-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kata
-
hoho to widze ze bedziemy miec tinka sporo narzeczonych dla naszych coreniek:) gratuluje synkow dziewczyny!!! dzis moja mlodziez pojechala do florencji i powiem wam ze dobrze bo kurde zaraz 2 dnia po przyjezdzie ze soba zerwali i ja juz nie wiedzialam co maqm robic!!!niby kulturalnie ze soba rozmawiaja itd ale dla mnie i tak atmosfera jest niezdrowa.. no nic juz w sobote jada.. przykro mi bo siostra jak jest ten jej byly jest zupelnie inna!!pewnie stres... bo wczoraj jak same pojechalysmy do sklepu to super nam sie gadalo, jak za dawnych czasow no a przy nim to gucio.. kochane w koncu kupilam pierwsze ciuszki!!!same pajacyki na razie bo wiem ze to najwygodniejsze przede wszystkim dla zosi bedzie (kaftaniki moga sie podwijac a gumki uciskac wiec najwiecej chce pajacykow) jeden jest maly tj do 59 cm, rozowy welurkowy booooski:) potem kupilam 2 kremowe, jeden z duzym misiem na przodzie a drugi do kompletu (byly pakowane po 2) w malenkie misiaczki, te sa z koleji podobniez od 3 do 6 miewsiecy ale nie wieze bo rozmiar do 65 cm... zreszta mi pani polecila zebym tych malych max 2 pary wziela bo jakby zosia byla duza albo dluga to nie bede uzywac.. zreszta usmiala sie ze mnie i powiedziala ze wlasciwie to dobrzeby bylo zaczekac troche z tym kupowaniem na dokladniejsze pozniejsze pomiary zeby nie kupowac za malych niepotrzebnych rzeczy ale ja wpadlam w trans hihihi dostalam tez od siostry jeden pajacyk zolciutki welurowy tez wiekszy do 65cm...co chwila je ogladam hehe aha wiecie co.. tutaj jest malo pajacykow otwieranych z przodu...pani powiedziala jak sie zapytalam czy maja ze mamy tutaj generalnie wola te z tylu (rozpinaja sie plecki w pionie i potem od razu kieszen w poziomie.... nie bylam przekonana ale pokazala mi na lalce jak to sie zmienia i chyba nie bedzie zle:) a wasze ciuszki jak sie zamykaja??slyszalam zeby olac guziki, ze najlepsze sa zatrzaski i takie mam ale kurcze ja to jestem w tych sprawach troche za murzynami:) musze tez z posli czapeczki sprowadzic bo tutaj jakis maly wybor byl (wszystkie udziwniane a ja chce zwykle, cienkie na poo kapieli i grubsze na dwor, najlepiej wiazane zeby sie nie zsuwaly)... wiecie co bylismy jeden dzien nad morzem i juz mnie pobolewa gardlo mimo ze woda jak zupa goraca noa le pewnie mnie w samochodzie troche przewialo...oczywiscie wrocilam biala jak bylam bo caly dzien pod parasolem ale i tak bylo cudownie... na obiadek swierze owoce morza mmmmm poezja:) sofi kopala jak dzika cyba jej tez sie podobalo:) ok to ja lece sie umyc i troche ogarne bo syf w domu!!mlodziez nic nie zrobi uffffff ok ok jestem niesprawiedliwa bo moja siostra pomaga mi w kuchni...ale przy 4 osobach plus psie to jednak wypadaloby sparzatac czesciej... buziaki zajrze pozniej!!!!!
-
hej kobitki!!! jak tam wasze brzusie??:) moj sie w kolko rusza hehe ale mam aktywna corenke:) tylko na chwile wpadlam, troche was poczytalam ale nie moge zostawiac az na tak dlugo siostry... jutro jedziemy nad morze juz sie nie moge doczekac!!!nie wyjde z wody hihihi buziaki napisze jak tylko bede miala chwile!!!! aha nusia widzialam album faktycznie suuuuper!!!! tinkus gratuluje zakupow!!ja jeszcze nic nie mam:) ale juz za jakis czas zaczne sie rozgladac bo to juz lada moment 6 miesiac, nim sie obejreze i juz bedzie za pozno hahahaha chyba newania pisala o ksiazce cobena!!ja go kocham wlasnie czytam ostatnia ksiazke jego "w glebi lasu" jest super.. a tess gerritsen czytalas??jak nie to sprobuj, wszystkie kasiazki sa fajne moze oprocz grawitacji... jak podoba ci sie coben to i gerritsen pokochasz:) buzka paaaaaaaaaa
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ja tak tylko nachwilke zobaczyc co tam u was slychac... o moich przygodach napisze wam pozniej... bedzie o czym pisac... moniq!!no i jak ci sie plazowalo!!??ja jade jutro nad jeden dzien nad morze, oby byla pogoda!! hehe widze ze nowe ikonki!!!! agha nie martw sie mdlosciami... ja jeszcze doskonale pamietam jak to jest ale powiem ci ze teraz juz mi sie zapomnialo i moglabym byc cale zycie w ciazy:) no oprocz bolow kregoslupa moze i... wiecie co??zacztyna mnie lapac zgaga...no ale ja po moich przejsciachz zoladkiem jestem do tego przyzwyczajona.. brzusio rosnie jak nie wiem co zaczyna sie robic na prawde pokazny:) a zosiutek szczegolnie wieczorkiem jak sie poloze to tak kopie ze az czasem sie boje ze mi przerwie skore moja kochana:) ok kobitki to ja lece.. zycze zdrowka zdrowka i jeszcze raz zdrowka i zeby wymioty minely!!! buziaki!!! -
aha nusiu a co do przeziebienia.. jakis witaminek nie bierzesz??bylas u lekarza??bo moze wystarczy jakis delikatny "wzmacniacz".. po co masz czekac az ci sie tfu tfu pogorszy i trzeba bedzie jakies silne leki brac??
-
nusiu pol kilo to chyba nie tak duzo:) co do lozyska to co innego jest miec przodujace a co innego z przodu... z przodu to po prostu ulozenie na scianie macicy czy cos takiego, przodujace moze sie odklejac i dlatego trzeba odpoczywac i sie nie przemeczac... zaraz biore sie za obiadek.. dzis kluchy z ricotta i orzechami:)
-
no to ja dorzuce tez cos od siebie:) naszym ulubionym sosem do makaronu jest sosik lososiowo-smietanowy:) jest banalnnie prosty... na 2 osoby potrzebujesz 100g wedzonego lososia, kroisz go niezbyt dokladnie bo potem podczas smazenia na oliwie i tak sie rozpadnie, mozesz dodac male pomidorki koktailowe przeciete na pol i tez chwile podsmazyc ale ja najczesciej omijam je z lenistwa potem dorzucasz opakowanie smietany, zagotowujesz i wrzucasz ugotowany makaron (najlepiej smakuje z jajecznymi cienkimi niteczkami - tagliatelline) na koniec mozna posypac posiekana natka pietruszki. 5 minut roboty a bardzo smaczne:) drugi ulubiony przepis to spaghetti z brokulami w sosie z mascarpone:) rozyczki brokulow gotuj w duzym garnku w osolonej wodzie okolo 15 min, potem dorzuc do nich spaghetti i gotuj nastepne 10 minut. w duzej patelni rozpusc pol kilo mascarpone (na 3-4 osoby), odcedz kluchy a brokulami i wrzuc na serek, pozadnie wymieszaj i gotowe:) jesli jest to dla ciebie zbytnia bomba (ale wierz mi pyszna) to zamiast wrzucac brokuly z makaronem na serek mascarpone, mozesz je wrzucic na rozgrzana oliwe z podsmazonym czosnkiem. tez pycha ale ja tam wole ciezsza wersje:) smacznego
-
hej kobitki!!:) nusiaa!!ty wez tej babie cos powiedz!!! co to za wtracanie sie w nie swoje sprawy!!wrrrrrr wybierz sobie taka obraczke jak chcesz i olej babe!! jak ja tego nie znosze jak ktos sie wtraca!!!sie zdenerwowalam.. a twoj adi tez sie ma za co obrazac phiiiiiii w koncu to jest jego matka to co w tym zlego nazywac rzecz po imieniu??!!niby ja tam o mojej tez mowie mama bo matka to jakos tak sucho ale przeciez to jest jego mama a nie twoja wiec ty nie musisz do niej i o niej mowic z uczuciem, szczegolnie ze babsko wredne!! ewelinko to moja chyba tez ma czkawke czasem hehe tylko nie wiedzialm ze to to.. myslalam ze to takie rytmiczne pokopywanie:) tinkus gratuluje!!!z bankami czasem trzeba sie pouzerac niestety ale ciesze sie ze juz wszystko zalatwione!! co do brzuszka to sie nie przejmuj:) na pewno sobie poradzisz na zajeciach, przeciez ty nie musisz cwiczyc:) renko trzymam kciuki!!ja tylko slyszalam jedna rzecz o przodujacych lozyskach a mianowicie ze najczesciej koncza cesarka takie ciaze... mysle ze w dzisiejszych czasach, przy takim monitoringu jaki mamy na prawde nie ma co sie denerwowac.. oczywiscie trzeba uwazac i stosowac sie do zalecen lekarza ale nie panikuj zobaczysz wszystko bedzie dobrze a moze dla wlasnego spokoju napisz jeszcze do pani ekspert? littlemum daj znac jak wrocisz!!! ja tez slyszalam ze jednak usg poczatkowe kolo 12 tyg jest najbardziej wiarygodne, bo pozniej to juz dzieci bardzo roznie rosna..moja jest dosc lekka chyba ale dluga:) brzusio mi tez zaczyna napierac na pluca i ciezej sie oddycha a do tego.... mam zatkany nos:( strasznie mi spuchla sluzowka, robia sie skrzepy krwi:( zawsze nawilzam sprayem do nosa (zwykla morska woda) a wczoraj sprobowalam nawilzajacego zelu do nosa i zaczelo nie strasznie piec ale to STRASZIE wiec wydmuchuje a tam cala chusteczka we krwi.... niby mowia ze to raczej normalne ale nie podoba mi sie... ja wlasnie bylam zrobic nastepna kontrole na toksoplazmoze i oddac mocz.. jak zwykle ominelam kolejke bo pisza jak wol ze tak moge zrobic bedac w ciazy.. i dzis po raz pierwszy uslyszalam gadanie jak weszlam bez kolejki do gabinetu....no ale olalam, choc rozumiem ze ludzi to moze wkurzac... za mna byla nastepna kobitka w ciazy i zostala zjechana przez pielegniarke!!nakrzyczala na nia zeby zaczekala!!jakby na mnie trafilo to bym jej powiedziala co o niej mysle!!bo przeciez mogla ja grzecznie poprosic zeby przepuscila 1 czy 2 osoby z kolejki bo czekaja juz dlugo (akurat sie uzbieralo sporo ciezarnych pod rzad) a ta na nia z buzia!!!ufffff ludzie mnie czasem zadziwiaja.. jakas prostaczka i tyle!! ok to ja ide cos zjesc chyba:) o 19 jak wszystko dobrze pojdzie przyjezdza moja siostrzyczka!!!:)juz sie nie moge doczekac mimo ze caly czas mi sie teskni za rodzicami... aha trzymajcie kciuki bo moze pojde dzis do sklepu zapytac sie o stanik anity... podali mi adres z ich firmy ale wczesniej juz bylam w 2 innych sklepach rowniez przez firme podanych i zrobili wielkie oczy ze nie maja... jak nie beda mieli to kupie w internecie albo mama mi zakupi.. i tak musze miec najwiekszy z mozliwych czyli miseczke I i mam nadzieje ze nie bedzie za maly....
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
asiiiiiiiiiiiiku!!!!bossssoki ten twoj drugi dzidzius!!!:) to ten piesek dla twojego meza co ma sie owcami opiekowac??rany jakie to malenstwo!!! pamietam jak kikunia byla malutka...na pewno bedziesz zadowolona!!tylko go tak nie rozpusc jak ja rozpuscilam kike dzis znow mnie obudzila o 6 rano... chciala sie bawic i polozyla obslinione smierdzace ucho wolowe na mojej twarzy no ale i tak musilam wstac na badania wiec przynajmniej szybko obrocilam ze szpitala:) wiecie kobiety w ciazy maja prawo do obejscia kolejki.. no i tak zrobilam, nigdy nie bylo klopotow...a dzis po mnie ludzie zaczeli sie troche buntowac, niby mi nic nie powiedzieli ale slyszalam za drzwiami ze gadali.. no i po mnie byla nastepna pani w ciazy, tez bez kolejki i PIELEGNIARKA ja opieprzyla!!! kurde gdyby to na mnie trafilo to bym jej przywalila no bo ja rozumiem ze ludzie sie denerwuja ze im kolejka staje ale sa inne sposoby zeby powiedziec osobie zeby zaczekala!!a ta na nia sie wydarla... hmmmm pozostawie to bez komentarza... agha ja mysle ze czasem jest jednak lepiej zwymiotowac... ja tez mialam tak jak ty caaaaaly bozy dzien mdlosci. nawet sie w nocy wybudzalam.. pare razy tylko wymiotowalam.. natomiast kjolezanka mi mowila ze rano wstawala, leciala do kivelka i miala z glowy na caly dzien... moge cie tylko pocieszyc ze przejdzie:)mnie jakos pod koniec 3 miesiaca choc balam sie ze bede miala tak jak moja mama ktora nawet jeszzce w dzien porodu wymiotowala!! potem na chwile mi wrocily mdlosci ale mea culpa bo wzielam za duzo kwasu foliowego (5 mg przez miesiac, taki mi glupia baba w aptece sprzedala) no i dopiero pod koniec wyczytalam ze moze spowodowac bezsennosc i wlasnie mdlosci.. po odstawieniu problem sie skonczyl... suzy! to teraz ty zaginiesz na 5 dni??:) baw sie dobrze i odpocznij na urlopie!! ja w poniedzialek pewnie pojade na dzien nad morze ale mi sie nie chce bo neistety ze szwagierka i jej corka.. 2 meczace baby wczoraj nawet do nich nie wyszlam sie przywitac bo przyjezdzaja kiedy im sie podoba i nawet wczesniej nie zadzwonia czy nie beda przeszkadzac... a ja wlasnie konczylam mys kuchnie i mialam jeszzce gore do uprasowania!!wiec sie postawilam i mowie nie wychodze!!wiecie ze wlazly do domu!!nie pukajac!!szczyt!!co to jakas stodola kurde!!ale sie zdenerwowalam ale co ja moge im powioedziec??wiec tylko michele powiedzialam ze mi sie to absolutnie nie podoba ze cholercia mam prawo do prywatnosci!!a jakbym byla w bieliznie?!??!?!wrrrrrrrrr co do lodow suzy to mnie nie kus nie kus.. ja tam czasem troche zjem ale pamietasz chyba ze musze na cukier uwazac...ciekawe jak mi wyjdzie test glukozowy.. ty juz robilas???da sie wypic to swinstwo?? mnie tez brzusio zaczal falowac..fajne uczucie ale czasem to zosik troche przesadza i jak sie odwinie w pecherz albo zoladek to... niby bolec nie boli jeszcze ale raczej malo przyjemne no i zapowiada sie ze mnie moje dziecko zmaltretuje jak bedzie wieksze buziaki bede zagladac:)milego dzionka!! -
ojej z askad wiadomo ze to czkawka??:) jak sie to czuje??:) musi laskotac co?? wspolczuje wam tych remontow.. my na szczescie skonczylismy... tylko musza nam rure od piecyka poprawic bo okazalo sie po burzy ze przepuszcza wode!! no ale to na zewnatrz...
-
newaniu troche spozniona bo wczoraj nie zagladalam ale baaaardzo goraco gratuluje ci dari!!! super jest wiedziec, co??:) ja juz po sprzatanku... narobilam sie ale jutro siostra przylatuje wiec musi blyszczec:) ja jeszcze nic nie pokupowalam dla zosi.. widzialam kombinezonik na zime ale byly tylko brazowe...a ja nie znosze brazu mimo ze ten byl nawet nawet kroj super wiec mam nadzieje ze blizej zimy rzuca taki sam tylko w jakims ladniejszym kolorze zreszta nie mam co za bardzo teraz kupowac bo dopiero pijawily sie pierwsze rzeczy na zime, do tego wiekszosc ma zapiecia z tylu... hmmm takich to ja nie chce!!po co tarmosic zosia zeby ja ubrac!!?? michele tez glaszcze i caluje brzuszek!!w kolko!!:) zawsze wieczorem mowi mu dobranoc a rano dzien dobry:) i wogole jest slodki!!!rozmawia z zosia przez brzuszek:)a mala sie wierci i kopie ze widac jak brzuszek faluje hihi ubostwiam to uczucie ale czasem jak przywali to juz nie jest takie przyjemne... wy tez tak macie??? u mnie tez robia w cenie wizyty 3d ale jakos nic osttanio nie bylo widac...lepiej bylo poprzednim razem.. jakos sie zosia zlosliwie ulozyla ale powiem wam ze nie jest to dla mnie najwazniejsze... oczywiscie fajna sprawa ale ja juz przy zwyklym usg tak sie emocjonuje ze bardziej juz nie mozna:) co do rozstepow.. ja sie na razie niczym nie smaruje bo w te upaly tutaj od razu sie lepki czlowiek robi...uzywam mydla wysuszajacego bo antybakteryjne i jest dobrze, moze z jeden malutki rozstepik sie zrobil czy 2... nawet ich nie widac za bardzo tylko jak sie pochyle..zreszta ginekolog mi powiedzial ze co bym nie robila jak mam predyspozycje to i tak mi wyjda.. oczywiscie mozna sie smarowac zeby miec pèoczucie ze zrobilo sie wszystko zeby nie miec rozstepow ale i tak bedzie co ma byc:) zreszta pomyslcie o tym ze to na prawde bardzo mala cena za nasze cudowne dzidzie:) tinka a ty chyba powinnas pojsc do lekarza... nie wiem nigdy mnie nic na szczescie nie ugryzlo ale jakos dlugo cie to boli...no i jak zaczelo sie paprac moze antybiotyk miejscowy bedzie potrzebny?? buziaczki ide jesc bo glodna jestem!!!juz waze 68,9 wiec przytylam nastepne pol kilo:) no ale czuje brzuszek ciezszy i troszke mi zaczynaja nogi puchnac.... ale to nic wielkiego, u ginekologa widzialam ciezarna z terminem za tydzien.. bidulka ta to miala obrzeki....
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
oj agha masz racje:) juz mi troche lepiej choc czasem lapie mnie chlipanko... no nic musze sie przyzwyczaic ze teraz przez pare miesiecy zostaje mi tylko internet do jkontaktu z rodzicami... a jutro przyjezdza moja siostra:) wiec juz dobrze!!! i ty tez sie nie daj dolowi!!wmawiaj sobie ze barcelona to syf a nic ci na wymiotki nie pomaga??probowalas dosypac imbiru do herbatki??lbo ciasteczek imbirowych??podobniez pomaga choc ja i tak mialam mdlosci migotko na gardlo dobre sa te spraye znieczulajace...trzymaj sie dzielnie!!! asiku!!juz zmieniam podkowke:) ale sama wiesz jak to jest... jak dol to dol i nic sie nie poradzi... choc wczoraj zrobilam sobie nawet makijaz zeby bylo mi lepiej i chyba troche pomoglo ah ta kobieca proznosc hehehe -
no taaak:) ja nawet nie wiem jeszcze jak zalozyc pamersa mam nadzieje ze do tego nie trzeba studiow konczyc hihihi ciesze sie ze zaczelo sie tutaj powolutku robic "tlocznie" bo juz myslalam ze sama jestem na tym polwyspie teraz uciekam na kolacje proszona ale bede jutro to cos wam jeszcze tu skrobne czytaj zaleje pytaniami buziaki!!
-
hej:) wiesz littlemum ja sie za bardzo nie znam wiec dowiec sie jeszcze u zrodla czyli w nfzcie...choc tez mysle ze trzeba sie bedzie zarejestrowac w up. a jak masz na umowe zlecenie prace to chyba tez cie musza ubezpieczyc, nie??zasilak ci przy umowie zlecenie odpada... wiem tez ze jakby byly przejsciowe problemy np z biurokracja to mozesz sama oplacic sladke...niesprawiedliwe ale w ciazy nie ma wybory i nie mozna miec przerwy w ubezpieczeniu... ja wiem ze tutaj nawet jak nie masz ubezpieczenia wczesniej to ciaza i 3 miesiace po masz zagwarantowane to ubezpieczenie ale jak jest w polsce nie potrafie ci powiedziec... tylko szybko sie dowiedz bo do wrzesnia niedaleko a takie sprawy lubia sie ciagnac... anitajas gratuluje obrony!!! o pszczole i remontach slyszalam..ja tez mialam remont wiec znam ten bol natomiast nigdy mnie nic oprocz komar nie ugryzlo i panicznie sie boje roznych pszczol, os i innych swinstw!!!nie zazdroszcze!!!no ale pewnie tinka juz nie pamieta ze ja bolalo:) a co tinkus gotujesz??fajnie ze blizniaczki przyjezdzaja!!!nie ma jak troche slodkich buziakow w sobotnie popoludnie:) moi rodzice czekaja na lotnisku... jest opoznienie na razie tylko godzina i mam nadzieje ze sie nie powiekszy.. cholercia rok temu czekali 7 godzin!!! no ale w wakacje tak to juz jest... my wieczorem idziemy do znajomych na kolacje... przeprowadzili sie niedawno do nowego domu.. nie mam zupelnie ochoty tam isc z moim dolem ale co zrobic skoro juz powiedzialam ze bedziemy.... no i moze dobrze mi zrobi troche towarzystwa bo na razie to chodze i rycze...
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ojej to faktycznie daleko Mamo Sloneczka... a nie leje tam u was?? ja sie dusze.. strasznie goraco i wilgotno a brzuszek zaczyna mi juz wedrowac pod pluca wiec nie jest latwo..:) ale sie pocieszam ze w tym roku jesien ma szybko przyjsc.. a ty w zime to masz fajnie.. wiesz jak ja za nartkami tesknie!!!???:) fajnie ze bedziesz miala odwiedziny!!ja juz z utesknieniem czekam na siostre, bedzie we wtorek wieczorkiem i zostanie 12 dni!!:) to baw sie dobrze z kuzynami!!!i ja rowniez zycze milego weekendu choc bede zagladac:) -
:( rodzice pojechali....pewnie sa juz na lotnisku:( ale mi bez nich smutno:(:(:(:( no ale sie melduje i prosze o skrot najwazniejszych informacji:) u mnie wszystko dobrze nie liczac caly czas bolacego kregoslupa....zosienka rosnie jak na drozdzach, pod koniec 19 tyg miala 23 cm.. podobniez dlugasnie nogi ma hihi pewnie bedzie tak jak tata pilkarka:) no ale coz.. pol wloszka wiec mozna sie bylo spodziewac buziaki dajcie znac co u was
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
hej moje kochane!!!! juz jestem i przez pare dni bede mogla czesciej zagladac.. ale dzis... mam dola:( rodzice pojechali powinni wlasnie na lotnisko dojezdzac...tak mi bylo z nimi dobrze.. juz strasznie tesknie jakos tak pusto bez nich w domu... no nic takie zycie:( dobrze ze we wtorek moja siosta BOB przyjezdza!! no a rodzice wroca w styczniu (tak bedziemy juz pewni ze zosinek bedzie na swiecie) troche was poczytalam ale musze sie przyznac bez bicia ze piate przez dziesiate bo strasznie nastukalyscie!!!:) witam sie z nowymi emigrankami:) no i w koncu ktos z wloch!!!!!!!!!!!!!!! sie nie mogalm ciebie doczekac hehe a gdzie mieszkasz??:) no i co suzy nie zaatakowalas mnie smsem jak tam michelle??? a dziciaczki asika i moniq?? i wszystkich innych kolezanek??:) moniq to chyba juz pojechala??dzis miala weyjechac prawda?? no to sobie nie poklikam z nia:( ok to ja w skrocie co u mnie oprocz wspomnianego dola... przytylam 0,5 kilo na serkach danio i WEDZONYM WYMARZONYM WEGORZU!!!! wiem wiem nie powinnam ale sie oprzec nhie moglam... no a lekarz powiedzial ze teraz dopiero sie powinno zaczac tycie i ze to ze do tej pory jestem na minusie to nawet lepiej:) zosienka jest dluuga bo pod koniec 19tyg miala juz 23cm.. ma dlugie nogi i straaaasznie kopie az sie brzuch rusza hehehe moj skarb kochany bedzie z niej pilkarka ale w koncu tata wloch wiec nie jestem bardzo zdziwiona boli mnie caly czas kregoslup... chyba sie musze po prostu do tego przyzwyczaic bo cwiczenia gucio daja... zajrze pozniej:) teraz lece poprac.. chyba z 20 pralek wyjdzie buziaki ciesze sie ze was poczytalam!!!! -
witam moje kochane!!!! ale sie stesknilam!!! napisalyscie tak duzo ze nie wiem kiedy to nadrobie.. czy moge prosic o jakis skrot najwazniejszych informacji?? widze ze sa nowe kolezanki brzuchatki:) witajcie:) ja dzis w dolku jak mozna sobie wyobrazic... moi rodzice dojezdzaja wlasnie do lotniska...kurcze tak mi dobrze z nimi bylo.. juz strasznie tesknie:( no ale wroca jak sie urodzi zosienka!! tak myslelismy kiedy najlepiej i chyba jednak jakos na poczatku stycznia to juz bedzie wieksza szansa ze malenka bedzie na swiecie:) a co u was?? slyszalam o tince i nusiaku!!!gratuluje coruni i syneczka!!!:) tak jak chcialyscie hehe mnie meczy strasznie kregoslup dlugo nie moge w jednym miejscu siedziec czy stac...michele mi podusie pod plecy zdobyl i teraz sobie na kanapie rozkladam.. wygodniej tak:) bylismy z moimi rodzicami na wycieczce...gorskiej strasznie sie zmeczylam ale i dotlenilam i zosik pozniej baaardzo kopal:) wogole to jakas pilkarka bedzie no ale co ma zrobicv w koncu polowa wloskiej krwi przytylam malo ale lekarz powiedzial ze wlasciwie teraz sie zacznie i faktycznie od tych 2 tygodni przybylo z pol kilo:) zosik jest dluuuuuugi:) ma 23 cm... zreszta nie wiem czy dlugi na polskie warunki ale we wloszech rodza sie mniejsze dzieci i doktor mi powiedzial ze ma dlugie nogi:) chyba jak mamusia hahah ja bylam ciupenka z gigantycznymi nogami i stopami i mialam jeszcze po tacier cofnieta szczeke ale mam nadzieje ze zosik tego nie odziedziczy bo to moze przeszkadzac w prawidlowym lapaniu piersi slyszalam... no zobaczymy:) dziewczynki ja lece sparzatac, musze zrobic z 20 pran bo przyjezdza moja siostra z chlopakiem juz we wtorek.. no ale do wtorku obiecuje czesciej zagladac!!! buziaki i pamietajcie napisac mi co sie w skrocie wydarzylo wiem wiem len jestem ale to z 20 stron
-
nikogo nie ma...:( no a ja sie zegnam... jak juz obiecywalam w innych watkach bede zagladac jak mi tylko czas pozwoli.. pewnie za wami nie nadaze ale postaram sie cos skrobnac:) ale sie ciesze ze juz jutro bede tutaj moi rodzice!!!!! caluski dziewczynki trzymajcie sie cieplo i dbajcie o swoje brzuszki!!!!
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
haha aga ja mam rozmiar h!! i juz ledwo starcza:) a nie masz problemow ze stanikami w holandi??bo ci durni wlosi maja taka numeracje ze jak duza miska to i pod biustem jak na wieloryba... musze sobie kupowac staniki w polsce ale teraz chyba znalazlam anite!!wiec jakby mieli rozmiar i to bym sobie do karmienia biustonosz wziela.... bedzie dobrze nie martw sie!!!mocno za ciebie trzymam kciuki!!! asiku no to jutro zabalujesz hehe... wcale sie nie dziwie ze sie stesknilas!!to kupa czasu.... a jutro przylatuja moi rodzice!!o rany jak ja sie ciesze!!tylko.... nie wiem jak czesto bede zagladac....obiecuje ze jak tylko znajde wolna chwile to od razu cos skrobne.. moze nie wszystko dam rade czytac ale dam znac ze zyje:) buziaczki kochane trzymajcie sie cieplo!!!aga i suzy dbajcie o brzuszki!!a moniq i asik o dzieciaczki:))) -
taka dluga wiadomosc wam pisalam i mnie wylogowalo:(((((( no nic trudno.. dzis nie mam czasu nadrobic i nie wiem jak to teraz bedzie z pisaniem bo juz jutro przylatuja moi rodzice!nawet nie wiecie jak sie ciesze!!!:) postaram sie zagladac jak tylko bede miala chwilke ale moze byc z tym ciezko.... buziaki!!!!
-
no jak chodzilas wczesniej to faktycznie nie ma stracha:) ja jakos w domu nie moge.. wlasnie mi sie podobaly wyjscia do klubu.. pogaduszki z kobitkami... instruktorka ktora dawala powera!!:) brakuje mi tego:( wlasnie zegnalam sie z dziewczynami z polski i nie tylko i mnie wywalilo!!!:((((((( no nic teraz musze juz na prawde uciekac.. mam nadzieje ze dam rade sie pozegnac z nimi jeszcze wieczorkiem....
-
hej dziewczyny:) wrocilam i zaraz znow uciekam tym razem wyczyscic samochod w srodku, potem go michele wypucuje na zewnatrz... co do plytki.... musicie bardzo uwazac jak wykonujecie cwiczenia... chodzilam na kurs dla instruktorow aerobiku (niestety potem mi go przerwala wredna mononukleoza i juz potem nie myslalam o zawodowym ksztalceniu sie w tym kierunku.. chodzilam po prostu na zajecia bo po kursie polskim i tak nie mialabym uprawanien we wloszech) mozna bardzo latwo zrobic sobie krzywde jesli nie wykonuje sie poprawnie cwiczen a mysle ze w ciazy to bedziemy sie robic coraz bardziej niezgrabne i bedzie coraz ciezej.. wiec ja polecam jednak kurs z instruktorem ktory poprawi w trakcie cwiczen.. no a poza tym to chyba jednak wieksza mobilizacja jak juz sie wykupi karnet to szkoda potem nie chodzic:) zreszta mozna poznac wiele innych dziewczyn w ciazy... na pewno takie kursy sa fajne, ja juz sie dowiadywalam, tutaj nie robia...:( tylko basen wiec jak juz moi pijada to sie zapisze... nusiu ty jestes pewna ze to w szklance to woda a nie.. MOJITO??? newaniu.... ja zawsze bardzo lubilam gotowac.. no ale specjalow wloskich nauczylam sie tutaj:) w polsce trudno o owoce morza, wlasciwie tylko mrozone i do tego maly wybor ze juz nie wspomne o cenie a jestem tu na stale dosc krotko:) dopiero 2 lata mina we wrzesniu... wczesniej to tak miesiac tu miesiac w polsce... trzeba sobie bylo radzic i latac do siebie:) dziewczynki ja mam nadzieje ze jeszcze dzis zajrze.. ale jesliby mi sie nie udalo to buziaczki gorace!!bede zagladac jak tylko bede mogla ale pewnie nie bedzie to czesto:(
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO OBU ANIOM!!!!!!!!! ja padam tez dzis sprzatam... ale takie z oknami itd wiec jest troche roboty (aha moje okna moge myc bo sa nieduze i dosc nisko wiec na nic nie wchodze spokojnie:) ) jeszzce okkiennice mi na gorze zostaly ale zostawie je michele... wiec gora grubsza zrobiona, na obiadek kluchy z krewetkami, kalamarami i baklazanem w sosie pomidorowym z parmezankiem i fasola z oliwa mniaaaaam ale jestem glodna gdzie ten mouj michele??:) uciekam bo jeszzce musze mu wode przyniesc swieza... bede zagladac
-
heheh to ty niedlugo guniu tesciowa zostaniesz!!!!:) asiu ja juz czulam malenka miesiac temu... moja mma sie dziwila ze tak wczesnie bo ona tez dopiero grubo po 5 miesiacu zaczela mnie przy pierwszej ciazy czuc...te laskotki sa slodkie ale teraz od czasu do czasu poczuje bum!!:) i to mi sie jescze bardziej podoba hehe wiem wiem ze za jakis czas bedzie jeszcze mocniej a czasem nawet za mocno, mojej mamie obijalam notorycznie zebra! ale i tak sie nie moge doczekac!!zosia to chyba pilkarka zostanie.. albo jakas akrobatka bo jak sie zacznie wiercic i kopac to nie konczy:) no ale kolezanka mowila ze ja to kopniaki wybudzaly czasem ze snu... ja jeszcze tak nie mam:) ja dzis herbatka z mlekiem mniam:) a wy co??kawki nie bylo to spicie??:) lece kochane bo dzis mam zapier.... wypucowac chalupke na jutrzejszy przyjazd rodzicow bo jutro idziemy na slub i niec nie zrobie.. no i po zakupy jakies musze jechac a wiecie ze u mnie to wielka wyprawa... buziaki i bede zagladac:)
-
hmmm justynko na zdjeciach wydajesz sie chuda i bede sie tej wersji trzymac!!:) dzien dobry kochane.. ja dzis chyba sobie motorek wiecie gdzie wloze musze posprzatac i pojechac do sklepu po jakies papu na jajblizsze dni!!no bo jutro nic nie zrobie bo ten slub sie przytrafil wrrrrrrr nie chce isc!!ta glupia suka panna mloda powiedziala ze bede miec "maialina"" a "maiala po wlosku znaczy tyle co prostytutka tylko brzydziej hmmmm maialina niby zdrobnienie i na pewno nie chodzilo jej o to.... tyle ze mnie sie to absolutnie nie podoba!!jest tyle pieknych okreslen na dzieci!!czemu akurat tak mowia??!?!?!mysmy z michele zamilkli wymownie wiec pewnie drugi raz tak nie powie ale kuzwa nikt ale to NIKT nie bedzie tak mowil o moim dziecku!!wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ok nie ma was wiec sprobuje zadzwonic do mamy.. ciekawe czy juz spakowani:)