newania

Dzisiaj było dwugodzinne bezowocne łapanie siusiu do kubeczka, jutro powtórka z rozrywki :( Próbowałam ją w międzyczasie karmić, puszczać wodę do wanny, ale mała nie chciała zrobić siusiu ani kropelki :(

ciocia basen czy jezioro?

Witam się i ja po weekendowej nieobecności :) Radość, fajnie, że weekend udany!! A mi moja mała wyrywa się już do chodzenia, szczególnie z tatą za rączki!! Zresztą nauczyła się mówić "tata" i tak w kółko powtarza tatatatatatata. A "mama" nie chce - tylko kręci głową, że nie, mały łobuz. Dziś prawie się spóźniłam do pracy, bo próbowaliśmy malej złapać siusiu do badania - 2 godziny i ani kropelki :( Jutro powtórka z rozrywki.

Witam po weekendowej nieobecności. Dziś zaczęliśmy dzień od łapania siusiu małej, ale bezskutecznie - dwie godziny i ani kropelki nie chciała zrobić, więc daliśmy spokój, bo ja musiałam w końcu do pracy jechać, zostawiliśmy to na jutro, zobaczymy jak pójdzie... Mała robi postępy - zaczęła z tatą chodzić za ręce, tylko się martwię czy nie za wcześnie na takie próby, ale z drugiej strony ona tak się wyrywa już do chodzenia, że hoho!! A poza tym zaczęła mówić "tata" - oczywiście nieświadomie, ale składa takie sylaby - tata i dada, a jak mówię jej powiedz "mama" to tylko kręci głową, że nie!! Taki z niej mały łobuz!!! Anula - brawa dla Sabinki za to, że już chodzi!! A fotki są śliczne, piękne oczęta, a plaża.... marzenie. Pole ogórków też imponujące, dlatego wierzę, że dużo sił trzeba!! Moniq - to teraz odpoczywaj po weekendzie!!! Lehrerin - fajnie, e weekend udany, ale jazdy w burzy współczuję, u nas na szczęście burzy nie było przez cały weekend, tylko padało, ale też nie za dużo. Slonko - trzymam kciuki za flamandzki i za dalsze poszukiwania domu!!!

spodniczka styczeń czy grudzień?

Współczuję tych wychodzących ząbków u dzieci i tych bolących u mam ;) U nas jeszcze cisza ząbkowa. Za to mała zabiera się już za chodzenie, tzn. chodzi juz z tatą za ręce. Czy to nie za wcześnie?

Emilia1988Czesc Dziewczyny nie bede pisala z wami bo w czwartek przeszedl przez moja miejscowosc huragan :( Stracilismy dach na domu :( Nie mamy tam juz po co wracac :( Wszystko jest mokre :( Strach tam w ogole chodzic bo moze sie zawalic w kazdej chwili :( Poki co jestesmy na lasce u kuzyna :( Chodze i rycze caly czas :( Emilia, współczuję bardzo i trzymam kciuki, żeby jakoś się Wam poukładało. Póki oglada się to tylko w TV to człowiek tak tego nie przeżywa, ale jeśli dotyka to kogoś kogo się choćby trochę zna (nawet wirtualnie) to od razu chwyta to za serce. Emilko, jestem z Tobą i Twoją rodzinką całym sercem.

Rorita, może pieczywo chrupkie zamiast chleba? Mi kiedyś bardzo dużo dawało odstawianie zwykłego pieczywa i jedzenie w zamian chrupkiego, ale też tylko 2-3 kromki, tylko jak juz nie mogłam to podjadałam trochę więcej. A mogę spytać ile przytyłaś w ciąży, że jeszcze tyle do zrzucenia? Bo mi dość szybko waga spadła, zatrzymała się tylko 2kg na plusie sprzed ciąży, więc jeśli chodzi o spodnie to w niektóre sie mieszcze, gorzej z bluzkami, bo prawie wszystkie w biuście za ciasne ;)

Ja też chciałam wybrać się na jarmark, ale to chyba dopiero w tygodniu albo w przyszłym tygodniu, bo teraz weekend miałam zajęty. a co do bólu głowy to potwierdzam - tylko Apap, ale mi też wyjątkowo pomagał, a pamiętam, ze miałam silne bóle w okolicach4-5 miesiąca

super, że się możecie pomoczyć!! Może i mi się dziś uda?

A u nas dziś będzie spagetti z sosem z pomidorów i podsmażonym mięsem mielonym.

spokój dziś prawie na wszystkich wątkach, pewnie wszyscy leżą gdzieś nad wodą....

Witam, ja też z Gdańska :) Bardzo podobny wątek jest tu: http://parenting.pl/pomorskie/92-trojmiasto-do-boju.html

Wczoraj mogę zapisać pierwsze straty będące dziełem Darii - siedziała sobie ze mną w łazience, ja depilowałam sobie nogi depilatorem elektrycznym, i jak już prawie skończyłam to tej udało się w końcu sięgnąć kabel od tego depilatora i wyrwała go z kontaktu razem z zasilaczem, który spadł na podłogę i złamał się jeden wtyk od wtyczki :( Będzie dobrze jak mi się uda taki zasilasz kupić nowy, już pisałam do faceta z allegro, który ma podobny sprzęt, czy będzie miał też taki zasilacz, zobaczymy, ale i tak już wydatek ok. 80-100zł będzie :( Łobuz się z tej mojej małej robi, zawsze chce wszelkie sprzęty sięgać, telefony, piloty, klucze, słuchawki, zegarki - wszystko jest fajne do zabawy co nie jest zabawką dla niemowląt ;)

ninnareNewania - ja tez nie mam pojecia o co moze chodzic z tym znieczuleniem.. niemniej jednak mam nadzieje ze szybko i w miare bezbolesnie uporasz sie z zabkami! I tak pozostajac w temacie dentystycznym, moze spytam ciekawsko jak u was prezentuja sie ceny? ja -teraz jak bylismy- musialam placic 100% i tak jedno wypelnienie swiatloutwardzalne 120zl, rtg ok 60. Moj Luby mial leczenie bodajze kanalowe ale nie pamietam ceny. Tak sobie ostatnio myślałam, że te zęby, wypadanie włosów i połamane paznokcie to pewnie wszystko efekt karmienia, niestety :( Ja ostatnio za białą światłoutwardzalną plombę płaciłam w przychodni 70 zł, za zdjęcie rtg panoramiczne 50zł, a zwykłe (jednego zęba) - 22 zł. A teraz będę wstawiała koronkę to zapłacę 750zł, a prywatnie chcieli ode mnie ponad 1000zł najtańsza, prawie 1500 zł ceramiczna. A prywatnie w zeszłym roku za leczenie kanałowe jednego zęba wydałam prawie 1000 zł.

Już wstałam i już dawno jestem w pracy ;) Ale faktycznie tu ucichło jak nigdy!! Wszyscy się urlopują nad morzem, albo w basenach się moczą Zabierzcie mnie z tego biura!!!! Chociaż u nas dziś gorąco i duszno, to słońca na razie nie widać, może i dobrze. Miłego dnia wszystkim, którzy dziś tu zajrzą!!!

Witam się z rana i ja :) Tusiu, ale przeżycia masz z babcią, a właściwie z tymi lekarzami i pielęgniarkami!!! Wrrrr!!! Życzę, oby to się jak najszybciej skończyło pozytywnie!! Ja pospałam i nawet sobie nastawiłam budzik godzinę później, bo nie musiałam małej odwozić do babci, ale że jestem zapominalska, to i tak wstałam normalnie, czyli o 5.30, bo zapomniałam wcześniejszego budzika wyłączyć. A on zadzwonił jak zwykle, ja wstałam, nakarmiłam małą, chcę się ubierać, ale patrzę, że to dopiero 6.00, a nie 7.00 Więc się jeszcze na półgodzinki położyłam, a co!!

Witam z rana :) Ewelinko, co się stało? Co to za oszust? Oszukał Cię?

Ja też jeszcze jestem, ale już znikam, miłej, spokojnej nocy!! Moje dziewczę dziś wcześnie zasnęło, już o 18.45, ciekawe czy mnie obudzi wcześniej niż budzik ;)

Kolczyk, jeśli zdecydujesz się jednak jechać, to sprawdź/dowiedz się, gdzie w okolicy i po drodze są lekarze/szpitale, weź druk ubezpieczenia z NFZ i jeśli to możliwe dodatkowo wykup ubezpieczenie, ale zwróć uwagę czy obejmuje kobiety w ciąży, bo większość nie obejmuje!! A poza tym urlop-wyjazd najbardziej zalecają właśnie w drugim trymestrze ciąży!!!

gosiakRóżnie mozna trafić.Mi np. kolezanka odradza Wojewódzki bo tam niedawno rodziła,ale ja już zdecydowałam że tam chcę rodzić.Nie ważne na jakich ludzi trafię ważne żeby to jakoś odbębnić i mieć jak najszybciej za soba.Powrót do domku z maleństwem bedzie najlepszym wynagrodzeniem za wszystkie nieprzyjemności w szpitalu- tak to sobie ostatnio tłumacze;) Dzisiaj w przychodni dowiedziałam się że pieczątka w legitymacji ubezpieczeniowej jest chonorowana w przychodniach 3 miesiące a w szpitalach miesiąc.Zmartwiłam się jak cholercia bo będę musiała pod koniec ciąży latać co miesiąc do tego patałacha-szefa:( A nie dostajesz z pracy tych druków ZUS RUMUA? Ja rodziłam w grudniu, a miałam z września, i nie było problemów.

Mamy 800 stronę!!! Maczetko- współczuję bardzo, wciąż Cię dotykają takie nieprzyjemne wieści :(

Lekarze wszyscy byli w porządku, tu nie mogę nic powiedzieć, ale te pielęgniarki :( I na izbie przyjęć też źle trafiłam, dopiero jak pojechałam na zdjęcie szwów, to na izbie była miła babka :)

A czy ten lekarz, który Ci odradził, podał jakieś konkretne przeciwwskazania? Czy to ciąża wysokiego ryzyka? Coś Ci dolega? Bo jeżeli ciąża jest prawidłowa raczej nie powinno być przeciwwskazań. Ja w zeszłym roku w 6-tym miesiącu byłam na Słowacji samochodem, jazda przez całą Polskę. I było super :)

To gratulacje!!