Skocz do zawartości
Forum

Znieczulenie podczas cesarskiego.


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny powiedzicie, która z Was korzystała z jakiego znieczulenia podczas cesarskiego cięcia. Wiem, że możliwe jest całkowite znieszulenie oraz miejscowe kiedy to pozostajemy świadome i możemy być podczas narodzin obecne nie tylko ciałem. Słyszałam niestety opinie, że przy miejscowym znieczuleniu jest większe ryzyko, że znieczulenie będzie mieć skutki uboczne np. paraliż ;/ Napiszcie co sądzicie!

:bocian:martusiamamusi

Odnośnik do komentarza

ja z tego co wiem to przy planowanej cesare jest znieczulenie miejscowe. Natomiast znieczulenie ogólne daje sie przy sytuacjach krytycznych np. tak jak jak mialam cc. maly sie dusił bo miał pepowine owinietą wokół szyi i przy 9 cm rozwarcia (bo rodzilam normalnie na poczatku) brali mnie na cc i znieczulali mnie ogólnie.
Ale niewiem jak to jest bo nigdy mnie to nie interesowało wolałam rodzic naturalnei i cc nigdy nei było brane pod uwage ale wyszło jak wyszło.

Odnośnik do komentarza

Moja cesarka nie była planowana, ale mialam znieczulenie do kręgoslupa i uważam, ze to super sprawa. Niczego nie czujesz, ale jesteś swiadoma co się dzieje, ja miałam tak swietnych lekarzy, że gdy mnie kroili jednoczesnie ze mną żartowali, dzieki temu w ogóle nie miałam czasu myśleć ani sie bać no i od razu zobaczyłam córeczkę::): A myslę, że jesli chodzi o takie powikłania jak paraliż to nie kwestia rodzaju znieczulenia ale doświadczenia i umiejętności anestezjologa. A w przypadku znieczulenia ogólnego istnieje ryzyko, że się nie wybudzisz, to mnie zawsze okropnie przerażało:Kiepsko: W kazdym razie ja polecam znieczulenie miejscowe.

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

Ja też miałam miejscowe zzo (planowana cc), wcale nie boli jego podawanie, jestem zadowolona... Ogólne znieczulenie daje się w wyjątkowych sytuacjach...

Nie mam złych wspomnień, a same dobre, mogłam ucałować Synka zaraz po narodzeniu, to była najpiękniejsza chwila w moim życiu... Potem co prawda leżenie kilkanaście godzin plackiem, ale to przecież nic strasznego, w domku tylko przez kilka tygodni dokuczał ból krzyża, ale i to minęło...

Polecam zzo :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...