Skocz do zawartości
Forum

slonko2802

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2802

  1. jeśli chodzi o mnie to parę dni męczyły mnie mdłości, ale jak pisałam dzisiaj póki co spokój :) poza tym nie zauważyłam żeby zmieniły mi się smaki, jem praktycznie to samo, tylko troszke więcej, bo częściej jestem głodna. Na szczęście nie ciągnie mnie do kawy, a przed ciążą piłam przeważnie 2 filiżanki dziennie. Kupiłam sobie nawet zbożową kawę ale jak zaczęły się mdłości to przeszła ochota na jakąkolwiek kawę. zmęczenie i senność też mi się dały we znaki, ale chyba senność o wiele bardziej. Piersi narazie nie dokuczają, czasem zakłują ale to bardziej same sutki, które stały się bardziej wrażliwe, brzuszek czasem zaboli ale rzadko. Za to straszny płaczek się ze mnie zrobił, głupia bajka dla dzieci potrafi mnie doprowadzić do łez, a nawet nie sama bajka tylko np. piosenka... to chyba tyle u mnie...
  2. ciri no to jak już teraz brzuszek widać, to nie wiem czy uda ci się jeszcze prawie 2 miesiące to ukryć, może to właśnie dlatego że zawsze miałaś płaski brzuch ;) ja tam zawsze mały brzuszek miałam więc mam nadzieję że nie będzie widać za szybko kukunari jak tam brzuszek? lepiej czy dalej pobolewa? viosna nie martw się i na ciebie przyjdzie pora a ja dzisiaj wstałam i nic mi nie jest żadnych mdłości itp. ale mi fajnie
  3. no z tego co się orientuję to tak, więc chyba musiałybyśmy się uśmiechnąć do cytrynkowej o ile oczywiście reszta dziewczyn się na to zgodzi
  4. mamalina to trzymam mocno kciuki za wizytę i oczywiście czekam na wieści a co do naszej ilości... może wzorem innych zrobimy na pierwszej stronie listę... co wy na to?
  5. ale dzisiaj coś cicho u nas ciekawe co ciekawego porabiacie... ja w przyszłym tygodniu muszę iść na badania, tylko tak się zastanawiam jak to zrobię :/ mam na czczo wyjść z domu, a jak nie zjem czegoś rano to mnie mdli niemiłosiernie fajnie by było jakby do tego czasu mi przeszło, ale mam coraz większe wątpliwości... a co u reszty słychać?
  6. witaj viosna i gratuluję, napewno wszystko będzie dobrze fajnie że kolejne mamusie dołączają do naszego grona
  7. ciri mi też się marzyło urodzić dzidziusia w maju (albo tak max do września), ale faktem jest że z dużym brzuszkiem upalne lato to raczej średnia przyjemność. No ale cóż los zdecydował inaczej i już się z tym pogodziłam, może kiedyś będzie trzecie dzieciątko i urodzi się w moim upragnionym maju. Mój synek urodził się na początku stycznia, także już to zimowe ubieranie przerabiałam i nie było tak źle. Wydaje mi się że gorzej ubrać takiego półrocznego malucha w kombinezon niż 3-miesięczne niemowle, bo wiem jak było u mnie. Jak młody miał pare miesięcy to nie był chętny do współpracy przy ubieraniu. Także nie będzie tak źle, a na spacerki jeszcze długo będziesz mogła chodzić, bo mój dwulatek jeszcze teraz lubi w wózku pojeździć ale to pewnie też wszystko zależy od dziecka a u mnie mdłości ciąg dalszy... jak ja wam zazdroszcze że was to nie dopadło
  8. no i dobrze, nie ma się co nakręcać bo potem człowiek tylko się rozczaruje, ale ja tak na wszelki wypadek pisze że jak będą jednak te II kreski to odrazu do lekarza żeby się nie powtórzyło to co ostatnio. No i bez względu na wszystko te kciuki będę jednak trzymać
  9. to wiesz, jak jutro test pokaże II kreseczki to szybciutko do lekarza, żeby na wszelki wypadek dał jakieś leki na podtrzymanie i będzie dobrze trzymam kciuki
  10. polcia a co pokazał test który dzisiaj zrobiłaś, że mu nie wierzysz?
  11. kukunari ale ci dobrze tak się wyrwać na pare dni, fakt że w ciąży większości tego typu zabiegów raczej nie robią, ale i tak napewno będziesz zadowolona :) co do koziego zapiekanego sera nie mam pojęcia... my na wakacje raczej nigdzie nie będziemy wyjeżdżać, bo na jesień albo na wiosne zaczynamy budowe domu, także każdy grosz się teraz liczy :( ale chyba faktycznie lepiej wybrać coś z tego co zaproponowała mamalina, albo spróbujcie się jeszcze dopytać jak tam jest z opieką medyczną itp. ja napewno będę chciała znać płeć chociaż pewnie szybko się nie dowiem bo nie będę miała usg na każdej wizycie
  12. to znaczy że trafiliście na uczciwego człowieka, bo nie wszyscy by się przejęli tym że jakieś klucze zostały :/ także brawo dla niego
  13. u mnie też słoneczko świeci ale narazie tak bardziej nieśmiało, gdyby nie to że cały czas żołądek daje o sobie znać to byłoby super, zaraz chyba wybiore się do sklepu w poszukiwaniu jakiegoś sposobu żeby mniej dokuczał nie przejmuj się, takie nierozgarnięcie to normalne w naszym stanie hehe dobrze że chociaż wiecie gdzie te klucze zostały...
  14. delfina5 super że mąż już wie i że miał dodatkowy prezent rocznicowy :) normalnie aż się wzruszyłam jak przeczytałam twojego posta, ale ostatnio tak mam oglądałam w tv pożegnanie Małysza i się prawie poryczałam
  15. witam kukunari ja jeszcze o imieniu nie myślałam, z pierwszej ciąż zostało mi imię dla dziewczynki Natalia, ale pewnie będzie chłopak hehe no i mężowi nie bardzo się Natalka podoba a ja nie chcę zapeszać, ale dzisiaj mdłości się uspokoiły mam nadzieję że już tak zostanie
  16. kingula, kukunari gratuluję i cieszę się że jest nas coraz więcej. No i oczywiście piszcie, piszcie i jeszcze raz piszcie u mnie już trochę lepiej, mdłości się na dziś chyba uspokoiły, zobaczymy jak będzie jutro, mam nadzieję że lepiej a co u reszty
  17. polcia no nie ukrywam że bywa różnie, jak naprawdę się źle czuję to albo tłumacze mu że ma się bawić sam, albo poprostu on bierze smoczek i siedzi spokojnie na kolanach, choć czasem bym chciała poprostu się położyć, no ale cóż... narazie daje jakos rade, zobaczymy jak będzie dalej
  18. polcia mnie w pierwszej ciąży zemdliło może ze 3 razy i to było wszystko, miałam nadzieję że teraz też mnie to ominie, ale zaczynam w to wątpić. Współczuję ci jeśli u ciebie to trwało 2 miesiące, bo u mnie jak narazie 2 dni a już mam dosyć :/ ja będę trzymać kciuki żeby u ciebie nie pojawiła się @
  19. zabolek bóle miałam normalnie jak na @, tak chyba ze 4 dni przed terminem @ się zaczeły, test zrobiłam w 30 dc (w piątek miała być @ a w poniedziałek zrobiłam test) - cykle mam tak 25-26 dniowe. Teraz czuję się tak sobie, od wczoraj niestety pojawiły się mdłości, dzisiaj rano było już blisko spotkania z wc, ale jak zjadłam kanapkę to się troche uspokoiło i do tego zaczynają piersi boleć :/ dobra już nie smęce... a u ciebie @ już się pojawiła? bo chyba miała dzisiaj przyjść (chyba że już pisałaś że przyszła a gdzieś mi to umknęło)
  20. polcia moje pierwsze objawy to właśnie senność to przed zrobieniem testu, a potem było mi wiecznie zimno, ale to już po II kreseczkach
  21. Inkaaa ślicznie to wygląda :) ciekawe czy mi się uda zrobić coś takiego ;)
  22. ciri ja też najbardziej obawiałam się mdłości, mam jeszcze nadzieję że to może tylko takie jednorazowe... nie chce narazie mówić w pracy, a podejrzewam że odrazu się domyślą co mi jest, bo siedze w biurze z siostrą i jedną koleżanką, która jest już w zaawansowanej ciąży
  23. polcia może teraz już będziesz mieć cykle 30 dniowe skoro 2 ostatnie takie były... a który masz dzień cyklu? u mnie chyba też pierwszym objawem była senność i też myślałam ze to sobie poprostu wkręcam, więc może i u ciebie będą 2 kreski
  24. witam niedzielnie ciri u mnie nikt jeszcze nie wie o ciąży, poza mężem oczywiście, chyba po następnej wizycie u gin reszta się dowie także ja też narazie tylko z wami mogę pogadać ;) agatalondon no tak, czytałam gdzieś że paracetamol to złoty środek na wszystko hehe u mnie już nie tak fajnie jak było do tej pory.... piersi zaczynają boleć, narazie tylko troche ale jednak i od wczoraj mnie mdli... bleeee, wczoraj to były takie średnie mdłości a dzisiaj to poprostu mnie naciąga :/ ehhh
  25. witaj ciri i gratuluję, widze że jesteśmy na podobnym etapie bo u mnie też okolice 6 tygodnia :) mam nadzieję że będziesz często zaglądać i duzo pisać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...