Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
Alutka7912
Lema
Witam z rana:Uśmiech:

U nas noc super, zreszta jak wszystkie ostatnio:Uśmiech: Juz nie pamietam kiedy Francio obudzil sie w nocy i niech mi nie przypomina:Uśmiech:

Tylko wesze kolejne zeby, bo jakis placzliwy sie zrobil od kilku dni. I pcha jakby bardziej wszystko do buzki i apetyt ma mniejszy.

Dol moj sie poglebia, moze to jakas jesienna deprecha mnie dopadla...
I niech juz wroci nasza pediatra z urlopu, bo pilnie mi jest potrzebna.

Ciesze się, że Franio tak pięknie śpi w nocy:Oczko: Na dół polecam troche słonka (sztucznego nawet) - mi 15 minut na solarium ładuje akumulatory :Oczko: A jesli chodzi o pediatrę, to może w przychodni do której chodzisz jest jakis inny który was przyjmie? No chyba że chodzisz prywatnie...A co sie stało?

No wlasnie przyjmuje, ale to jest jakas rodzinna lekarka, jak dla mnie bez pojmy kompletnie. Nasza pediatra to super kobitka i tyle. Z ta wysypka chcialam sie jej poradzic, bo pojawia sie i znika, teraz znow wraca, wiec w czwartek planuje wizyte u alergologa, ale jej zdanie jest dla mnie bardzo wazne. Chcialam tez, zeby zerknela na chod Franka, jesli uzna, ze jest ok to zaufam jej, jesli poleci isc do ortopedy to tak zrobie. On w sumie jak chodiz powoli to bardzo ladnie, rowno, ale jak zaczyna szalec to placza mu sie nozki, ze hej. I czasem tak chodzi jakby od niechcenia, stawia te stopki bez ladu i skaldu. Czesto traci rownowage, na przyklad idzie i patrzy do gory albo oglada sie za siebie i wtedy zawsze sie zakreci i upadnie. Nie wiem, moze to ok jak na jego wiek, a moze trzeba byloby zajac sie tym uwazniej. A to co najpilniejesze to kupki Franka, wczoraj i dzis takie same- z czarnymi, jakby krociotkimi niteczkami. Pasozyty czy ki diabel?

A na moj dol... meza mi potrzeba, nie slonca chyba. Zreszta, kiedy ja bym poszla na to solarium? U nas ladna pogoda, tylko ja ciagle jestem sama z Franiem, praca, Franus, dom... Nie mam chwili wytchnienia przez caly tydzien. Czasem w soboty po poludniu jest maz, no i w niedziele. A tak sama, sama, wiecie jak z takim maluchem- 200% czujnosci w kazdej sekundzie. Ech, koniec jeczenia, jest jak jest, do konca roku nie bedzie lepiej, wiec zanudze Was tym na smierc...

Ojej :Niespodzianka: No ta kupka to jakas niespotykana, może dziewczyny będa wiedziały i coś ci powiedza na ten temat:Całus:
:Całus: Na pewno ciezko Ci samej, ale pamietaj że masz nas, my zawsze z Toba jesteśmy :Całus:

kwiaciarka
heloł :)

U nas nocka piekna, tylko komarzysko jakies pogryzle Ele w raczka w 3 miejscach :(
Wstalysmy o 7.30 juz zaliczylysmy piosenki dla dzieci, potanczylysmy, ja wypilam kawke, Ela sie pobujala na koniku bujanym, poukladala klocki.
Krowki sie pasą, sloneczko swieci....
Ela wlsanie zajada 2gie sniadanie a ja musze wstawic zupe i 2gie danie.

Isa te wszystkie teorie - dziecko powinno spac samo, dziecko powinno to, dziecko powinno tamto - ostatnio z Kajocha rozmawialysmy wlasnie, ze nie teoria, ale najwazniejsza matczyna intuicja, szczescie dziecka a reszta sama sie ulozy. Zreszta zycie pokazuje ze nie teoria sie liczy, lecz praktyka, bo bez niej teoria upada na calego.Wiec jesli czujesz sercem, ze Ala nie powinna zasypiac jeszcze sama to trzymaj sie tego co mowi serce.
ZObacz - Kajocha spala z Alusia, tutaj rady byly stosowania sie do teorii - Ala powinna spac sama, bo pozniej sie nie przyzwyczai.... i co? teoria upadla! mimo, ze Ala dlugo spala z mamusia, to slicznie przeszla do lozeczka , spi pieknie, nie placze i uwielbia swoje lozeczko - a dlaczego? bo byla na nie gotowa! Tak samo Alusia, musi byc gotowa zeby zasypiac sama, widocznie jeszcze nie jest ;)
A wlasnie - Kajoszka - jak dzisiaj? oczeta nadal podpuchniete, czy juz nocka spokojniejsza? :) ;)

Poprawiłaś :Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Lema, tutaj dziewczyny piszą cos na temat tej kupki :Oczko: Poradnik dla rodziców,wszystko o ciąży,porodzie,połogu,karmieniu,macierzyństwie,noworodkach,niemowlętach,wychowaniu,dzieciach Mama i dziecko - Odp.:zielona kupka - forum.poradnikmamy.pl

"........Aguula, no Krzyś ma podobnie, jak przez pól roku był wiecznie okrostowany i podejrzewałam każdego i każdą z lodówki, tak teraz wcina co podam, lub sam potajenie dorwie i nie ma śladu po wysypkach ( przynajmniej tych, na tle alergicznym).

Ale...wczoraj dałam młodemu banana, pierwszy raz i zjadł go niemal całego w sekund kilka. Dzisiaj natomiast kupka rzadka i z czarnymi robalami, takimi niteczkami. Myślałam że zemdleję, dopóki nie doczytałam w swojej maminej biblii, zę po bananie, w kupce mogą pojawićsię " czarne kłączki" Rety, kupka byłą obżydliwa, jak woda, ale pachniała bananem ::) :P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Lema, tutaj dziewczyny piszą cos na temat tej kupki :Oczko: Poradnik dla rodziców,wszystko o ciąży,porodzie,połogu,karmieniu,macierzyństwie,noworodkach,niemowlętach,wychowaniu,dzieciach Mama i dziecko - Odp.:zielona kupka - forum.poradnikmamy.pl

"........Aguula, no Krzyś ma podobnie, jak przez pól roku był wiecznie okrostowany i podejrzewałam każdego i każdą z lodówki, tak teraz wcina co podam, lub sam potajenie dorwie i nie ma śladu po wysypkach ( przynajmniej tych, na tle alergicznym).

Ale...wczoraj dałam młodemu banana, pierwszy raz i zjadł go niemal całego w sekund kilka. Dzisiaj natomiast kupka rzadka i z czarnymi robalami, takimi niteczkami. Myślałam że zemdleję, dopóki nie doczytałam w swojej maminej biblii, zę po bananie, w kupce mogą pojawićsię " czarne kłączki" Rety, kupka byłą obżydliwa, jak woda, ale pachniała bananem ::) :P

Dziwne byloby, gdyby to od banana, bo on praktycznie codziennie jada banana od kilku miesiecy, a taka kupka byla wczoraj po raz pierwszy.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Lema - może zrób tak jak mówi kwiaciarka. A Franio tylko raz zrobił taką kupkę??

kwiaciarko - jak dużą masz kuchnię?? A salon? U mnie po zmianach wyjdzie kuchnia 11 metrowa i W. mówi że za duża...Mi sie tak nie wydaje, bo moja mama ma kuchnię 10 metrową i wcale nie jest taka wielka.

kuchnia 11,7 wcaaaaaaaaaale nie za duza! ja mam w kuchni stolik i krzesla 4 , mniejsza kuchnia juz by byla jak dla mnie ciasna ;)
salon 37 prawie

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema
kwiaciarka

w zimie na budowe nie bedzie tak smigal, to bedziesz go miala troche wiecej ;)

Niestety nie, bo na zime ma zaplanowane mnostwo pracy...

to moze dla dobrego samopoczucia rodzinki chociaz 1 dzien w tygodniu bedzie wczesniej w domu? praca nie ucieknie ;)

Niestety nie od niego to zalezy, ale jesli tylko bedzie taka mozliwosc to na pewno bedize spedzal czas z nami.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Alutka7912
Lema - może zrób tak jak mówi kwiaciarka. A Franio tylko raz zrobił taką kupkę??

kwiaciarko - jak dużą masz kuchnię?? A salon? U mnie po zmianach wyjdzie kuchnia 11 metrowa i W. mówi że za duża...Mi sie tak nie wydaje, bo moja mama ma kuchnię 10 metrową i wcale nie jest taka wielka.

kuchnia 11,7 wcaaaaaaaaaale nie za duza! ja mam w kuchni stolik i krzesla 4 , mniejsza kuchnia juz by byla jak dla mnie ciasna ;)
salon 37 prawie

No własnie :Oczko: Ja w kuchni co prawda nie planuje stołu z krzesłami ale nie uważam żeby była za duża:) Zwłaszcza że jedną ściane prawie cała zajmuje okno :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...