weronyk83

Witajcie! Czas zacząć nowy tydzień... ciekawe co dobrego przyniesie...

Angela dziękuję za zaproszenie, ale chyba na razie nie powinnam dopisywać się do wątku "ciąża po poronieniach", chyba nie chce zapeszać, zobaczymy może kiedyś przyjdzie odpowiedni czas i dołączę do Was :) Kurcze jak Twój Maluszek rośnie, 7 ząbków to już coś, ani się nie obejrzysz a za nim nie nadążysz Dunka chyba jest nas więcej, takich które tylko czytają, a nie wiedzą co napisać, bo często nie ma o czym... więc może zaczniemy o pogodzie, hehe u mnie dziś świeci słonko, ale już jesień jest w powietrzu i na drzewach również...

Witajcie Kochane! Co jakiś czas tu zaglądam, ale po prostu nie wiem co pisać i tak zostaje mi czytanie. Bardzo się cieszę Waszym szczęściem... Stysia kurcze jak ten czas leci, jeszcze troszkę i spełni się Twoje marzenie i Maleństwo bedzie po drugiej stronie brzuszka :) Mirabell Ty szczęściaro tulisz już Swój Mały Skarb Martek a ty zaczęłaś staranka, więc życzę powodzenia:) mam nadzieję że szybko się uda pomimo tego że co drugi miesiąc należy do starania ;) u minie po staremu, próbujemy, więc każdy miesiąc jest prawie taki sam, czekanie na owulacje a później czekanie czy coś z tego wynika, ale chyba muszę odpuścić i zacząć żyć normalnie, bo prawdopodobnie psychika jest hamulcem... swoją drogą to rzadko kto już tu zagląda, pomału wszystkie się wykruszają, większość przeniosła się na inne wątki

Pytam, bo jestem obecnie na etapie starań i biorę go od kilku miesięcy... w mojej poprzedniej ciąży również brałam i lekarz kazał mi brać cały czas (oczywiście u mnie było to do dnia poronienia), ale wszędzie gdzie czytałam to piszą aby nie brać go w ciąży, więc boję się że może mieć to negatywny skutek.... może znajdzie się któraś która brała go dłużej :) agaluk1 dziękuję za Twoje spostrzeżenia :)

Czy któraś z Was brała Bromergon w ciąży?

Joanna25Czy w Szwecji używa się gazików nasączonych alkoholem do pielęgnacji kikuta pępowinowego? Jeżeli tak to czy takowe można kupić w aptece ( i jak to się tutaj nazywa)? Jeśli masz możliwość kupienia w Polsce to rewelacyjny (z resztą nie tylko na pępuszek) jest Octenisept, nie wiem czy można kupić go w Szwecji, ale w Polsce przynajmniej w Poznaniu ten środek na pępuszek stosują, możesz sobie poczytać: • Ulotka Octenisept - leki, dawkowanie, skład, zastosowanie, opis - DOZ.pl

Oopsy DaisyWeronyk Słońce ja też jestem po 3 poronieniach..., ale wierzę w lepsze jutro ! No tak nic innego nam nie pozostaje, albo spróbować i przekonać się że będzie dobrze, albo nie próbować i nigdy nie usłyszeć tego najwspanialszego :"MAMO"

Mirabell śliczny... nic więc nie trzeba pisać :) teraz tylko musisz zmienić podpis

Witajcie Kobietki :) Martek Ty biedulo znów sama w pracy i jeszcze ta choroba... zdrówka :) Stysiu bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki, jeszcze miesiąc i połowa za Tobą, liczę na duuuużo fluidków :) Krestik a może będzie niespodzianka i na wizycie dostaniesz zielone światełko :)

Kama75Zapalam świeczuszki dla Twoich aniołków [*][*] P.S. Żadne słowa nie zastąpią tego co czujesz, wiem o tym doskonale...musisz po prostu uwierzyć w lepsze jutro i czekać tak długo na ile Ci sił starczy:) Życzę powodzenia :) Z Twój podpis daje mi nadzieję.... do 4 x próba :)

Pawelczykja poronilam coreczke w 15 tyg.ciazy to byl koszmar dla mnie i dla meza,po 9 miesiacach staran znowu nam sie udalo,strasznie sie balam ,i powiem ze nie bylo latwo ,mialam tez problemy w ciazy,zagrozona,musialam lezec,ale ejstem wdzieczna za mojego cudownego synka,ktory tu raczkuje kolo mnie ,jest moim wyjatkowym synkiem ,takze nie trac nadziei,bedzie dobrze Dziękuję za dobre słowo, nie wiem czy to nie jakiś znak, że po bardzo długo nieodwiedzanym wątku, właśnie dziś napisałaś... bo dziś minęły 2 lata od odejścia mojego DRUGIEGO Aniołka :( .... Dziękuję...

GRATUUUUUUUUUUUUULACJE MIRABELL :) równiez dla ŚWIEŻO UPIECZONEGO TATUSIA a MALUSZEK NIECH ROŚNIE ZDROWO I SPRAWIA WIELE RADOŚCI RODZICOM :)

mirabellKrestik Kochana mój M nie robił badań ale z tego co wiem w większości klinik można je zrobić! Szczególnie w Klinikach Niepłodności ale nie tylko:-) Podzwoń i popytaj na pewno szybciutko znajdziesz jakieś labolatorium:-)A co u reszty dziewczynek? Jakoś się nie odzywacie? Oleńko, Weronyk Nie wiem czy jeszcze zaglądacie czasami na forum???????:-) Jeśli tak to napiszcie co u Was? U nas dobrze:-) Jutro mamy wizytkę u gina i będziemy ważyć mojego szkraba? Ciekawe ile już waży? I odliczam godziny by móc go przytulić:-) Dziewczynki za wszystkie trzymam kciuki i póki mogę przesyłam: @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ Witajcie Kochane! Marabell często do was zaglądam, chociaż coraz mniej udzielacie się na tym wątku.... nie mogę uwierzyć że ten czas tak szybko przeleciał i za chwilkę będziesz tulić swoje małe szczęście, z resztą Aniusia również. Dziewczynki trzymam cały czas za was bardzo mocno kciuki :) Serdeczne GRATULACJE dla świeżo upieczonej Mammy Niech Maleństwo rośnie zdrowo i daje wiele radości Rodzicom :)

juliaDziewczyny czy zna ktoras w Stockholmie dobrego polskiego ginekologa??? Potrzebuje pilnie isc a ze szwedzkim sie nie dogadam, a tlumacza nie chce. nie wiem czy jeszcze aktualne, ale mogę polecić Wiśniewskiego, który przyjmuje na Skarholmen

Witajcie Kobietki w dniu naszego święta! Wszystkim życzę wszystkiego naj :) Czytam Was często, ale jakoś chyba potrzebuję odpoczynku, dlatego się nie odzywam. Gratuluję wszystkim nowo zafasolkowanym :) Mirabell jak ten czas leci już połowa za Tobą :) no i będzie Synek, więc serdecznie gratuluję :) Asiu u Ciebie to już końcówka, pewnie nie możesz się już doczekać kiedy przytulisz swoje Maleństwo:)

Również życzę miłego wieczorku :) ja planuję zrobić dziś sobie odprężającą

No tak Ty będziesz na urlopie a ona będzie z każdą pierdołą dzwonić... zostanie Ci tylko wyłączenie telefonu...

Asiu i Mirabell dzięki za wasze opinie, mój rozum i serce (i co tam jeszcze we mnie jest) podpowiada mi aby nie robić tego badania, ale jak piszesz Mirabell od ostatniego badania minął ponad rok, a w między czasie byłam łyżeczkowana i mogły zrobić się jakieś zrosty, więc już sama nie wiem... zobaczymy czego dowiem się w piątek po konsultacji z innym ginem (który miałby robić badanie). Megane popieram Dziewczyny badaj betę może to Cie uspokoi, bo ja też wiem co oznacza takie czekanie na kolejne usg... nie denerwuj się, bo to może zaszkodzić... Martek a jak tam pomoc w pracy? już się drożyła w obowiązki?

Helo! Oj puściutko tu ostatnio, ale pewnie wszystkie bardzo zajęte, ja też wczoraj byłam u gina z wynikami, wszystkie ok, ale zmartwiło mnie to że gin cały czas się upiera aby zrobić HSG, nie wiem dlaczego, miałam już je robione i wszystko w porządku z moją macicą, a boję się bo to kolejna ingerencja w macicę i mogą mi się zrobić zrosty, no szyja macicy może na tym ucierpieć, nie wiem co mam myśleć, ale jeśli nie dostanę dobrych argumentów, bo taki że chce aby ktoś sprawdzony zrobił badanie do mnie nie przemawia... co myślicie, czy któraś miała robione HSG więcej niż raz(zakładając że wszystko było ok oprócz zrostów, które później usuneli)? Mirabell a Ty już wróciłaś od siostry? odpoczęłaś troszkę? Megane trzymam kciuki o 19 :) Aniusia tych kilka dni szybko przeleci, a położna co zrobi na takiej wizycie, bo u nas to wiadomo jak idziemy do gina to jest usg (tak bardzo wyczekiwane i uspokajające), a położna jak sprawdza co u Dzidzi słychać?

MeganeDziewczyny zrobiłam drugą bete - pierwsza we wtorek 201, piątek 1116.0, rośnie!!! któras w Was potrafi przeliczyć czy jest ok? Megane super wiadomość, na kiedy umówiłaś się z ginem?

Witajcie po kilku dniowej nieobecności :) Jestem po wizycie u immunologa, krew do badań pobrana i mam dzwonić w środę (powinno już być coś wiadomo), wizyta u nowego gina również zaliczona i tak dostałam skierowanie na kilka badań (niektóre powtórzone), ale cieszę się bo jedno z badań to anty TPO (Oleńko zobaczymy co u mnie pokaże :), no i kilka nowości, bo okazuje się że raczej powinnam brać Duphaston, bo jednak mój progesteron mógłby być wyższy, a prolaktynę mam zbadać jeszcze raz, bo też nie jest najlepiej, do tego jeszcze kilka innych badańHEA-S, SHBG, testosteron (to związku z trądzikiem na brodzie (na który nikt nigdy nie zwrócił uwagi, a ja się męczyłam, a sama nie wspominałam bo były ważniejsze sprawy), następna wizyta z wynikami w poniedziałek, wtedy będę wiedziała coś więcej, a gin chce powtórzyć HSG (kurcze troszkę się tego obawiam bo mogą mi się zrobić zrosty) tyle u mnie już nie zanudzam :) na razie ze starankami stop... Mirabell badrzo się cieszę, że Maleństwo dobrze się rozwija, a może wiesz już czy to Córcia? Agalk co do tego Twojego wyniku to były wyniki badań genetycznych? czy coś innego? bo genetycy powinni określić jaki chromosom był uszkodzony Martek Szymek jak zawsze Mały Przystojniak, a Twoja nowa pomoc może się sprawdzi i dłużej zostanie, no i najważniejsze pomoże :) Aniusia musisz jakoś wytrwać do tego 24, wyobrażam sobie co czujesz i jak się boisz, a ta położna to ale nie ludzka, Ty tu odliczasz dni a ona sobie przesuwa wizytę... trzymam kciuki i wierzę że będzie dobrze, nie martw się bo to może Dzidzi zaszkodzić :) Angela Twoje Dzieciaczki to Słodziaki :)a Oskarek to mały Książę teraz pewnie w domku, widzać że Oliwka bardzo go kocha, a nie jest zazdrosna? Megane trzymam kciuki... jak nie uda Ci się spotkać z ginem to może powtórzenie bety w piątek Cie uspokoi :)

Asiu widzę że dziś masz bardzo dobry humorek...musiałaś zabawnie wyglądać z tą przykrótką grzywką :) moje włosy są od jakiegoś czasu dużo mniej męczone niż kiedyś, bo wyglądało to tak że prawie co dzień suszarka, prostownica, a teraz suszarka tylko na jakieś specjalne wyjścia, farbuję bardzo dobrymi i słabymi farbami (coś jak szampony koloryzujące, troszkę mocniejsze) Mirabell tabletki stosowałam jakie czas temu (żadnej poprawy), szampon teraz mam od fryzjera, a wcześniej stosowałam też z Vichy, już sama nie wiem, teraz jakby się to łamanie nasiliło, może to czapka i zimno, a może hormony... Niezły może być ten Relastan o którym piszesz Megane

Kurcze dziewczyny już nie wiem co mam myśleć, pisałam Wam kiedyś że łamią mi się włosy i jest coraz gorzej, nie wiem co mam robić, jak będę w przyszłym tygodniu u gina-endo to może jeszcze raz zleci mi badania tarczycy, może coś się mieniło od ostatnich badań (robiłam je jakiś rok temu), bo sama nie wiem co może być przyczyną...

Witajcie :) Angela jeszcze raz GRATULACJE i najserdeczniejsze życznia dla Mamusi i Oskarka (no własnie pisałaś prawie przed samym porodem że będzie Oskar, ale myślałam że może zobaczyłaś Małego i żadne inne imię Ci nie pasowało tylko Kacperek- tak się czasem zdarza :) Oleńko piszesz o wyciągu z lnu, że lepiej taką Omegę stosować, ja wcześniej nic o tym nie słyszałam, nawet immunolog kazał mi brać Prewentic, a on ma wyciąg z wątroby rekina, może napisz coś więcej dlaczego... Nelson ja też nie chciałabym Tobie nic radzić na siłę, ale uważam tak jak Oleńka, badania nie zaszkodzą, a możesz sobie oszczędzić kolejnej straty...

Mirabell jutro będę kontaktowała się z immunologiem, więc zobaczymy na kiedy mam się zgłosić na badania OleńkaMirabell całe mnóstwo mam nadzieję,że pomogą odkryć przyczynę.Chociaż z tych pierwszych już coś wyszło.Jednak - tak jak powiedziałam kiedyś - zrobię wszystkie Nie jestem głupia (a może jednak) i już kolejny raz nie dam sie nabrać!!!!!Ma dość naciągania i naginania prawdy do własnego widzimisie lekarza.Jak zrobię wszystkie badania,to przynajmniej będę wiedziała,że nic innego nie może już zaszkodzić mojej fasolince:) Oleńko masz rację powinnyśmy często być mądrzejsze od lekarzy, bo od nich często słyszy się, że takie czy inne badanie jest niepotrzebne, a później kolejna strata. Ja w przyszłym tygodniu idę do nowego gina, zobaczymy co on powie... Martek73A ja od dzisiaj miałam mieć pomoc, ale niestety znowu jestem sama. Co kolejna dziewczyna zrezygnowała( ta już zanim zaczęła?)?