newania

Gratuluję Wam dziewczyny wspaniałych spadków :) Teraz to dopiero macie motywację :) Ja też się znów przymierzam do diety, może w końcu w marcu zacznę jak się odpowiednio zmobilizuję ;) Ale czytając Was to coraz bardziej mi się chce :)

basia681hej dziewczyny dziś pojawiła mi się na streetcom'ie w panelu eksperta nowa ankieta o drinkach chyba szykuje się kampania jakiegoś alkoholu tzn. czyt.wódki polecam zajrzeć i sprawdzić Ja niestety tylko o chemii gospodarczej przed chwilą wypełniłam. Niedawno też była o jakiś alkoholach, ale nie słyszałam, żeby z niej coś wynikło.

Bogdanka gratulacje!! A dziewczynom o się dostały do Warzylionu zazdroszczę i życzę owocnych raportów! Marshalla - sama nie możesz sprawdzić czy raport poszedł, chyba, że przyszło Ci potwierdzenie na pocztę - możesz też napisać do nich z zapytaniem. Nie jestem pewna czy ja przez taki błąd i w sumie raport końcowy, który mógł nie dojść nie jestem od dłuższego czasu zapraszana do kolejnych kampanii :( Nie ma też niestety widocznej dla nas bazy własnych raportów, co jest sporym utrudnieniem przy raporcie końcowym, bo musisz pamiętać ile raportów wysłałaś (choć możesz zliczyć potwierdzenia raportów na poczcie), z iloma osobami rozmawiałaś, ile próbek rozdałaś itp. Lepiej sobie te dane na bieżąco gdzieś zapisywać.

dorotkabklaczmalWeszłam właśnie na forum streetcomu i to co było z winiary (jesli ktos miał bo ja nei ) to testuja warzylionni przeczytałam ze jedna dziewczyna ma az 4 kampania! a ja procz pampkow zadnej ankiety nei mialam :(ja miałam jeszcze ankietę budynie, papierosy, portale i winiary (ale się nie załapałam) i na razie oprócz pampersów cisza Ja w ostatnim czasie, tzn. jakieś 1,5 miesiąca miałam ankietę o papierosach (ale nie palę), o alkoholach (ale na razie cisza), o pampkach (nie dostałam się) i o portalach. Czyli od czasu do czasu jakieś ankiety dostaję, ale nic z nich nie wynika już od jakiegoś czasu :( Już nawet nie pamiętam w jakiej kampanii byłam ostatnio

Tinko, zdjęcia super, i brawa dla Hani i teściowej, że razem podejmują się takiej nauki :) Daria była dziś u kardiologa - na szczęście okazało się, że nie ma powodu do niepokoju, a następna kontrola za 3 lata. Za to ja byłam w zeszłym tygodniu na testach alergicznych i niestety wyszło, ze jestem na wiele rzeczy uczulona: kurz/roztocza, koty, jakieś trawy, żyto. Tak więc i latem i zimą jestem zagrożona. Ale przynajmniej wiem, że to nie żadne przeziębienia mnie nękają a alergia, którą można ograniczać lekami. To już coś. Pozdrawiam serdecznie!

Ja też znów powoli dojrzewam do myśli o powrocie do diety, bo spodnie, które po diecie mi spadały teraz znów się robią ciasnawe :( Ale to kwestia moich odstępstw od II i IV fazy, niestety :(

Justynka, a jak pomiędzy dietami? Waga się utrzymała?

Anka01no to sama nie wiem w tolunie jestem i w ciagu roku odkad sie zapisalam udalo mi sie łapnąc 2 bony do smyka i zalapac sie do dwoch testow a mianowcie długopisów i zestawu spinek do wlosow :) Ja też jestem około roku i w Tolunie i w Cennych Opiniach, ale jeszcze nic mi się nie udało zdobyć :(

Ja do kampanii papków się niestety nie załapałam, ale jako mama 2-letniego dziecka mam prawo do lampki wina - przynajmniej teoretycznie ;) Właśnie przed chwilą wypełniałam ankietę na street :) Mąż jeszcze nie sprawdzał czy ma.

Prześliczna królowa, w tych oczętach to się wszyscy chłopcy będą podkochiwać ;)

Ja chyba na wiosnę będę musiała wrócić do diety, bo notoryczne łamanie zasad diety w trzeciej i czwartej fazie odbiło się automatycznie na wadze, niestety :( Ale trzymam za Was kciuki!

Asik, super z tym żłobkiem, jak się przyzwyczai do dzieci i pań to na pewno będzie się jej podobać. Oby tylko nie zaczęła Ci chorować tak jak mi Daria jak poszła do żłobka. Ja Darię kąpię praktycznie codziennie, bo ona sama się tego dopomina ;) Głowę myję co 2-3 dni, latem częściej. Mleko zwykłe jej podaję czasami, bo po odstawieniu od piersi rok temu w ogóle nie chciała ruszyć modyfikowanego. Kaszek też prawie nie jada, jedynie trochę jogurtów, ale też nie za dużo :(

Witaj raas :) Historie to już może i mamy, ale ostatnio częstotliwość wpisów szwankuje - jak widać ;) Ale nie ma się co dziwić, jak wszystkie na 6-tym biegu

Asik, trzymam kciuki za badanie i wierzę, że nic złego się nie dzieje! Ja dla odmiany mam wizytę Darii u kardiologa 1 lutego i też staram się nie denerwować, ale gdzieś tam w środku siedzi takie ziarenko niepewności ... :( Aniu, ja też jak spojrzałam na zdjęcie Twojej dwulatki to nie mogłam uwierzyć, że w tym wieku dzieci mogą mieć tak długie włosy! Szczególnie w porównaniu z tymi krótkimi piórkami mojej Darii ;) Ola jest śliczna :)

Bogdanka - ja też zamówiłam próbki i mąż też, dostaliśmy maile z potwierdzeniem nadania, a pieluch ani widu ani słychu :( Ale teraz potwierdzałam adres do kampanii slep&play więc mam nadzieję, że w końcu będą :)

Aniołek, masz jeszcze czas, żeby rano zajrzeć do neta?! Podziwiam Cię, bo ja rano mam tak odliczony czas, że jak za bardzo zagapię sie w lustro to spóźnię się na autobus ;)

Ja Darii nic nie daję na wzmocnienie odporności, ale ona teraz mało ma styczności z innymi dziećmi i na szczęście nie choruje, więc nie widzę za bardzo sensu. Magan - nowe zdjęcie Zuzi w stopce masz rewelacyjne! Normalnie cudna ona jest, swoją urodą nadrabia wszelkie braki, a zresztą dobrze posługiwać się widelcem czy kubkiem jeszcze się zdąży nauczyć! Co do przedszkola to się teraz trochę martwię czy Daria się dostanie, bo u nas są zapisy elektroniczne w kwietniu, ale pierwszeństwo mają albo samotne matki (ew. ojcowie) albo dzieci, których rodzice obydwoje pracują, a mąż teraz nie ma pracy, więc nie dość, że nie mamy kasy to jeszcze przedszkole może nam przejść koło nosa, bo na prywatne to na pewno nas nie będzie stać, nawet jak m. znalazłby pracę. U nas prywatne przedszkole to koszt min. 600 zł :( Pocieszam się tylko, że do kwietnia MUSI coś znaleźć :(

Pawelczyknewana -kurcze nie ejstem zarejestrowana spróbuj adriana_gabster@yahoo.com Na ten adres zaproszenie poszło :) A ogrzewacz do rąk wczoraj dostał tez mój mąż :) W Streetcomie ostatnio wypełniałam ankietę na temat przypraw, a mąż już daaawno niczego nie miał, ani nie brał udziału w żadnej akcji :(

sabina2605 A jeszcze jedno - kupowałyście stolik i krzesełko maluszkom? teraz widzę że chyba bedzie trzeba kupić, bo Amela uwielbia pisać a przy stole dorosłym jej nie wygodnie, macie jakieś typy? Sabinko - co do kubka to się nie wypowiem, bo Daria sobie już całkiem dobrze radzi ze zwykłym kubkiem czy szklanką, pije też czasami (najczęściej na dworze) z kubka ze słomką lub zwykłej butelki z takim "dzióbkiem" (jak są wody mineralne np. dla sportowców) Co do stolika, to my mamy jeszcze taki stolik od karmienia KrzesĹ�o krzeseĹ�ko do karmienia KIJEWSKI wielofun (1386806798) - Aukcje internetowe Allegro i świetnie się u nas sprawdza, a służy nam już prawie 1,5 roku. Poza tym Daria ma jeszcze takie małe plastikowe krzesełko turystyczne tego typu MAĹ�E KRZESEĹ�KO DLA DZIECKA ĹťĂ�Ĺ�TE PREZENT KRZESĹ�O (1404544379) - Aukcje internetowe Allegro i na razie taki zestaw jej starcza. Jak na wiosnę przemeblujemy jej pokój, tzn. zlikwidujemy łóżeczko i kupimy jakieś łóżko to bedę chciała dokupić jeszcze jakiś stoliczek, ale myślałam o Lack z Ikei, bo tani, a jak się zniszczy to nie będzie żal wyrzucić, tym bardziej, że Daria uwielbia rysować po wszystkim tylko nie po papierze ;) Pomalowała już podłogę, ścianę, akwarium, właśnie ten stolik od karmienia, poduszki na krzesłach w kuchni itp. :( A w sobotę zafundowaliśmy sobie rozrywkę w Aquaparku - Daria była pierwszy raz, ale bawiła się rewelacyjnie, wody w ogóle się nie bała, nawet głębszej, zaczepiała dzieci i nie tylko. Odpoczęliśmy znakomicie :) Acha, jeszcze gratulacje dla Katy za drugą córeczkę :) Coraz więcej rodzeństwa u naszych maluchów, a z naszych grudnióweczek to chyba tylko Renka miała już wcześniej starszą córeczkę :)

Pawelczyknewania jak moge miec te darmowe odbitki zdjec ,potrzebujesz tylko moj email? g.olszewska@yahoo.com Pawelczyk - jak wpisuję Twój e-mail, żeby Cię polecić, to wyskakuje mi, że nie mogę tego zrobić. Może już jesteś tam zarejestrowana?

Można dostać ciekawy ocieplacz do rąk na zimę, a przy okazji pomóc innym: Podaj Dalej CiepĹ�o Ja polecam wspomóc stowarzyszenie diabetyków, w których działają moi znajomi z dzieckiem chorym na cukrzycę, ale są do wyboru jeszcze inne cele. Przy rejestracji należy podać swoje dane i odpowiedzieć na jedno pytanie (jeśli nie znacie odpowiedzi wystarczy pytanie wpisać w google ;) )

Na stronie * WywoĹ�ywanie zdjÄ�Ä�, odbitki cyfrowe i foto produkty - PhotoBox przy rejestracji z mojego polecenia otrzymacie 40 darmowych odbitek (płatne tylko koszty dostawy - chyba 12 zł) - ja dostanę tyle samo odbitek za polecenie :) Jeśli macie ochotę to możecie podesłać mi adres mailowy :)

A więc my po wczorajszym bilansie. Waga: 10,8 kg, wzrost 84 cm (bardzo się wyciągnęła ostatnio, bo wcześniej nie łapała się nawet na pierwszy centyl, a teraz wskoczyła od razu na drugi), rozwój fizyczny i psycho-ruchowy - prawidłowy. Natomiast lekarka wysłuchała jakieś szmery w sercu i dała skierowanie do kardiologa dziecięcego. Co prawda mówiła, że mogą to być takie szmery rozwojowe przy rosnącym serduszku, ale lepiej to sprawdzić. Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku. Ponadto kazała iść do dermatologa, bo mała ma zadzierające się paznokcie w dużych palcach stóp. No i okazało się, że mamy zaległe szczepienia, ale zrobimy je po nowym roku, bo teraz nie miałam kasy, żeby tak nagle wyłożyć prawie 500 zł :( Jakiś koszmar z tymi szczepieniami.

magan23 Aaaa i dla Newanii, nam w książeczce zdrowia czy jak tam ona się nazywa ;) lekarka wpisała w tzw uwagach: lekka wada zgryzu, brak piątek, koślawość kolan (a nasza pani doktor od rehabilitacji z Instytutu tego nie stwierdziła), no i nieprawidłowe stawianie stóp - to akurat wiemy - w sumie tyczy się to jednej stopy, ale pracujemy nad tym ;) Nasza Pani doktor od rehabilitacji nie kazałam nam chodzić w kapciach typu befado, tylko skarpeciochach ;) zamowiłam młodej sterntalera i mam nadzieję że się sprawdzą :) Brak piątek? Kurczę, u małej nawet trójek nie ma ;) Jak dam radę wieczorem, to napiszę jak było na bilansie, a jak nie dam rady, to dopiero jutro. Miłego popołudnia życzę!

Mamuśki, mam do Was pytanie odnośnie pampers premium care - już dawno zamawiałam te pieluszki przez stronę ze streetcoma (o ile dobrze pamiętam), mąż zrobił to samo (bo też należy do streetcoma, chociaż bardzo rzadko coś dostaje do testowania) i do dziś do nas nic nie doszło, a dziś dostałam maila, żeby wyrazić swoją opinię, na dodatek na stronie Ciąża - noworodek - rozwój dziecka - pieluszki - Pampers.pl a nie Strona Główna. Na tej stronie Ciąża - noworodek - rozwój dziecka - pieluszki - Pampers.pl nawet nie mogę się zalogować, bo uważają, że nie mają w bazie mojego maila, ale jak mogą nie mieć, skoro dostałam od nich maila? Miałyście takie problemy?