Jomira

Joasiu, nie krowa :) ale tez ma rogi :)

NulkaA u nas nocka przespana od 21 do 3.40, potem kimanko do 6.30 a potem to niestety już średnio, chociaż i tak udało mi się z przerwami poleniuchować do 9. Ale za to do tej 3.40 ładnie i spokojnie bo wczoraj było takie stękanie i wiercenie całą noc, że rano byłam jak z krzyża zdjęta. Jomira, wysłałam Ci pw, żeby koleżankom zabawy nie spsuć Brawo NULKA :)

Widze, ze nie tylko Maja gorzej spi :( Kurcze do niedawna jadla w nocy tylko raz okolo 4 nad ranem. A teraz, druga juz dobe je o w okolicach 2, 3.30, 5 i 7 rano... Obled w trampkach. Na szczescie sie nie wybudza, a zasypia po podlaczeniu, ale i tak jestem niewyspana. Chyba musze zrobic drugie podejscie do kaszki.

oj, dziewczyny, czytalam, ale nie pamietam - Maja marudna, a i mi sie kurcze zapalenie piersi przyplatalo. Na szczescie cos mnie tknelo i polecialam z marszu, w trakcie spaceru do lekarza, wiec zlapalam chorbsko na samym poczatku. NIe doszlam jeszcze do koszmarnego bolu i goraczki. Wzielam juz dwie dawki antybiotyku, wiec mam nadzieje, ze juz sie bardziej nie rozwinie. Jezeli o nas chodzi to tfu, tfu, wszystko wskazuje na to, ze tez nie mamy problemow z cycem. Od kiedy rozstalismy sie ze flaszka, nigdy wiecej z niej nie korzytalam!!! Ba! nawet sie nie da podac Mai flaszki. Rzutem na tasme (23.51) zycze nam wszystkiego najlepszego z okazji dnia matki. Dobrej nocki ps. Urzadzam konkurs bez nagrod :) Moj maz czytal Mai ksiazeczke ze zwierzetami (po polsku), wiec byl i pijes i swinja, az doszlo do ąka . Slucham, slucham i mnie wmuorwalo. Pytam meza co? a on mi na to, raz jeszcze ąka. No i konukrs polega na tym, byscie zgadly co to za zwierz ten/ta ąka

solange63MAMUSKI, NASZE DZIECI NAM JESZCZE NIE MOGA ZYCZYC, WIEC ZYCZMY SOBIE SAME WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE, A PRZEDE WSZYSTKIM DUZO SPOKOJU I WYTRWALOSCIMonik z okazji dnia matki, moja corcia postanowila wstac wczesniej i spiewala mi piosenki od 4.00 (chyba zarazila sie od syna Pretki), no to i ja wstalam, zeby sie wydoic, a jak sie ma elektryczny laktator (dzieki ci Panie Boze, Jomiro i Avencie ) to ma sie jedna reke wolna i mozna pisac posty Etinko ja mam chuste kolkowa. generalnie wynalazek fajny, tyle, ze ja nie mialam jej od poczatku i teraz jest troszke za pozno. Malutka sie denerwuje w pozycji lezacej (chyba, ze chodze bardzo szybko, to zasypia), a w pozycji pionowej jeszcze jej nie moge nosic, wiec chusta musi poczekac z 3 miesiace, az mloda bedzie bardziej stabilna U mnie podobnie z chusta jak u Ciebei - przydala sie krotko, bo pozniej Maja juz nie chciala lezec.

Zgadzam sie z Solange. Tez mialysmy okres, ze Maja sie denerwowala, szarpala, a ja mialam pozalewany biustonosz, wiec to niekoniecznie moze byc brak pokarmu. Przeciez pokarm nie konczy sie tak z dnia na dzien. No chyba, ze jakas sytuacja zyciowa zwiazana z wielkim stresem.

solange63Joasia21 Jakie używacie maści na ząbkowanie? (jeśli w ogóle używacie) Są dobre? Ja dzisiaj kupiłam małej dentinox N i po pierwszym smarowaniu nie widzę poprawy. Mam nadzieję że po dłuższym małej pomoże.Ja na urlopie zaopatrzylam sie w bobodent, ale jeszcze nigdy nie uzywalam. A jestes pewna, ze to juz zeby? Moze malutka jest marudna z innego powodu? Tak sobie tylko strzelam, bo wiekszosc dzieci zaczyna zabkowac okolo 6 miesiaca zycia. Zdarzaja sie wyjatki potwierdzajace regule; ginekolog w Polsce mi mowila, ze ostatnio miala przypadek, kiedy dziecko urodzilo sie z zebem (kurcze, przerabane musi byc karmienie piersia noworodka z zebem ). Ja powiem tak: zupelnie nie jestem pewna, ale wszystko jakos sie w kupe sklada - i to dziaslo opuchniene w jednym miejscu (na dodatek twardsze niz obok - wyczuwam zab?). Maja, ktora do tej pory prawie nigdy nie plakala, teraz placze. Zaliczylismy wodnista kupke i jakies dziwne 37 stopni. No i jakims cudem mam jeden sutek obolaly - po prawie 4 miesiacach karmienia piersia... Aha... no i jeszcze duza corka, ktora tez to cos na dziasle dostrzegla... Tak wiec przyznasz, ze kupy sie to trzyma? Dam znac czy wylazl czy nie :)

tatiana82Dziewczynki ratujcie, pleśniawka nie schodzi Lence. Stosuję Aphtin już tydzień i nic. Wiem, że tego długo nie wolno używać...Pomocy Moze sprobuj po dunsku: woda mineralna gazowana - mozna gazik umaczac i palecem przeleciec (brutalne), albo duzym patyczkiem bawelnianym - Maja to uwielbiala.

kathi26mafinka Wiktoria tez takie miewa, moze to co kiedys wspominala bodajze Jomira tzn te skoki rozwojowe i moze wszedl w tydzien pochmurny :) a zabki to mozliwe by juz wychodzily?? ja przy Kindze widzialam wychodzace zeby (szczegolnie patrzac na zachowanie jej) od 3miesiaca jej zycia a I wyszedl strasznie pozno bo dopiero 27grudnia, wiec miala wtedy skonczone 9 miesiecy :) czyli wyzynal sie zab jakies 6 miesiecy dzieci tez miewaja lepsze czy gorsze dni, a ze rodzicow wtedy troche pomecza to inna bajka :) a co do masazu brzuszka :) raz jeszcze powtarzam, ze tak mowila i pokazywala Pani pediatra w programie sniadaniowym :) az postaram sie poszukac tego by nie byc goloslowna :) ale tez mi sie wydaje ze powinno byc od gory w dol i zgodnie ze wskazowkami zegara, jak znajde to wkleje linka :) wspolczuje Ci ze spaniem synka, u mojej chyba dzis dobry dzien bo konczy juz 4h spania :) a Kinga w koncu zasnela po godzinnym spiewania, skakaniu, tanczeniu w lozeczku :) Ona chyba miala na mysli ten ruch od pepka w dol brzuszka - to faktycznie idzie w kierunku przewciwnym, ale tylko na odcinku od bioderka do pepka. Pelne okrezne ruchyk, tylko w kieruunku zegara.

mafinkaWitam, Tośko przechodzi (chyba) kolejny skok rozwojowy (albo zęby). Stał się niesamowicie marudny, śpi wyłącznie przy piersi i jednorazowo nie dłużej niż 30 minut. Ni wyrabiam na zakrętach i tyle. Jeszcze wczoraj zrobiłam sobie wycieczkę do ZUSu, nie dość że musiałam czekać na wyświetlenie numerka dobre pół godziny to jeszcze nic nie załatwiłam, myślałam że mnie tam zakur... na miejscu Witaj w klubie :) na gg juz Ci odpisalam... Mi to na zab wyglada, bo nawet moja corka, ktora zupelnie sie na tym nie zna (nie wie totalnie w jakiej kolejnosci sie zeby u dzieci wyrzynaja), potrafila wskazac sprawce. Wiec wydaje mi sie, ze to nie moje zludzenie :)

Tu tez mowia o ruchu zgodnym z zegarem: Masaż na kolkę

Zwatpilam, wiec poszukalam na internecie: Część I - masaż brzuszka, na złagodzenie kolki - Masaż dziecka - arykuł Jednak z ruchem zegara...

kathi26witajcie wtorkowo :) my dzis bylismy na szczepieniu, tzn na Rotarixie :) malej srednio smakowalo ale jakos wypila a pozniej sie nieco przespala w drodze do tesciow :) tam spedzilismy popoludnie i bylo fajnie, a nawet dowiedzialam sie ze u drugiego brata mojego M tez bedzie dzidzius hehehe to teraz rozumiem juz dlaczego mieli brac slub cywilny czerwiec lipiec :) mieli bo jednak biora w lipcu slub ale koscielne :) jeszcze lepiej :) no coz trzeba sie tylko cieszyc gdy sie dzieci rodza :) zreszta Tomek w tym roku konczy 30lat a jego narzeczona chyba jakos 27 :) wiec pora :Psolange dobrze wiedziec z tymi nozkami!! :) Emi przesliczna dziewczynka :) na bole brzuszkowe i gazy dobry jest masaz:) daje ukojenie, uspokaja malenstwo i wspomaga prace jelitek ... nalozyc oliwke na dlonie i lewa reka w przeciwna strone do wskazowek zegara zataczac kolo :) a druga niby od prawego zeberka dziecka do lewej nozki :) ale w sumie wystarczy tylko ta lewa reka i tez dobrze :) moja najpozniej godzine po 5min masazu robi kupke i uwalnia gazy :) aaa mam pytanko do pieczenia chlebka :) moge upiec chlebek w keksowce? :) esli tak to wczesniej ja jakos czyms podsypac czy jak? :) Jomira dzis dostalam recepte na ta masc o ktorej mi pisalas na moje uczulenie, chyba nazywa sie Elidel (jesli dobrze pamietam) :) baaaaardzo dziekuje - przynajmniej swedziec nie bedzie :) asiunia u mnie jesli idzie w ruch butla to dr Browns :) antykolkowa ... i w sumie nie zgadzam sie z opinia ze kolki wystepuja do 3 miesiaca :) u mojej byly nawet do 4 :) Witam nowe i stare osoby :) justyna ja tam bym sie nie przejmowala az zanadto, u mnie Wiki co prawda trzyma pieknie glowke ale ona konczy niedlugo 4 miesiace, natomiast do trzymania czy lapania przedmiotow to powiem tak :) palec jak zlapie to nie pusci, zwlaszcza gdy ja trzymam na rekach przodem do swiata, czy w samochodzie, jak juz zlapie wlosy to moj pech , grzechotke gdy jej dam to trzyma mocno :) ale gdy jest cos nad nia to woli sobie popatrzec a nie lapac :), np na macie edukacyjnej ostatnio lezala to sie pzekrecila na pleckach o 360st przewrocila no boczek wsadzila paluszka do buzki i prawie zasnela (prawie bo siostra ja obudzila :)) ... ja powiem tak, kazde dziecko ma swoje tempo, mozna z bobasem cwiczyc (w formie zabawy) ale nie nalezy sie stresowac, bo ty zestresowana to i dziecku sie udzieli .... np u mojego M bratanicy tez zalecono rehabilitacje, bo tak jak u ciebie za slabo podnosi glowke, no ale u niej to nie dziwne jak dziecko miesiac czasu zaraz po narodzinach lezala w szpitalu z czego ponad 1/3 to w spiaczce i kiedy dziecko mialo cwiczyc miesnie ... aaa no i dzis wymyslili ze za malo glowka urosla :) a ja patrzac na dziecko widze szczuplutka i wymiarowa dziewczynke :) zawsze mozna cos znalezc :) a dziecko ma swoje tempo Kathi - ten masazyk brzuszka to chyba zgodnie z ruchem zegara, bo jak w przeciwna strone to "pod gorke" - znaczy sie z powrotem do brzuszka :) A co do rozwoju to sie zgadzam, kaze dziecko w swoim tempie i po swojemu. Moja Maja na przyklad ma w nosie obracanie, lubi lezec tylko na plecach. Nawet jak ja na boku poloze to i tak na plecy sie przewroci i tyle. Za to jak pisalam - probuje siadac o ile lezy pod katem, no i dzis przelozyla pierwszy raz grzechotke z reki do reki.

solange63Jomira a co z pingwinem, ktory gral zadkiem? Monik generalnie chodzi o to, ze stopy nie sa wyznacznikiem czy dziecku zimno, czy goraca. Dziecko moze miec lodowate nozki, a jak sprawdzasz na karczku i jest cieply, to wszystko ok. Moja Emi tez ma najczesciej zimne i wilgotne nozki, jest to raczej cecha osobnicza. No wlasnie napisalam powyzej - widzialas, ze ta klamra dosc masywna, a Maja ciagnie dosc konkretnie, wiec pingwin jezdzi w samochodzie lub w wozku, kiedy mam na niego oko :)

MonikJomira, tak to wygląda: z rociąganiem krowy trzeba pomagać, bo za ciężko idzie, żeby dziecko samo rozciągnęło, ale chwyta ładnie za rączkę i ciąąąągnie :) Dzieki! To my mamy cos w tym stylu - pingwina, ale wiesza sie go (a raczej przypina) taka klamra i boje sie to zostawiac Mai bez kontroli bo sie boje, ze ta klamra jej na glowe spadnie.

Monik, mozesz sie pochwalic zabawka do ciagania? Mamy co prawda mase zabawek, ale taka nam by sie przydala.

Z tymi wlosami to plaga. Najgorsze, ze jakims cudem Maja zjadla wlos. Znalazlam w kupce. Staramy sie wiazac wlosy jak zajmujemy sie mala, ale nie zawsze pamietamy :(

solange63Kurcze, a ja jak zwykle przechwalilam. Pisalam niedawno, ze mojej malej nawet grochowka nie rusza, no i prosze, znalazlam wczoraj, cos, czego jednak nie moge jesc karmiac piersia- POPCORN. Ogladalismy z mezem film i zajadalismy prazona kukurydze, dzis malutka sie prezy i marudzi, ma twardy brzuchol i nie moze sie wypierdziec. Dostala rano Bobotic, ale nie pomogl, dopiero druga dawka po poludniu zaczyna dzialac. Moja przyjaciolka zawsze mawiala :"mezem i dziecmi sie nigdy nie pochwalisz " :) ja do listy jeszcze psa dodawalam :)

asiula84justyna.sanko Zatem prośba: Napiszcie proszę czy wasze pociechy mając 3 miesiące, leżąc na plecach chwytały sprawnie przedmioty wiszące, podawane im nad nimi????Witaj Justyno, nie znamy się jeszcze, ale odpowiem, zgodnie z Twoją prośbą :) Po Twoim wpisie zastanawiam się, czy nie zacząć się martwić o moją Córcię, bo ona nie chwyta jeszcze zabawek, a skończyła właśnie 3 miesiące. Mój palec, czy pieluszkę, czasem grzechotkę też się zdarza, ale to tak raczej nieświadomie... Do tej pory nie ruszało mnie to, bo wiem, że każde dziecko ma swoje tempo rozwoju, ale teraz... I z podnoszeniem główki też do niedawna było kiepsko. Teraz już dużo wyżej podnosi, ale nie lubi tego i szybko się denerwuje jak ją kładę na brzuszku . Jutro mamy wizytę u pediatry w związku ze szczepieniem to zobaczymy co pani doktor powie. Asiula, obserwowac, cwiczyc, ale bron boze sie nie martwic :)

justyna.sankoWitajcie!! Chyba od porodu się nie odzywałam, ale często zaglądałam aby poczytać co u was słychać. Pewnie mnie za to "zlinczujecie" :) ale jakoś jestem nie zorganizowana i mam mało czasu na plotkowanie. dziś jednak postanowiłam się poprawić ale i też dlatego ,ze potrzebuję wsparcia i waszej pomocy!!!!!!!! Już piszę o co chodzi...Janek ma dziś dokładnie 3 miesiące. 2 tyg.temu lekarz neurolog stwierdził ze mały jest za słaby i nie podnosi główki leżąc na brzuchy. Skierował nas na rehabilitacje. pani rehabilitantka pokazała nam ćwiczenia i dziś po 10 dniach (byliśmy na kontroli) podnosi super główkę tak jak oczekiwała tego rehab. Ale zauważyła inny problem,ze mały nie chwyta przedmiotów wiszących nad nim jak leży na plecach. Zatem prośba: Napiszcie proszę czy wasze pociechy mając 3 miesiące, leżąc na plecach chwytały sprawnie przedmioty wiszące, podawane im nad nimi???? Nie gniewajcie sie na mnie!!! Justyno, Maja ma 3,5 miesiaca i faktycznie chwyta juz celowo przedmiot podawany i to co nad nia wisi. Ale wydaje mi sie, ze jeszcze dwa tygodnie temu (tak jak pytasz w wieku 3 miesiace), chwytanie bylo raczej przypadkowe. To znaczy namierzala sobie cos, i tak dlugo machala lapka, az natrafila (albo i nie :) ) . Tudziez cos jej samo w lapke wpadalo, to wtedy na tym czyms zaciskala paluszki i trzymala do skutku :) Nie znam Twojego dziecka i nie chce podwazac opinii specjalistow, ale tez mysle, ze kazde dziecko rozwija sie indywidualnie i nie ma co wpadac w panike. Oczywiscie jezeli jest mozliwosc to cwiczyc, ale sie nie martwic :)

Solange, no widzisz czlowiek sie cale zycie uczy. Trzecie dziecie chowam, a o tym chlodzeniu przez stopki nie wiedzialam. Kupilam ostatnio Mai pizamki bez stop, bo nie nadazam ze zwyklymi. Maja uzywa teraz pajacyki Cartersa na 6 miesiecy i praktycznie sa juz dobre. A przeciez jak kupie na 9 miesiecy, beda koszmarnie wielkie., wiec te bez stopek maja byc wyjsciem z sytuacji. No, ale do rzeczy - martwilam sie, ze w stopki w takich pizamkach bedzie zimno, a tu prosze! Wielkie dzieki. Co do wagi to Maja wazyla w piatek 6750, lada moment dobijemy do 7 kilo, ale podwojenie bedzie dopiero przy 7300, wiec jeszcze z miesiac nam zejdzie.

Nam do podwojenia brakuje jeszcze 400 gram, wiec teoretycznie podwoimy w okolicach czwartego miesiaca, ale generalnie Maja jest wielka jak na kobiete i wzrost i wage ma na 80 centyl. Dziekuje za gratulacje. Zdjecia wkleje, jak sie corka zlituje i mi wysle :)

Jejus, dziewczyny, ale naskrobalyscie. Trudno spamietac, wiec wybaczcie, ze zbiorowo pogratuluje cudownych dzieciaczkow. My dzis swietowalismy zakonczenie szkoly mojej duzej corki, wiec praktycznie pol dnia u niej w szkole. Co do podowojenia wagi, ostatnio szperalam, bo sama bylam ciekawa. Otoz okazuje sie, ze to juz przeszlosc, ale generalnie podwojenie mialo nastepowac miedzy 4 a 6 miesiacem, z zaznaczeniem, ze mniejsze dzieci podwajaja wage szybciej, duze (jak na przyklad MOniki), znacznie pozniej. Obecnie rzadza siatki centylowe, ktore pozwalaja dzieciom na indywidualny, byle harmonijny rozwoj. DOobrej nocki zycze.

MonikJomirakathi26Jomira w aptece powiedziec tylko masc cholesterolowa na sorstka skore przy skazie czy jakos sie ona nazywa? :)Jak tak powiesz, to na pewno domysla sie o co chodzi. CHoc same haslo masc cholesterolowa tez wystarczy. I ja skorzystam z tej rady :) Ale ostrzegam - tluste swinstwo jak smalec :)

kathi26Jomira w aptece powiedziec tylko masc cholesterolowa na sorstka skore przy skazie czy jakos sie ona nazywa? :) Jak tak powiesz, to na pewno domysla sie o co chodzi. CHoc same haslo masc cholesterolowa tez wystarczy.