newania

Witaj Katarzynka!!! Dla Rozi duże brawa!!! Kolejna bezpieluszkowa panna rośnie :) slonko2208newania z sokiem ale przez taka strzykawke ktora jest np w panadolu Jak przyszłam z pracy spróbowałam z tą strzykawką - co prawda trochę siłowo, ale sie udało, mam nadzieję, że dalej też damy radę. Dzięki za rady!! A popołudniu zaliczyliśmy jeszcze jeziorko, wykąpałam się i czułam sie jak nowo narodzona :) Tego mi brakowało ;)

littlemumwypelnij wszystkie bo nie wiem ktore, a moze dostaniesz sie jeszcze do jakiejs innej kampanii. ja ostatnio testowalam perfumy halle berry :) boski zapach dostalam probki dla kolezanek i mala flaszke perfum dla siebie. a pampersy beda dopiero wysylac bo czekaja jeszcze na zgloszenia. i meza tez zapisz to moze dostaniecie dwie paczki tak jak my My z mężem też czekamy teraz na te pieluchy. Te perfumy też testowałam, ale zapach mi się w ogóle nie podobał, dla mnie okropny ;) Po prostu ja nie lubię takich ciężkich zapachów, ale wiadomo, perfumy to rzecz bardzo indywidualna. Dzis byliśmy po pracy tak szybko w domu i szybko zjedliśmy obiad i jeszcze wyskoczyliśmy nad jeziorko, wykąpałam się przynajmniej, ekstra było :)

Teraz masz prawo do marudzenia, więc Ci wszystko wybaczymy !!!

Widzę Maczetka, że Twój Adaś to już jak moja Daria :) A co do mieszkania, jeśli tylko macie taką możliwość to mieszkajcie sami, bo to wszystkim na zdrowie wyjdzie!!

zmywarka (choć jeszcze nie mam Gazeta Wyborcza czy Rzeczpospolita?

slonko2208newania z sokiem ale przez taka strzykawke ktora jest np w panadolu Chyba nawet mam taką strzykawkę w domu!!! Spróbuję :) Ewentualnie z tym sokiem, ale nie jestem pewna czy ona już moze coś takiego pić? Ale w sumie to tylko odrobina... Dziewczyny podpowiedziały mi jeszcze taką butelkę-dozownik ze smoczkiem do podawania lekarstw - jak to nie pomoże, to spróbuję taką kupić. Monia - w tej kwestii nie pomogę, niestety :(

Mój też ostatnio ma słabo ze zleceniami, a jest budowlańcem, na początku roku założył własną firmę, bo już miał dość pracować u kogoś, ale na razie jest przeplatanka - albo dużo zleceń, albo wcale :( Teraz od 2 tygodni jest kicha, to przynajmniej u swojej mamy coś porobi - a to pralkę podłączy, a to kafle na balkonie położy... Tyle, że z tego kasy nie ma :(

Radość, dobrze, że przynosisz dobre wieści odnośnie mamy i zdejmowania szwów, Piotruś też już mam nadzieje wychodzi na prostą z choróbska. Szkoda Zakopanego, ale synuś ważniejszy, dobrze, że chociaż na wieś będziecie mogli pojechać :) Ferinka, widać, że organizm już się powoli szykuje do porodu, trzymam kciuki!!

Dzięki Little, chyba się rozejrzę za taką buteleczką do lekarstw. I czekamy na fotki :) Magan, ja też dostałam takie zaproszenie, mój m. też, więc pewnie dostaniemy podwójną porcję pieluch A te puzzle to muszą byc fajne :) Gratuluję pomysłu! Mamusia, trzymam kciuki, żeby dzis mała dała Ci trochę odpocząć, szczególnie wieczorem!!

hmm... chyba jednak ksiazka dawac prezenty czy dostawac ?

Justynka, a Ty jestes przedszkolanka? Trzymam kciuki, zeby Ci sie udalo zdobyc te prace!!!

Witam i ja :) U mnie tez cieplutko i slonecznie. Slonko - az sie nie chce nic mowic, jak tyle nieprzyjemnosci dosiega jednego czlowieka w jeden dzien. Tule i trzymam kciuki, zeby bylo lepiej!!! Rena - zazdroszcze Ci takiego L4, gdy nic nie boli, tez bym na takie poszla, ale bez tego zabiegu ;) Lehrerin - wspolczuje takiej ssacej nocki, moze chociaz w dzien znajdziesz chwile, zeby sie polozyc? Moja Darunia odmawia lekarstwa (gorzkie jest), nie wiem juz jak jej je podawac - z lyzeczki nie chce, z deserkiem przelknela tylko troche, potem nie chciala jesc juz nawet "czystego" deserku, herbatek ani innych plynow wlasciwie nie pije :( Macie jeszcze jakies pomysly?

Spaghetti z sosem z pomidorow i sera feta (zostalo od wczoraj)

No wlasnie, Radosc po zdjeciu szwow juz sie nie odezwala, no chyba, ze Piotrus tak jej sie rozlozyl, ze w domu zostaje z nim, a wtedy zwykle nie ma sie juz czasu na neta :( Mam nadzieje, ze wszystko jest dobrze!!

Witam już blisko weekendu !!! Dorotea - współczuję tego zatrucia, mam nadzieję, ze już lepiej!! mammaMy dzisiaj już po szczepieniu nie było aż tak zle, maść pomogła , było tylko jedno wkłucie i obyło się bez płaczu. Pan doktor oczywiście go zważył i waży 7100 czyli przybrał przez 6 tygodni - 1250, a jego masa urodzeniowa to 3790 , więc chyba wszystko w normie:) Miłego popołudnia :) Dzielny synek, że tak bez płaczu się obyło i jak ładnie przybiera!! Waży teraz więcej od mojej Darunii ;) mammaMam jeszcze takie pytanko: Jak długo podaje się witamine D3 ??? bo różni lekarze różnie mówią -do 3m-1roku-tylko w jesieni i zimie i sama już nie wiem ile mam podawać. Mi lekarka kazała dawać tak długo jak będę karmić piersią Próbuję małej podawać ten Debridat, ale marnie to idzie, on trochę gorzki jest i mała nie chce go przełykać, jak daję z łyżeczki to połowę wyleje, połowa wycieknie, a jak się uda coś wlać do buźki to jeszcze wypluje :( Wczoraj probowalam podawac z deserkiem, ale zjadla 2 lyzeczki, apotem to juz nawet samego deserku nie chciala :( Macie moze jakies patenty na podawanie takich lekarstw?

Ferinka, też wczoraj tak miałam, nic mi się nie chciało, chociaż w domu coś porobiłam - zrobiłam spaghetti z sosem pomidorowo-fetowym (pierwszy raz, ale niezbyt nam smakował), obstrzygłam męża, a wieczorem jak mała zasnęła to jeszcze próbowałam sobie trochę skrócić spodnie, ale zdążyłam tylko jedną nogawkę zrobić, dziś pewnie druga będzie, a jeszcze jedna para została ;) A w ogóle to witam w czwartek - już blisko do weekendu!!

Witam, Ale tu wczoraj cisza zawitała ojojoj :( Magan, pewnie kolankami trochę poszoruje, ale coś mi się widzi, że niezbyt długo, bo coś widzę, że jej bardziej odpowiada pozycja pionowa ;) A pooglądałam sobie dziś Twoje zdjęcia, nie wiem jak to się stało, że wcześniej nie wiedziałam jak wyglądasz, wydaje mi się, że Zuzia bardzo do Ciebie podobna :) A w ogóle śliczne z Was dziewczyny :) Little - jak podawałaś Gabrysi ten Debridat? Kurczę, moja na początku (znaczy pierwsze 2-3 razy) jeszcze jakoś przełykała, ale teraz za nic nie chce, wczoraj próbowałam podać jej w deserku, to się tak krzywiła (nie dziwię się, to trochę gorzkie jest), że później już odmówiła jedzenia tego deserku :( Kurczę, nie wiem jak mam jej to podawać, żeby zechciała połknąć, dziś z łyżeczki udało mi się jej wcisnąć tylko odrobinę, resztę wypluła, albo poleciało bokiem :(

Lehrerin, ale Wam się fachowiec trafił!!! Jak on taki jest, to może Twojemu m. ten komin wyjdzie wcale nie gorzej ;) a poza tym taki komin to chyba większość zwykłych murarzy powinna umieć postawić, a nie tylko zdunowie. W każdym razie trzymam kciuki za ten komin!!! Rena - witaj znowu :)

Magan - mam tak samo, mała mnie ciągle ciągnie za włosy, czasami tylko próbuje zlapać taki mały kosmyk, ale czasami jak złapie, to ojjjjjjjjjjj A w ogóle, to wczoraj Darunia wykonała swoje pierwsze raczkowe kroki - do tej pory pełzała i nieźle jej to szło, a wczoraj zaczęła się przesuwać na kolankach

por pączek czy eklerka?

Gosiak, ja też zazdroszczę, kurczę, jak pomyślę, że urlop to dopiero w przyszłym roku, to aż się odechciewa pracować :( Ale Ty odpoczywaj dobrze!!

Monika - zdjęcia wakacyjne superanckie!! Ekstra na wielbłądzie sobie pojeździłaś!! Jak urodzona amazonka ;) A poza tym jaką masz figurę - stworzoną do bikini!! Gratuluję!!!

Ja to drugą połowę ciąży przespałam ;) To znaczy rano mogłam spać do 9.00-10.00, a nawet dłużej się zdarzało ;) A chodziłam spać też ok. 23.00. Trzymam kciuki za jak najmniej bolesne i stresujące rozwiązanie!!!

monika4a Darunia oprócz tego słabego przybierania na wadze i ulewania chyba jakoś specjalnie nie choruje??? może to związane z jakąś alergią czy jak???, muszę sprawdzić ile Kuba w jej wieku ważył, chociaż on, dopiero jak skończył 10 miesięcy to stracił zainteresowanie jedzeniem oby zawiesina pomogła!!! Na szczęście oprócz tego nic jej nie jest, jest wesoła, aktywna i tylko patrzy gdzie można coś zbroić ;) Manenka - gratuluję wygranej, mi też niezmiernie rzadko udaje się coś wygrać. I dzięki za pocieszenie, w sumie to ja się tak bardzo nie przejmuję jej wagą, tym bardziej, ze ma apetyt, to lekarka się bardziej przejmuje ;) Słonko - bardzo przyjemna ta opcja z ubezpieczeniem wrrrr!! Współczuję bardzo takich przepraw!! Dobrze, że chociaż masaż miałaś na odstresowanie :)

Dopiero teraz zauważyłam - Ferinka - Ty jeszcze pracujesz?! Mam nadzieję, że nie! Ale jeśli nie, to wcześnie wstajesz ;)