justa83

Ja od 19:00 dość intensywnie, ale nieregularnie się obkurczam. Może to już blisko. Na razie odpoczywam i zaraz planuję letnią kąpiel. Gdyby coś się ruszyło dam znać.

Puszku mam pytanie. Dlaczego przeniosłyście wątek na priv? My tu wszystkie ciekawe jesteśmy co tam u Was się dzieje, a teraz jakby nie patrzeć trochę się odizolowałyście.

Taką mam ochotę sobie coś kupić, ale przecież nie kupię sobie bluzki ciążowej bo jutro już mogę jej nie założyć :) Ehh... dziś poprostu nie wiem co ze sobą zrobić. Jakoś tak nieswojo się czuję.

Ciekawe co tam u Sandry i Bejbika. Tulą już swoje maleństwa. Ciekawe jakie to uczucie?

agatkaaa183No prosze prosze co za wiesci :)) Bejbik gratuluje córeczki :) Boshe ona miala 3 dni predzej termin tylko ode mnie :o Ale zazdrosze tez juz bym chiala byc po i miec malenstwo przy sobie justa83 i paulina0022 teraz kolej na was:)) Jak sie czuja mamusie i ich brzusie?? Ja mam depresję :)

Nie wiem czy to pogoda dzisiaj taka ciężka, czy to mój stan, ale czuję się naprawdę kiepsko. Dziś odpuszczam sobie rodzenie - nie mam siły :)

Jednak siły już nie te i kankana nie zatańczyłam, ale bawiliśmy się dobrze. Później zgram zdjęcia na kompa to Wam wkleję jakieś.

A u Justy DUPA! Nic się nie dzieję :( Powiem Wam, że tak jak całą ciążę humor naprawdę mi dopisywał, tak teraz z dnia na dzień mam większego doła. Fizycznie też czuję się coraz gorzej. I w sumie dobrze, bo to chyba oznaka zbliżającego się porodu, ale coś bardzo wolno mi to idzie.

Bejbik GRATULUJĘ! WRACAJ SZYBCIUTKO DO PEŁNI SIŁ I POKAŻ NAM TĄ MAŁĄ KRUSZYNKĘ. ŻYCZĘ WAM DUŻO ZDRÓWKA

Dziewczynki żegnam się. Doczytam Was jutro jak wstanę, chyba że w szpitalu będę już tulić malucha :) Miłego popołudnia i wieczorku Wam życzę

Zmykam posnuć się po kuchni. Zajrzę jeszcze przed wyjazdem

Mam nadzieję, że dzisiejsze weselne zdjęcia będą ostatnimi ciążowymi :) Co jakiś czas łapię się na tym, że sobie uświadamiam, że za chwilkę już brzuszka nie będę miała. Chyba będę za nim tęsknić :)

Paulina ale Ty masz już niziutko ten brzuszek. Bardzo ładnie wyglądasz. Ania h też bardzo ładny brzuś. Pozazdrościć tylko tak małego przyrostu wagi. Ja mam 14kg na plusie. Nie martw się tą cesarką i Zawijka Ty również, bo jeszcze jest trochę czasu, a jak maluchy się nie przekręcą to też świetnie sobie poradzicie :) Trzymam kciuki za wizyty

Ja też zapomniałąm się przywitać. Dzień dobry w ten piękny i mam nadzieję nieupalny dzień. Miło zaczęła się ta sobota, bo już mamy pierwszą rozpakowaną Wrześniówkę. Ja torbę spakowaną zabieram dziś do samochodu, bo wesele jest kawałek za miastem i boję się, że jakby coś się dziać zaczęło to mogę nie zdążyć zahaczyć o dom. Nawet zmywacz do paznokci i waciki spakowałam, bo u rąk też wczoraj pani pomalowała mi paznokcie :) Teraz chwilkę odpoczywam i zaraz chyba jakiś obiad szybki zrobię. Od rana moczyłam się w wannie, jeszcze został mi makijaż i fryzurka, ale to już krótko przed wyjściem. Wszystkim dziewczynom gratuluję kolejnych tygodni. Tak sobie wczoraj wieczorem myślałam, że coś długo się nie rozpakowujemy, bo to przecież już druga połowa sierpnia leci, a tu dziś taka niespodzianka. Ja bym chciała dziś w nocy urodzić, ale będzie co ma być.

Gratulacje dla pierwszej Wrześniowej Mamy!!! No pięknie. Przyszłą się przywitać i już wepchnęła się w kolejkę :) Ale oczywiście bardzo się cieszę i mam nadzieję, że wszystko gładko poszło, a maleńka jest zdrowa. Elwira dzięki za info. Pozdrów serdecznie siostrę

Ja tylko na chwilkę. Melduję się nadal w dwupaku. Jutro odpiszę na posty. Powiem tylko szybko, że brzuszek zmierzyłam i mam 96cm. Nie wiem jak to się ma do poprzednich tygodni bo wcześniej nie mierzyłam. Avalka no i tak mi pozazdrościłaś meczu, że w końcu nie dotarłam do hali, ale za to teraz oglądam w telewizji :) Tak też jest dobrze Trochę mnie jakieś skurcze wzięły, ale mam nadzieję, że chociaż do soboty do północy wytrzymam :) (ale będą jaja jak przenoszę) Żegnam się już dzisiaj. Dobranoc brzusie

Na chwilkę zaglądam do Was i zaraz zmykam odpocząć bo od rana biegam, a na wieczór kolejne plany. Odebrałam wyniki posiewu i wszystko ok :) Zrobiłam też KTG dla świętego spokoju i zaczęły pojawiać się skurcze, ale na razie nie bolą, więc się nie martwię. Krzyżuję nogi bo jutro wesele, a potem to już niech się dzieje co chce.

Zmykam chyba po wyniki badań i jeszcze na małe zakupy. Odezwę się później

Ale przecież można wykorzystać wszystko. My jeśli się uda to skorzystamy ze wszystkich możliwości

paulina0022 No tak ale po co mąz ma isc na zwolnienie i dostac 80% pensji jak mu sie nalezy 2dni urlopu oklicznosciowego i 7 dni urlopu tacierzysnkkiego:)I pracodawca nie moze odmówic:) Na tym tacierzyńskim jest placone 100%:):):) Bo to dodatkowe 2 tygodnie wolnego!

Maleństwo masz śliczny brzuszek

Maleństwo ja chodzę prywatnie do gin i ona pobrała wymaz i wysłała do laboratorium. Myślę, że w LuxMedzie też chyba możesz zrobić. Tam jest taka fajna pani ginekolog, nazywa się Gordon-Kaczmarek i jest bardzo miła. Zawsze wypisuje mi skierowania na krew.

A nie wiem jak to jest. Kończę już o tym myśleć bo zwariuję :)

Hej Mamusie! Przede wszystkim gratulacje dla Pauliny i Kleopatry wejścia w kolejne tygodnie. Paulina życzę Ci , aby to były moje ostatnie gratulacje. Następne będą już dotyczyć Nikosia :) Słuchajcie ja przespałam dziś całą noc bez wstawania na siusiu. Może mi się poród cofa i urodzę po terminie :) Paulina co do tego przyzwyczajania malucha do "specjalistycznych" kosmetyków to też słyszałam, że się nie powinno tego robić. Ja chciałam Oilatum kupić to mi położna i dwie farmaceutki odradziły. Chociaż mam też kumpelę, która właśnie Oilatum stosuje i bardzo sobi chwali. W każdym bądź razie ja zostałam przy zwykłym mydełku. Dziś odbieram wyniki na paciorkowca i nie wiem czy nie zrobić sobie przy okazji KTG.

Dziewczyny ja już zmykam dzisiaj. Dobranoc