motylek1204

Witam dziewczynki ,ja jak zwykle pozno ale taka juz moja natura.. Luciu powodzenia ja rowniez trzymam kciuki. Odezwij sie jak Cio poszlo jak tylko wrocisz. Witam Eva jak to fajnie ze do nas wrocilas zagladaj jak najczesciej .

czesc .. Kati szczepienie przeciw pneumokokom tutaj w przeciwienstwie do Pl jest bezplatne. Ja bylam zdecydowana od poczatku i przy pierwszym szczepieniu automatycznie dostala i ta,potem w piatym powtorka i chyba teraz zostalo jeszcze jedno ,ale moge sie mylic.Zapytaj sie dokladnie poloznej.nazywa sie chyba pneumococker czyli bardzo podobnie Pozdrowienia dla wszystkich

fasolka znowu nam dala wlasnie koncert...usypialam ja na raczkach spiewajac kolysanki a Motylek sie ze mnie smial ze nie za bardzo znam teksty... nie chciala cyca a zawsze z nim usypiala.Ciekawa jestem czy dzis tez bedzie w nocy powtorka... mam nadzieje ze bedzie spokojniej bo nie chce by sie meczyla,nawet nie dawala sobie dziasel wysmarowac. Zmykam juz moze sie przespie do jutra

Gocha ja rowniez dziekuje za linki juz nawet sobie je dodalam do ulubionych....mam nadzieje ze czegos sie naucze....

wlasnie u naszej poloznej wyczytalam ze moze to byc przyczyna nadmiernej temperatury w mieszkaniu i faktycznie ,jest cieplo.Ja chodze w bluzce na ramiaczkach a jej zakladalam body z krotkim rekawkiem i bluzeczke.Dzisiaj ma tylko body z dlugim rekawkiem i zobaczymy.Jak spi to jeszcze poducha mokra wiec walcze z temp w pokoju.Zobaczymy jak nam pojdzie

wczoraj wam pisalam o tych potowkach. Jak to z nimi jest bo juz dzisiaj jest lepiej pojawiaja sie tylko w tych miejscach gdzie Fasolka ma wlosy np podczas snu jak ulozy glowke to tam pod wloskami sie pojawiaja. Nie wiem ale strasznie jej sie poci glowka nie wiem od czego,daje jej wit d nie ubieram za goraco.Poprostu juz mam metlik od tego. Za dwa tygodnie mam wizyte u lekarza tylko nie wiem czy tak dlugo z tym czekac czy isc do np Drapinskiego?

czesc dziewczynki... Witam nowa mamusie ogromne gratulacje!!! U nas dzisiaj byla ciezka noc,Fasolka zasnela dopiero ok 3 strasznie plakala i nie wiem czy bolal ja brzuszek,zabki czy bylo jej poprostu za goraco...czemu takie maluchy nie potrafia poprostu powiedziec co im dolega??? Nic jej nie pomagalo nie chciala ani cyca ani mojego noszenia na raczkach.Moze ma mala alergie na mnie bo jak tatus wzial to od razu lepiej:36_2_27:

widze ze na serio nikogo nie ma wiec i ja uciekam ogladac Seks w wielkim miescie Dobranoc wszystkim!! .....no chyba ze jeszcze pozniej z nudow tu zajrze

kingolandiaZrobiłam sobie zagadke o jaka zagadke Ci chodzi?

aha i jestem w szoku bo dzisiaj usnela po raz pierwszy bez mojego cyca hurra!!!!. Tatus ja uspil coprawda na raczkach ale zawsze to cos.... ciekawa jestem jak dlugo sobie teraz pospi?????????

jestem troszke wsciekla bo u Fasolki wieczorem przed kapiela zauwazylam chyba potowki na czole i z tylu na szyjce.To chyba przez te jej bujne kudelki....wlasnie buszuje po necie bo nie wiem jak z nimi walczyc.

no tak jak ja sie pojawiam i mam wolna chwilke to wy wszystkie uciekacie..

aha mialam sie was zapytac od kiedy podajecie swoim pociecha banany?bo ja poki co daje Fasolce tylko jablko i marchewke.Smiejemy sie w domu ze podczas naszego obiadu Zuzka siedzi w swoim siedzonku i tez je swoje jedzonko ale zawsze to posilek w gronie rodzinnym

Luciu wiem ze leca na Polsacie tylko mnie naszlo na ogladanie od samego poczatku.Tak wiec sciagnelam sobie 3 cale serie i obejrzalam 2 a 3 musialam wywalic i teraz sciagam po kolei wszystkie odcinki z 3 a jak skoncze nadrabiac to moze zaczne ogladac w tv. Gryzaczek dla mnie tez super wiec chyba sie i ja na niego skusze pomimo ze nie mamy zadnych problemow z jedzonkiem.Zawsze to cos nowego dla naszych bobasow

ja juz chce piekne cieple lato!!!! juz mam dosyc tej strasznej pogody,ktora jest strasznie dolujaca

zaraz sie wezme za pstrykanie zdjec Fasolki zeby dolaczyc do nowego konkursu... moze uda nam sie wkoncu zajac jakies konkretne miejsce.Tylko trzeba pomyslec nad jakims pomyslem

czesc dziewczynki Widze ze sie troszke dzis rozpisalyscie.... Elka wyrazy wspolczucia z powodu kolezanki to naprawde straszne. U nas juz sie wszystko uspokoilo tylko w nocy jeszcze jest jeszcze troszke marudna ale jak sie ja wezmie na raczki na chwilke to po kilku minutach sie uspokaja. Pogoda straszna tak ze nawet nie chce wyjsc nawet do sklepu na zakupy,tak wiec Motylek z mama jada sami a ja wole nie ryzykowac i zostaje w domu. W tv tez nic nie ma wiec ja caly czas siedze i obejrzalam juz 2 serie Gotowych na wszystko.Teraz chcialam obejrzec trzecia a sie okazalo ze jest nie tlumaczona.Chcialam sciagnac ale na stronie torentow sa jakies bledy i nie da sie nawet zalogowac.Zostaje mi wiec tylko obejrzenie Seksu w wielkim miescie....

Kati

Klaudia dzieki za pomiec....kupy juz sie unormowaly dzisiaj znoeu byla sliwka a poza tym ja zezarlam pare bananow ktore tez nam pomagaja tak wiec narazie oki.Martwila mnie tylko temperatura ale poki co nie wraca.Fasolka juz jest wykapana i tatus ja uspil na raczkach oczywiscie na poduszeczce i odziwo nie obudzila sie jak ja wkladal do lozeczka.Ciekawa jestem ile minut tak sobie pospi?Oby jak najdluzej bo strasznie dzisiaj byla marudna i spala kilka razy po pare minut. Migotko zasuwaj do lekarza!!!!Strach nie jest dobrym doradca

i ja tylko na chwilke zeby sie odmeldowac ze zyje.... Fasolka mi sie chyba lekko rozchorowala,wczoraj miala problemy z kupka potem wieczorem temperature tak ze w nocy co godzine budzila sie z wielkim placzem i usypiala tylko na moich raczkach.Rano juz bylo troszke lepiej ale po poludniu znowu miala temperature,dalam jej paracetamol i poki co jest dobrze.?Mam tylko nadzieje ze nie bedzie wieczorem powtorki z rozrywki.Dzieki Bogu chetnie bierze cyca wiec nie mam sie co martwic ze sie odwodni czy cos takiego.Tak sie zastanawiam czy ta temperatura to skuyek jakiegos wirusy czy moze oznaka zblizajacych sie zabkow...

Gocha dzieki.ja ten koperek wypilam tylko dzisiaj zeby jej pomoc niedawno dalam jej tez ta sliwke i zobacze jak bedzie.Strasznie sie meczyla a ja tez nie zachecalam ja tak bardzo do cyca tylko duzo pilam herbate na przemian z koperkiem by wyrzucic ta cholerna czekolade

Luciu jestes poprosztu kochana,wielkie dzieki za podpowiedz zaraz dzwonie do motylka zeby kupil,tylko nie jestem pewna czy za pierwszym razem moge jej [podac wieczorkiem bo nigdy dotad nie dawalam jej sliwek i nie wiem jaka bedzie reakcja

jejku dziewczyny wlasnie mam problem... zerzarlam wczoraj cala tabliczke czekolady i dzisiaj Fasolka ma problem. Juz dalam jej troszke jabluszka kilka lyzeczek herbatki z koperku,sama tez wypilam chyba ze 2 szklanki tej ochydnej herbaty i mam nadzieje ze zaraz zadziala.Zuzka strasznie sie meczy napina i wiem ze nie moze sobie z tym poradzic.Jakos nie za bardzo chce jej wkladac termometr....ale ze mnie wyrodna matka co??

Ulcia witam i ja w naszym skromnym gronie. Elka widze ze mozemy wygladac tak samo.Powiem ci szczerze ze juz sie do siebie przyzwyczailam i malo mi to juz przeszkadza no ale nie powiem byoby na bank milej jak by sie zrzucilo dodatkowe pare kilogramow...no ale moze kiedys

Sekundko jestem calym serduszkiem z Toba,ja przeszlam to samo....i strasznie sie ciesze ze wrocilas do nas i wierze ze bedzie wszystko bardzo dobrze