Skocz do zawartości
Forum

ROSE666

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ROSE666

  1. Cafe nutramigen 1 jest do 5 mca. Klaudia nie znam się na cycowych mamusiach, więc nie pomogę. Magda ale masz przystojniaków w domu! :wow: Zmykam poprasować i szykowac kolację. Długiej i spokojenj nocki!
  2. Wiecie co, ja dzisiaj dzwonial do mnie pielęgniarka z przychodni i mówiła,zę powinnam zmienić już mleko na nutramigen 2 i prosial,zebym odebraąl nową receptę. Wy juz zmieniłyście???
  3. Cafe zaproszenia śliczne! KasioleQ Kacperek boski! Moj Marcel jeszcze nie siedzi.
  4. Przepis na Izaurę: 1 gotowy okragły biszkopt, najlepiej 3 warstwowy 1 gotowy krem czekoladowy do tortów 1 konfitura wiśniowa spirytusik albo wodka na doł biszkopta nasączyć alkoholem, połóżyć wiśnie i masę czekoladową, przykryć biszkoptem i nalozyc kolejną warstwę masy czekoladowej dosyć grubo, przykryć ostatnia warstwą. Wierzch posmarowac lekko masa czekoladową i posypac kakaem lub kawą. Wstawićdo lodówki na 4 godziny.
  5. Gosiamm pochwal się fryzurką.. Kurczę, dziewczyny u mnei chrzciny jeszcze daleko w lesie:(. Ksioleq u mnie podobnie, G. albo w pracy albo śpi :(. W końcu trzeba będzie. Marcel zasypia, G/ w drodze a ja mam ztertę prasowania na wieczór.
  6. Smakuje jak dobry tort :), wystarczy paczka gotowego biszkoptu, krem czekoladowy w proszku i konfitura wisniowa. Biszkopt mozna upiec ale mi się nie chciało :p.Zmykam...
  7. Zmyka kapać Marcelka bo marudzi coraz głosniej...Będę zaglądać później...
  8. Czesć Cafe! Jakos mnie ostatnio wena naszła z tym kucharzeniem,no i stołówka zamknięta . A ciacho to takie dla leniwych, robi się w 10 minut
  9. Witaj Justynka:) Ja jestem i mam ciacho:ok: U mnie też mały jest jak aniolek jak jest tata!! Szok, póxneij G. się dziwi co ja chcę i marudzę,że zmęczona jestem! Dzieci chyba juz tak mają.... Ja dzisiaj się tak obżarłam slodkościami, że mam dość. Ato mój szkrab, czeka aż mam w końcu go wykąpie...
  10. My zaliczyliśmy spacerek 2 godzinny :). Zmarzłam jak cholera! W sumie to cały dzień przesiedzialam u mamy :). Upiekłam też ciasto. Mona zapraszam, podobno miałaś ochotę na cos słodkiego :). Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę to zapraszam :).
  11. U mnie cały czas pada śnieg :(. Wózkiem bym nie ujechala na podwórku nawet. Katastrofa!!Mialam jechac do mamy ale nawet z garażu nie wyjadę :(.
  12. Gosiamm mam zapytanie do Ciebie odnośnie sinlacu. Robisz na mleku??? Ta woda czy mleko ma być gorace??? Ja zglupiałam..... Sterylizujecie jeszcze butelki????
  13. Witajcie kobitki! Gosiamm ale koszmar, ten twój sen! Wszystkeigo najlepszego dla Michalka!!!! My wyspalismy się w końcu. Śniegu jest u mnie tyle,że szok! Ja już tak bym chciala wiosnę!!!Na dodatek cały czas sypie!!! Cafe jak paluszek???Lepiej???
  14. Bosze...moje dziecko zasneło samo sobie na macie...jestem w szoku! Mam dośc dzisiejszego dnia i chce już do łóżka spać.
  15. Oj Cafe ale narozrabiałaś kobitko!! Dobrze, że juz paluch opatrzony :). Andzia trzymaj się kochana!! U nas szpital na szczęście pozwla na swoje butelki i kuchnia jest do dyspozycji, mozna karmić kiedy się chce. Ja taką wyliczona butlę dostawalam po porodzie wkur..mnie to masAKRYCZNIE!! Teraz powiedizałam, ze jak pojdę rodzic to wezmę soje butelki i mleko, żeby się nie prosić! Ja dostawalam w miare regularnie butelki jak zrobilam awanturę, że mleko się dziecku nalezy i nikt nie będzie wyliczał na ile mialo starczyć! A jak pwoiedzialam, ze chce zobaczyć jakiś dokument szpitalny, w którym jest inf. że dziecko może dostac butelkę tylko co 3, 5 godz to juz miaąłm z glowy proszenie. Te szpitale sa śmieszne!! Rena, Anielinka kusicie słodkościami ;) Ja zżaralm 3 pączki, etraz dojadam ciastkami kruchymi. Gosiamm, Magda u mnei z marudzeniem jest tak jak u was. Dzisiaj rano mialam już takiego nerwa, że zapakowalam malego i poszliśmy na 2 godz. spacer.
  16. To pomarudziłam sobie...Dziś tłusty czwartek Przydalyby się jakies pączusie...Jak pojdę na spacerek z małym to kupię Maly zasnął, G. też spi...zmęczony bo wstał 3 razy w nocy do małego dać smoka
  17. Mona to masz podobną sytuację jak ja Tez nie mam z kim zostawić małego,zeby iśc do pracy. Czasami strasznie mi tej pracy brakuje!!!! Najbardziej chyba kontaktu z ludźmi, w domu czuję się coraz bardziej jak dzikuska. Z drugiej strony ciesze się, że nie muszę pracować i mogę spędzić każda chwilę z małym. Koleżanki,ktore poszly po macierzyńskim do pacy strasznie żałowały, żę wszystko w biegu, malo czasu itp.
  18. Witaj Gosiamm! Ja też chcę zrobić ciasto -Izaura :).
  19. Witam! Klaudia wszystkiego najlepszego!!! Mój Marcel wstal sobie o 3 w nocy ale na szczęście zauważyl, że jest ciemno, nikt się nie oddzywa i zasnął.Wstał o 6. Ja zrobiłam G.sniadanko i siedzę z kawką....Obiad mam dzsiaj z glowy, bo zrobilam wczoraj wieczorem. Wyjdziemy na dłuższy spacerek.
  20. Widze kobitki, że wszystkie pouciekalyście już...Ja też mam dość i cieszę się, że Marcello już sobie smacznie śpi. Jestem taka nie wyspana, że szok! Poprasowalam trochę, ogarnęłam z grubsza i czekam z kolacją na G. Dobranoc kobitki i spokojnej, dluugiej nocki Wam życzę
  21. Nic kobitki..zmykam zmobilizowac się trochę do roboty...a taaaak mi się nie chce!! Justynka Oluś bombowy i taki pucek jak mój Marcel
  22. Wszystkiego najlepszego dla Zosi, Kubusia i Szymusia. Andzia, trzymaj się kochana i obyście jak najszybciej wróciły do domku Mona witaj! Naskrobałyście, że ho ho:). Dopiero przeczytałam zaległości :). Justynka współczuję powrotu do pracy. Cafe ja warzywa kupuję na targu, staram się wyszukać zwykle marchewy i warzywka. Mój Marcel też nie wybrzydza i zjada wszystko. Jak narazie odkryłam, że ma uczulenie na kalafiora i banana, tyle że krosty bardzo szybko zchodziły- ok 2 dni. Gosiamm i Mgda dołączam do klubu MARUDÓW :). Mój Marcel tylko 2 dni posiedzial u mojej mamy i jest tak wredny, żę szok! Dopiero zasnął a caly dzień musiał mnie mieć na oku Dziecko śpi a ja nie wiem za co się chwycić najpierw :(.
  23. I ja sie witam:) Cafe ja też na łyżeczce podaję :). Wcześniej dawałam kropelke na smoczek. My też mamy dentonox ale nic nie pomagał :(.Jak narazie zęby chyba Marcelowi nie dokuczają, marudzenie przeszło. Jedynie co to wkłada rączki do buzi i drapie dziąsła ale tragedii już nie ma. Oby tak zostało! Gosiamm ty też 2 kropelki D3 podajesz??? Ja kropelkę.... Ja dzsiaj pozalatwialam wszytskie sprawy i do 20 jestem jeszcze na macierzyńskim :). Pod koniec lutego idę do Urzędu Pracy. Obowiązkowo musze iść zalatwić chrzest w tym miesiącu! Cafe Olek bomba! ...a ten ząbek....super! U nas też brak zeba!
  24. Witam! Andziula trzymaj się kochana!!Trzymam kciuki żebyście wyszły jak najszybciej ze szpitala. Rena ja daję kaszki ryżowe smakowe, podobno mozna też kukurydzianą a poźniej nalezy urozmaicać kaszki. Tyle,że ja narazie daję kaszkę z butli. Myślę, że tak za dwa tyg. będę robić w misce taką gęstą. Cafe jak obiadki??Gotowalaś?? Gosiamm a oprocz sinlacu to dajesz kaszkę też???? Marcel w końcu poszedł zdrzemnąć się, ciesze się,że ma drzemki o tej samej godzinie zawsze i w sumie 3x1godz. Ja dzisiaj mam totalnego lenia a roboty kupę!!Ehh..piję kawkę i poxneij wezmę się do roboty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...