ewelka21

Do nas także dotarł:) Dziewczynki zachwycone, dziękujemy:)

Gratuluję:)

Gratuluję:)Zasłużona nagroda:)

Moja starsza córka ma już prawie 4 lata, młodsza natomiast niespełna 10 miesięcy.Aby umilić im zasypianie,pozwolić by sen ,,dawał" im prawdziwą przyjemność oraz możliwość wypoczynku i regeneracji sił... Po pierwsze:Pamiętam o rytuałach-dziecko czuje się bezpiecznie i szybciej zasypia,gdy kąpiel jest codziennie o tej samej godzinie, kolacja ma taki sam przebieg, a usypianiu towarzyszy ta sama kołysanka czy bajeczka. A oto przykład utworu, który im nucę: Księżyc jest na niebie, on mruga do Ciebie. Księżyc się uśmiecha, śpi moja pociecha... Śpij moja dziecinko, śpij mała kruszynko. Śpij mój aniołeczku, śpij mój cukiereczku... Księżyc mocno świeci, śpią już wszystkie dzieci. Księżyc wciąż wiruje, snu dzieciom pilnuje... Śpij moja dziecinko, śpij mała kruszynko. Śpij mój aniołeczku, śpij mój cukiereczku... Księżyc oczy mruży, koniec już podróży. Księżyc słońce wita, już zaczyna świtać... Śpij moja dziecinko, śpij mała kruszynko. Śpij mój aniołeczku, śpij mój cukiereczku... Po drugie: Dokładnie wietrzę pokój-chłodne, świeże powietrze wpływa na lepszy sen nie tylko dzieci,ale i dorosłych.Dlatego codziennie dokładnie wietrzę sypialnię dziewczynek, a w lecie staram się ,by spały przy otwartym oknie. Pamiętam też, aby temperatura w pokoju liczyła 18-20 stopni. Po trzecie:Wyciszam-ciepła kąpiel,delikatny masaż lub czytanie bajek czy nucenie kołysanek spojonym,jednostajnym głosem sprawia,że dziewczynki stają się spokojne i wyciszone.Choć wiem,że głośne,wesołe zabawy sprawiają im dużą frajdę,to świadomie z nich rezygnuję.Zdaję sobie sprawę,że na pewno nie powinny mieć miejsca tuż przed snem. Po czwarte:Nie denerwuję się-gdy dziewczynki nie chcą usnąć,marudzą,a ja czuję,że narasta we mnie zniecierpliwienie,proszę mojego męża,by mnie na chwilę zastąpił.Wiem bowiem,że dzieci wyczuwają emocje. Jeśli dziecko czuje, że jesteśmy zdenerwowani, samo również staje się niespokojny i pobudzony. A to z pewnością nie ułatwi mu zasypiania. Po piąte:wybrałam odpowiedni materac do łóżeczka-Małe dziecko powinno spać na płaskim, w miarę twardym materacyku, bez poduszki pod głową.Dlatego taki właśnie wybraliśmy dla obu dziewczynek. Po szóste:Odpowiednio ubieram-zakładam dziewczynkom bawełniane, przewiewne piżamki. Staram się też ich nie przegrzewać – spocone dziecko z łatwością złapie infekcję. Po siódme: Do picia podaję wodę-pamiętam że Pola mimo skończonych 18 miesięcy nadal budziła się w nocy i domagała karmienia.Kilka razy podałam jej więc zamiast mleka wodę.Po pewnym czasie chyba doszła do wniosku,że nie warto wstawać,skoro i tak nie dostanie,tego co chce. Ida jest jeszcze nieco za mało na zamianę mleka na wodę, ale za kilka miesięcy na pewno o tym pomyślę. Po ósme:Nie pozwalam na nocne zabawy-gdy Pola miała kilka miesięcy,zdarzało się,że budziła się w środku nocy gotowa na harce.Wówczas,stanowczym głosem mówiłam,że noc jest porą na sen.Czasami tylko śpiewałam jej kołysankę.Pomogło!Idunia na razie nie wpada na takie pomysły:) Po dziewiąte:robię odpowiednią ,,atmosferę-przygaszam światła, zasłaniam okna w pomieszczeniu, w którym śpią dziewczynk.Wiem,że to pomogło im w odróżnianiu dnia od nocy oraz ułatwiło wyrobienie nawyku samodzielnego usypiania.Pozwalam Poli zasypiać z ulubioną przytulanką a Iduni z pieluszką. Jej bliskość ułatwia czasowe "rozstanie się" z atrakcyjną rzeczywistością. Po dziesiąte: poważnie traktuję lęki-gdy zauważyłam,ze Pola zaczęła bać się ciemności uchlam drzwi do sypialni i zapalam nocną lampę.Wiem,że dzięki temu nawet po przebudzeniu czuje się bezpiecznie.

Wspaniały konkurs i równie wspaniałe nagrody.Moje dziewczynki byłyby zachwycone dlatego na pewno weźmiemy w nim udział:)

Oto nasz wierszyk z Mikołajkowymi przysłowiami:) W dzień świąteczny już od rana, MEME biega roześmiana: ,,-Babciu droga!Babciu miła! pora darów już wybiła?'- MEME babcię zapytała i na odpowiedź zaczekała. Babcia głową pokiwała, po czym głośno się zaśmiała. ,,-Może pójdę więc na spacer, a nóż Gwiazdkę gdzieś zobaczę..?"- babcię swą poinformowała i szybciutko się ubrała. Lecz po chwili już wróciła, bo zziębnięta strasznie była. ,,Ale zimno!"- MEME głośno zameczała i do łóżka się wdrapała. Na to babcia odpowiada, co przysłowiem mężnie włada: ,,- Mikołaj lodu nie roztopi, w ręce dmuchać będą chłopi..". MEME uszy nadstawiła i do babci się zwróciła: ,,-Babciu, dziś jest pora na prezenty. Dziś ma być Mikołaj Święty! Dziś nie myślmy o przysłowiach, dziś paczuszki w naszych głowach...". Babcia tylko się zaśmiała no i znowu powiedziała: ,,-Na Świętego Mikołaja, ciekawość się podwaja...". MEME czoło aż zmarszczyła, słowom babci się dziwiła. Bo kolejne babci przysłowie, znowu sprawdziła sama na sobie...

Dziękujemy i gratulujemy pozostałym małym wielkim artystom:)

Gratuluję:)

agusia20112ewelka21A oto nasz Mikołaj z...żarówki i filcu:)super i jaki pomysł Dziękuję bardzo:) Ale od razu przyznaję,że pomysł podpatrzony na ubiegłorocznym kiermaszu świątecznym u POLI w przedszkolu:)

A oto nasz Mikołaj z...żarówki i filcu:)

Pola(4 lata) uwielbia Kubusia Puchatka. Zresztą nie tylko ona - my z mężem także. Dlatego postanowiliśmy wykonać pracę wspólnie. Każdy z nas miał swoje zadanie: mąż rysował kontury a my z Polą podzieliłyśmy się postaciami do kolorowania. Swój udział w malowaniu miała także nasza 9-cio miesięczna córeczka Ida.Ona nadzorowała całe przedsięwzięcie siedząc sobie wygodnie w wózku:) Na zdjęciu efekt naszej pracy:)

Zasłużone gratulacje!

Gratuluję:)

Przyłapana na tworzeniu:)

Tym bardziej, że Redakcja przyzwyczaiła nas do tego, że wyniki zawsze były na czas:) (w odróżnieniu od niektórych portali)

katarzyna80mosiai wyników nie ma A może trzeba zacząć dobrze czytać regulaminy? I nie trzeba się będzie denerwować? Oto ważny punkt tegoż regulaminu :) "9. W ciągu 2 dni roboczych od zakończenia Konkursu zostanie zwołane zebranie Komisji Konkursowej w celu wyłonienia zwycięzców Konkursu." Spokojnie dopiero był jeden dzień roboczy Wieżę że redakcja się stara No to w takim razie powinnaś doczytać kolejny punkt regulaminu, który mówi że informacja o wynikach konkursu pojawi się w serwisie 02 listopada:,, 10. Informacja o wygranych nagrodach zostanie umieszczona na stronie Ciąża, objawy ciąży, kalendarz ciąży, porĂłd, połóg | parenting.pl, na forum w wątku konkursowym pt. Konkurs Minka miesiąca - lipiec (zwanym dalej: „Miejscem Konkursu”) w dniu 02.11.2012 roku."...

Gratuluję wszystkim autorom tak pięknych prac:)Tym którzy nie wygrali także:)

Bohaterowie ulubionej bajki Poli (4 lata) ,,Świnka Peppa":)

Gratuluję:)

;Dziękujemy za wyróżnienie i gratuluję pozostałym zwycięzcom:)

Super nagroda:)Moje dziewczyny byłyby zachwycone:)

Gratulacje:)

Gratuluję:)

Gratuluję:)

Jak każda mama swe dziecko kochająca, zastanawiam się co w bajkach przykłuwa uwagę mego brzdąca. W kilku zdaniach więc przedstawię, jakie jest moje o bajkach zdanie. Nie powinna zawierać przemocy, by nic złego nie śniło się dziecku w nocy. Morałem powinna być zakończona, a dobro w niej zawsze zło pokona. Powinna być też kolorowa cała, by wszystkie dziecka zmysły rozwijała. Powinna mieć ciekawą fabułę, by smyk nie nudził się na niej wogóle. Bo bajka tak na dobrą sprawę, powinna uczyć przez zabawę. Wszystkie postacie bajkowe, powinny być mądre,grzeczne i kolorowe. Mają uczyć dobra i posłuszeństwa, współczucia,miłości a także męstwa. Mają pokazywać piękno przyrody, uczyć czystości,oszczędności energii i wody. Mają też uczyć jak żyć w zgodzie w grupach, a nie dążenia do szczęścia po trupach. Nie może być w nich za dużo smutku i cierpienia, ani łez wylanych,ani zwątpienia. Mają pokazywać,że praca uszlachetnia, a zabawa z dziećmi jest naprawdę przednia. Mają uczyć wrażliwości na piękno przyrody, krzywdę zwierząt,ludzi i dawać ku temu powody. Powinny pokazać,że rodziców należy szanować, zawsze ich kochać i za wychhwanie dziękować. Na koniec najważniejsza każdej bajki cecha- MUSI JĄ OGLĄDAĆ Z RADOŚCIĄ NASZA MAŁA POCIECHA! P.S. Pozdrawiamy naszych ulubionych bohaterów z Mini Mini:)