Szwecja

[ewa_malmo]

witam
jestem nowa na forum, mieszkam w Malmo....
mam pytanie jestem już w 41 tygodniu i nadal nic... wiecie moze jak to wszystko wyglada w Szwecji po przekroczeniu terminu bo troche sie denerwuje...
pozdrawiam

[kinga22d]

witam dziewczyny, od dwóch tygodni jestem już w Szwecji, podróżą w ogóle nie potrzebnie się martwiłam, mój synek lepiej ją zniósł niż ja ;-) mam do Was takie pytanko, czy w Szwecji jest coś takiego jak kleik ryżowy?? Jak jest to jakiej firmy i najlepiej co tam jest na nim napisane?;-) znaczy się po szwedzku, słowniki szwedzko-polskie dziwnie tłumaczą;/ schodziłam już wiele sklepów i znalazłam coś w stylu płatków owsianych z Nastle, ale to dalej nie to czego szukam;/ proszę serdecznie o pomoc;-(

[ewcia08]

Witam!!!

Ja niestety nie mam pojecia czy tu sa jakies kleiki,ale popatrz na wczesniejsze strony napewno dziewczyny o tym juz pisaly,bo tutaj teraz taka cisza ze ciezko doczekac sie na odpowiedz hehehehe

Ciekawe gdzie kobitki sie podziewaja,w lato to byla wymowka pogoda,a teraz pogoda do bani a i tak zadna nie pisze:(

A szkoda,bo nie raz bylo i wesolo itd....

[ewcia08]

ewa_malmo

witam
jestem nowa na forum, mieszkam w Malmo....
mam pytanie jestem już w 41 tygodniu i nadal nic... wiecie moze jak to wszystko wyglada w Szwecji po przekroczeniu terminu bo troche sie denerwuje...
pozdrawiam

Akurat nie dawno dziewczyny poruszaly ten temat,bo rowniez jak ty znalazla sie mama ktora byla po terminie porodu,popatrz na poprzednia strne z postami i tam forumowiczki radza co robic...Z tego co pamietam to pisaly zeby troszke podkoloryzowac dzwoniac do szpitala,ze np nie czuje sie ruchow dzicka wtedy napewno zrbia ci wszystkie badania i bedziesz czula sie lepiej,bo wiedziec co jest grane to wielki plus a przy nim sie przestaniesz denerwowac:)

[julia]

Witam

My juz w SWE. Własnie zjechalismy z promu.

Najpierw zaczne od złożenia spóźnionych życzeń Oskarkowi Ewki
Wszystkiego Najlepszego, Dużo zdrówka i radości Roczniaku

A teraz w skrócie:
Wyjechalismy w środe. Podróz do Polski była straszna, wybujalo nas na promie za wszystkie czasy, no ale dobrze ze wogole wypłynelismy i dopłynelismy - z opoxnieniem

Urodzinki małego udane , chociaz maly sie rozchorował i witał gosci z katarkiem pod nosem

Powrót super - jak na razie :-) bo dopiero z Karlskrony wyjechalismy

No i dziękujemy za pamięc i za zyczenia dla Oskarka :-)

pozdrawiam

[julia]

Witam

A tu znowu pustki.
Gdzie sie wszystkie podziewacie? Prace sobie znalazłyscie?

A u nas dzis pada, my chorzy w domu siedzimy i sie nudzimy.
W sobote robimy impreze urodzinowa takze jutro nie bede sie nudzic.

Jak pomoc małemu by sie z katarkiem tak nie meczył? bo nawet spac nie moze :-(

[kinga22d]

witajcie dziewczyny, mój Adaś przedwczoraj zaczął kaszleć, w PL w aptece kupiłam syrop i myślałam, że jest dobry. Może i jest, ale dla sześciolatków;/ zły syrop mi farmaceutka podała, a ja w tej bieganinie przed wyjazdem nie zauważyłam;/ dziewczyny, może znacie jakiś syrop tu w Szwecji, dla 8miesięcznego dziecka. Mąż był w aptece, ale powiedzieli, że nic nie ma bez recepty;/

[ewcia08]

Witam

julia z katarkiem to polecam spray do noska,mojemu malemu pomogl a nazywa sie Nezeril i jest dla dzieci od 7 miesiaca do 2 latek:)

kinga22d tutaj ich uniwersalnym lekiem praktycznie na wszystko jest Alvedon.Może sprobuj dac malemu,calkiem mozliwe ze mu pomoze;)

A u mnie po staremu,Dominis wkoncu zrobil wczoraj kilka razy wiecej niz 3 kroczki bo po 6,7...juz chyba na dniach bedzie chodzil...bo widac ze juz bardzo chce,a chyba najwyzszy czas:)pogoda do bani nie ma co robic,u mnie kropi wiec nawet nie mam jak isc do sklepu...ogolnie przez ta pogode,mam nie za ciekawe nastawienie hehe...No nic ja lece do kuchni cos porobic puki maly spi;)

Miłego dnia:)

[ewka]

nie denerwuj sie!!!moj maluch mial 2 miesiace. goraczke, katar i kaszel i nic mi nie dali. Jedynie kazali dawac czopki bo go gardelko bolalo.Poczekaj jeszcze. a jak przeziebienie sie rozwinie to idzcie do lekarza. Jesli nie ma goraczki to moze wyjdz z Nim np n abalkon. swieze powietrze dobrze Mu zrobi.

[magdaMAMA]

Moa Niunia ma właśnie prawie 11 miesięcy. Właśnie zastanawiam się, czy nie zacząć pracować nad nową Niunią od razu.
Jak jest/było u Was. Bo oczywiście to także sprawa finansowa. Czy wasz facet miał w miarę stabilną robotę, jak się decydowałyście na drugą Niunię? Czy druga Niunia to duży wydatek? Jakie są waszym zdaniem korzyści z dzieciaczków eden po drugim?
Ja na tą Niunię wypracowałam sobie, że dostaję 80|% od zarobków macierzyńskiego.Czytałam gdzieś, że jak zajdę w ciążę ponownie jak pierwsza Niunia nie skończy 1,9 miesiąca, będę dalej dostawać 80% od zarobków. Ciągle się boję, czy dźwigniemy finansowo te dwoje dzieci...

[Gość patrycja`81]

[magdaMAMA]

Tak, może tak zabrzmiało, że chcę mieć korzyści z dzieciaczków, ale uwierz mi, że jedyną rzeczą o jakiej marzę byłoby, gdybym tak jak teraz mogła kupić wszystko dla mojego dziecka, żeby było szczęśliwe, i nie musiałabym odmawiać. A dziś czasy troszkę nieciekawe i może się wszystko zdarzyć - może się odwrócić. Będąc w ciąży, gdyby mój mąż stracił pracę, ja nie mogłabym przecież pracować pod koniec ciąży no i nie wyobrażam sobie pracy jak dzidzia jest malutka.
A o korzyści to bardziej chodziło mi np.: rodzeństwo - towarzystwo dla pierwszego dziecka, rzeczy po pierwszym dziecku itd.
Kurcze boję się, ale to chyba dlatego że z Polski pochodzę, a tam ludzie martwią się na zapas...

[Gość patrycja`81]

magdaMAMA

A o korzyści to bardziej chodziło mi np.: rodzeństwo - towarzystwo dla pierwszego dziecka, rzeczy po pierwszym dziecku itd.

z doswiadczenia mego-czyli o rok starsza siostra-Fantastycznie

reszta-tak jak napisalam wyzej
my narazie dokupilismy wozek(narazie lozeczko nam niepotrzebne-tak wynika z doswiadczenia)
ubranka czekaja na poznanie plci-chociaz moje dzieci z roznych por roku,sa wiec niekoniecznie wykorzystaja niektore ubranka

naprawde na ten pierwszy rok(poltora roku) co wiecej potrzeba innego niz pierwsze dziecko mialo?

dzieci razem sie bawia,
pozniej,w miare dorostania maja sie raczej jeszcze lepiej



a znow wracajac do strony materialnej:
dzieci majac rok,poltora ida tu do przedszkola-a mama/tata dalej pracuja

a nawet jakby,Twoj maz stracil prace,jest platne bezrobocie(super jak oplaca a-kasse,bo wtedy jest wyzsze)
ale nie musi siedziec w domu,caly rok-ale aktywnie szukac pracy
a jak sie wyrobicie w tym czasie,co w dalszym ciagu masz macierzynski 80% z zarobkow-no to tez neizle jest

jesli wogole jestescie zdecydowanie miec wiecej niz jedno dziecko-to jaka roznica(pod wzgledem finansowym) teraz czy pozniej?
wracasz do pracy,w dalszym ciagu jak pojdziesz na macierzynski masz 80 % zarobkow
w kazdej chwili moga byc "nieciekawe czasy"
i wiele zastanawiania,i martwienia-czy podola sie finansowo czy nie

[Gość patrycja`81]

noi wazna rzecz-jak to u Was z mieszkaniem
(nie,nie chodzi mi zebys odpowiedziala)
jak wlasnosciowe albo spoldzielcze-to nie ma co sie martwic-macie zapewniony dach nad glowa
jesli zdrugiej reki,albo cos-to lepiej przemyslec,czy akurat teraz dobry czas na drugie dziecie


o korzysciach ciazy po ciazy,w tak krotkim czasie-jak dla mnie lepiej byc nie moze
o porodzie-jeszcze nic nei moge powiedziec

[ewka]

witam. PATRYCJA jak ten czas leci!!!!!!! juz niedlugo kolejny szkrab!!Ja tez myslalam juz o drugim, ale najpierw to pierwsze musi mi zaczac nocki przesypiac :))))

no a co do finansow.... mi sie wydaje ze nawet samo rodzinne wystarczyloby na miesieczne utrzymanie 2 dzieci. ubranka i wszystkie akcesoria sa. jedynie kupic kosmetyki, pamki itp. no ale bez przesady, nam duzo nie idzie na okusia. sloiczkow juz nie kupuje, tylko sama gotuje. zreszta je juz to co my, ale dalej bez mleka bo chyba mu ta skazam jeszzze nie minela.
a tak w ogole to widzialyscie gdzies kozie mleko???? chodzui mi o sklepy coop, ica, willlys itp ogolnodostepne. byc moze tylko w marsta nie ma. Ale ostatnio Oki je platki z mlekiem zbozowym....

[magdaMAMA]

Z domem to u nas jest dobrze - mamy własny dom (kredyt) i wiele metrów kwadratowych dla maluszków :-) .
Ja mam pobyt na pracę męża, a więc jak on straci pracę, to chyba by mi wstrzymali macierzyński... bo nie będę miała pobytu... Dlaczego ja widzę zawsze w ciemnych kolorach... Ech...

Teraz, gdy moja niunia ma 11 miesięcy. Jak skończy mi się macierzyński to będzie miała 1,4 mies. Nie chce takiej malutkiej oddawać do przedszkola. Gdyby miała malutkiego braciszka, to ja chętniej bym oddała dwoje dzieci równocześnie - nie będą całkowicie w obcym towarzystwie... Tak myślę...

[Gość patrycja`81]

Och Ewka strasznie leci ten czas
mleka nie widzialam,nawet sie nie rozgladalam,bo nei lubie

magdaMAMA

Teraz, gdy moja niunia ma 11 miesięcy. Jak skończy mi się macierzyński to będzie miała 1,4 mies. Nie chce takiej malutkiej oddawać do przedszkola. Gdyby miała malutkiego braciszka, to ja chętniej bym oddała dwoje dzieci równocześnie - nie będą całkowicie w obcym towarzystwie... Tak myślę...

moja tez chwilke zostanie jeszcze w domku,nie idzie od razu do przedszkola

pojdzie jak bedzie miala dwa latka,pozniej to juz nie chce,bo ze wzgledu na brak umiejetnosci szwedzkiego,pewno bedzie z mlodszymi dziecmi w grupie na pocvzatku-tak mi sie przynajmniej wydaje

[Gość patrycja`81]

magdaMAMA

Ja mam pobyt na pracę męża, a więc jak on straci pracę, to chyba by mi wstrzymali macierzyński... bo nie będę miała pobytu... Dlaczego ja widzę zawsze w ciemnych kolorach... Ech...

no ale dlaczego mieli by Ci wstrzymac macierzynski,skoro Ty pracowalas?

i ztego co sie orientuje,to dostalas pobyt(jesli wtedy nie mialas pracy) z powodu laczenia rodzin,a nie na prace meza
no i faktycznie,za bardzo to widzisz w ciemnych kolorach

[magdaMAMA]

Żeby dostawać macierzyński lub zasiłek na dziecko (lub inny zasiłek) należy mieć pobyt z Migracyjnego. Ja pracowałam, ale wcześniej nie miałam pobytu załatwionego. Wiedziałam, że będę pracowała do końca umowy - ze względu na ciążę - do 8 miesiąca ciąży. Wtedy mój mąż był sambo. Postanowiłam zarejestrować się na niego - bo ja tracę pracę. W odpowiedzi było, iż mogę zostać w szwecji tak długo, ak mój sambo ma pracę. A łączenie rodzin - to się chyba tyczy tylko jak się wychodzi za mąż za szweda... chyba...

[Gość patrycja`81]

magdaMAMA

A łączenie rodzin - to się chyba tyczy tylko jak się wychodzi za mąż za szweda... chyba...

nie
no chyba ze cos sie zmienilo od 2005


teraz,tak jak piszesz to kurcze tez bym sie zastanawiala nad drugim bobasem
chociaz,jezeli chodzi o wyprawke i te sprawy,to akurat tym nie ma co sie martwic
nie przez pierwszy rok,poltora

no ale z drugiej strony czy macie jakies powody do martwienia sie ze Twoj straci prace?

[tosiak]

Ale tu cisza od paru dniu :)
witajcie Mamusie ze Szwecji

[ewcia08]

Witam...

Tutaj to juz chyba nikt nie zaglada.z tego co widze...
Gdzie sie wszystkie podziewacie?U mnie wszystko po staremu...
Dominis byl chory,chyba mial 3 dniowy wirus...ale na szczescie przeszlo mu juz...

Ma kolejne nowe zabki wiec musze poprzestawiac tam w podpisie hehe,i wkoncu zaczal chodzic

Fakt,ze czasem spada na pupcie,ale dobrze mu idzie:)

no nic to ja mykam,odezwijcie sie ...miłego popołudnia...

[sylwusia]

witamy!!!
u nas tez byl katarek i malutki kaszelek,ale bez lekarza sie obeszlo1dziewczyny my zmienialismy komputer i ja zapomnialam jak ta strona sie nazywa!!hehe gapa ze mnie straszna,az tu mi sie przypomnialo ze na maila przychodza rozne wiadomosci z portalu i tak o to jestem!!!
kurcze wasze szkraby smigaja juz,ale fajnie my jestesmy na etapie czolgania,niedlugo ide na kontrol zmalutka ciekawe ile urosla!!
dziewczyny nie wiecie czasem gdzie mozna przekuc uszy dziecku?bo dotala takie sliczne kolczyki i tak leza i leza....

MAGDAmama ja mialam podobna sytuacje do ciebie,szef mojego m zakonczyl dzialalnosci firmy w ktorej m pracowal,tzn pracowal u niego nadal tylko na czarno i przez 3 mce byl formalnie bez pracy,a ja mam tez sambo na niego i maciezynski przychodzil mi normalnie i nie dostalam zadnego pisma,ja mysle ze jak sie zarjestrujesz raz to ich takie rzeczy ne interesuja,wiesz zawwsze mozesz przebywac do 3mcy bez zadnej rejestracji w szwecji:)

[magdaMAMA]

Sylwusia, a co Ty myślisz o drugim dziecku? Czy jeszcze za wcześnie dla ciebie? (nie odpowiadaj jesli to pytanie zbyt osobiste :-)

[julia]

ewcia08

Witam...

Tutaj to juz chyba nikt nie zaglada.z tego co widze...
Gdzie sie wszystkie podziewacie?U mnie wszystko po staremu...
Dominis byl chory,chyba mial 3 dniowy wirus...ale na szczescie przeszlo mu juz...

Ma kolejne nowe zabki wiec musze poprzestawiac tam w podpisie hehe,i wkoncu zaczal chodzic

Fakt,ze czasem spada na pupcie,ale dobrze mu idzie:)

no nic to ja mykam,odezwijcie sie ...miłego popołudnia...

Duże brava dla Dominika za pierwsze samodzielne kroczki
BRAWO!!!

no i gratulujemy kolejnych ząbków