Skocz do zawartości
Forum

newania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez newania

  1. Dziewczyny! Zasypało Was wszystkie?! Witaj labondek - napisz więcej o sobie i synku :) Asik - z tego co piszesz Ola robi duże postępy, szczególnie w samodzielnym jedzeniu i piciu, Daria też już sobie nieźle z tym radzi. Tańczyć lubi, ale właściwie tylko przy jednej piosence - z serialu Majka ;) Inne, nawet z bajek jakoś jej specjalnie nie porywają. Łóżko zamówiłaś ładne, mam nadzieję, że Oli będzie się w nim dobrze spało, ja zamienię łóżeczko na coś innego dopiero w przyszłym roku.
  2. Małgosia - współczuję tych "przewiewnych" okien! A odpowiadając na Twoje pytanie ja z domu do pracy teoretycznie daleko nie mam - samochodem ok. 20 min, komunikacją miejską ok. 20-40 min. (zależy o której godzinie), ale jeśli muszę odwieść małą do babci na drugi koniec Gdańska i wrócić do centrum to samochodem zajmuje mi to ok. 60 min, komunikacją wolę nie próbować :( Powrót jeszcze trochę dłużej. Dlatego na razie się cieszę, bo od tygodnia mała zostaje w domu z tatą, a ja na autobusik, który mam tuż pod klatką i w pracy jestem szybciutko, bez odśnieżania, skrobania szyb, rozgrzewania samochodu itp, i na dodatek sporo taniej. Ale jednak na dłuższych trasach samochód jest bezcenny :) A że w ogóle to mam za dużo czasu wolnego ;) to zapisałam się jeszcze na darmowy kurs z funduszy europejskich i będę 2x w tygodniu szlifować swój angielski, wczoraj zaczęłam :)
  3. spokojnie tu u nas się zrobiło Maczetka, współczuję takiej wielkiej imprezy, chyba musisz po prostu zacisnąć zęby i przeżyć to ;) Justynka, masz przynajmniej na razie wszystkie ząbki Michasia z głowy, nas jeszcze wszystkie trójki czekają, ciekawe kiedy? Powiem Wam, co moja Darunia ostatnio wykombinowała - siedzimy razem w trójkę w pokoju i tata mówi jej, żeby powiedziała mi, że mnie kocha, ale ona oczywiście jeszcze nie potrafi tego powiedzieć. Więc najpierw spojrzała się na mnie, po czym pobiegła do swojego pokoju i przyniosła takiego małego misia, który mówi po naciśnięciu "Kocham cię". I ona z tym misiem podbiegła do mnie i nacisnęła i on wtedy powiedział mi"Kocham cię". Normalnie nam szczęka opadła, a mi to nawet łezki poleciały ze wzruszenia...
  4. Gratuluję zwycięzcom, bo faktycznie świetne fotki wygrały!
  5. Trojaki - witaj :) Szacunek Ci się należy, że to wszystko ogarniasz, ja przy jednym nie zawsze mam tak jak bym sobie życzyła ;) A i tak mam dużą pomoc od teściowej, bo w tygodniu rzadko gotuję, obiady dostaję gotowe do odgrzania w domu lub po prostu jem u niej na miejscu :) Więc odpada mi duża część codziennych obowiązków. Ale płacę za to późnymi powrotami do domu, bo za to część tego czasu poświęcam na staniu w korkach :( W weekend się trochę zregenerowałam, tzn. pospałam w sobotę popołudniu (co mi się właściwie nigdy nie zdarza) i na dodatek w niedzielę mała dała nam pospać do 10.30, czym nas wszystkich zaskoczyła, tym bardziej, że sama spała już od 17.00 w sobotę z niewielką tylko wieczorną przerwą. Więc nowy tydzień mogę zaczynać z nową energią ;)
  6. Dzięki dziewczyny za głosiki, ja też się zrewanżowałam :) Weekend u nas był bardzo śpiący, wczoraj wszyscy pospaliśmy aż do 10.30 - aż byłam w szoku, tym bardziej, że mała spała już od 17.00 w sobotę z małą półgodzinną przerwą wieczorem! Ale przynajmniej trochę się zregenerowałam :) Życzę udanego tygodnia!
  7. Czasami zaglądam ;) Ale raczej rzadko, bo tak jakoś mało się tu dzieje :( Ale może jak nas będzie więcej to większy ruch będzie :)
  8. A mi się coraz bardziej daje we znaki bunt dwulatka, a właściwie pewnej małej dwulatki ;) Wszystko u niej jest na "nie" i trudno ją do czegokolwiek przekonać po dobroci... Dobrze, że chociaż trochę taty się słucha, bo mnie to już zupełnie nie :(
  9. Dobrze, że już jutro weekend, bo już zaczynam lekko świrować, dziś obudziłam się o 5.00 i głęboko się zastanawiałam jaki to dzień tygodnia - niestety jeszcze nie sobota, więc trzeba było zaraz wstać :( I tak utknęłam w korku, bo jakaś wielka zepsuta ciężarówka blokowała skrzyżowanie. I godzina piętnaście minęła zanim dojechałam do pracy, czyli prawie pół godziny dłużej niż normalnie :( A wczoraj też prawie 3 godziny w samochodzie spędziłam, a dodam, że nie jestem akwizytorem ;) Bez mocnej kawy się dziś nie obędzie. Proszę dla wszystkich zabieganych mamusiek
  10. Małgosia, ja też pracowałam, ale za to w pracy miałam spokojnie, bo mało osób było. W sumie lubię w takie dni pójść do pracy, bo i korki mniejsze na ulicach. A że pogoda i tak nie dopisywała to nie żałuję. Wolne wezmę sobie innego dnia :)
  11. Faktycznie zaczyna się już szał z zabawkami, wczoraj przeglądałam też ulotki z supermarketów, ale niby cała ulotka wyłącznie z zabawkami, a nic mi nie wpadło w oko ;) Na allegro oglądałam też farmę Wadera, miała któraś z Was z nią do czynienia?
  12. Magan - trzymam za Was kciuki, żeby wszystko odbyło się bez żadnych kłopotów, a najlepiej bezbólowo i bez nerwów ;) Romdor - kładziemy Darię na zmianę z mężem, ale to nic nie daje, normalnie z dnia na dzień jest chyba gorzej :( Odkąd skończyło się spanie w dzień to i wieczorem jest jakaś tragedia :( Już mi ręce opadają. Tinka - współczuję tej choroby na weekend. Życzę dużo zdrówka!! A w konkursach to masz wyjątkowe szczęście, ja już w kilku brałam udział, ale jakoś bez efektów ;) I do zabawek też masz wyjątkowe szczęście, żeby tak tanio zawsze gdzieś coś wyszperać ;)
  13. newania

    Darmowe próbki

    skierkana rossnnecie do pobrania kod na prezent jak zawsze tlko tym razem cos dla panow jest ;)tylko malo juz jest miejsc gdzie mozna odebrac Co to znaczy, że mało jest miejsc gdzie można odebrać? Czy tak szybko się kończą w poszczególnych drogeriach czy nie we wszystkich w ogóle są do odebrania?
  14. mosiatak tak. ostatnia faza trwa do końca życia. I z tym jest właśnie najtrudniej ;)
  15. w pracy, w pracy, Małgosiu ;) Wczoraj jeszcze na szkoleniu, więc w domu wylądowałam przed 21.00, mała się akurat obudziła i szalała do 24.00, a ja znów po 5.00 pobudka do roboty :( Jeszcze weekendu nie mogę odespać ;)
  16. Co do prezentów to ciężki temat - moja właściwie chyba najczęściej bawi się klockami, ostatnio dokupiliśmy jej tai zestaw w biedronce, gdzie są klocki z kółkami i można budować pociąg i samochody i ona to uwielbia, zresztą u kuzyna też lubi się bawić różnymi pojazdami. Oprócz tego na topie są książeczki i lubi pokazywać na obrazkach różne rzeczy. Bajek w tv właściwie nie ogląda. Moja koleżanka z pracy ma 2,5 letnią córką i mówi, że w tym roku postanowiła, że pozbiera wcześniej kasę od bliskich, którzy by chcieli obdarować jej córkę i kupi taki duży samochód elektryczny - ale do tego trzeba mieć właściwie garaż, a i pewnie duże mieszkanie/dom też się by przydał, bo przecież zimą raczej tym nie będzie jeździć po dworze. Ona myśl o czymś takim tylko białym: WIELKIE 2-os BMW Z4 CABRIO 2 SILNIKI MP3 2 KOLORY (1292901924) - Aukcje internetowe Allegro Ten z linka jest dość drogi, ale dwuosobowy, można znaleźć też inne pojazdy już od ok. 250 zł
  17. U nas na szczęście nie ma problemu ze smokiem, bo mała nigdy go nie używała, ale od półtora tygodnia są problemy ze spaniem - ie chce w ogóle spać w dzień (zwykle spała 2-3 godziny) a wieczorem robi takie cyrki jak chcemy ją położyć, że mi ręce opadają - krzyczy, kopie, ucieka z łóżeczka itp. Wcześniej nigdy tego nie było, zawsze grzecznie brała pieluszkę i kładła się spać, jeszcze po buziaczku dla mamy i taty i dziecko najpóźniej o 20.00 mieliśmy z głowy ;) Teraz zupełnie nie wiem co się dzieje, tzn. podejrzewam, że te wieczorne sensacje mogą być związane z tym, że jest ona wtedy już mega zmęczona, ale nie wiem jak temu zaradzić skoro w dzień nie chce spać :( Może coś poradzicie?
  18. Ewelinka Romdor mój też jeszcze mało mówi, chociaż każdego dnia mówi jakieś nowe słowo. Ostatnimi czaasy szlifuje słowo Citroen. Jedyne zdanie jakie mówi brzmi: ALE JAJA :) Na razie jeszcze się tym nie martwię, we wszystkich poradnikach pisze, że dziecko robi się rozgadane po ukończeniu 2 urodzin BUZIAKI DZIEWCZYNKI Ewelinka - moja też zaczęła mówić ostatnio "Ale jaja" , ale generalnie mówi tylko parę słów, resztę po swojemu. A o takich trudnych słowach jak Citroen to nawet jeszcze nie myślę ;)
  19. newania

    Darmowe próbki

    dbozutaa gdzie dają ten płyn??Do mojej siostry przyszły pampersy ze streetcomu Ciekawe po co jej To było na stronie Johnsona, z tym, że akcja już się chyba zakończyła. Ja dostałam na maila jakąś reklamę od nich i tam był link Aktywnemamy.pl - Bedtime
  20. newania

    Darmowe próbki

    justysia_kaldonka23mi napisali e-maila,ze wyślą mi płyn do kapanaia bedtime az 500 ml!!!!!!!!!!!!!!!!1 mam to samo Mi też właśnie dziś w mailu to zakomunikowali - cieszę się, tylko szkoda, że jeszcze nie doszedł, bo dziś akurat musiałam kupić płyn dla córci, bo właśnie się skończył. Ale nic, będzie na zapas :)
  21. pamiętamy, pamiętamy tylko jak tytuł wątka mówi - ciągle ten 6-ty bieg ;) Nie starcza mi czasu, żeby wszystkie interesujące mnie wątki na bieżąco obserwować :( Choć od wczoraj jestem na zwolnieniu do końca tygodnia, na szczęście to tylko niewielka infekcja wirusowa. Ale i tak nie mam czasu porządnie w domu poleżeć, bo przy okazji nadrabiam wszystkich innych lekarzy ;) Dużo sił wszystkim!
  22. A ja od wczoraj na zwolnieniu do końca tygodnia, jakaś lekka infekcja wirusowa, na szczęście mała na razie nic od nas nie łapie mimo, ze ja ciągle z katarem chodzę - w przyszłym tygodniu idę do alergologa, bo podejrzewam, że to nie jest tylko zwykły katar. Dzięki Wam za odpowiedzi na temat jedzenia, przynajmniej wiem, że nie tylko moja taka wybredna ;) Wczoraj był mały postęp w jedzeniu, bo zjadła kilka łyżek zupy, nawet z marchewką, wyciągała tylko fasolkę szparagową i zielony groszek, resztę jakoś jadła, uff. Zobaczymy jak dziś będzie.
  23. Little, ale fajnie, że sprawy mieszkaniowe się Wam wyklarowały, a 80 m2 to naprawdę fajna powierzchnia do życia :) Życzę Wam teraz żebyście sprawnie przeżyli czekające Was remonty! Tinka - a Tobie w tym kontekście życzę owocnych poszukiwań :) Szkoda tylko teraz Hanusi, że chora :( Magan - Tobie też udanego remontu - jak najmniej problemowego, bo tak zupełnie bez problemów to pewnie się nie uda ;) Romdor - właściwie nie wiem jak będzie u nas z łóżeczkiem, bo ostatnio mała też zaczęła się trochę w dzień buntować przy kładzeniu do łóżeczka, ale z drugiej strony wieczorem często sama wchodzi do łóżeczka i się kładzie spać, więc chyba jeszcze nie czas u nas na zmiany, zresztą ona u nas w łóżku absolutnie nie chce leżeć, więc o spaniu tym bardziej nie ma mowy. Daria jest drobna, więc na razie w łóżeczku ma jeszcze dość miejsca, planowałam, że w połowie przyszłego roku zmienię jej na jakieś łóżko. Moja siostra synkowi też zmieniała jak ten miał ponad 2,5 roku. Ale może w Waszym przypadku nadszedł już ten czas? A ja zaczynam mieć problemy z jedzeniem Darii, a właściwie z obiadami, bo ona niespecjalnie chce cokolwiek jeść, tzn. je tylko ziemniaki (ewentualnie makaron lub inne kluski), ale mięsa to już niekoniecznie, czasami coś tam podziobie, a o warzywach to mogę zapomnieć - żadnej marchewki, buraków itp. Najczęściej kończy się na tym, że je ziemniaki ze świeżym pomidorem (je tylko pomidory i kiszone ogórki), ewentualnie jakieś jajko do tego :( Zup też nie chce, najwyżej zje z zupy same ziemniaki. Za to bułki czy chleb (suche lub z masłem, bo z wędliną ani z serem też rzadko kiedy chce) wcina aż jej się uszy trzęsą. Też macie takie problemy?
  24. newania

    Darmowe próbki

    Ja właśnie zakończyłam kampanię produktów E w Streetcomie i patrzyłam jakie jeszcze inne fajne kampanie są, szkoda, że nie można się do niektórych samemu zgłosić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...