Skocz do zawartości
Forum

edzia274

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez edzia274

  1. Dziekuję dziewczyny Ja jestem wykończona, @ mnie dobija, a na dodatek Bartek jeszcze nie śpi i szkal mnie przy nim trafia, bo ciągle tylko "mamo i mamo i co robimy" Już sie nie mogę doczekać kiedy Robert wróci, i oby wrócił nie tylko na obiad, ale wogóle bo nie wytrzymam dzisiejszego dnia samotnie:Smutny: Nareszcie chwila spokoju, zamknął sie w pokoju i sie bawi.
  2. Lella Wszystkiego co najpiękniejsze z okazji urodzin!!! Dużo zdrówka i sił na następny dobry rok!!! Prezent dostałaś super, moje marzenie, ale jak narazie nikt nie chce go spełnić. Fajnie że jesteś zadowolona i ze spełniło sie twoje marzenie
  3. No to obiecane zdjęcia. Nie dużo tego i takie niezbyt imprezowe, ale przynajmniej zobaczycie mojego szkraba jak obecnie wyglada Tutaj z dziadkiem koleżanki. Kiedyś napewno będę lekarzem Bartek z koleżanką Zuzią i kolegą Piotrkiem Fajna zabawa A tu juz w piaskownicy za blokiem ,ierwszy dzień kiedy przywieźli piach No i jak zwykle coś mi sie nie spodobało
  4. Cześć Kupiliśmy wczoraj Bartkowi cistolinę i bawi sie teraz na całego nawet się ubrać nie chce tylko w piżamie lata . Teraz Bartek zażyczył sobie wałek, tłuczek do mięsa i nóż i gotuje A więc ja sobie usiadłam poczytać. Dostałam dzisiaj rano @ i tak mnie brzuch boli i głowa że nie wiem jak ja wytrzymam dzisiaj cały dzień sama z Bartkiem:Smutny: Koleżanka własnie mi opowiadała że wczoraj była z synkiem na tzw kulkach i przy okazji obejrzałam sobie zdjęcia, no poprostu świetnie i pomyśleć że ja jeszcze tam z własnym dzieckiem nie byłam, a praktycznie mam pod nosem. Jak tylko Bartek wyzdrowieje postanowiłam ze musze tam z nim pójść koniecznie. A co do tych zaległych zdjęć, to mam je na poczcie bo mi koleżanka przesłała a wczoraj za pierona nie mogłam ich zgrać na kompa, bo ciągle jakiś błąd mi wyskakiwał. Spróbuje dzisiaj obiecuje
  5. Wczoraj serwowałam gyrosa z frytkami i surówką z czerwonej kapusty, a dzisiaj będzie wieprzowinka pieczona z cebulką, ziemniaki i jakaś surówka ale jeszcze nie wiem jaka
  6. Ja to już mam dość szczególnie marudnego i znudzonego Bartka Do ciebie to przynajmniej już niedługo mąż wróci i jakoś sobie ten czas zorganizujecie a ja musze tu siedzieć z marudą do nie wiadomo której Ide puszczać bańki mydlane
  7. Gunia_Gedzia274MMMMM MNiam przed chwilką dostałam pyszny kawałek słodkiego ciasta, zrobiłam sobie kawke i sie delektuję, aż mi śliny przybywa na samą myśl o tym słodkim. Ale już wiem dlaczego przecież ja jutro mam mieć @ i dlatego tak za mną słodkie chodziA my to znaczy Piotrus dostal sliczna bluzeczke polo i jajko niespodzianke i nawet nie chce mi dac kawalka, na szczescie zjadl zupke wiec pozwolilam mu zjesc to jajko jak skonczy to idziemy spac (to znaczy on idzie spac) Edziu zaskoczylas mnie az mi wstyd bo Bartus od nas nic nie dostal :(:( Mam nadzieję ze niezbyt kolorowa i że ci sie podoba, a właściwie jemu. Kupiłam kiedyś jak akuart byłam w sklepie, tylko ze nie zdążyłam kupić torebki i dzisiaj dlatego ta była taka nie dziecięca Nie przejmuj sie niczym, nadrobisz:jezyk:
  8. MMMMM MNiam przed chwilką dostałam pyszny kawałek słodkiego ciasta, zrobiłam sobie kawke i sie delektuję, aż mi śliny przybywa na samą myśl o tym słodkim. Ale już wiem dlaczego przecież ja jutro mam mieć @ i dlatego tak za mną słodkie chodzi
  9. Wiesz ze zartowałam:jezyk: Nie przejmuj sie mną jakoś sobie poradzę, najwyżej jak nie zjem to schudnę
  10. Gunia_Gwiktorio3Gunia - uwaga o kremie była do mnie Edzia - nie znasz dnia ani godziny . Obiecuję poprawę Wiem, ale ja obiecalm Edzi oponki z cukierni i tez nawalilam (przez dzisiejsza pogode :)) wiec jak juz tam bede to ciasto tez moge kupic :) No no mozesz kupić, z przyjemnością zjem kawałek ciasta urodzinowego Piotrusia:jezyk:. Ale jestem bezczelna nie Edzia - nie znasz dnia ani godziny . Obiecuję poprawę Trzymam cię za słowo, ale narazie musimy sie wykurować więc gości nie przyjmujemy, co by nie pozarażać
  11. Gunia_Gedzia274wiktorio3 z kremem Tak z kremem tym nieszczęsnym na które sie niedoczekałam:jezyk: Edziu jak sie wypogodzi to sama pojde do cukierni po takie :) Oj to chyba około piątku:jezyk:. Coś nie mogę uwierzyć aby jeszcze dzisiaj przestało padać:duren:
  12. wiktorio3edzia274Zjadłabym jakieś dobre ciasto. z kremem Tak z kremem tym nieszczęsnym na które sie niedoczekałam:jezyk:
  13. wiktorio3a ja w pracy chcę gwoździa przybić Wiktorio już ci wcześniej pisałam , że na tym forum wszystko co chcesz sobie wkleić do podpisu wklejasz z kodem URL
  14. No tak to często bywa że jak sie wszystkie rozkręcą to nadają a w pewnym momencie nic stop i cisza jak makiem zasiał Zjadłabym jakieś dobre ciasto. Takz a mną coś dobrego pieczonego chodzi
  15. A ja w między czasie pozmywałam gary, rozwiesiłam pranie w łazience, i wstawiłam obiad z pomocą Bartka który ostatnio uwielbia wszystko doprawiać Ja też chce słońca, ale cóż trzeba sie cieszyć tym co sie ma
  16. Nie no może nie ale w maju znajde ładniejszy gifik:jezyk: To powieś je na balkonie no ale gdzieś pod zadaszeniem, bo tak to zupełnie nie ma sensu, i chyba na raty będziesz je i tak musiała suszyć w łazience
  17. Gunia_Gedzia274Guniu nie wychodź na ten balkon, leje jakby sie chmura oberwała Ja teraz właśnie byłam przynieść sobie pranie z wczoraj no i musze go jeszcze w łazience powiesić bo wilgotne niestetyEdziu schowaj ten parasol to moze przestanie w koncu padac :):)Schowam w maju:jezyk:
  18. basica31nie no ja to dzisiaj Krzyskowi opowiem juz mi kawy nie trzeba Ciesze sie ze cię obudziłam Basiu i polecam sie na przyszłość oczywiście
  19. Guniu nie wychodź na ten balkon, leje jakby sie chmura oberwała Ja teraz właśnie byłam przynieść sobie pranie z wczoraj no i musze go jeszcze w łazience powiesić bo wilgotne niestety
  20. asica :)Edziu a moze synek chcial ci ''delikatnie'' zasugerowac ze powinnas sie wybrac do fryzjera??? a przypomnialo mi sie Edziu troche mi wstyd ze cie nie poznalam ostatnio na nk Moze może to też właśnie mu odpowiedziałam ze jak pójde to sama je zetnę I niczym się kochana nie przejmuj miałaś prawo, poniewąz stosunkowo krótko sie znamy z kilku postów zaledwie, a że akurat mi sie nudziło, to was szukałam
  21. Hej hej Witam sie z rana z kawką w ręku, bo mi też coś dzisiaj ciśnienie nie służy. Na zewnątrz szaro i buro, wietrzysko wieje, i siedzimy w domku. Wczoraj byłam z Bartkiem u lekarza i mój Bartuś ogólnie dobrze, nie najlepiej ale na szczęście narazie nie ma żadnego zapalenia . Bierze więc te swoje syropki, wziewy i jak tylko wyzdrowieje to jesteśmy kierowani na testy skórne i z krwi aby chociaż mniej więcej wiedzieć na co uważać. Bo jak tylko lekarz wczoraj zobaczył tą jego skóre to stwierdził że sie strasznie męczy, i że jest silnym alergikiem jak na tak małe dziecko Jak tylko będzie ciepło i słoneczko będzie świeciło to spokojnie możemy wychodzić na dwór, oczywiście pod warunkiem że nie wystąpi gorączka A gdzie się tak zaprawił, z tego co mi powiedziano to jest jakiś wirus, bo gardło miał mały brzydkie i właśnie takie wirusowe. Monika to Ty naprawde masz niskie to ciśnienie, a leczysz sie w tym kierunku, bierzesz jakieś leki i wspomagacze, oprócz zupełnie niezdrowej kawy??? EDYTKO TY JESTEŚ PODPORĄ NASZEGO WĄTKU (3MAJ SIE KOCHANA) I PISZ CZĘSTO JAK TYlko potrzeba jak bede to odpisze PAPAPTKI Gosiu bardzo ci dziękuję za te miłe słowa. Przepraszam ze tak późno ale wczoraj zupełnie nie miałam do tego głowy Agniesiu, Łucjo wiem że zaglądacie tu czasem, prosze napiszcie choć jednego posta, bo bardzo mi sie za wami tu tęskni Obiecałam wam kiedyś zdjęcia z małej dziecinnej imprezki zaraz je wstawię, o ile oczywiście dziecko mi pozwoli.
  22. A Wiktorio gdybyś tutaj chciała sobie wkleić jakiś suwaczek czy cokolwiek innego to tylko z kodem URL
  23. Gunia_Gedzia274Bartuś mój mi przed chwilką powiedział takie zdanie: "Masz wosy mamo, dużo wosów nie martw się utniemy piłą":duren: A i jeszcze "Nie będzie bolało"Ale mam dziecko Widzisz jakie masz kochane dziecko "nie bedzie bolalo" No aż nadto kochane, musze to sobie zapamietać jak pewnego pięknego dnia obudzę sie bez włosów
  24. A i jeszcze jedno. Basiu ja też na twoim miejscu wziełabym tą pracę, bo po pierwsze godziny pracy idealnie ci powinny odpowiadać, w dzień możesz spokojnie zająć sie córeczką, a poza tym to wiadomo ze trzeba sie narobić ale 3 czy 4 godzinki szybko miną i możesz spokojnie wracać do domu. Taka kasa napewno nieźle podreperuje wasz budżet. Wiadomo ze to napewno nie jest spełnienie twoich marzeń, no ale od czegoś trzeba zacząć zwłaszcza w obcym kraju
  25. SowkaCzesc to ja Cały dzien bylismy na dworze i dlatego zagladam tu dopiero teraz. Basiu ja bym sie nie zastanawiala tylko szla do pracy.Zawsze bedzie Wam lzej z dodatkowa gotowka Edziu dla Bartusia duzo buziakow i niech szybko wraca do zdrowka. A co do mojej pracy to ja pracowalam w restauracji orientalknej o nazwie A-Donk na Al.Niepodległości w Cze-wie. Guniu zdjecia jak zwykle super a Pietruszka po prostu wspanialy. Szkoda mi tej mojej pracy,ale macie racje.Wiecej czsu poswiece tylko Olinkowi i mieszkanie doprowadze do porzadku.Narazie nie bede niczego szukac, moze po wakacjach.Tylko nie wiem jak damy sobie rade bez moich pieniedzy.Bo juz sie troche przyzwyczailam do tego ze ciagle sobie i chlopakom cos kupuje.Moze jestem prozna, ale trudno.No i jeszcze ta ilosc wolnego czasu, nie wiem co z nia zrobic., spadam na serial.Wpdne tu rano jak uda mi sie wczesniej wstac. Papatki Sowko wiem gdzie ta restauracja jest a właściwie była, często się tam kiedyś stołowałam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...