Skocz do zawartości
Forum

ROSE666

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ROSE666

  1. Nic zmykam coś zrobić bo siedze i smęcę. Miłego dnia kobitki!!1
  2. Acha, to dobrze, bo rozglądam sie na allegro i mialam wątpliwości .
  3. Nic, Marcel śpi a ja muszę cos ogarnąć i wziąć się za siebię. Bo siedzę w pidżamie. Cafe M to jest 36 prawda???
  4. Cafe gratuluję 3 zabka. U nas nadal żadnego nie ma.
  5. Witajcie! Ja tez już od 6 na nogach. Marcel obudzil się caaaały zasikany. Próbuję od rana ogarnąć e-maile ale średnio mi idzie. Chyba mam dzisiaj ogólny spadek formu :(.
  6. Anielinka to wspaniale, że Amelka zdrowa :) Ja podalam małemu deserek i zaraz uszykuję kapiel, jedzonko i spać :). Nawet wypil ten soczek co się tak krzywił na niego. Musze pilnowac tego picia bo moja szwagierka nie pilnowala, w sensie takim, że jak mała się krzywiła to nie dawala bo nie lubi a teraz ma 2 latka i kłopot z nerkami bo nic nie pije. Ewentualnie wodę.
  7. Beatka gratulacje!!! Kawę poproszę :). Ja dzsiaj jakas niemrawa jestem. Zimno mi, glowa boli oby się choróbsko nie przyplątało! Kupiłam dzisiaj malemu sok ale za cholerę nie chcial wypić :(. ehhh on chyba sokow nie będzie pił wcale. Dobrze, ze przynajmniej herbatkę pije.
  8. My też po spacerku i zakupach. Piję drugą kawkę i zagryzam pączkami od mamy. Ta mma to mnie zgubi bo non stop coś piecze. Wczoraj piekła rafaello . Magda, dziewczyny mają rację im szybciej tym lepiej. Na początku zawsze trudno jest. Beatka ja jak kąłde Marcela spać to znikam z pola widzenia bo on jak tylko zobaczy to zaczyna sie kręcic i pisszceć.
  9. Cafe ja tez uważam, ze rodzce mają tendencje do faworyzowania. Moja mama też faworyzuje moją siostrę i wszytsko usparwiedliwia tym, że niby jestem starsza, mądrzejsza, powinnam ustapić itd. Często tez slyszę, że wiesz jaka jest Ania....Osobiście twierdzi, że ona nie faworyzuje i wszystkich równo traktuje... Wrzucę kikka fotek...
  10. Witam porannie :) Ja tez z kawką :). Beatko, KasioleQ wszystkeigo nalepszego!!!!! Prosiaczek może warto zaryzykować. U nas G. też swoją dzialalność ma. Teraz myslimy jak wykorzystac miejsce w centrum, może sklep?? Andzia dużo zdrówka U nas tez pogoda paskudna, leje deszcz. Lodowka pusta :(. Prosiaczek ja mam pojemniczki z Aventu. 12 sztuk chyba 8 zł kosztuje. I wkładam je do zamrażarki. Myslę, że zwykle plastikowe pojemniczki do zywności też moga być. Wczesniej zamrazałam w woreczkach do zamrażania żywności.
  11. Zmykam kobitki, G. chce popcorn na wieczór...idę smażyć...
  12. Rena ja obiadki wlewam do plastikowych pojemniczkow i zamrażam....rozmrażam w mikrofali :) Magda może fsktycznie Michalkowi się poprawi z tym spaniem...Ja nie narzekam bo Marcel spi 3 razy po godz.
  13. Witajcie wieczorkiem!! Andzia ale poszalalaś!! Mi G. w zyciu nie pozwoliłby iść na striptiz i imprezę bez niego. Magda ten rogal super i Michałek tak fAJNIE siedzi...Marcel to chyba jakiś do tyłu z postępami, bo nie siada, nie obraca sie na brzuch...jedynie kula się na boki jak pilka.... Co do kasy nie wypowiadam się nawet...idzie jak woda z kranu...zwłaszcza na opłaty.... My dzisiaj zaliczylismy spacerek, odwiedzilismy moją mamę...G. wszystkim kupiłkwiatka tzn. mi, mamie i siostrze mojej....zjedliśmy obiadek i siedzimy w domku...G. oczywiście ogarnia ranczo a ja położyłam bąbla spać i odpoczywam...
  14. Oczywiście jechał z nami teściu i wiadomo - masakra!!! W tamta stronę oglądałm film, żeby go nie słuchać!! Z powrotem sie pokłocilismy bo ondobrze wiedząc, żę o 20 odbieramy małego, robil problemy jak zwykle. Pojechał na 18, po 20 min, zwiał do teściwo szwagierki gdzie siedzial 3 godz.?!! Na koniec jak przyszlo jechac do domu, to wymyslił żeby zajechac do cioci Zosi bo nie widzial 20 lat!! I nie wytrzymałam!! Powiedzialam, że jak chce na wycieczki jeździć to niech jedzie pociągiem!! Na koniec zapowiedzial się na sobotę! Co za typ!
  15. Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia kobiet!!!! Imprezka udana, wypiłam troszczkę wisniowki ze szwagierką, pogadalismy, posmialiśmy się...Gorzej było z powrotem bo 200 kilosow do domu :(. Troche mnie pocieszyła bo jak zobaczylam ją jak ogarnia tą swoja trójcę to byłam godna podziwu!!! Ja marudzę przy jednym....
  16. Zmykam kobietki szykować się na ta 18-stkę, Marcel już zawieziony do babci :). Nie miałam serca brac go ze soba bo to 200 km drogi. I wiadomo małe dzieci, zarazki itd. Spokojnej i udanej soboty!!!
  17. Witam serdecznie! Trochę Was podczytałam, wczoraj zasiadlam,żeby popisać ale internet nam zabrali więc d...a! Gosiam I Andzia dużo sił i ceirpliwości!! I niech te choróbska sie odczepią! Gosiamm ja podaję acidolac baby cały czas od 4 m-ca. JEST WYGODNY bo w saszetkach. Lakcid tez podawałam ale nieraz pekła mi buteleczka i późneij mailam schizę, że szklo wpadlo do środka. W szpitalu widziaalm jak piguły podają lakcid przez strzykawkę. Tzn, wstrzykują na spiocha do buzi. Na monte i danonki jak dla mnie za wczesnie. W sumie to moja sąsiadka daje malej kostkę do gryZenia zamiast gryzaka. Ja bym się nie odwazyla chyba. Nam lekarz mówił, że normalne mleko dopiero po 1 roku życia!
  18. Oczywiście brawa dla Zosi i Marysii a i dla Oleczka! Marcel jest strasznie leniwy, wcale się nie obraca i nie próbuje siadać :(. Dzisiaj spróbuję kłaśc go na podłodze na materacu, może potrzebuje więcej miejsca do ruchu, zobaczymy.... Kupilam dzisiaj mięso z królika na obiadki dla Marcela. Tyle, że ten królik cholernie drogi ale to jedyny rarytas jaki kupię na tym zadupiu. O cielęcinie mogę zapomnieć.
  19. No my już po spacerku i poczcie i kawce u mamy :). Anielinka zdrówka DLA Amelki! Andzia cieszę się, że u Stasia nic poważnego i obejdzie się bez antybiotyków. Gosiamm zdrówka dla męża! Ja tez zcasem bym chciala mojego G, więcej w domu. Poki co nie amm na co liczyć:(. Ciągle praca a wydatki wiadomo - rosną. Nie narzekam bo moja psiapsiólka jest sama z blizniaczkami 2 letnimi non stop. Jej mąż jeździ w delegacje tirami, więc nie ma go tyg. :(. I tak podziwiam ją, że sama daje radę. Ostatnio jedna z nich leżała w szpitalu a druga w domu. Andzia latała od szpitala do domu a rodzina jej daleko... Mi przy niej nawet nie wypada marudzić!
  20. Andzia, Cafe ma rację smęc ile się da! Kurczę, że te choróbska nie dają Wam ani chwili wytchnienia.! Niech to szlag! Oby było już coraz lepiej!
  21. Cafe podziwiam! Ja nie lubię bez skarpetek bo mnie obcierają cholernie buty :(. Nic, zmykam się ogarnąć!
  22. Cafe to jak? na golą nogę??? ja zawsze antyseksiaki wrzycam na nogę....
  23. Cafe udanego spaceru! Ja wrzucam obiad do garów i też będziemy się szykować na spacer. Musimy zachaczyc opocztę i wysłać paczkę. Sprzedałam kolejna partięlumpków na allegro, w tym moje słoniowate-ciążwoki a w zamian fundnęłam sobie buciki . A co! Anielinka u nas furgotanie było:(. Jak bylam u kelarki to powiedziala, żę zdrowy ale kazala obniżyc temp. w domu i nic nie robić z nosem, zostawić. Ewentualnie kilka razy nawilżyć wodą morską i wsio. Przeszedl sam, az sama nie dowierzałam. Zmykam kobitki bo mięsiwo spale....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...