Skocz do zawartości
Forum

weronyk83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez weronyk83

  1. A jednak Maluszek poczekał i jest młodszy o cały rok :) NAJLEPSZE GRATULACJE DLA MAMUSI I KACPERKA niech rośnie zdrowo i za bardzo nie dokucza Mamusi aby mogła troszkę odpocząć :)
  2. My Nowy Rok chyba cały przeleżymy, mój M troszkę przeholował i teraz leży chory... może uda mi się go na jakiś mały spacer po plaży go wyciągnąć... ci faceci nie wiedzą kiedy przestać aby następny dzień było ok ;) no ale teraz ma tak dość że już za szybko żadnego alkoholu nie ruszy Asieńko nie martw się, też kiedyś słyszałam o szwie na szyjce, a dobrze że Synuś rośnie Oleńko a wcześniej też miałaś badane FT4? Martek spóźnione życzenia ale bardzo szczere... sto lat :) Aniusiu zdrówka Mirabell uciekaj jak najdalej od Mężulka ;) może profilaktycznie weź Osccillococim, 3 dawki 3x po jednej dawce, Dzidzi nie zaszkodzi a Ciebie zabezpieczy
  3. Wszystkie naj, naj, najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku, aby był lepszy niż ten który mija, dla Ciężarówek szczęśliwego rozwiązania, a dla Staraczek upragnionej zdrowej ciąży;) Spełnienia marzeń i dużo, dużo zdrówkai oczywiście udanej zabawy (również przy bezalkoholowym szampanie)
  4. Witajcie :) Wpadłam na chwilkę, bo zaraz zaczynam pakowanie... jedziemy z M na kilka dni nad morze, spróbujemy pożegnać ten kolejny fatalny rok wesoło, aby Nowy był lepszy... Agalk kurcze 14 poronień, kto by to psychicznie wytrzymał? ale kobieta był wytrwała i spełniło się jej marzenie... zobaczymy co badanie u mnie pokarze... Nowy Rok zacznę albo od wiedzy lub dalej niewiedzy i będę szukać dalej :) Mirabell jeszcze troszkę i poczujesz ruchy i wtedy może mniej będziesz się martwić... dla Lenki serdeczne gratulacje, niech Maleńka rośnie zdrowo :) Aniusia zobaczysz jeszcze troszkę i minie tydzień którego się tak obawiasz :) Megane mi strasznie łamią się włosy i to już od dłuższego czasu, ale z moją tarczycą jest wszystko w porządku (chociaż może powinnam tak jak Oleńka zrobić dodatkowe badania)
  5. Cześć Kobietki! Agalk u mnie przy ostatniej stracie badanie genetyczne kosmówki również pokazało błąd chromosomu, a teraz immunolog ma zrobić inne badanie, które może pokazać że to nie tylko wina chromosomu (na co nie mamy wpływu), ale dodatkowo w pierwszej ciąży mój organizm mógł wytworzyć przeciwciała i teraz traktuje ciążę jak intruza i go zabija, ale zobaczymy co pokażą wyniki... a który chromosom był u Ciebie uszkodzony? Martek super zdjęcia :) Asiu czekam na kolejne fotki Maluszka :) Oleńko mój immunolog to D (pisałam Tobie na priv) Aniołku a gin już zezwolił na staranka?
  6. Dziewczynki jakie macie plany na Sylwestrową Noc? tak się zastanawiam jak zacząć Nowy Rok aby był lepszy niż ten który się kończy i poprzedni...
  7. Witajcie! I po świętach... a ja troszkę się rozłożyłam, tak właściwie to M mnie zaraził, on kaszle tak że za chwilkę bębenki mi pękną, ja może jak troszkę poleżę to będzie lepiej... Martek Ciebie też dopadło zdrówka życzę Mirabell zdjęcie Twojej Dzidzi to najpiękniejsze zdjęcie jakie można sobie wyobrazić... ja do immunologa mam zadzwonić po Nowym Roku i umówić się na badania krwi, no i może będzie miał już wyniki z moich poronień (miał sprawdzić czy przypadkiem mój organizm nie traktuje ciąży jak intruza) Angela może faktycznie Twój Synek urodzi się w Nowym Roku, a imię masz już wybrane?
  8. Aniusia tak bardzo się cieszę że u Was wszystko dobrze, że maleństwo się rozwija i teraz już się nie denerwuj... a teraz kiedy kolejne usg?
  9. Ponieważ nie wiem czy będę miała jutro czas aby coś napisać już dziś chciałabym złożyć Wam życzenia: Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku, by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem, By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem. By prezenty ucieszyły każde smutne oczy, by spokojna przerwa ukoiła złość I oczywiście tego co dla nas najważniejsze Maleństwa...
  10. Witajcie! Angela szkoda że święta spędzisz w szpitalu, ale jeśli tak będzie lepiej dla Twojego Synka to lepiej nich jeszcze posiedzi w Twoim brzuszku :) wszystkiego dobrego.. Asiu a jak tam Twoje apetyty? teraz przez święta dużo smakołyków ;) pozdrów Angele, jeśli oczywiście będziesz miała z nią kontakt Aniu czekam na wieści i wierzę że będzie dobrze Oleńko nie wiem co powiedzieć... przytulam Cię do serduszka, nie chcę źle radzić, ale może jednak lepiej aby zrobili Ci usg i zobaczyli co się dzieje? a co do wyników to nie miałaś wcześniej badanej tarczycy? czy pojawiło się to teraz a kiedyś było dobrze? Witaj Aniołku... skoda że w takich okolicznościach, ale razem łatwiej
  11. Amirian jaki śliczny awatarek :) Asiu a co Tobie? mam nadzieję że to chwilowe złe samopoczucie :)
  12. Witajcie! No więc jestem po wizycie... hmm, zabrałam ze sobą wszystkie wyniki oprócz wyników badań histopatologicznych i okazało się że są potrzebne (mam dosłać faxem), Pan doktor zbada wycinki, bo być może przyczyna moich nie powodzeń jest przez pierwszą stratę (wtedy miałam grypę), możliwe że wytworzyły się przeciwciała Po nowym roku mam zadzwonić i umówić się na badania autoprzeciwciał, a teraz wzmocnić odporność. Dziś jeszcze przyszła @, więc na razie nie dołączę do Zafasolkowanych, tak miało być, ale sama nie wiem czy nie zaczekać ze staraniami i poczekać teraz co wyniki pokażą :) Mirabell zobaczysz jutro swoją Maleńką Istotkę na usg i przylecisz szybko do domku aby się z nami podzielić jej zdjęciem :) Angela niech Maleństwo jeszcze troszkę posiedzi w brzuszku :) do Świąt może jeszcze wytrzyma, ale na Nowy Rok pewnie będzie już na świecie... Martek ja już myślałam że Ty dawno się na wizytę umówiłaś... chyba ktoś musi przełożyć przez kolano...
  13. Witaj Asiu! Bardzo smacznie wyglądają... chętnie bym kilka skosztowała, tak na poprawienie nastroju...
  14. OleńkaA oto co mi się przytrafiło: Tylko prosze wstrzymać się z gratkami,bo 20.12 mam dopiero wizytę.Ze strachu chyba zzielenieje do tego czsu Oleńko bardzo się cieszę... i czekam razem z Tobą na 20, a później na kolejne wizyty :) U mnie zdaje się że w tym cyklu nici... od wczoraj mam plamienie, tak jak przed @ (nie wiem co to jest i dlaczego, a każdy lekarz to bagatelizuje)... jutro idę do immunologa, zobaczymy co mi powie i jakie badania zleci... a dziś życzę Wam miłej niedzieli :)
  15. Agalk bardzo mi przykro z powodu Twojej Teściowej, kondolencje również dla Męża... Oleńko a na kiedy termin @, a może już przyszła? ja czekam i odliczam dni i się boję, bo wiem że lepiej w aby w tym cyklu się nie udało... ale co ma być to będzie... Mirabell jeśli nie możesz spać w nocy, to w ciągu dnia wykorzystuj każdą chwilkę na drzemkę :), a piszesz że śpisz do 9, ja potrafię przespać całą noc i spać do 9 i też jestem zmęczona, a Ty masz większe prawo do zmęczenia, rozwija się w Tobie Mały Człowiek, który pochłania bardzo dużo energii...
  16. I ja życzę wszystkim Dziewczyneczkom szczęśliwych i pełnych prezentów i dobrych wiadomości Mikołajek :)
  17. Aniołek Łysegomam takie pytanie czy długo boli brzuch po zabiegu łyżeczkowania? kiedy mogę wybrać się do lekarza? niestety nie pamiętam czy mi o tym mówiono... chyba taki lekki szok.. z góry dziękuję za odpowiedzi... Co do wizyty u lekarza, to powinnaś mieć info na wypisie ze szpitala. Po około 2 tygodniach trzeba odebrać wynik badania histopatologicznego i z nim do lekarza (tak było przynajmniej u mnie za każdym razem). Bardzo Cie współczuję... światełko dla Twojego Aniołka [*]
  18. Meganeweronyk, wiesz ja tez bardzo czesto myslałam jak to jest, przeciez wiele kobiet pije pali, nawet bierze narkotyki i jakies inne cuda na kiju i NIC sie nie dzieje, rodzą dzieci i jest ok...tez zastanawiałam się - i miałam wyrzuty sumienia - ze nie wiedziałam o ciąży i byłam na imprezie, fakt, ze to był dosłownie pierwszy tydzień, ale tez długo rozmyslałam, czy może to własnie było przyczyną...Teraz jak sie staramy to tez mam schizę i uważam na wszystko co można, bo a nuż się udało... szkoda ze nie można od razu wiedzieć czy jesteś w ciązy czy nie. NP taka zarówka nad głową albo wykrzyknik na czole co sądzicie? Doskonały pomysł, nie było by zastanawiania się może jestem a może nie, uważać na siebie bardziej, denerwować się, cieszyć czy czekać na następny cykl... no ale możemy chociaż pomarzyć o tym rozwiązaniu :) Martek73Macie rację. Ja też paliłam, ale jak sie tylko dowiedziałam, że jestem w ciąży, to od razu rzuciłam. I co? I nie dane mi bylo się długo cieszyć. A na dodatek ostatnio wyczytałam, że przyczyną ciąży pozamacicznej może być palenie. I też ta myśl nie daje mi spokoju. No to kolejna naczytała się i teraz myśli... swoją drogą ciekawe czy to prawda, Martek myślę że lepiej nie pal (tak na wszelki wypadek), nie mówiąc już o zdrowiu ;)
  19. mirabell Weronyk Kurczę widzę kochana że tak samo wszystko przeżywasz jak ja :-) Nie martw się tak!Lactovaginal tak jak Asia napisała jest całkowicie naturalny i bezpieczny. Kurczę a pomyśl ile kobiet w ciąży na początku przez dłuższy czas nawet nie wie że jest w ciąży, nie dba o siebie, zdarza się w wysokich dawkach alkohol i papierochy a jednak rodzą zdrowiutkie dzieci! Musimy trochę wyluzować, nie szukać jak to się mówi dziury w całym, bo co ma być to i tak będzie!!!! Głowa do góry kochana i wierzę że niedługo też szczęście do Ciebie zapuka:-) Nawet nie będziesz wiedziała jak szybko....:-) Bardzo dziękuję za te wszystkie słowa, jak mi tak więcej będziesz pisać to może w końcu uwierzę... ale tak poważnie to masz rację niektóre piją, palą i wszystko jest ok, ale ciężko myśleć pozytywnie po stratach...
  20. Aśka36Weronyk nie wiem czy o taką ochronę Ci chodzi ale napewno do ochrony pochwy można stosowac Lactovaginal.To są po prostu te pożyteczne bakterie w globulkach dopochwowych.Mi to gin polecił już w ciąży. A ja dziś zrobiłam napad na aptekę i właśnie kupiłam profilaktycznie ProUro (wyciąg z żurawiny) żeby mi już zapalenie cewki mocz. nie wróciło. Potem żel do higiemy intymnej PlivaFem profilaktycznie,żeby zapalenia babskiego nie było.Specjalnie dla kobiet w ciąży. Jakiś panthenol,bo mi się twarz odmraża i pali. No i coś dla męża,żeby mi tu nie smarkał i nie jęczał,że go gardło boli. Asiu mam Lactovaginal, ale czy można go stosować w pierwszym trymestrze? Ja biorę jeszcze Urosept (bo wiem że można go brać) i piję sok żurawinowy (strasznie cierpki w smaku, ale jak osłodzę miodem to jest oki)
  21. I ja witam się 1 grudnia... nie jest zbyt miły miesiąc bo moja Córeczka miała przyjść na świat, dokładnie 9... miał być miesiąc radości... ale nie chce się smucić ona teraz jest w niebie i mam nadzieję że czuwa nade mną... Aśka to uciekaj od męża jak najdalej, a jemu życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Mirabell zobaczysz jak szybko przeleci do 13 i wszystko będzie dobrze i wtedy wesprzesz nas fluidkami, bo bardzo ich potrzebujemy :) odpocznij sobie u siostry, chociaż nie wiem czy to będzie możliwe przy Chrześniaku, ale baw się dobrze:) Oleńko z tego co pamiętam to do testowania jeszcze tydzień, więc może jeszcze nie wszystko stracone, a co do choinki to u mnie już od kilku dni tak troszkę świątecznie, mam też Gwiazdę Betlejemską, tylko coś jej się stało i umiera (zostało jej tylko kilka listków), tak sobie myślę że może w mieszkaniu mamy za ciepło (ale albo ja albo kwiatek jest zadowolony) Agalk a pamiętasz może jakim antybiotykiem leczyłaś wtedy to zapalenie? Dziewczyny mam jeszcze do Was pytanko, bo jak już biorę ten antybiotyk to zawsze stosuję jakiś probiotyk (aby czasami nie przerzuciło mi się na infekcję pochwy lub inne takie), ale czy można je stosować w ciąży? bo nigdzie nie jest to napisanie... trochę to głupie że martwię się o to wszystko a nawet nie wiem czy jestem w ciązy, ale boję się i wolę dmuchać na zimne...
  22. Mamma ale Twój Alanek miał zabawę na śniegu, śliczny i bardzo wesoły chłopczyk :)
  23. Dziękuję Wam za odzew, bo cały czas o tym myślę, najlepiej było by gdyby w tym miesiącu nam się nie udało z Dzidziusiem... Aśka36Weronyk brr,ja właśnie wygrałam walkę z pęcherzem.A powiedz jakie leki dostałas? Może Monural? Asiu dostałam "Selexid" to jakaś odmiana penicyliny Aniusia napisałaś że zanim zaszłaś w ciążę, ja niby też nie jestem jeszcze, bo owulację miałam przed wczoraj, a jak to było u Ciebie i co brałaś? OleńkaCos za dużo Was tu nie ma,zasypało chyba resztę;)Weronyk pielęgniarka powiedziała,że te przeciwciała robi się na początku ciąży i później jak wyjdą dodatnie to co 4 tyg.sama juz nie wiem,chyba musze się skonsultować z ginem,bo nie zrobiłam ich. Powiedziała jeszcze,że musi być ze mną mąż (jak będę w ciąży już),bo Jego krew tez trzeba pobrać,żeby zobaczyć czyją krew ma dzidzia Oleńko chyba ta pielęgniarka ma trochę racji, ale najlepiej pogadaj o tym z ginem, ale do czego potrzebny mąż? przecież wystarczy podać jaką ma grupę krwi, chyba coś wiedziała ale do końca nie wiadomo co...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...