Skocz do zawartości
Forum

Szwecja


sekundka

Rekomendowane odpowiedzi

Luciu wiem ze leca na Polsacie tylko mnie naszlo na ogladanie od samego poczatku.Tak wiec sciagnelam sobie 3 cale serie i obejrzalam 2 a 3 musialam wywalic i teraz sciagam po kolei wszystkie odcinki z 3 a jak skoncze nadrabiac to moze zaczne ogladac w tv.
Gryzaczek dla mnie tez super wiec chyba sie i ja na niego skusze pomimo ze nie mamy zadnych problemow z jedzonkiem.Zawsze to cos nowego dla naszych bobasow

http://s2.pierwszezabki.pl/007/007111950.png?576http://img34.glitterfy.com/70/glitterfy-flpbk11172952870134.gif

Odnośnik do komentarza

Motylek ja dawałam babany jak Mati miał bodajrze 5,5 miesiąca. Ale on jadł tylko banany i wszystko musiało być z bananami.

Migotka Mateusz też miał taki okres, że nie chciał nic jeść, poza mlekiem. Właśnie tylko czasem banany lub deser, ale z bananami. Moim zdaniem, tak jak pisze Lucia, nie ma co przymuszać. Jak ja na coś nie mam ochoty to przecież nie jem na siłę! Tak samo traktowałam Mateusza. Jak nie chce to nie, zabierałam, ale zawsze była propozycja. Ale jak nie to nie. Moim zdaniem, i podkreślam tylko moim- nie jest dobrym pomysłem oglądanie książeczek, bajek itd. Uważam, że jest czas na zabawę i czas na jedzenie. Pamiętam jak moi współlokatorzy kazali siedzieć swojej 2 letniej córce 2h nad talerzem, dawali kary, zamykali w pokoju, ogladali ksiażeczki, bajki. Jak nie zjadła to kara. Która i tak potem nie była egzekwowana. Dziecko siedziało zapłakane nad suchymi i zimnymi ziemniakami. Ale ja się nie wtrącałam. Ale to ekstremalny przypadek. Kazdy robi jak uważa a wtrącanie i tak by nic nie dało. Poza tym gdzieś czytałam, że jak dziecko jednocześnie je i jest czymś zajmowane to zjada dużo więcej co może prowadzić do otyłości z czasem. Był gdzies artykuł, że dziecko może mało jeść przez jakiś okres czasu (chyba 2 tyg) bez uszczerbku na zdrowiu. I tak ma instynkt samozachowawczy i będzie jadło tak by uzupełnić niedobory, więc głowa do góry i przeczekaj! To działa!

http://www.suwaczek.pl/cache/fd5f2d6eba.png

http://www.suwaczek.pl/cache/81328cf0d8.png

Odnośnik do komentarza

motylek1204
aha mialam sie was zapytac od kiedy podajecie swoim pociecha banany?bo ja poki co daje Fasolce tylko jablko i marchewke.Smiejemy sie w domu ze podczas naszego obiadu Zuzka siedzi w swoim siedzonku i tez je swoje jedzonko ale zawsze to posilek w gronie rodzinnym:bardzoglodny::bardzoglodny:

tak dokladnie nie pamietam od ktorego miesiaca podaje bananka

ale zaczełam od deserków z SEMPER I NESTLE teraz podaje tez swierzego

banana, ktorego je tylko z tego gryzaczka. Ma przy tym świetną. zabawę bo cały sie

umaże.

fotka dla WAS!!!!!!!!!!!!

http://b2.lilypie.com/BJXNp2/.png

Odnośnik do komentarza

Szpilka
Motylek ja dawałam babany jak Mati miał bodajrze 5,5 miesiąca. Ale on jadł tylko banany i wszystko musiało być z bananami.

Migotka Mateusz też miał taki okres, że nie chciał nic jeść, poza mlekiem. Właśnie tylko czasem banany lub deser, ale z bananami. Moim zdaniem, tak jak pisze Lucia, nie ma co przymuszać. Jak ja na coś nie mam ochoty to przecież nie jem na siłę! Tak samo traktowałam Mateusza. Jak nie chce to nie, zabierałam, ale zawsze była propozycja. Ale jak nie to nie. Moim zdaniem, i podkreślam tylko moim- nie jest dobrym pomysłem oglądanie książeczek, bajek itd. Uważam, że jest czas na zabawę i czas na jedzenie. Pamiętam jak moi współlokatorzy kazali siedzieć swojej 2 letniej córce 2h nad talerzem, dawali kary, zamykali w pokoju, ogladali ksiażeczki, bajki. Jak nie zjadła to kara. Która i tak potem nie była egzekwowana. Dziecko siedziało zapłakane nad suchymi i zimnymi ziemniakami. Ale ja się nie wtrącałam. Ale to ekstremalny przypadek. Kazdy robi jak uważa a wtrącanie i tak by nic nie dało. Poza tym gdzieś czytałam, że jak dziecko jednocześnie je i jest czymś zajmowane to zjada dużo więcej co może prowadzić do otyłości z czasem. Był gdzies artykuł, że dziecko może mało jeść przez jakiś okres czasu (chyba 2 tyg) bez uszczerbku na zdrowiu. I tak ma instynkt samozachowawczy i będzie jadło tak by uzupełnić niedobory, więc głowa do góry i przeczekaj! To działa!

Szpilka
zgadzam sie z Toba w zupełności= żadnego zmuszania!!!:36_1_11:
U nas tez byl okres braku apetytu....powiedziałabym zmiany smaków. Nie chciał nie dawałam, po kilku dniach znów próbowałam itd. samo przeszło

http://b2.lilypie.com/BJXNp2/.png

Odnośnik do komentarza

motylek1204
aha mialam sie was zapytac od kiedy podajecie swoim pociecha banany?bo ja poki co daje Fasolce tylko jablko i marchewke.Smiejemy sie w domu ze podczas naszego obiadu Zuzka siedzi w swoim siedzonku i tez je swoje jedzonko ale zawsze to posilek w gronie rodzinnym:bardzoglodny::bardzoglodny:

MOTYLKU. smialo mozesz podawac juz od 4,5 miesiecy swieze banany,ale sprobuj od jakiegos musu bananowego. obserwuj czy nie ma wysypki.mozesz tez podac jej mus brzoskwiniowy.

Odnośnik do komentarza

SZPILKA Zgadzam sie z Toba ,ze jest "czas na jedzenie i czas na zabawe". Ale po dwoch dniach bez rzadnego jedzenia i picia musialam zareagowac! O butelce nawet nie bylo mowy. naszczescie trwalo to tylko 4 dni.i tak zjadal tylko niewiele.
synek nieuzaleznil sie od telewizji,a posilek sama mu jeszcze podawalam wiec kontrolowalam ilosc zjadanego obiadku.
Poprostu dzieciaczki maja czasami takie momenty tak jak i my.

Odnośnik do komentarza

Julia i od Cioci Migotki 100 całuskow :Całus:

Dziewczyny dzieki za podpowiedz z tym jedzeniem ale i tak sie martwie bo moja Olivia i tak bardzo malutka jada a teraz to juz woogole prawie nic nie zje wypija za jednym razem moze 40 ml mleka w nocy troszke wiecej ale tez nie wiele.:Płacz: A moze to zabki ???Dziosełka ja swedza i bola i dlatego nie je ????? Widac juz dwa kiełki ale jeszze sie nie przebiły i moze to jest ten okres kiedy sie przebijaja i dlatego nie chce jesc???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39268.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-39267.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-39689.png

Odnośnik do komentarza
Gość kingolandia

Migotka27
Dziewczyny co robic od kilku dni moja Olivia nie je ani owoców ani warzyw zreszta bardzo mało je oststnimi czasy ale teraz to juz przesada podpowiedzcie co mam robic jak ja przekonac do jedzenia:Płacz:

Migotko możemy sobie podać rączkę bo ja mam to samo.Kamila od dwóch dni ma takie grymasy ze glowa boli.Jedyny sposób to karmienie przez sen zeby "przeżyła" i nie wcikam na siłe.Nie chce to nieeeee...A to wzystko przez ząbki i kaszel.Więc sie nie martw jesli cokolwiek je i dawaj jej dużo pić:36_2_25:
"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...