj dla grzybków. No ale tak to jest jak się szybciej robi niż myśli. Małeu przemywam buźkę wacikiem nawilżonym. Czekamy do jutra za położną. Mam nadzieje, że uda się uniknąć lekarza, bo ten jak nic od razu da mi antybiotyk. Poza tym, właśnie oszukuję własnego syna. U nas pogoda dzisiaj do kitu.Wieje i pada, więc zapomnij o spacerze. Ale żeby mieć trochę spokoju i ciszy ubrałam małego, wystawiłam wózek na balkon i udajemy że jest na spacerze. Balkon na szczęście tak jest usytuowany, że ani na niego nie pada ani wiatru nie ma A co się dzieciak dotleni to jego. Super, ze lepiej. Co do oszukiwania Malego...Szczesciara! Mai nie da sie oszukac. Wozek musi byc w ruchu i to nie takim po tarasie - 20 metrow w przod i 20 metrow w tyl. Wozek ma sie toczyc ruchem jednostajnym :)
-
MonikJomira, oświeć mnie proszę, jak Mai tą buźkę wodą przemywałaś??? chodzi mi o techniczną stronę tego wyczynu.tak, błyszczenie też jest objawem, ale tego u mnie nie ma. Ja tez probowalam gazikiem, ale Mala sie przy tym darla w nieboglosy i bylo to niestety moim zdaniem nieco brutalne. Natomiast duzy patyczek z wacikiem (taki do ucha, tylko ten z wieksza glowka) umaczany w wodzie Malej sie baaardzo podoba i moge sobie nim jezdzic po jezyku, po bokach.
-
MonikDziękuję za rady!łapię się każdej "deski ratunku". clotrimazol, ale też w akcie desperacji utłukłam listy kapuchy, schłodziłam i sobie napchałam w stanik. Zaj***ste uczucie...w każdym razie po jakimś czasie zaczęła mnie ta kapucha grzać. Do wtorku czekam za położną. Asiunia, kłucie w piersiach jest jednym z objawów grzybicy-tak wyczytałam. Ale też swędzenie brodawek, biały nalot, boleść sutków,temperatura itp. Ja mam kłucie, nic więcej na razie. I jeszcze brodawki blyszcza sie jakby byly polakierowane. Ja mialam tylko klucie i to blyszczenie.
-
To i ja dodam zdjecie Mai.
-
solange63Moniksolange63Monik jesli to grzybica, to masc clotrimazolum pomaga. W Danii jest do kupienia bez recepty, nie wiem jak w Polsce. Jesli nie mozesz juz wytrzymac, a nie masz masci to fiolet tez ma dzialanie przeciwgrzybicze. Moja mama smarowala sobie nim brodawki.Wiecej pomyslow nie mam. Moze jak Mafinka wpadnie, to cos doradzi. Solange, dzięki za odpowiedź. Już mam i się wysmarowałam. Jak nie urok to... psia mać! zawsze się coś przypałęta! We wtorek przyjedzie do mnie położna, to się jej zapytam co z tym zrobić ( o ile wytrzymam i clotrimazolum pomoże), najgorsze jest to, że jeśli to grzybol to i małemu go sprzedałam, i będzie trzeba i u niego coś z tym fantem zrobić. Wiem, że to na pewno nie żaden zator, czy zapchany kanalik, bo piersi nie mają żadnych zgrubień, nic. Nie martw sie, jesli to grzyb to polecam lacibios femine jako dodatek do leczenia (ja przed ciaza czesto mialam grzyba i pomagalo). pamietaj tez, ze kuracja musi trwac minimum 2 tygodnie, u Ciebie i dziecka. Ja mam wizyte poloznej jutro, tez musze ja zapytac o jezyk malutkiej bo niestety woda gazowana za bardzo nie pomaga. A moze to po prostu osad od mleka, a nie plesniawki, zobaczymy. Jezorek ma prawo byc bialy, byle nie za bialy. Badz czlowieku madry i stwierdz czy jest wystarczajaco bialy czy za bialy :) Mialam podobne dylematy.
-
Moniksolange63Monik jesli to grzybica, to masc clotrimazolum pomaga. W Danii jest do kupienia bez recepty, nie wiem jak w Polsce. Jesli nie mozesz juz wytrzymac, a nie masz masci to fiolet tez ma dzialanie przeciwgrzybicze. Moja mama smarowala sobie nim brodawki.Wiecej pomyslow nie mam. Moze jak Mafinka wpadnie, to cos doradzi. Solange, dzięki za odpowiedź. Już mam i się wysmarowałam. Jak nie urok to... psia mać! zawsze się coś przypałęta! We wtorek przyjedzie do mnie położna, to się jej zapytam co z tym zrobić ( o ile wytrzymam i clotrimazolum pomoże), najgorsze jest to, że jeśli to grzybol to i małemu go sprzedałam, i będzie trzeba i u niego coś z tym fantem zrobić. Wiem, że to na pewno nie żaden zator, czy zapchany kanalik, bo piersi nie mają żadnych zgrubień, nic. Hej Monik, nie martw sie, jakos dacie rade. Clotrimazolum chyba docelowo bedzie za slabe, ale na przetrwanie bedzie ok. Ja mialam dunska masc Brentan (nazwa chemiczna: miconazolnitrat 2%). Musialam smarowac brodawki 10 dni i ani dnia krocej! Malej buziaka woda gazowana mylam. To wystarczylo. Po 10 dniach ani grzybkow u mnie, ani u Malej. Wiec trzymaj sie i walcz dzielnie, ale nie rozpaczaj :)
-
Maja 2.2.11, ciecie cesarskie, 3655 g , 53 cm
-
Joasia21Witaj Anka :)Dziewczyny co byście powiedziały na to jakbyście mi przesłały imiona, datę narodzin, wagę i długość Waszych Maluszków? I jeszcze rodzaj porodu (sn czy cc). Zrobiłabym jakąś tabelkę albo suwaczki i przesłała moderatorowi by wstawił na pierwszą stronkę. MOzesz skopiowac z mojego suwaczka - mam tyle ile sie zmiescilo :)
-
MonikKonrad dzisiaj kończy 6 tygodni. Czas na macierzyńskim leci mi stanowczo za szybko! Monik mi tez! i jeszcze kurcze! Nasze dzieci rosna stanowczo za szybko. BYlam ostatnio na spotkaniu grupy mam (u nas takie sa organizowane) i bylo tam dwoje dzieci, ktore mialy 10 dni... Takie jeszcze kuleczki... Patrzylam na nie z rozrzewnieniem, Maja niestety juz nie jest taka zolwiko-kuleczka. Maz sie smieje, ze pora robic nastepne :)
-
Hej dziewczyny U nas zaczal sie kolejny skok... NIby wszystko ok, ale Mala dzis nie spala od 3.20 do 6.40... W sumie nie plakala, jedynie stekala i sapala, ale i tak sie spac nie dalo, bo trudno spac jak Ci ktos sapie wprost do ucha. Chcialabym juz Mala wyeksmitowac do jej duzego lozka, ale maz protestuje, ze za Mala. Na szczescie gora za 2 miesiace wyrosnie z dostawki i bedzie zmuszona do przeprowadzki. Asiula witaj, fajnie, ze nasze grono sie powieksza. Co do witamin, to u nas (w Danii) kaza podawac witamine D do konca pierwszego roku zycia, a dzieciom czarno- i ciemnoskorym przez cale dziecinstwo. Co do wygladu... ech... nie mam rozstepow, nie mam obwislej skory, waze mniej o 2 kilogramy niz przed ciaza, a tez nie jestem zadowolona :( babie to chyba nigdy sie nie dogodzi.... Niestety pozostal mi brzuch! Wygladam jakbym wciaz byla w ciazy tyle, ze moze w 4 miesiacu :( Do tego wszystkiego z glodu (nie mam kiedy regularnie jesc) pozeram tony slodyczy... Cholewka i nie moge nad soba zapanowac. Dobrze, ze nie lubie alkoholu, bo pewnie tez bym miala problemy :) Pozdrawiam Was wiosennie
-
KarimCześć dziewczyny. Ostatnio nie pisałam, ale czytałam na bieżąco. Więc my w sobotę byliśmy u pediatry, młody przez 4 tyg przybrał 900 g karmiony tylko piersią, nie licząc tych dwóch butelek mm... :)Mały już ledwo wchodzi w rozmiar 56, ale jeszcze mu zakładam śpiochy i pajace, ale body to już mu ciężko założyć 56. Ostatnio miałam dylemat, bo zamówiłam mu na all garniturek sztruksowy do chrztu i zastanawiałam się nad rozmiarem, bo to za miesiąc, a chciałabym ten garnitur jeszcze wykorzystać w maju bo idziemy na komunię, ale w końcu zamówiłam 62 bo 68 może mieć jednak za duże i by to śmiesznie wyglądało. Ja małego w ciągu niekiedy kładę na brzuszku, ale często jest to chwilka i zaczyna się cyrk. Na noc bym go tak nie położyła spać, bo bym się bała że przytka sobie nosek. Monik mój mały też ma obsypaną buzię, lekarka powiedziała że to potówki, ale utrzymuje się to już 2 tyg i maść którą stosuję za bardzo nie działa, też myślę że to może być trądzik niemowlęcy. Dzisiaj muszę kupić ten skrzyp o którym mafinka pisała agnieszka Co do witamin, to również podaję K i D3. K do trzeciego miesiąca, D3 tak długo jak będę karmić piersią Ja tez mysle, ze to nie potowki, zwlaszcza jezeli utrzymuja sie tak dlugo na buzi. Moja Maja nieznosi ciepla i praktycznie wystarczy odrobina przegrzania i wychodza jej od razu potowki. Z tym, ze potowki utrzymuja sie na niej gora 2-3 dni, a praktycznie bledna w ciagu kilku godzin od wysuszenia spoconej czesci ciala. Moim zdaniem potowek niczym nie trzeba smarowac, a wietrzyc (ewentualnie kapiel w krochmalu). A na buzi raczej sie non stop wietrza, wiec powinny same szybciutko zejsc.
-
Hej dziewczyny, obiecalam to wpadam, choc nie wiem na jak dlugo, bo Maja nie spi, wiec mi pewnie zaraz dziecko podrzuca :) To zaczne od poczatku :) Maja urodzila sie 2 lutego jak bylo planowane, wazyla 3655 i miala 53 cm. Na poczatku mielismy problemy z karmieniem, wiec Mala wisiala cale doby na cycku i tak jej zostalo. Generalnie to nie mam powodow, a nawet prawa! (nie jedna by chciala miec tak jak ja) narzekac. Maja w nocy spi od mniej wiecej 22.30 do 5-6 rano i tak bylo prawie od poczatku, wiec moze za wyjatkiem pierwszych dwoch tygodni, nie wiem co to nieprzespane nocki. Gorzej jest w ciagu dnia, bo sypia tylko raz - ale za to porzadnie bo minimum 3 godziny w polotach do 5,5! Niestety by zapadla w tak dlugi sen, musze pojedzic wozkiem okolo godziny, wiec pozniej szybciutko do domciu i zaczynam obrabiac co sie da. Niestety w pozostalym czasie sypia z cyckiem w buzi, dlatego nie bardzo mam czas na wszystko, zwlaszcza na kompika :( Heh... ale znow :) niejedna by chciala chociaz tak :) Serdecznie Was pozdrawiam i obiecuje zagladac, a teraz zmykam do dzieciecia..
-
Hej Deva, juz sie odezwalam :) a jutro na dluzej wpadne :) Co do antykoncepcji, to zgadzam sie z Deva... Nie zarzekajcie sie! Tez bylam pewna, ze wiecej dzieci miec nie chce. Gdy w 2002 roku ginekolog przycinal mi szyjke , powiedzial, ze specjalnie obcina jak najmniej, bym kiedys jeszcze miala mozliwosc miec dziecko, jak mi sie zachce. Rozesmialam sie wtedy i stwierdzilam, ze warsztat juz u mnie dawno na strychu, a ja zakonczylam produkcje :) - mialam 32 lata i dwoje dzieci. Jak dobrze wiecie, na starosc jednak mi sie zachcialo... Wiec polecam maksyme: never say never...
-
Hej dziewczyny, Teraz tylko na chwileczke, bo mala juz skrzeczy, ale obiecuje wpasc jutro. Jakze to milo, ze tesknicie. Dzieki Deva, ze chcialo Ci sie za mna ganiac po calym foum :) Serdecznosci i do jutra.
-
Poduszka nie jest zalecana z racji tego, ze jest czynnikiem ryzyka w wystapieniu "smierci lozeczkowej", daleko nie szukajac odyslam do wikipedii: Nagła śmierć łóżeczkowa ? Wikipedia, wolna encyklopedia
-
Hej Asiu, nie martw sie za bardzo bioderkami. Po te sie te badania wczesnie robi by dzieciaczkom pomoc. Gdy bylam niemowlakiem mialam tak duza dysplazje, ze operowac chcieli, bez operacji mialam ponoc nie chodzic. Mama na szczescie sie w ostatniej chwili rozmyslila. Mialam szyne przez poltoraroku... A pozniej trenowalam 6 lat wyczynowo plywanie, pozniej lekkaatletyke (bieg przez plotki!!!), a na koniec jeszcze 6 lat tanca towarzyskiego. Nigdy mi biodra nie dokuczaly. Moja duza corka urodzila sie rowniez z dysplazja. W tamtych czasach, kazali jedynie pieluchowac szeroko i klasc na brzuchu. Wiem, ze teraz sa inne metody. Ale tak czy owak, corka ma 20 lat i ma sie dobrze, nigdy pozniej biodra nam nie dokuczaly. Badz dobrej mysli. Co do chusty.... rozkapkowalam pralke, zapakowalam suszarke, rozpakowalam zmywarke... A mala spi w chuscie.... Jedyny problem jaki widze, to ze jest goraco... Maja nie lubi ciepla i takie spanie na mnie, obawiam sie przyprawi ja o potowki, mimo, ze ma tylko body i spodenki. A w domu 21 stopni.