Skocz do zawartości
Forum

Szwecja


sekundka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w ten słoneczny dzionek
Widzę że wszystkim dopisuje ładna pogoda w weekendzik. Super. Trochę dziś poleniuchowałam. Teraz czekam aż małżonek wróci z pracy i pójdziemy gdzieś na spacerek nad morze:))
Acha, mam pytanko do dziewczym które juz urodziły. Czy kupowałyście ten pas poporodowy na brzuch i czy go stosowałyście? Jeśli tak to jaki polecacie i jak go stosować?

Jak pomyślę że jutro znowu pobódka o 5 rano i do pracy to mam gęsią skórkę...

http://www.suwaczek.pl/cache/cfabaaca35.png

Odnośnik do komentarza

kati
CZESC
dziewczyny mam takie pytanko ma moze ktoras link do formulaza na barnbidrag byla bym wdzieczna
a u nas dzis pogoda super nawet pozwolilismy sobie na krutki rejsik motorowka
jutro moje starsze pociechy ida na urodzinki a ja ze znajomym jade do Jakobsberga na male zakupki a m zostaje z malenstwem sam ale laba mi sie szykuje:in_love:

Hej wszystkim:)

Z tego co wiem to "barnbidrag" jest wyplacany automatycznie i nie trzeba skladac zadnego wniosku.

http://www.suwaczek.pl/cache/9d1b3cd907.png http://img34.glitterfy.com/47/glitterfy-flpbk16050319862234.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/010/010012920.png?6326

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

witajcie!
ja juz jestem Mama od czwartku godz.19:12 Moja coreczka wazy 3255g i mierzy 50cm.rodzilam w sös.porod Fantastyczny! do szpitala przyjechalam o 18:15 a malutka pojawila sie w prawie godzine pozniej(do pelnej godz.braklo 3 min)
skurcze pojawily mi sie kolo 4 nad ranem-co 10 min.nie byly jakies straszne wiec poslalam meza do pracy ;)
kolo 15 zaczely byc intensywniejsze i co 7 min.moj maz zerwal sie z pracy-i od razu jak przyjechal(po 16 godz) to zadzwonil do szpitala(mimo moich "protestow" bo myslalam ze to dluzej potrwa);powiedzieli mu ze jak sie pojawia intensywniejsze i czestsze to niech dzwoni ponownie(no bo jak dla mnie te "7-minutowki" byly ok -do przezycia)....a pozniej akcja sie tak rozkrecila,ze mniej wiecej po godz, maz poin.telef.szpital ze do nich sie udajemy;ledwo co wzielizmy prysznic,spakowalismy torbe(ja bylam pewna ze urodze po terminie) i wdroge;niestety nie dodzwonilismy sie po taxi wiec maz musial wziasc autko i z zona ze skurczami co 2 min pedzic do szpitala;w autku dopadly mnie skurcze parte-cale szczescie,ze na krotko przed dotarciem do szpitala-wiec praktycznie przyjechalam "gotowa" na porodowke.
nawet nie zdazylam miec znieczulenia,"lusgas" sprobowalam dwa razy i mnie wkurzyl wiec odstawilam(nie mialam poprostu czasu na nauczenie sie z niego korzystac);i gdzies tak po 20 min.samego parcia malenstwo me przyszlo na swiat:)
oczywiscie maz okazal sie niezastapiony,bylam przy nim bardzo wyluzowana:)
barnmorska i jej "pomocnica" super
na odzdziale dzieciecym super

zycze Wam wszystkim tak latwego i szybkiego porodu :)

sie rozpisalam;)
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...