Skocz do zawartości
Forum

matymka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez matymka

  1. matymka

    Sierpień 2010

    Dzień dobry! Naprawdę dobry,bo nie pada! w końcu wybiorę się na spacer. Idea śliczny brzusio,taki kształtny jak arbuzik A dywan extra! Też mi się takie podobają,są takie mięciutkie.Wyleguj się kochana! Beti te nerwy są związane z wizytą u lekarza ,czy martwisz się o męża?Wycisz się jakoś ,bo urodzisz małego nerwusa Julia wierzę ,że Ci ciężko,ale faktycznie perspektywa władania dwoma językami u takiego brzdąca jest kusząca.(o nawet mi się zrymowało!) I tego się trzymaj.Trochę bez sensu ,ze są mieszane grupy.W końcu między czterolatkiem a rocznym malcem jest ogromna róznica rozwojowa. Zważyłam się rano i ..nic! Nieprawdopodobne! Nie przytyłam przez ostatni tydzień Pewnie nadrobię w przyszłym.Zachwyca mnie ostatnio kalarepa.Chrupiemy razem z Tymkiem!I nadal arbuz. Trochę jestem zaniepokojona ,gdyż większa częśc mojej rodziny mieszka w świętokrzyskim i nieciekawie u nich.Ogłoszono rano ewakuację,do przelania wałów brakuje 2 cm!Mogę sobie tylko wyobrazić co przeżywają.
  2. matymka

    Sierpień 2010

    Idea niespodzianka super! Postarał się mężuś.Ciekawy kolor tego łóżeczka. Amisiu ja nie byłam ani w żłobku,ani w przedszkolu ale zgadzam się z TobąSame nie jestesmy w stanie nauczyć dziecka tego wszystkiego czego nauczy się w grupie.Choć do żłobka nie planowałam nigdy dać swego dziecka ,to do przedszkola bardzo chcę.Jak już wspominałam wcześniej jest na liście rezerwowej i czas pokaże co z tego wyniknie. Dziewczyny ja lustrzycę to mam już dawno! W ogóle to mam wrażenie ,ze z dnia na dzień rośnie mi brzunio.Dobry pomysł z tymi aktualnymi fotkami,porównamy nasze krągłości! Amisiu może Ty też pochwalisz się brzuniem??Ja muszę poprosić siostrę o zrobienie fotek. I wtedy zrobię też zdjęcie tego kosza wiklinowego,bo mam go w warsztacie obecnie. Roksia super ciuszki.I z lumpka i z "5 10 15"Kurczę ,żeby się ta pogoda porawiła to tez bym poszła poszukać czegoś ciekawego.U nas jest dużo takich sklepów ,a jeden jest tylko z ciuszkami dla dzieci. Karola ja też jakoś nie mogę się wybrać na tą glukozę ,a chyba pownnam bo jestem w 28 tyg.Ale jak w taką pogodę ?? Może po niedzieli... A ciuszki śliczne .Te spodenki boskie-jak takie pantalony! W ogóle to mam dziś dzień głodomora!Normalnie odkurzacz ze mnie.Pewnie jak się jutro zważę to zasłabnę. A wszystko przez to siedzenie w domu. Puszku a Ty tej diety nie musisz się tak ostro trzymać?? Pytam ,bo moja bliska koleżanka musiała rygorystycznie. Widzę ,że mamy podobny staż w związku.Też jestesmy ze sobą (ponad) 8 lat ,a w czerwcu będzie 4 lata po ślubie. Beti dobrze ,że postawiłaś na swoim.ja też myślałam ,że teraz już się nie zdarza takie planowanie zamążpójścia.a tu proszę...Pewnie jak mama widzi jaka jesteś szczęśliwa ma troszkę wyrzuty sumienia. Coś jeszcze miałam napisać ,ale tak duzo ostatno piszecie ( i dobrze ) ,że nie jestem w stanie wszystkiego zapamiętać. Numer telefonu też chetnie podam ,ale wolałabym jednak przesłąć w prywatnych wiadomościach.
  3. matymka

    Sierpień 2010

    cześć dziewczynki!Ale się rozpisałyście! Ja się troszkę nie odzywałam,gdyż weekend(Z piątkiem włącznie ) spędziliśmy u teściów.Było bardzo sympatycznie,trochę się oderwałam od codziennych spraw.Zresztą ja mam słabośc do rodzinnego miasta mojego męża gdyz tam studiowałam.Nawet udało nam się wyrwać ze znajomymi w sobotni wieczór na piwko( ja na soczek rzecz jasna),zrelaksowałam się,bo ostatnio każdy mój dzień wyglądał tak samo jak poprzedni.Ale pewnie taki los niepracującej mamy.Powiem Wam szczerze ,że troszkę na mnie zerkali ,że z takim brzuniem i się "szlajam " po barachA co !? Dobrze mi to zrobiło.Smiałam się tylko ze swoim m,że jak Tymek jest już na tyle duzy ,ze bez problemu może zostać z babcią ,to my sobie drugie strzeliliśmy! U mnie pogoda fatalna! Leje od rana,nie ma mowy o spacerku,nawet z parasolką Co to za maj?!Ponoć pod koniec miesiąca mają być upały,ale któz to wie? Idea gratuluję wejścia w 29 tydzień.Ja dziś zaczynam 28.Po 30 -ym to już moment zleci i będziemy tulić nasze maleństwa A kopniaków w pęcherz nie zazdroszczę! Beti biedulko,radzisz sobie dzielnie! Ale pomyśl jaki będzie szał jak Twój męzunio wróci!Oj pewnie nie zajrzysz do nas przez ładnych parę dni... Beti ramka super! Ja też moim robiłam podobne prezenty ,ze zdjęciem Tymka np na dzień babci.Potem kubek ze zdjęciem itp.Zakochani dziadkowie zawsze są zachwyceni. U mnie było podobnie z wózkiem ,kupili go moi rodzice ,co było bardzo miłe i pomocne. Amisia ale Cię załatwiły te meszki! A Ty czasem nie jesteś alergiczką?Coś mi się obiło o uszy ,że owady tego typu nie lubię zapachu wanilii i warto się tym wypaćkać.Mnie do owadu(gabarytowo!) daleko ,ale też nie przepadam za takimi słodkimi zapachami.... Myszko jak Ty żyjesz?Któregoś wieczoru myślałam o Tobie.Tak mnie Tymek wykończył,że jak połozyłam Go spać rozkoszowałam się ciszą i spokojem.A ty masz to razy 2.Twarda bądź! I dobrze ,ze Tomcio dobrzeje. Puszek wierzę,że się martwisz ,bo prognozy pogody są kiepskie.Ale zdarza się,że się nie sprawdzają.Oby! Karola śpiworek super i cena też fajna.Ja to jakoś nie umiem takich ciekawych rzeczy wynajdywać... Dobrze ,że przesyłacie linki. Zapomniałam się pochwalić swoim zakupem Kupiłam taki wiklinowy kosz na czterech nóżkach z kółkami. Używany,więc dałam tylko 70 zł!Od jakiegoś czasu rozglądałam się za czymś takim ,bo przy moim ruchliwym Tymku nie wyobrażam sobie zostawić chocby na chwilę Nikosia.A czasem jest to nieuniknione(Wyjście do toalety czy przy gotowaniu obiadku)A w tym koszu wszędzie będę mogła Go zaciągnąć.Planuję kupić gąbkę i wyciąć mu z tego materacyk(wolę nowy) a pokrowiec i prześcieradełko uszyje mi pewnie ciocia. Miłego dnia!
  4. matymka

    Sierpień 2010

    U mnie podobnie jak u Patreny.Wiem jak leży Nikoś i stąd wnioskuję czy to nóżka czy rączka.A z tym wypinaniem to czasem problem czy to główka czy pupa Ogólnie bryka porządnie ,najbardziej ok.10.00 i 23.00! i oczywiście jak zjem coś słodkiego. Łasuch po mamuni! Ruchy są już na tyle mocne ,ze jak się wczoraj w łóżku przytuliłam do pleców męża to się smiał ,że go synuś po nerkach kopie Mam pytanie odnośnie glukozy.Zanim wypiję to paskudztwo muszę iść na pobranie krwi,tak?Na czczo? Bo ,ze po dwóch godzinach od wypicia to wiem. Beti Ty mi tu nie proponuj dodatkowej wizyty u stomatologa! Ja mam dośc swoich.I tak wynalazła mi jeszcze jeden mały ubytek i 25.05 mam kolejną wizytę.Wierzę ,że ostatnią. A w dziewczynkę nie wierzę ,sama widziałam siusiaka Puszek pytasz co będę robić ,że czeka mnie tak spory wydatek.Problem jest taki ,ze brakuje mi dwóch dolnych "piątek" i koniecznie muszę je wstawić,bo wszelkie braki jeszcze bardziej niszczą mój zgryz.A chcę,żeby to było już coś porządnego,prawdopodobnie "porcelana".Niby tylko dwa do wstawienie ,ale cztery zęby trzeba oszlifować i tą porcelanę do nich "przykleić"(nie potrafię fachowo tego opisać).A po wszystkim jeszcze jakąś nakładkę na noc na dolną szczękę.Koniec świata! Karola ty odpoczywaj i relaksuj się teraz porządnie.A no-spa na pewno pomoże . Ja też się dziś nachodziłam.Już po raz"enty" byłam u notariusza i ciągle brakuje mi jakiegoś dokumentu.A w drodze powrotnej tak lało ,że woda wylewała mi się z butów.Wymoczyłam potem "nuny" w gorącej wodzie ,zeby mnie znowu jakieś przeziębienie nie dopadło.
  5. matymka

    Sierpień 2010

    Też chciałabym być z depilatorem w bliższych relacjach.Tymczasem leży głęboko schowany w szafie.Tak bardzo boli...
  6. matymka

    Sierpień 2010

    Juz po dentyście! Dostałam takie znieczulenie ,że mam wrażenie ,że mi dolna warga wisi... Ale ogólnie to nie jest wesoło.Mam wadę zgryzu(pospolicie zwany tyłozryzem) i przez to moje zęby o wiele częsciej szwankują,choć naprawdę o nie dbam.Dużo tłumaczenia ,a to nic interesującego,ale po porodzie czeka mnie wydatek rzędu...2000zł! Ja mam takiego hopla na punkcie zębów(zgryzu) ,że Tymek nie dostał nigdy smoczka do ssania(ma to ponoć duży wpływ na zgryz) i już dopatruję się czy aby wszystko ok u niego.Ponoć widać takie rzeczy dopiero u 4-5 latka. Patrena my wagowo idziemy podobnie Ty jesteś troszkę do przodu z tygodniami ,ale ja Cię gonię kochanieńka ... Karola ile masz tej glukozy wypić ,bo ja aż 75g! I dwie godziny po do pobrania krwi. Ja dziś oglądałam w sklepie takie wiklinowe małe kołysko-łóżeczka.Też się rozczuliłam,choć Twoja kołyska jest o wiele bardziej milusia Jak włączysz kołysanki to zapewne odpłyniesz... Roksia żąrtujesz z tą bitwą o stringi?? Nigdy w życiu nie kupiłabym w lumpku bielizny i butów!To dla mnie zbyt osobiste.A do ciuszków nic nie mam. Miłego wieczorku dziewuszki!
  7. matymka

    Sierpień 2010

    Ja już po wizycie! Maluszek zdrowy ,rośnie i co najwazniejsze łożysko się podniosło Oczywiście żadnych konkretnych wymiarów nie znam(Hm..a szkoda) bo mi pani doktor nie podaje ,a ja gapa nie zapytałam! Ale widziałam takie piękny mały nosek i usteczka Na pewno nie ma rozszczepu podniebienia! Dostałam aspargin na skurcze i (w końcu) zalecenie wypicia glukozy. Dziś moje dziecko za nic nie chciało pokazać swoich klejnotów ,aż pani zwątpiła czy to aby na pewno chłopiec Idea dla mnie spacery tez już stają się męczące ,zwłaszcza przez to częste siusianie. I też codziennie zjadam loda-rożka śmietankowego! Podobnie jak u Was golenie to już wyzwanie.Robię to "na macanego" Mój m nie chce się podjąc takiego wyzwania... Patrena dużą masz dzidzię ,to pewnie dlatego też sporo przybrałas na wadze(choć nie napisałas ile konkretnie) ja na dzień dzisiejszy mam 8 kg do przodu(26tyg +3dni) Ale najważniejsze ,ze wszystko z naszymi maleństwami w porządku! Slimlady ja też zaglądam do " lumpków". Ostatnio zrobiłam interes życia! Kupiłam spodnie z H&M za 9 zł-rewelacyjne ,czarne ,takie cieniutkie można z nich zrobić rybaczki.Ok 3 tygodnie temu oglądałam identyczne (nowe) w sklepie za 79,99 i miałam na nie wielką ochotę. Myszko ie martw się na zapas.To ,że jest apatyczny to chyba normalne po takim zabiegu.Ale dla swojego spokoju sprawdź czy wszystko ok. Mnie jeszcze czeka wizyta u stomatologa za godzinkę.Trzymajcie kciuki! A Ty Beti kiedy idziesz z ząbkiem.Ale z Ciebie empatyczna koleżanka....
  8. matymka

    Sierpień 2010

    Myszka faktycznie masz ostatnio urwanie głowy! Ale najgorsze już za Wami.Gdyby było coś nie tak ,na pewno zatrzymaliby Tomica w szpitalu.Jednak wcale się nie dziwię ,że wolisz Go mieć " na oku" Oby tylko pogoda była ok,wtedy chłopcy będą hasać po podwórku,a ty leżakuj ile się da !
  9. matymka

    Sierpień 2010

    Puszek ciekawe skąd jej się wziął taki problem?Jakiś film obejrzała ,albo koleżanki? Ale faktycznie widać ,że bardzo to przezywa.Tłumacz cierpliwe, Idea to urodziny masz dzień po mnie ,bo ja 06.07. Zdjęcie faktycznie średniej jakości ,ale buźkę widać. Karolineczka ja też mam jutro wizytę.Mam to szczęście ,że moja ginekolog ma usg w gabinecie i praktycznie przy każdej wizycie oglądamy maluszka. Beti dobry humor wrócił? Oby! Coś jeszcze miałam napisać ,ale zupełnie wyleciało mi z głowy.. Może później. Miłego dnia!
  10. matymka

    Sierpień 2010

    Nowy tydzień nie zaczął się dla mnie "różowo".Złamał mi się ząb! "siódemka" Jestem taka wściekła ,że aż mnie mdli!A tak się cieszyłam ,że mam już wszystkie zdrowe i nie muszę się bać wiertła W środę kolejna wizyta,oby mnie tylko nie zaczął boleć.Chyba zaraz kogoś pogryzę !!!!!!Albo lepiej nie ,bo trzaśnie kolejny! Beti w tej poradni dadzą Ci odpowiednią dietę i wszystko będzie ok.Ale ze słodyczami na pewno musisz się pożegnać.Przynajmniej nie przytyjesz dużo,zawsze trzeba znaleźć jakieś pozytywy! Amisia u mnie na chwilę obecną z żylakami spokój,choć mam skłonności.Z Tymkiem dostałam 2 ale na łydce.I wcale się nie wchłonęły po porodzie Ale na kolanie ?? Witaj Paulina! napisz coś więcej.To Twoja pierwsza dzidzia? Weszłam dziś w 27 tydzień.Elegancko! Patrena nie przejmuj się wyprawką.Mamy jeszcze czas.Ja jeszcze nic nie mam.W lipcu będę się turlać po sklepach! Miłego dnia!
  11. matymka

    Sierpień 2010

    Julia to córeczka też będzie sporaI dobrze ,niech rośnie zdrowo! Beti gratuluję! Pewnie kolejne dwa egzaminy zaliczysz tak samo.Tego Ci życzę Idea czekamy na wieści.Powiedz o tych skurczach lekarzowi.Mnie tak łapią skurcze łydek rano,ale jakoś nie skojarzyłam tego z ciążą... A teraz zdjęcie pt. "Dwie piłki"
  12. matymka

    Sierpień 2010

    Witajcie niedzielnie!! U mnie średni humor ,bo komunia przeszła nam koło nosa,Mojego męża zatrzymali celnicy w piątek,coś im się nie spodobało i musi stać do poniedziałku! Wrrrrrr!!!!!! A przecież nie ma w tym nic jego winy,bo on pobiera zaplombowane kontenery i nie ma pojęcia co jest w środku.Gdyby impreza była w naszym mieście wybrałabym się z Tymciem a tak,siedzimy w domu.A tak się miałam ochotę odstrzelić! Nawet sobie pończochy kabaretki kupiłam Dobrze ,ze chociaż pogoda piękna. Kurka ślicznie pozuje Twoja córcia!A cipcia jak malowana! KArolineczka zakupy super! Bardzo mnie ujęła ta sukieneczka wiązana na szyi.Taka słodka.I cena też zachwyca!Muszę poszukać większego rozmiaru A tą szczawiówką narobiłaś mi ochoty,jeszcze z jajeczkiem-pychota! Amisia masz rację z tym ostatnim wypadem przed rozwiązaniem.Póżniej będzie trudno gdziekolwiek się wyrwać.Zrelaksujesz się ,dotlenisz ,oby pogoda dopisała. Julia to Oskar miał ponad 4 kg i urodziłaś Go naturalnie?! O losie... Puszek Beti jestem pełna podziwu ,że jeszcze macie siłę (I głowe!)na egzaminy! Puszek skoro zrobiłaś więcej niż połowę na pewno będzie ok. Coś mnie tak ostatnio kłuje w ..sama nie wiem gdzie ,w pochwie,w jajnikach?Zdarza Wam się coś takiego?I od tygodnia dostaję zadyszki o byłe co.Może Nikoś "ujajił" się na mojej przeponie,bo ciężko mi się oddycha jak coś robię.Aż się boję co będzie w sierpniu,skoro teraz tak mi ciężko!?
  13. matymka

    Sierpień 2010

    Roksia dopiero teraz zauważyłam Twój napis " ...teraz serca mam dwa..." Piekna jest ta piosenka i naprawdę może się (tekst-"dałam Ci wolę istnienia") kojarzyć z naszym stanem . Aż się zgęsiłam.. Ale jeden fragment jest niezły! "ojciec Twój pędzi wiatr " do mojego m pasuje bardzo! Idea mam nadzieję ,że za jakiś czas choroby Tymka też będą już tylko wspomnieniem.I gratuluję takiego samodzielnego syna!Nie spotyka się to często u chłopców.Ale wszystko to kwestia wychowania.Tobie się powiodło
  14. matymka

    Sierpień 2010

    PuszekAle się opijesz tych słodkości! Ale nie martw się na zapas.Będzie dobrze!Moja przyjaciółka była w ciązy na diecie cukrzycowej i ma zdrową córeczkę.Ale na początku ponoć cięzko ,bo ciągle czuje się głód. Karolineczka cudne fotki! Prawie poczułam zapach tych kwitnących wiśni Roksia brzunio śliczny,taki okrąglutki! Ale dlaczego odwróciłaś buźkę ?? Myszka wierzę,że się rozczuliłaś,bo przykre to bardzo jak patrzymy jak płaczą i nic nie możemy zrobic.Ja to przechodziłam jak zakładali Tymkowi wenflon.Też krzyczał" ratunku pomocy".A moja siostra jak miała wycinane migdały była znieczulona miejscowo.Ze względu na alergię(roztocza, sierśc psa i inne) nie zdecydowali się na alergię.Ale skoro u Ciebie się zdecydowali na pewno będzie dobrze i niczym się nie martw. Slim lady teściową się nie przejmuj! Jak to mówią"teściowa to nie rodzina,a rodzina jest najważniejsza!" Byłam dziś z Tymciem na kontroli i wszystko ok.Antybiotyk ma wybrać do końca ,ale jest juz zdrowy.Oby na długo!
  15. matymka

    Sierpień 2010

    Ja też mam podły nastrój,bo znowu leje i w ogóle jest mi źle A jeśli chodzi o nocne siusianie to jest koszmarnie ,dziś byłam 3 razy(tylko)a wczoraj w nocy 6!!! Chyba mały leży mi na pęcherzu,bo jak mnie czasem kopnie w ciągu dnia to mam wrażenie ,że zaraz się ...posiusiam. I od kilku dni nie mogę pić kawy rozpuszczalnej.Po ostatniej kawce dostałam takich zawrotów głowy,jak bym dobrze popiła,normalnie helikoptery miałam i nie mogłam ustac na nogach A teraz największy dramat dnia dzisiejszego! Dziewczyny przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam 3 kg!! Jestem zrozpaczona,bo przecież zostało mi jeszcze 14 tygodni. czyli jeszcze 14 kg??? Łącznie ma 8,5 kg do przodu,no ale ostatnie tempo mnie zabija A wcale się nie objadam(głodzić też się nie głodzę)I jak czytałam jak odżywia się Puszek to nadziwić się nie mogę.Ja bym się chyba toczyła z takim menu Daj znać Puszek co u Ciebie. Ciężkie jest życie grubasa! Myszka smycz rewelacyjna-chyba też będę musiała sobie sprawić takie wdzianko dla Tymcia.I pomysłowo ,że jest z tym plecak. A Twój Tomek będzie miał wycinane wszystkie migdały,czy tylko środkowy? I w pełnej narkozie? wierzę ,ze się stresujesz ,ale juz nie długo będzie po wszystkim. Lepszych humorków życzę!
  16. matymka

    Sierpień 2010

    Witajcie Moje Drogie! A szczególnie witam nową koleżankę Lenkę Właśnie wróciłam od lekarza bo Tymek znowu chory Jestem wściekła bo znowu antybiotyk,a przecież cały marzec ,był faszerowany tymi paskudztwami.I znowu krtań,pewnie ja Go zaraziłam jak walczyłam z tą cholerną chrypą w zeszłym tygodniu. Tak więc mój długi weekend był średnio udany,gdyż od soboty Tymka"brało" Amisiu może prześliesz linka z tą piżamką? Uwielbiam takie słodkie piżamki.Choć pewnie nasi męzowie mniej Jestem już w 26 tygodniu.Ale ten czas pędzi!! Piszecie o tym ,ze boicie się porodu,bo wiecie co Was czeka.Coś w tym jest.Ja naturalnie nie rodziłam i wszystko wskazuje na to ,ze tym razem będzie również cesarka(oby!)ale też się zaczynam stresować,jak sobie przypomnę pierwszą dobę "po" i ten ból.Ale dziewczyny-co nas nie zaboje to nas wzmocni! Czyż nie?? .Miłego dnia!
  17. matymka

    Sierpień 2010

    U mnie kluski na parze to pampuchyTo są właśnie regionalizmy! Swojego czasu miałam z tego powodu kupę śmiechu,gdyz ja pochodzę z Wielkopolski ,a mój M z łódzkiego.U mnie np można zjeśc kostkę czekolady,u Niego kankę.Kanki to u nas są pełne mleka,a u niego bańki.....Wyobraźcie sobie moją minę,gdy zapytał mnie ,czy chcę kankę czekolady??Albo kiedyś chciałam u niego w mieście kupić firlejek(koziołek? jak to u Was się nazywa?) do zaklepania zupy?pani w sklepie patrzyła na mnie jak na kosmitę ,bo u nich zupy się zabiela(nie zaklepuje!) i na pewno nie robi się tego firlejkiem! Albo ziemniaki?Lubicie krychane? Mój mężuś się śmiał ,że woli madziane(mam na imię Magda) Wybaczcie to odbiegnięcie od tematu. Beti wózek super! Czerwony też by mnie kusił,choć ten w kwiaty też się ładnie prezentuje. Kurka relaksuj się i dotleniaj za dwóch( i dla dwóch!) My planujemy jutro wypad do lasu,bo synek marzy o pikniku.A w niedzielę grill ,jeśli pogoda pozwoli. MIłego weekendu!
  18. matymka

    Sierpień 2010

    Wyobrażacie sobie,że nie było arbuzów?? Skandal! Oj będą mieli handlarze myszki A tak poza tym to byście mnie zerwały tymi zakupami Moje Drogie koleżanki! Patrena może faktycznie odpowiednia dieta pomoże Twojej córci.Tego Ci zyczę! A odnośnie męża ,to bardzo dobrze ,ze lekarz zlecił konkretne badania ,a nie stawia diagnozy z "fusów".NIe myśl o zadnej padaczce,poczekaj na wyniki.Ale na tomografię to trochę pewnie poczekacie,chyba ,że prywatnie( ja państwowo czekałam ok 1 miesiąca) Amisia zakupy świetna sprawa!Leć kochana i zaszalej.No i oczywiście pochwal się co nabyłas Idea pomocnik godny pochwały! No i dobrze ,że wyniki są ok,powiedziałabym ,ze hemoglobina rewelacyjna(przynajmniej w porównaniu z moją.A nabłonki w moczu u mnie też się pojawiły.Ale to ponoć nic groźnego. Karolineczka termometr na czoło ,jest bardzo ogólny.Można na nim odczytać ,że dziecko ma ok.38st,bądź ok 39st.Nie polecam.A tego w smoczku nie miałam(bo mój synek smoczka nie ssał)Powiem Wam szczerze -ja uważam ,że nie ma to jak rtęciowy!Przytrzyma się chwilę pod paszką dziecka i wynik jest naprawdę wiarygodny.
  19. matymka

    Sierpień 2010

    Puszek skonsultuj to puchnięcie ze swoim ginekologiem.Lepiej dmuchać na zimne.Co innego lekka opuchlizna,ale te problemy z przysiadem?Pewnie swój wpływ ma na to obecna pogoda. Jeśli chodzi o pranie ciuszków niemowlaków,to ja używałam proszku Dzidziuś i bardzo sobie chwalę.Jak wspominałam wcześniej Tymek jest alergikiem ,ale ten proszek w pełni mu odpowiadał.Cena jest przystępna,więc na pewno teraz też będę go używać.Oliwki i mydła używałam bambino(najmniej perfumowane ponoć),ale po miesiącu musiałam przejść na Oilatum,bo oliwka strasznie wysusza skórę(przynajmniej u dzieci z atopią skóry) A szampon z Oilatum to (jak dla mnie)hit! Nic nie pomagało na ciemieniuchę-żadne oliwki,smarowanie masłem czy olejuszką,a po tym szamponie zniknęła w tydzień. O laktatorach mało wiem z autopsji.Koleżanka używała elektrycznego i bardzo sobie chwaliła,ale nie pamiętam firmy.Muszę zapytać. Odnośnie termometrów,to ja nie mogłam trafić na solidny 2 razy składałam reklamacje term do ucha ,bo błąd mierzenia był ogromny(nawet do 1,5 st !) ale może dlatego ,że pomimo dużej ceny(ok 200zł) nie był żadnej znanej firmy.Ponoć Brauna są rewelacyjne ,więc chyba jeszcze raz zaryzykuję. A teraz humor dnia Tymek zapytał mnie rano "mamuś czemu tak skrzypisz??"( to dotyczyło oczywiście mojego głosu!) Zmykam na targ,może coś Wam kupić?
  20. matymka

    Sierpień 2010

    Ale piękne te Wasze wózki i łóżeczka.A kołyska Karolineczki wręcz rozczula Aż mi trochę przykro ,że mam wszystko po pierwszym dziecku i nie mogę zaszaleć . Chociaż kołyski nie mam... U mnie też już pojawiła się ta pierwsza siara,ale samoistnie nic mi nie leci,chyba że wyciskam.Nawet się zastanawiałam ostatnio czy to nie za szybko.Ale dzięki Wam wiem ,ze wszystko ok. Mam nadzieję ,że tym razem trochę lepiej będzie z karmieniem(z Tymkiem 2,5 tyg),choć jak sobie przypomnę te popękane sutki,całe w strupkach to mi włosy dęba stają! A w ogóle to ja chyba jakaś wyrodna matka jestem ,bo jeszcze żądnej listy zakupów nie mam przygotowanej.Przecież jeszcze tyle czasu.... Byłam dzisiaj u lekarza ,gdyż zaniemówiłam.Aż się wystraszyłam ,bo po prostu charczę a nie mówię.Dostałam syrop Hedelix,tabletki sinupret i mam płukac jak najczęściej gardło solą edamską.Obyło się bez antybiotyku,oby przeszło.A! I pani doktor kazala mi jak najmniej mówić ,zwłaszcza na dworze.Rozbawiła mnie tym zaleceniem,bo przy trzylatku zadającym non stop pytania typu"co to?" i "po co?" jest to niewykonalne! Patrena trzymaj się dzielnie i bądź dobrej myśli.Będzie dobrze .Musi być!.Daj znać co tam z męzem po jutrzejszej wizycie. Zmykam uśpić Tymcia ,bo marudzi okrutnie! pa,pa!
  21. matymka

    Sierpień 2010

    Amisia jakoś nie załapałam wcześniej-gratuluję dziewczynki,zwłaszcza,że będziesz mieć parkę! Faktycznie ,wbrew początkowym zapowiedziom większość będzie dziewczynek. :)
  22. matymka

    Sierpień 2010

    Slim lady ten przepis brzmi zachęcająco,ja bardzo lubię takie nowości,więc na pewno spróbujęA skoro pomaga na zaparcia ,tym bardziej... Dziewczyny ja też mam takie(wydawałoby się) upławy.Moja ginekolog twierdzi ,ze taka wzmożona wydzielina w ciazy jest jak najbardziej normalna i nie ma się czym stresować.Chyba ,że tak jak wspomniała Myszka ma przykry zapach lub serowatą konsystencję.Ja raz brałam GYNO-FEMIDAZOL,a od jakiegoś czasu nie biorę nic. Coś mi chrypa nie przechodzi, a wręcz się nasila i zaczyna mi kaszel dokuczać Nie wiecie ,czy Tantum Verde(nie pamiętam jak się to pisze) mogę stosować? Myszka ja też pochłaniam arbuza kilogramami Pyszności! A siusiam potem na potegę! Idea kawał chłopa z Twego synka!I dobrze ,niech rośnie! Zmykam na kolejny spacer! Miłego popołudnia dziewczynki!
  23. matymka

    Sierpień 2010

    Amisia do tej glukozy można wcisnąc cytrynę ? nie zmieni to wyniku badania,bo słyszałam różne opinie?
  24. matymka

    Sierpień 2010

    Witajcie! Roksia śliczna z Ciebie okrąglinka! Beti wyobrażam sobie Twoje szczęście!Chociaż popatrzycie na siebie i buziaki poprzesyłacie Karolineczka Ty to masz figurkę!A plener cudny! Julia gratuluję córeczki i czekam na wrażenia z wakacji Myszka super ,ze Igorek zdrowy!Mój Niki też jest tak ułożony i też te kopniaki czuję mocno ,może nie to ,ze ból,ale pewien dyskomfort na pewno(przynajmniej czasem) Ja się takim ułożeniem nie przejmuję ,bo cesarka mi nie straszna(tym bardziej ,ze dodatkowo mam przodujące łozysko),ale Tobie zyczę ,aby maluszek zmienił pozycję A jeśli chodzi o firmę NUK to ja chwalę sobie bardzo .Do tej pory używam jeszcze butli i smoczka do kaszki,bo mój Tymuś to "mlekopij."Pewnie dla drugiego smyka też zaopatrze się w te smoczki. Dziś rano robiłam przymiarkę na komunię i chciałam się odstrzelić w szpilki(lubię bardzo!) i są ciasne!takie mam te stopy dziwne ,niby nie spuchnięte ,a takie jakieś ..płetwy Chyba trochę za szybko na puchnięcie? już z tydzień temu zauważyłam ,że rano inaczej mi się chodzi ,a po południu wszystko wraca do normy. Też tak macie ?
  25. matymka

    Sierpień 2010

    Kurka,ale Ci zazdroszczę tej szkoły rodzenia.Ponoć świetna sprawa,dużo można się nauczyć nie tylko odnośnie samego porodu.Niestety w mojej mieścinie nie ma nic takiego,musiałabym dojeżdżać do Konina.Ale wierzę ,że będziesz nam przekazywać jakieś ciekawostki. Ja też nie miałam jeszcze robionego badania z glukozą .Jak pytałam ostatnio swojej gin,to mi powiedziała ,że da mi skierowanie przy następnej wizycie.To będzie już ok 30 tyg.Dziwne... Amisia kuruj się! Ale taka pogoda jest własnie bardzo zdradliwa.Wydaje się ,ze cieplutko,a jednak ubrać się jeszcze trzeba.Zdrówka!Mnie coś od wczoraj chrypka trzyma ,ale może to skutek jedzenia lodów? Puszek ja jestem na wychowawczym,więc nic wykombinować nie mogę z tym dużym macierzyńskim.I powiem szczerze ,że boję się takich kombinacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...