Skocz do zawartości
Forum

zubelek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zubelek

  1. zubelek

    Mamy z Łodzi

    puk, puk...i co spotykamy sie gdzieś?
  2. hej ho...mam wieczny brak czasu a zaglądam w sumie tylko aby zobaczyć czy koleżanka z prawkowego wątku urodziła...ale wstyd do Was nie zajrzeć. Wyjazd był udany, teraz dużo parkujemy a jutro juz wraca Karina z obozu to może jak zajmie sie Rozii będę mieć więcej czasu na kompa Bo mała jeśli chodzi o moje siedzenie jest okrutnie wściekła, że to robie Pozatym rozpoczeliśmy odpieluszkowanie więc latam za nia z nocnikiem i stram sie aby robiła tam a nie znaczyła teraz gdzie sie da Ale się głodna zrobiłam na widok tego chlebka demi pisz jak młody?
  3. Emilka choc spóźnione to najlepsze życzenia!!! Beatko nie męcz mamusi i wychodź naświat! ...ach te Beaty to uparcioszki
  4. Kochane jakbym miałe te prawo jazdy to bym was poodwiedzała a tak jestem uzależniona od męża, który wiadomo, że chce spędzic jaknajwięcej czasu z kumplem a i po pierwszym wieczorze będzie "niezdatny" do kierowania autem
  5. Przyznaje się brak mi czasu...jedziemy na kilka dni do kolegi S i całe szykowanie i zakupy pochłaniaja mój czas Honia nie wiem skąd ten dołek u Ciebie ale usmiechnij się już na dniach będziesz tulić Beatke i niech to daje Ci siły i radości:Uśmiech: Będę zaglądać na forum czy juz urodziłaś więc daj znać Emi a Ona nam przekaże:Uśmiech:
  6. monika4zubelek a do którego Brzegu jedziecie??? tego między opolem a Wrocławiem..jakos tak:Uśmiech:
  7. moniq zdrówka dla młodych!!! sweeti szkoda nerw...moje też dzis mnie wkurzyła, a ja mam teści już 11 lat i ucze się ciągle ją olewać i zyc po swojemu Jeszcze nie ma wyznaczonego terminu...chwilowo kaski brak:Smutny: Nie mam czasu na neta bo robie zakupy i szykujemy sie na wyjazd do Brzegu do kolegi S z wojska...ostatni raz widzielismy się 10 lat temu, jak Karina miała 5 m-cy...potem kontakt sie urwał a teraz odnaleźli się przez NK i jedziemy do nich:Uśmiech:
  8. monika4hej, hej jest tu kto???mnie coś potwornie boli lew część szyi, bark i kawałek łopatki, ciężko mi się ruszać, nigdzie mnie nie zawiało, niczym się nie przeforsowałam, od spania to też nie jest bo już drugi dzień boli, ki diabeł?? starość?? biedna Moniczka...starość nie radość...ale nie mam pojecia skąd Cie to wzięło Brawa za tyle miesięcy niepalenia...tak trzymaj!!! monia ma nadzieje, że Malcia juz wkrótce zapomni o zap. uszka!!! moniq jak jeżdże poza egzaminem to spoko, czuje się na tyle pewnie, że mogłabym sama w miasto wyjechać...robie drobne błędy ale nie bardziej niż wieloletni kierowcy. Ostatnio oblałam bo mi ręczny nie chciał się spóścić a potem to mi z zamieszania auto zgasło i sie stoczyło a instruktor szybciej wcisnął hamulecA przecież i wieloletnim kierowcom czasami auto zgaśnie. W zasadzie to jedynie w czwartym egzaminie czuje , że to była tylko moja wina oblania a tamte to złośliwośc egzaminatorów i ciężkie kryteria. Zreszta drugi egzamin powinnam zdać, niesłusznie mnie oblała a ja się w pore nie odwołałam...potem było juz za późno. Ogólnie początki moich jazd były straszne a teraz czuje się za kierownicą super i bardzo juz bym chciała prowadzić.
  9. Emilia1988Zubelku zapisalas sie na egzamin?? jeszcze nie...chwilowo kaski brak ale jak tylkko coś wskoczy zapisać sie biegne:Uśmiech:
  10. Kochane dzięki za wsparcie moniq bierz sie za prawko i mam nadzieje, że we FR są prostrze kryteria zdania:Uśmiech: gabi zacznij od witaminek a swoją drogą też muszę coś ze sobą zrobić bo ostatnio padam za często jak mucha...spotr jakiś by się przydał właśnie i powinnam rzucić fajki Monika4 a Ty ciągle niepaląca?
  11. Emilko super zdjęcia, widać, że wycieczka udana a ja mam przedsmak tego co czeka mnie we wrześniu:Uśmiech:
  12. monika4zubelek melduj natychmiast - i jak????????????????????? i dupa blada....totalna załamka bo oblałam na czymś z czym nigdy nie miałam problemu...deprecha totalna mnie dopadła...niechęć psychiczna i fizyczna a muszę Karine spakowac bo jutro jedzie na obóz... Monia ja też najczęściej jestem sklazana na samodzielne zakupy i dźwiganie ich na 3 pietro z wózkiem i Rozii...niestety mój znów ma okres pracy od rana do nocy...nawet dzis raniutko pojechał , wrócił tylko na mój egzamin i jak tylko wróciłam znów pojechał:Smutny:
  13. pophon88Zubelku 3mamy kciuki :)) Moja siostra nie zdala :(( ja też nie nie kombinowałam...rękaw poszedł super, za to wzniesienie oblałam, choc nigdy nie miałam z tym kłopotów....ręczny nie chciał mi sie spuścić...sie zdenerwowałam i nawet nie wiem jak sie stało, że silnik zgasł a auto sie stoczyło, ja noga na hamulec ale gościu był szybszy...więc brak drugiej szansy....pokłuciłam sie z nim z nerw, że mi ręczny nie chciał sie spuscić ale gościu mi udowodnił, że wszystko jest dobrze.... .....dupa wołowa za mnie...trace wiare bo już 3 raz nie moge z placyku wyjechać...gdyby nie to, że auto na mnie czeka dałabym sobie spokuj bo ile razy można podchodzic do tego walniętego egzaminu....widocznie nie dla mnie kierowanie auta:Smutny: siet...mam dość...
  14. Emilia1988zubelekI Juz mamy wakacje Młoda zakonczyła wzorowo nauczanie początkowe i od września zaczyna sie prawdziwa szkoła Ale masz juz duza corcie Do 4 klasy od wrzesnia rusza Ale jej zazdroszcze Chcialabym czasami usiasc w szkolnej lawce i posluchac jak nauczyciele sie mecza, zeby co kolwiek wytlumaczyc. ja też czasem mam ochotę cofnąć się w czasie i miec tamte kłopoty i problemy
  15. bajustynaDziewczyny ale ten instruktor jest super. Poprostu buzia mu się nie zamyka tak superowo tłumaczy, masakra. Ale jestem zła, że nie poszłam do niego na cały kurs. Wykupiłam sobie jeszcze 3 godziny. Ale kurcze jak bym była od początku u niego to bym czuła się pewnie i tak wogóle to bym nie musiała wykupywać tyle godzin "NIE TAKI DIABEŁ STRASZNY JAK GO MALUJĄ" jazdy z nim na pewno Ci pomogą i zdasz
  16. I jak tam mamy dzici z rocznika 98...jak przebiegło rozstanie z ukochaną Panią? Moja córcia i jej koleżanki i koledzy strasznie to przezyli, Pani też aż płakała, że miała cudowna klase i bardzo jej żal się rozstawać...nawet my rodzice płakaliśmy No cóż takie jest zycie , czas szykowac sie do kolejnego etapu edukacji. Moja córcia trafi na wychowawczy debiut, pani od anglika po raz pierwszy przejmie wychowawstwo...mam nadzieje, że da sobie rade
  17. bajustynko dasz rade, nie stresuj sie Co się dzieje...Honia...zaczynasz rodzić? Emi udanego wyjazdu I Juz mamy wakacje Młoda zakonczyła wzorowo nauczanie początkowe i od września zaczyna sie prawdziwa szkoła
  18. A moja właśnie nie lubi byc w centrum zainteresowania i nie chce sie zgłaszać do konkursów, te co brała udział to był wynik tego, że pani ja zapisywała i już. Zresztą na pożegnaniu nakazała Karinie w czwartej klasie brac udział we wszystkich konkursach i olimpiadach bo młoda ma potencjał. Ale to dziewczyna bez ambicji I do nauki tez nie przykłada za dużej wagi a wiedza jej sama wchodzi do głowy i na szczęście. Ale wie , że od IV klasy nie bedzie tak prosto MonikaB Gratulacje dla córci za bardzo dobre świadectwo
  19. Wakacje!!! Młoda zakończyła nauczanie początkowe z wyróznieniem, oprócz tego dodatkowe za międzynarodowy konkurs matematyczny( najlepsza w szkole) więc puchne z dumy Pozdrawiam was serdecznie...spokoju, brak cierpień dentystycznych i zdanych egzaminów Naprawy zegarków i abyscie miały więcej czasu niż ja ostatnio
  20. Emilia1988Czesc :) Jak mija wam dzionek? U mnie jakos leci :) Niedawno wrocilam z pracy, szybko zrobilam obiadek i zasiadlam przed kompem he he :) Zaraz wybieram sie do kuzyna na jakas mala czarna hi hi :) Jeszcze jutro do pracy na druga zmiane a pozniej jak wroce to bede szykowala sie do wyjazdy :) W sobote z samego rana wyjezdzam do Pragi :) Moja znajoma dzisiaj zdawala egzamin praktyczny :) Oczywiscie zdala. Zamiast jezdzic po miescie 40 min to jezdzila 1.5 godz. - szok! Wazne, ze zdala! Zaznacze, ze zdawala po raz 4 Gratulacje dla znajomej!!! Ja też jade do Pragi, ale we wrześniu....5 dni bez dzieci, tylko z mężem Wiecie, że wogóle teraz nie stresuje się tym egzamem, nie czuje tej presji bo nikomu nie mówiliśmy, nawet moja córka nie wie Tylko mąż ale też tylko dlatego, że musi zostać z dziewczynami więc musiałam mu powiedzieć, moja najlepsiejsza koleżanka i forumowe koleżanki. Honia jak się dziś czujesz? A brzusio juz Ci sie opuścił?
  21. Emilia1988Musimy zdac!!!!! Pokazemy tym razem na co nas naprawde stac :) o tak!!!! Honia pewnie już masz doiśc ciąży i czekasz z niecierpliwością na poród Pamietaj będzie dobrze
  22. Noi to jak moja immienniczka też we mnie wierzy to zdam, zwłaszcza, że jej ciocia też zdaje tego dnia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...