Skocz do zawartości
Forum

ROSE666

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ROSE666

  1. A wracając do jedzenia...to tą kaszke dajecie z butli czy z miski łychą???
  2. A ja będe miaala gościa-szwagierkę...latam i ogarniam chatę... Co do zupek itp. to u nas kaszka z butli idzie jakoś ze smakiem...obiadek ok ale tutaj najlepiej szpinak albo dynia...deserek to kilka łyżeczek a na resztę się krzywi...nie wiem jak to dziecię będzie jadło...na kalafiora ma uczulenie :( Wasze dzieciaczki tez tak wypychają języki jak karmicie??? Bo ja nie wiem co z Marcelem na początku otwierał dziub az miło a teraz bawi się językiem i wypycha co chwilę...:(
  3. Gosiamm ja też nie kupię chodzika...mój ortopeda odradzał...zalecił tylko, że jak maly będzie raczkowal to po podłodze ma latać i tak szybciej wstanie na nogi sam...dla mnie zbędny wydatek... dziewczyny kupiłyście krzeselka do karmienia????ja mam mętlik jakie kupić, podobaja mi sie plastikowe ale zdrugiej strony drewniane tańsze.....
  4. Cafe jeśli mozna to ja też chcę naleśnika mniam mniam Mój kawaler robi kupę i póki co siedzi sam....idę zarzucić zmywarę i pralkę...
  5. I ja sie witam z kawką:) Wszystkiego NAJ NAJ NAJ DLA OLUSIA I ŁUCJI!!!! Dopiero was doczytałam bo wczoraj niebylo anwet szans! Po południu bylismy u moejj mamy, zostawilam Marcela i polecialam na zakupy. Oczywiście Marcel w tym czasie non stop marudzil, jęczał i płakał...Po powrocie do domu to samo Nie chciał anwet zasnąć...Gdzies w mądrej knidze przeczytaąłm, że niektóre dzieci tak mają przy zębach i żebynie reagowac od razu na każdy palcz tylko pozostawić dziecko,żeby sie wyplakalo i spróbowalo uspokoic samo...Ehhh i polozyłam rycząca bestie do lóżeczka i chodziłam tylko podac smoka,poglaskać i jakoś zasnął. Oczywiście co godz. budził sie z rykiem A najlepsza inf. jaka wyczytałam to to, że ten płacz i marudzenie nie koniecznie świadczy o tym, że zaraz będzie ząb bo ten ząb może pojawić się dopiero za 2 m-ce G. pojechał i wróci jutro Prosiaczek niezła ta twoja Zosieńka..taaakie kupy robi...swoja droga to jak G jest z małym to też tylko sika...
  6. achA....to też Andzia klopot tylko z tym ulewaniem bo tyle razy musisz je przebierać...u nas ulewania nie ma już ale wczoraj to Marcel normalnie kilka razy się zżygał takim kwasnym strawionym jedzeniem....a po Nutritonie też mial sraczkę... Marcel odsypia chyba nockę bo śpi w najlepsze a ja latam na miotle bo nic tylko nasrać u mnie i węża puścić, że tak brzydko powiem....
  7. Andzia a twoje dziewczynki to ulewają czy normalnie wymiotuja na kwasno???
  8. Andzia u mnie pieluchy tez masakra a Marcel wczoraj zżygał obiadek i więcej jemu tej zupki nie dam , bo juz drugi raz ją zrzygal...to była zupka jarzynowa z kalafiorem i groszkiem zielonym...a z tym zębemto nie wiem..dziąslo spuchnięte taka gulka jest ale zęba nie widać:(
  9. Ja mam taki w plynie Vanish i nie puścilo..W ostateczności pójde po ACE do kolorów...
  10. Cafe jak wszystko ok to chyba nie trzeba odwiedzac specjalistów... A prania jest sporo! U mnie też druga pralka juz leci...Własnie przelecialam inetrnet szukając inf. jak skutecznie odprac plamy z marchewki...wiem, że pisalyście o Vanishu ale kurcze nie działa a plamy są nadal :( Jestem wściekła bo wczoraj Marcel obrzygał swoje wyjściowe ciuszki i są okropne...Próbuję teraz z Vanishem i Vezirem...Gdzies na forum znalazłam, żeby na slońce wystawić plamę ale o tej porze roku to niemożliwe! Może macie jeszcze jakieś sprawdzone sposoby??
  11. Witajcie kochane! Widzę,że ostro po chlopach polatalyście Ja też zazdroszczę Magdzie,żę P. jej tak pomaga w sprzątaniu a nawet sam sprząta u nas jest standardowo ja dbam o "dom" G. o podwórko i pieniądze. I po 4 latach stwierdxam,że jest w tej kwestii NIEROFORMOWALNY!! U nas wczorajszy dzień był okropny!! G. pracowal ja sama z wrzeszczącym potworem cały dzień. Na koniec, pod wieczor przyszli znajomi, G. się spóxnil więc ja z nimi zostalam...I latałam wśxciekła od kuchni do pokoju z małym na rękach....chcialam dac Baśce do popilnowania ale Marcel jak ją zobaczyl to jak diabła, nie mógł się uspokoić przez poł godziny tak plakał....O 20 wrocił G. i bawilismy malego do 24! Za cholere nie chcial zasnąć w lóżeczku tak kombinowal...I w końcu zrykiem zanioslam go do pokoiku bo już nie dalismy rady i zasnął na UWAGA!-20 minut i ryk na calego...W końcu zasnął w naszym łózku..Jestem ledwo żywa po tym weekendzie... O skupianiu Marcelowej uwagi na mnie nie piszę...
  12. Witaj Anouk ja mam Dentinox :) Andzia nad Vibrucol pomyślę i pewnie kupie jutro.... Gosiamm proszszęęę bardzo Ja za chwilę zwariuję
  13. Ja też wlasnei spokojnie doczytała Andzi opowieśc ze Stasiem. Ale ten Stas ma pomysly....-dobry jest Ja tez zmykam na spacer może maruda troche pospi. Dzisiaj karmienie znowu rewelacja, zjadła ledwie sloiczek na fochu i chyba ta jarzynówka jemu wcale nie smakowała. Ehhh..ja mam też jakiś żel na zęby...tyle, że u nas czopki nie potrzebne bo nie ma temp. Mam dosc tej niedzieli :( G. właśnie poszedł pracować i oznajmił, że jutro wyjeżdzą do Niemiec i wróci w środę:( znowu sama...
  14. Witam kobitki:) U nas wieczór masakra!! Mileismy spędzić wieczór przy drinku a tu ryk Marcelowy co 20 minutZasnął o 0:30 dopiero!! A zęba nie widać Na dodatek Marcel obrzygał swój fotelik i teraz nie ma gdzie siędzieć i marudzi na całego bo leżec nie chce...A G. też mnie wkurzył bo wstal rano dzisiaj i sobie poszedł na warsztat bo kolega przyszedł a ja latam po calej chacie i nie wiem co najpierw:(Zmykam kobitki.
  15. Witam popołudniowo...zaglądam tylko na chwilę bo zaraz zwariuję z tym moim dzieckiem...dobrze, ze rano chociaz troche ogarnęłam chatę...u nas nadal szał pał!!Marcel non stop marudzi, ryczy i Bóg wie co on chce...nawet obiadek zrzygal i to na mnie!! Prawie nic nie śpi....zero drzemek...od rana nie spał a tera zżarł butle i w najlepsze piszczy a za chwilę będzie ryk...niech ten dzień się już skończy....Jest taki wredny, że nawet z G. nie chce siedzieć tylko ze mnąZmykam....
  16. I ja się witam! Marcel wczoraj wstal z rykiem jeszcze 4 razy ale po 24 spał do rana i wstał dopiero o 9-50 więc pospałam i mam mega powera na porządki Dopijam kawke i zmykam bo potwór jesc woła...
  17. Justynka Oleczek super!! Anet twoja Lucy rewelacja, ach te wloski.... u nas normalnie dzisiaj jest maskra po całości. Marcelowi spuchło dziąsło. Ledwo zasnął i obudzil sie z mega rykiem. Później zasnąl znowu na moich rękach i znowu wstał z meeega rykiem. Temp. nie ma, kataru juz też więc nic tylko ząb Jak tak ma wyglądac cala noc to ja dziękuję! A w domu meksyk nic nie zrobione :( dopiero wrzuciłam zmywarę i pieluchy do prania. A G. gdzies pojechał i nie ma zasięgu Mowię szybko DOBRANOC i zmykam wyparzyć jeszcze butle i spać!
  18. Witam popołudniowo :) My zaliczyliśmy teściową ale się usmiałam, tez kupiła pączki...Póżniej odwiedzila mnie kumpela, która stara się własnie o dzidzię a najbardziej chce bliźniaki. Trzymam za nią kciuki Marcelowi chyba wychodzi ząb bo szaleje od rana, wszytsko pcha do buzi, trze usta cały czas i oczywiście foch od rana. Co po chwilę ryczy! Podałam jemu Ibufen bo nie mogę z tymi fochami już wytrzymać a G. pojechał po żel na te zęby. Z obiadem nie miałam się nawet jak popisać u mnie dzisiaj tylko chińszczyzna, oczywiście mrożonka No to zmykam bo syrena woła
  19. Teraz juz zmykam i zyczę wszytskim spokojnego dnia !
  20. JUz jestem w grupie i widzialam listę Fajnie niektóe z nas dobraly sie parami co do terminu porodu :) A niedaeno się zastanawialyśmy, ktora pierwsza.... gosiammmMelduje się w dwupaku oczywiści:) ale ja chce już rodzić... sprzątam mieszkania i czekam aż mi pralke podłączą żeby w końcu pranie zrobić... Normalnie masakra... musze pozostałe rzeczy do szpitala pokupić i spakować torbę bo zaczynam żyć w stresie... Niewyspałam się dziś jakoś... ehhh kobietki coraz ciężej. Jutro jade do poradni i mam nadzieje że tym razem będą numerki do usg i się dowiem ile moja dzidzia waży... anielinkaVeronica 20 a ty się martwiłaś że urodzisz ostatnia, a wychodzi na to że jednak to ja urodze ostatnia. Ty przynajmniej znasz dokładny termin kiedy zobaczysz swoje maleństwo, no i bedziesz miała cesarke- muszę przyznać ze ja też bym chciala mieć cc, może mi się uda, przez to moje nadciśnienie...zobaczymy, czas pokaże.Ciekawe jak tam kasiuleqq..
  21. Ale ze mnie czub nie zauwazyalm,zę dostałam zaproszenie Thank's Gosiamm...
  22. Nic mi się nie chce Ja chcę WIOSNY już! Ale marudzę, zmykam uszykowac się....
  23. Witam babeczki! Andzia nie moge zobaczyćlisty :( Wyskakuje komunikat, ze nie amm uprawnień, zeby zobaczyć :( U nas nocka ok ale dzisiaj od rana marudzenie, że hej!!!Od rana zdażyłam zaliczyć ZUS i mam przedłużony macierzyński też To dobrze bo zawsze kasa będzie za te 2 tyg. ale podanie o wyd, zaśiwadczenia o macierzyńskim i tak złozylam. Pójde do Urzędu Pracy za 2 tyg. Kurde tyle papierologii z tymi Urzędami, ze hej!! Kupiłam sobie wpiekarni pączki mniam mniam...Może pojadę z małym do teściowej z tymi pączkami i pogadamy sobie...U mnie pada snieg więc nie wiem co ze spacerkiem. Gosiamm a tak wracając do prawka to wiem,ze bywasz w Lesznie i ja moge ci polecic dobrą firmę instruktorów naprawde rewelacja!! Gościu co założył ta firme pracowal w ośrodku jako egzaminator i jak ja się uczyłam to wszystkie kruczki nam zdradzal. Włącznie z tym u kogo jak jest i na co zwraca uwagę. I sami mlodzi ludzie uczą bez stresu i na luzie. Firma Asima. Moja kumpela nie zdala w Poznaniu 8 razy i po kursie w tej firmie zdala od razu w Lesznie.
  24. no to zmykam bo woda stygnie...milej i dłuuugiej nocki!!!
  25. Ja jeszcze was podglądam bo G.dzwonil, że już, zaraz jest i chce frytki no i sie zlitowaalm i usmażyłam...a teraz leję wodę do wanny.... Mnie też wkurzaja niektóre programy w tv o takich sielankach...i w ogóle jakie te dzieci ogarniete przed kamera jak anioły...A Rusin nie znoszę, Mołek też oglądam Prokopa i Wellman oni nie są tacy ą, ę wypacykowani....A najbardziej nie znoszę DOody..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...