zubelek

Roziczek była podobno super, czasem tylko Nas wspominała A oto foty zaczynamy, dzień pierwszy widoki ze spływu Dunajcem, padało ale i tak warto było zmoknąć dla tych 2,5 godzin widoków: a to dzień drugi więc wizyta na Słowacji w osadzie rycerskiej i na zamku: tu zwróćcioe uwage na tą drewnianą spacerówke, ma nawet regulowane do spania oparcie :shock: i dzień trzeci Wieliczka i jedna fotka gdzie jesteśmy razem:

Nie było mnie ...Rozii została u dziadków a my bylismy w Pieninach i na Słowacji Super sie zregenerowałam

hejka butelkowe...dziś nie mam czasu poczytać...ale wróciłam Byliśmy na super wycieczce a Rozii u dziadków, więc releksowałam się bez niej

mnie nie było...byłam na wycieczce( pieniny, Słowacja, Wieliczka)...było zajebiaszczo i odpoczęłam od Rozii, która z teściami została mrs_szaya trzymaj się kochana, 1 sierpnia juz zdasz!!!!

Myszko wszystkiego najlepszego!!! A egzaminem sie nie przejmuj i nie poddawaj!!!

Butelkowe, ciagle zapominam...oduczyłam w koncu Rozii mleka za dnia...je tylko rano i wieczorem...nareszcie Monia ach lekarze...dwa skierowania na raz to za dużo....aż mnie krew zalewa jak pomysle, że muszę do kardiologa z młodą i znów o skierowanie sie trzeba prosić

Monia zdrówka dla Emilka!!!! Ja w depresji z powodu egzaminu na prawko, zmienie stan jak zdam Rozii też dziś w nocy 13 godzin snu zaliczyła, czyli o godzine więcej niż jej dobowa norma...ale mnie to cieszy, że za dnia nie zaśnie bo na noc szybko padnie

Myszka POWODZENIA!!!! Wpadnij tu dziś i napisz ZDAŁAM!!!

moniq niech tata szybko wraca do formy!!! Rozii wczoraj była u teści kilka godzin i nawet teściowa powiedziała, że bez piaskownicy nie wyobraża sobie siedzenia z nia sama bo moje dziecko najlepiej się bawi tarzając w piachu Boi się tylko tego, że po takich zabawach trzeba ja porządnie umyć a babcia nie wie czy da sobie rade Wczoraj dziewczynie tak się podobał, że nawet nie miała czasu nam papa zrobic więc chyba spokojniejsza będę na wycieczce bo mam troche obaw bo to pierwszy raz bez siopstry tam zostaje

My wczoraj wywieźliśmy dziewczyny do dziadków( niech się babcia przyzwyczaja bo w czwartek zostaje sama z Rozii do poniedziałku) , więc ja wykorzystałam i w końcu okna pomyłam i fitranki poprałam A gdzie reszta dziewczyn???

Anecia super ten torcik...wart ceny i widzę tą sałatke owocową w arbuzie i wogóle slicznie to urządziłaś...to przystrojenie okna i wogóle. Ślicznie jubilatka wyglądała

pophon88Emilia1988Ja za pierwszym razem moze bym zdała ten plac ale cofajac wjezdzałam juz do koperty i dotknelam słupka :(Emilia za pierwszym dokladnie tak samo oblałam plac. Chwala Bogu , ze mam juz to prawko zdane, bo juz wiecej razy bym nie dala rady. to co ja mam powiedzieć jak juz zaliczyłam łuk i oblałam bo rzekomo dotknęłam odstawiony pachołek jadąc na wzniesienie...ale fakt, że był to najkrótszy a zarazem najstrasznejszy egzamin

moniq a skąd u Ciebie te piaskowe koszmarki? Ja nie mam z tym problemów, nawet kiedy Rozii zje przy tym worek piachu....problemem jest tylko to, że potem ma piach nawet w pampku

No gdyby nie te szelki to Rozii biegłaby zupelnie w inną stronę niż ja chce...ona jak tylko ją spuszcze ucieka w druga strone A i kolan nie ma poobdzieranych bo w pore ja podtrzymują

sweeti ślicznego masz smyka...jaki uroczy języczek A teraz zapraszam na dzisiejsze piknikowe fotki:

myszka19842zubelekNa mnie te opary też zadziałały bo jak czytałam o suwaczku to mi się z zafasolkowaniem skojarzyło Moje plany na dziś....zaraz idziemy na piknik do szkoły młodej, z Rozii rzecz jasna to poszaleje z dzieciakami....a po połodniu zawozimy dziewczyny do dziadków niech sie babcia przyzwyczaja i uczy coi jak z Rozii bo już w czwartek do poniedziałku zostaje z nia sama a my trójeczką na wycieczkę mykamy Miłego dnia!!!! A TO CHATA WOLNA HEHE!!!!!!!!!!! BEDZIE SIE DZIAŁO dupa blada...niewyszło...plany się zmieniły...jutro Sylwek jedzie z dziewczynami do teści więc nici w wieczoru randkowego:Smutny: Ale piknik w szkole był zajefajny Potem zdjęcia pokaże

Na mnie te opary też zadziałały bo jak czytałam o suwaczku to mi się z zafasolkowaniem skojarzyło Moje plany na dziś....zaraz idziemy na piknik do szkoły młodej, z Rozii rzecz jasna to poszaleje z dzieciakami....a po połodniu zawozimy dziewczyny do dziadków niech sie babcia przyzwyczaja i uczy coi jak z Rozii bo już w czwartek do poniedziałku zostaje z nia sama a my trójeczką na wycieczkę mykamy Miłego dnia!!!!

Emilia1988Mam nadzieje, ze uda mnie sie załatwic egzamin przed 29 lipca. Do 29 lipca mam wazne testy a jakos nie usmiecha mnie sie zdawac ich po raz kolejny. podobno idą na ręke w takich sytacjach...życze ci tego!!! makoladka wcześniej Ci miałam tyle do powiedzenia ale teraz wszystko wyleciało mi z głowy...wiem jedno Ty idź do psychologa bo nie ma żartów z depresją...to groźna i poważna choroba!!!

moniq tak trzyamć!!! a jak już wiem jakiego chlopka sama pokładłam się ze smiechu

sweeti z tym tyłeczkiem to bardzo duzo dzieci tak sypia...Rozii też często pada w pozycji na "żółwika" jak my na to mawiamy Ale Mati ślicznie wygląda z tym tyłeczkiem:Uśmiech: moniq widze, że optymistycznie podeszłaś do sprawy, co to jest "wstawie chlopka"? ps. dzięki za pozdrowienia od anecicom, spotkałysmy się dziś i to świetna kobitka jest i ma super grzeczną i uroczą Natalcie:Uśmiech:

129 zł:Uśmiech:

Teraz musze wyjśc ale potem cos napisze....mam jeszcze 2 razy po 2 h przed egzaminem.

Karinie zęby szły niezauważalnie...dopiero przy Rozii zrozumiałam co znaczy ząbkowanie

makoladko ...tule mocno...nie wiem czemu Cie tak zżera, że rezygnujesz....może zastosuj wizualizacje, czyli mysl , że zdasz i to jako pewniak, mi troche pomaga i choc nie zdaje i sie boje do kolejnych egzaminów podchodze z wiarą, że to juz ostatni:Uśmiech: Co do rękawa to mi idzie dobrze ale co z tego jak ostatnio oblałam po rękawie a w drodze na wzniesienie

Anecia i Natalka to super dziewczyny:Uśmiech: Zrobiłysmy sobie wycieczke do Ogrodu Botanicznego i było super, choc moja córcia pokazała swoja ciemna strone Anetko dziękuje za bardzo miły spacer i czekam na ciąg dalszy