Skocz do zawartości
Forum

kat_ja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kat_ja

  1. Witam. Melduję, że Gocha jest kochanym dzieckiem i sprzedała mi to samo świństwo, co ją męczy :Glass: W związku z tym mam potok z nosa, głowę w słoiku i ogólną rozwałkę Miłego dnia dla wszystkich
  2. Zupa kalafiorowa, kurczak pieczony wg Nigelli Lawson, ziemniaki, kalafior na parze, sałatka z pomidorów.
  3. AsJa podziwiam wytrzymałość termiczną Nas Grecja rozpieściła ciepełkiem i stąd moja radość, że żeberka już ciepłe Anulka zdrowiejcie szybko Straszne paskudztwa krążą w tym roku...
  4. U nas też dzisiaj zaczęli grzać. Bardzo się z tego cieszę. My generalnie nie lubimy jak jest strasznie gorąco, ale wczoraj wieczorem dogrzaliśmy Gośce pokój grzejnikiem olejowym, bo było strasznie nieprzyjemnie. A na dowód tego, że nie grzejemy bardzo, w poniedziałek przynieśli mi rozliczenie za ub. rok - 713 PLN nadpłaty
  5. Witajcie. Wstyd się przyznać, ale ja jeszcze wszystkich fotek sama nie widziałam... Ale obiecuję, że jeszcze dziś parę wrzucę Nocka spokojna. Gocha wstała bez gorączki, tylko gile jej przeszkadzają. Ale na szczęście nie jest zatkana, tylko wszystko jej schodzi. Miłego dnia dla wszystkich
  6. Ogólnie nie jest źle. Ma tylko 37,3 st., ale widzę, że jest rozwalona i słaba... Niemniej jednak serdecznie dziękuje ciotkom za życzenia powrotu do zdrowia
  7. No i panienka mi się rozłożyła Zresztą cała grupa zdziesiątkowana. Dzieci nagle dostają wysokiej gorączki, wczoraj nawet dziewczynka dostała drgawek Nie powiem żebym była zaskoczona, ale miałam nadzieję, że jednak dłużej wytrwa
  8. Dzień dobry. Dziś dzień trzeci w przedszkolu. Na razie OK, nie licząc lekkiego gilka, którego Gocha załapała najprawdopodobniej od mojej przyszłej bratowej, która ją w całej swojej głupocie obcałowała w weekend Posłałam ją dzisiaj, bo tak strasznie mnie prosiła, a ja nie miałam większych zastrzeżeń, bo oprócz paru smarknięć nic jej nie było. Dziewczyny mam pytanie: czy korzystałyście kiedyś z uslug szpitala lub przychodni Damiana na Wałbrzyskiej? Zastanawiamy się nad wybraniem tej placówki przy wycinaniu 3 migdała Gochy. Oczywiście zabieg taki jest płatny, ale w porównaniu do Kajetan to cena konkurencyjna i terminy nie tak odległe. Jeśli macie jakieś doświadczenia u nich proszę napiszcie. Tymczasem wszystkim zdrówka, uśmiechu i więcej kresek na termometrze
  9. Ojejku Ann, ale kusisz Niestety 2 tygodnie i folgowania sobie z fetą i różnymi innymi pysznymi serami przyniosło 1,5kg na plusie Ale obiecuję, że jak tylko wykopię się góry prania i prasowania to się na pewno pojawię. Zawijka mnie do głowy przychodzi tylko centrum mody w Nadarzynie, ale to dość daleko. A. właśnie pojechał do Kutna po kota. Jak wrócą (nie wiem czy dziś czy jutro) to dam znać jak się ma
  10. Dzień dobry Właśnie wróciłyśmy z luxmedu. Echo gosinego serducha nie pokazało nic niepokojącego, a nawet wygląda na to, że zastawka nie domyka się mniej niż rok temu AsJa Gocha super. Wszelkie katary poszły precz, siedziała całymi dniami z tyłkiem w wodzie i piachu, żarła lody w opór, a opalona jest na heban Od poniedziałku do przedszkola i zobaczymy co nam ten rok przyniesie w kwestii zdrowotnej Lecę naleśniki robić, bo też jeszcze w Grecji obiecałam, że będą, a wczoraj już nie dałam rady Miłego weekendu wszystkim życzę
  11. Z tego co zobaczyłam na stronie LIM to w Warszawie przyjmuje dr Grzegorz Radiukiewicz. Pracował kiedyś w szpitalu na Madalińskiego i jest uważany za bardzo dobrego lekarza.
  12. Dzień dobry. Padam. Wrócilismy dzisiaj rano (wylot był o 5.50, transfer z hotelu na lotnisko 3.10). Jestem pół żywa, spałam może z 1,5 godz. Jedno pranie już się suszy, ugotowałam też pomidorówkę ze świezych pomidorów i cały czas staram się złapać pion, bo cholernie zimno w tej Warszawie A poza tym to było tak niesamowicie fantastycznie, gorąco, słonecznie i absolutnie odjazdowo, że już zaciskam pasa, żeby w przyszłym roku powtórzyć taki wyjazd tylko w opcji all inclusive Buziaki dla wszystkich Wpadnę jak trochę odsapnę
  13. Matko! Nie wiem za co mam się zabrać No normalnie jakaś niemoc mnie po spacerze ogarnęła... Dobrze, że chociaż Gocha ładnie sie sama sobą zajmuje. Oszaleję normalnie
  14. AsJa, ale tak pięknie słoneczko świeci! Ja jestem nakręcona na maxa na lato. I cieszę się, że A. namówił mnie na ten wrześniowy wyjazd. Gocha zdrowa, nawet ten migdałowy katar jakby mniejszy, a o 2 tygodnie przydłużymy sobie lato, którym jak zwykle nie zdąrzyłam się nacieszyć A powiedz jeszcze jak samopoczucie? Mam nadzieję, że nie dokuczają Ci bardzo dolegliwości ciążowe.
  15. Zapiekanka makaronowa czyli czyszczenie lodówki przed urlopem
  16. AsJaTo może od razu lepiej w sen zimowy Tak byłoby najlepiej... Jak się tak nad tym zastanawiam to dochodzę do wniosku, że niedźwiedzie całkiem nieźle to sobie wymyśliły
  17. AsJa Chyba lato postanowiło się z nami pożegnać Głowa do góry. Wczoraj oglądałam prognozę długoterminową i nasi wspaniali przepowiadacze stwierdzili, że najbliższe 16 dni ma byc jeszcze bardzo pogodne i ciepłe. Dopiero po 20.09 ma się znacznie ochłodzić... Czyli jak my wrócimy to pewnie wpadniemy w hipotermię na lotnisku
  18. Dzień dobry. Zapraszam na kawkę. Zaczęło się odliczanie Oczywiście dzisiaj zamiast wstać skoro świt, to podniosłam się (a właściwie Gocha mnie podniosła) o 9.00. W napadzie paniki po spojrzeniu na listę rzeczy do zrobienia wydałam dziecku śniadanie i ruszyłam do sprzątania łazienki. Oj dzisiaj pracowity dzień przede mną... Buziaki dla wszystkich
  19. Dzień dobry. Wieści z kociego frontu są następujące: Kizia zaczęła jeść i nawet udało jej się trafić do kuwety raz Natomiast bardzo boi się wszelkich dźwięków dochodzących zza drzwi wejściowych i bardzo niepewnie się czuje w nowym otoczeniu. Ciekawe jak będzie kiedy A. wyjedzie... W domu cisza i pustka. Rano złapałam się na tym, że zanim zaczęłam robić śniadanie to chciałam kota karmić Smutno mi bez tego naszego sierściucha... Poza tym zaczynam odczuwać reisefieber i co chwilę wpadam w panikę, że czegoś zapomnę Miłej niedzieli wszystkim
  20. Dzień dobry Siedzę i ryczę, a Gocha razem ze mną... A. właśnie rusza z kotą do Kutna
  21. Eli80Anulka Eli a Ty co taka wylewna? Jak debiuty przedszkolne? we wtorek było dobrze a dziś płaczki rano w przedszkolu a MIłosz ma zeza i prawdopodobnie będą okulary, ale najpierw badanie z atropinąa mówiłam zarąb w pracy bo festiwal singera O masz... Oby wszystko się ułozyło jak najszybciej
  22. Pomidorowa z kluchami, pieczony łosoś, sałatka grecka.
  23. Miałam się pochwalić już wcześniej debiutem mojej córki w lokalnych mediach "Kolega, z ktrym si szo pod rk nagle gin" - Stolica - TVN Warszawa - 01.09.2009 Pod koniec materiału najładniejsza dama przy Grobie Nieznanego Żołnierza załapała się na przebitkę
  24. Witam się i ja z oprychą w pełnym rozkwicie AsJa gratulacje! Na pewno wszystko będzie dobrze. Wierzę w to i trzymam kciuki Kluska to super, że Jadranka tak fajnie odnalazła się w nowym miejscu. Powodzenia w dalszej edukacji! W ramach poprawy humoru wybieramy się dzisiaj na ostatnie przedwyjazdowe zakupy. Tak właściwie to na przedostatnie, bo ostatnie będzie robił A. w przyszłym tygodniu (oczywiście zakup waluty został na koniec, bo może kurs będzie lepszy... jak na razie tylko idzie w górę )
  25. Wiecie co? Jak coś się popieprzy to na maxa Okazało się, że A. jedzie jutro do Krakowa i wraca w sobotę W sobotę też musi odstawić kota do Kutna i wróci dopiero w niedzielę wieczorem Ja normalnie oszaleję!!!!!!!!!!!! No meksyk po prostu... Mrs_szaya na razie RTG i wszelkie konsultacje mieliśmy w Luxmedzie, ale po powrocie chyba przejdę się na Pstrowskiego i zobaczę "co tam dają". Po lekturze różnych for widzę, że ludzie bardzo chwalą tę placówkę. A Twoje nowe robótki ręczne są cudne. Zawsze mi się takie podobały. I powoli dojrzewam do ponownego przedziurowania uszu A pocza tym chciałam zapytać jak pierwsze dni w przedszkolach? Dzieciaki stęsknione za kolegami? Eli proszę zdawać relację z debiutu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...